Landszaft

Tu dodaje przykładowy wygląd tabliczki po przypuszczalnej rekonstrukcji jak by była cała .

Mam pytanie . Na zdjęciach widać 1 cała , połówkę i 2 ćwiartki cynkowych tabliczek rejestracyjnych. Jedyna cała Tzn skompletowana z odłamków tabliczka ma wymiar 9x6 cm . Tabliczka z III dystryktu Radomskiego powiatu Radomszczańskiego . Jak widać kształty i mocowania tabliczek zmieniały się w trakcie wojny . Pierwsza tabliczka 1940 cała ma kształt owalny i mocowana na zalany stalowy gwint do przykręcenia , następne z okresu1942-43 ma już kształt owalny z cyplem i jest mocowana albo na jeden wkręt ale wydaje się że cypel jest na drugi otwór aby tablica się nie huśtała lub przekręcała , Te tablice są z grubego odlewu ponad 2 mm grubości . Następna tabliczka wydawana prawdopodobnie na lata 1944-45 ma już kształt prawdopodobnie albo sześciokątny albo ośmiokątny . Przy czym pierwsze tablice na pewno były malowane na czarno a cyfry i napisy były białe . Ostatnia tablica " odłamek ma resztki farby czerwonej. Pytanie zasadnicze do czego sa te tablice . Rowery ??, Motory " mało prawdopodobne" czy chłopskie wozy konne . W trakcie wojny Niemcy wszystko co miało koła rejestrowali bo wtedy łatwo o rekwizycję na potrzeby armii bo wiadomo co gdzie jest i ile . Czy ktoś się spotkał z takimi tablicami np na fotografiach . Najlepszym potwierdzeniem była by właśnie fotografia bo ona bezdyskusyjnie wyklucza zastosowanie .

tak walnąłem kichę nie 4 osiowa a 4 kołowa

Karpik istotnie źle ciebie zrozumiałem.

Zimny człowieku - za stary jestem i czytając mnie rozumiesz że zaczyna mnie razić w tych tematach brak człowieczeństwa . Tak większość tu brandzluje się wojną i Cieszy się nią . To jest koszmarnie smutny temat , w dodatku wszyscy wrzucają wszystkich do jednego wora , żadnych analiz po co , po co myśleć , Przecież myślenie boli np u takiego Cypisa. W dupie był gówno widział a wypowiedzi światowca. Dlaczego jak Orban ma pro rosyjskie nastawienie to nie nazywamy Węgrów orkami , trzeba by ich tez do wora morderców wrzucić i nazywać dzikim krajem. Jakie to proste !!!!. oceniać naród przez kilku ludzi w polityce i kilkudziesięciu Oligarchów . A jak się dokona przewrót to nagle naród będzie cacy. Ja pierniczę ocena czarne-białe , żadnych kolorów , żadnej szarości . I wypowiadający się tutaj oceniają się jako wykształceni Europejczycy !! , daleko niektórym do europy , prędzej do zacofanej Afryki czy krajów totalnego islamu.

Paweł . koszmarne jest to że obarczamy cały naród za politykę Putina . Kompletnie nie rozumiemy Rosjan i ich podejścia do życia ich mentalności ich kultury ich kształcenia przez prawie 90 lat w socjalizmie. Tak 90 lat socjalizmu to prawie 3 pokolenia . Czyli brak ludzi którzy mogli pamiętać carat i dać przykład plusów i minusów poprzedniego systemu. My mieliśmy to szczęście że u nas socjalizm przyszedł na karabinach w 45 roku i po 50 latach został obalony i mieliśmy jeszcze wielu z nas naszych dziadków którzy pamiętali poprzedni system i pokazywali nam zalety tego systemu oraz wady , oraz nie zdarzono nam tak sprać społeczeństwa jak u Rosjan " choć czytając niektóre wpisy śmiem wątpić i wydaje się że komuna jednak dała radę". Większość z was kompletnie nie była nigdy w Rosji i nie rozumie tego kraju uważając że to kraj dziki i prymitywny z głupim społeczeństwem . To dopiero głupota !!!. Moja św pamięci Mama zawsze mówiła "jak chcesz pokonać wroga to najpierw go zrozum i naucz się jego języka" dlatego rozumiem i rosyjski i niemiecki, i oba kraje zwiedzałem . Oba kraje mają zdecydowanie inną mentalność społeczną niż nasz kraj. I żadna miara nie jest dobra do ich porównań. Rosja to kraj zdecydowanych skrajności od totalnego bogactwa wylewającego się jak gejzer do skrajnej nędzy. Kraj żyjący jak w Carskim systemie bez zmian od wieków Oligarchowie jak bojarzy , Putin jak Car i KGB - jak stare wojsko carskie z knutem w ręce. I społeczeństwo które uczone jest że jednostka w kraju jest niczym i nie ma prawa głosu. Do dziś w Rosji nadal jest przekonanie u wszystkich że "Jest człowiek jest problem nie ma człowieka nie ma problemu" . Ale to od prawieków w szkołach i w społeczeństwie było w łeb wkładane . i jak wy chcecie to zmienić ?? , jak wymagać to od całego narodu ?? Porównajcie ile było powstań różnych w naszym kraju a ile w Rosji " też były ale tam się one zawsze hekatombą ofiar kończyły" i to się społeczeństwu zawsze przypomina " jak podskoczysz to uriezamy łeb" . To rozumie świat zachodu ale nie nasz polski . Tam w Rosji trzeba zmian ale niestety wielopokoleniowych a nie natychmiastowych . My też w rozmowach zawsze wspominamy że Polska i Litwa była wielka , ale po latach przechodzimy nad tym do Historii , oni jeszcze nie bo narracja w społeczeństwie jest inna . Niestety trzeba mieć pewne wykształcenie aby to zrozumieć a nie być granatem od pługa oderwanym . A jeśli Cię uraziłem co do twej rodziny to wiesz że jaki miałem w tym cel - świadomość bólu w drugą stronę i zadumą czytającego że chyba jestem człowiekiem i mi to nie przystoi.

