Woodhaven

W pobliżu Horní Dvořiště przewrócił się zabytkowy transporter opancerzony. Dwie osoby nie żyją, osiem jest rannych. W Horním Dvořiště w Czeskim Krumlovie, w pobliżu terenu nieistniejącej już wsi Svatomírov, w sobotę przewrócił się zabytkowy transporter opancerzony, w którym podróżowało około dziesięciu osób. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce natychmiast udali się strażacy, ratownicy medyczni i policja. Wezwano dwa helikoptery LZS. „Podczas demonstracji z historycznym sprzętem bojowym przewrócił się pojazd wojskowy, a kilka osób zostało rannych. Niestety dwie osoby zginęły na miejscu” – poinformowali przedstawiciele południowo czeskiej policji. Ranni zostali opatrzeni przez ratowników medycznych, a następnie przewiezieni do szpitala. „Nasze centrum operacyjne otrzymało informację o wypadku zabytkowego pojazdu wojskowego w pobliżu miejscowości Horní Dvořiště o godzinie 14:40. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce zdarzenia, odkryli, że dziewięć osób zaklinowało się w pojeździe opancerzonym, przewróciło się w strumieniu, a świadkowie zdarzenia reanimowali jednego mężczyznę poza pojazdem. Ze względu na liczbę poszkodowanych ratownicy ogłosili stan nadzwyczajny. Nasze załogi miały pod swoją opieką łącznie 10 osób. Spośród nich dwóch mężczyzn zostało reanimowanych, niestety pomimo wysiłków wszystkich zaangażowanych osób nie udało się ich uratować i obaj zginęli na miejscu. Kolejnych 8 mężczyzn uciekło z jedynie hipotermią i niewielkimi siniakami. Po zbadaniu i zapewnieniu komfortu cieplnego wszystkich przewieziono stopniowo do szpitala w Czeskim Krumlovie. Niezwykłe wydarzenie zostało zakończone przez ZZS JčK o godzinie 18.00” – powiedziała Petra Kafková, rzeczniczka ratowników. Na miejscu interweniowały załogi naziemne ZZS Kraju Południowo czeskiego i Służby Ratowniczej Trans Hospital PLUS, a także załogi lotnicze LZS Kryštof 13 i austriackiego LZS z Linzu. „Na miejscu interweniowały jednostki zawodowe z Kaplic, Czeskiego Krumlova i Czeskich Budziejowic, wzmocnione jednostkami ochotniczymi z gmin Vyšší Brod i Horní Dvořiště. Osiem osób zostało rannych, dwie kolejne osoby mimo wysiłków służb ratunkowych nie przeżyły wypadku. Oprócz południowoczeskiego helikoptera LZS na miejsce wysłano także austriacki helikopter, który następnie został odwołany” – powiedziała rzeczniczka straży pożarnej Vendula Matějů. https://tydenikpolicie.cz/u-horniho-dvoriste-se-prevratil-historicky-obrneny-transporter-dva-mrtvi-nekolik-zranenych/?fbclid=IwY2xjawH41dNleHRuA2FlbQIxMAABHVNeuR18QqiSNK2k25bo0CG4tWfhXutB7SP7cEpyXmtr4lE6ZSK4mHowAw_aem_YTMpMO7dtbG_DWuhFpKS9w

Pierwsze spotkanie w ramach Debat Historyczno-Militarne dla środowiska modelarskiego organizowanych w Muzeum Wojska Polskiego. Tematem spotkania, które odbyło się 17 stycznia 2025 r. od godziny 18.00 w budynku nr 5 Muzeum były "Pierwsze Spitfire'y w lotnictwie polskim". Wykład wygłosił Wojtek Matusiak - ekspert od polskich sił powietrznych. Spotkania w ramach Debat Historyczno-Militarne dla środowiska modelarskiego będą odbywać się w każdy 3 piątek miesiąca na pierwszym piętrze w budynku nr 5 Muzeum Wojska Polskiego na terenie warszawskiej Cytadeli o godzinie 18.00 (wstęp wolny). Na spotkaniach warszawskie środowisko modelarskie - oprócz debat historyczno-militarnych - będzie również rozmawiać o współpracy modelarzy z Muzeum a także o organizacji wystaw modelarskiej w Muzeum. Kolejne spotkanie 21 stycznia 2025 r. poświęcone będzie malowaniu polskich samolotów we wrześniu 1939 r. Spotkania są kontynuacją tradycji kilkudziesięcioletniego działania warszawskich modelarzy we współpracy z dawnym Muzeum Techniki NOT w PKiN.

KOGO REPREZENTUJE PREZES IPN? Utworzono: 14-01-2025 Niedawno informowaliśmy na naszej stronie internetowej, że prezes IPN Karol Nawrocki powołując się na opinię żydowskiej Komisji Rabinicznej do Spraw Cmentarzy odmówił przeprowadzenia ekshumacji szczątków kilkudziesięciu ofiar zbrodni z czerwca 1941 roku, dokonanej przez niemieckich żołnierzy na mieszkańcach Wizny (najprawdopodobniej Żydów lub Żydów i Polaków) – zob. artykuł z 4 listopada 2024 r. pt. BEZ SZACUNKU DLA OFIAR ZBRODNI. KAROL NAWROCKI „NIE MUSI”, a także zamieszczony pod nim dokument IPN. Przypomnimy zatem jeszcze raz. W połowie października 2019 roku członkowie Stowarzyszenia „Wizna 1939” podczas prac badawczych w Wiźnie, na środku pola uprawnego natrafili na szczątki ludzkie. Okazało, że były one wrzucone do leja po bombie i osmolone. Zgodnie z obowiązującym prawem niezwłocznie powiadomiono o tym fakcie policję, która następnie powiadomiła prokuraturę. Od tego czasu (to już pięć lat!) trwa nieustająca wymiana korespondencji, głównie pomiędzy Instytutem Pamięci Narodowej a Podlaskim Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku. Od czasu do czasu urzędy próbują „wciągnąć” do sprawy wójta Gminy Wizna, jednak ten od początku informuje, że szczątki znajdują się na gruncie prywatnym, z dala od drogi, a właściciel nie wyraża na jakiekolwiek upamiętnienie i urządzenie mogiły na jego działce, tylko domaga się ekshumacji i przeniesienia szczątków na cmentarz. Warto dodać, że z chwilą odnalezienia szczątków i dokonanych przez Stowarzyszenie ustaleń historycznych, że najprawdopodobniej są to żydowskie ofiary zbrodni niemieckiej dokonanej w miejscowej kuźni w końcu czerwca 1941 roku, zaczęły się nas „nagonki”, szykany i sprawy sądowe. Nie będziemy rozwijać tego wątku, tym bardziej, że wszystkie te sprawy zostały oddalone lub umorzone. Brak konkretnych działań ze strony odpowiedzialnego za sprawy ekshumacji IPN-u, jak również świadomość, że już od kilku lat szczątki ludzkie zalegają w podmokłym gruncie, w polu ornym, i do tej pory nie doczekały się należnego, godnego pochówku, sprawiły, że 3 listopada 2023 r. właściciel pola i Stowarzyszenie „Wizna 1939” wystąpili z formalnym wnioskiem o ekshumację. Zanim to zrobiliśmy, uzyskaliśmy wiążącą opinię Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego w RP z siedzibą w Gdańsku, z której jasno wynikało, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by ekshumację w Wiźnie przeprowadzić (pismo to publikujemy poniżej). Okazało się jednak, że dla IPN-u stanowisko Pana Jakuba Szadaja – Przewodniczącego Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego jest bez znaczenia, że to „za mało”. Dlatego pismem z 27 lutego 2024 r. IPN zwrócił się o opinię w tej samej sprawie do Gminy Żydowskiej Wyznaniowej w Warszawie (do Michaela Schudricha z Komisji Rabinicznej do Spraw Cmentarzy), pomimo, że to miejsce nie było, nie jest, ani nawet nie leży w pobliżu cmentarza (poniżej pismo). 5 kwietnia 2024 r. Michael Schudrich, w piśmie do Dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN Adama Siwka wyraził swoje stanowisko w tej sprawie, ale nie było ono jasno określone (zob. skan pisma poniżej). Naczelny rabin nie omieszkał przy tym oszkalować i znieważyć prezesa Stowarzyszenia i jednocześnie pełnomocnika właściciela działki. Co więcej, zignorował obowiązujący w Polsce porządek prawny, a przede wszystkim wolę właściciela działki, by działać w tej sprawie przez pełnomocnika. Ostatecznie po uzyskaniu tej opinii prezes IPN Karol Nawrocki zdecydował, że nie zarządzi ekshumacji, ponieważ – jak się wyrażono w piśmie – nie jest to jego obowiązkiem, tzn. że „nie musi”; prezes nie zarządzi ekshumacji do czasu uzyskania jednolitego stanowiska w sprawie postępowania ze szczątkami ze strony żydowskiej i właściciela gruntu. Jak bardzo „niewygodna” musi być dla kogoś ekshumacja w Wiźnie (pierwsza zbrodnia niemiecka z serii dokonanych na tym terenie przez jeden z pododdziałów Einsatzgruppen) pokazuje determinacja wszystkich tych, którzy się temu sprzeciwiają i robią wszystko, by do tej ekshumacji nie doprowadzić. Nawet za cenę braku poszanowania godności szczątków ofiar tej zbrodni, które – wszystko na to wskazuje – chyba już na zawsze pozostaną w środku pola ornego, w „dole śmierci”. https://www.wizna1939.eu/index.php/178-kogo-reprezentuje-prezes-ipn

"W skrytce znaleziono chaotycznie porozrzucane kosztowności, paczkę papierosów Prima pokrytą grubą warstwą kurzu oraz rok 1971. fragmenty gazety „Komjaunimo tiesa” świadczą, że kryjówka została odkryta już wcześniej i być może została splądrowana podczas montażu ogrzewania w katedrze po 1971 roku. Kiedy w latach 1985-1987 ponownie odkryto skrytkę, autor artykułu nie dysponuje danymi, czy znaleziono w niej złote ruble." https://alkas.lt/2015/12/09/s-poderis-karaliskosios-insignijos-vilniaus-katedroje-nuo-atradimo-1931-m-iki-slepimo-1939-m/?fbclid=IwY2xjawHs4cJleHRuA2FlbQIxMAABHWXarDzLAHwGAMdABvxDxKRN7pLE0KOhGTDQLSRAW95hR6I_Gu1otd0nnw_aem_WWht_J75bx2iklgO6ZJlmw

https://www.blikk.hu/tigris-tank-epul-a-sufniban/dyb4mrq?fbclid=IwY2xjawHdV_NleHRuA2FlbQIxMAABHbt4T8GRiCi38SYt_k24zYYiWOahob1_QfxY0zKZKzyhP8tJI06XzI1qfA_aem_lqG62pBxEX_xs2RGW32qtg

https://www.facebook.com/share/v/17x2RuMr9P/ https://www.facebook.com/share/v/1Xk1d2nwWX/

OT-34 vis Ju-87G

Cessna 340A rozbiła się około 12:08 w środę tuż przy pasie startowym. Przed uderzeniem w ziemię samolot uderzył w stary wojskowy samolot odrzutowy Lockheed T-33, co spowodowało utratę jego ogona. https://www.news9.com/story/674774f7c52ee3e67a09c47b/theyre-fortunate-to-walk-away:-family-okay-after-private-plane-crashes-near-muskogee-airport?fbclid=IwY2xjawG1hwlleHRuA2FlbQIxMQABHb4hveY_V9OFfHk-zzy-X3ui26d4JEUKjmpKnlqauhrBW9GTfwjAqyaNrw_aem_arkR0AYF5ua_yqmQ80tE1g

Sd.Kfz.9 Holzgas

6.09.39 Bf 110C 2N+IH n