Cypis widzę następny z czerepem wypchanym pakułami. Wy się od orków niczym nie różnicie to jest niesamowite !!!. Cypis jak ktoś się w danym narodzie urodził i jest z nim związany to nie znak że od swoich korzeni się odetnie . Ale ty tego nie rozumiesz , ja wiem że jak wyjeżdżasz z Polski to otwierasz rozporek i pokazujesz małego w kierunku polskiej granicy , to jest norma u Ciebie. Ale nie u wszystkich !!!.

Karpik ja Ciebie nie rozumiem . Najpierw piszesz że "Btw. Ten posiłek dla ruskich był zdrajcą, tchórzem i agentem. " Chłopak 23 letni który uciekł z Rosji aby nie walczyć czyli był po stronie antywojennej a nie wojennej , czyli nie angażował się w wojnę . Zdrajcą owszem jest dla Rosjan a nawet nie dla nich tylko dla reżimu Putina i jaki z niego agent należysz do KGB że o nim wszystko wiesz czy to tak jak określiłeś twoja rusofobia. Nie masz kompletnie racji nie był tchórzem tylko był po stronie antywojennej . Tak jak ty to określasz to Ryszard Kukliński to dopiero była świnia , nie tylko zdradził polaków ale był prawdziwym agentem i w razie wojny układu Warszawskiego to dopiero byśmy mieli w walce z NATO po tych informacjach zniszczenia w Kraju akurat zdecydowanie jeszcze gorzej byśmy na tym wyszli. On nie zdradzał ustawienia rakiet atomowych na Kamczatce czy kody do rakiet a zobrazowanie pola walki na naszym terenie i to jest gigantyczna różnica. To tak jak można odwrócić kota ogonem i wąchając dupę wyciągnąć kompletnie inne wnioski. Bardzo dużo osób stwierdza jak prymitywni amerykanie że dobry indianin to martwy indianin . Ale tak myślał też Hitler że dobry Polak to martwy Polak i nagle tak Niemcy jak i Amerykanie teraz stwierdzają że takie myślenie to brak człowieczeństwa i wstydzą się tego po dzień dzisiejszy. Ilu z was w PRL-u w latach 70 poszło rozwalać władzę -- NIKT !! , wtedy dupy mieliście pełne strachu a teraz macie gęby pełne frazesów. Tak to jest w tłumie i tłuszczy . To się nie zmienia panie Mirosław1. Kaziks1 i Wrocławski Pawełku nie spodobał Ci się druga część wpisu , to norma ludzie cieszą się jak obcemu dzieje się krzywda byle nie mnie . I dobrze że to napisałem aby uświadomić że kij ma dwa końce i zawsze jednym końcem można bić ale z drugiego można oberwać . Stare porzekadło mówi nie czyń drugiemu co tobie niemiłe. O ile rozumiem negatywne podejście do wojsk rosyjskich i reżimu Putina , Łukaszenki czy Kadyrowa to nie rozumiem podejścia do Rosjan którzy Uciekli z tego kraju bo jak inaczej mieli pokazać swój stosunek do tego reżimu . Co mieli wyjść z flagami w Moskwie aby ich zarąbano na miejscu czy wysłano natychmiast na front ?? . Tak samo postępują jak większość z Was w PRL-u czyli albo morda w kubeł , albo wiać na zachód . i tak samo większość z Was postępowała . Łatwo grać chojraka w demokratycznym kraju , gdzie najwyżej za obrazę prezydenta można dostać wyrok w zawiasach a większość naszego nawet tu plucia i wyrażania opinii kończy sie na wylewaniu żali i pomyj , i nikt wam do domu nie zapuka z biała lolą w ręce, wtedy łatwo wykazywać swoje poglądy i frustracji. Zalecam popatrzyć w lustro bo może sie okazać że z drugiej strony jest morda cwaniaka. A co do Ciebie Pawełku to jakoś Ci nie wierzę obrońco uciśnionych pomników. Ty kompletnie nadajesz na falach nazizmu i nie rozumiesz co to reżim . Czytasz Polską prasę i polski net i stwierdzasz że Rosjanie są po stronie PUTINA i i nic innego nie marzą jak wymordować pół europy. No to brawo za inteligencje ale czerep to Ci pakułami wypchano. to dopiero brak własnego zdania . Kompletnie nie rozumiesz tego reżimu , zasad wieloletniego nauczania innych zasad i doktryn . To tak jak twój Nick BRESLAU czyli Zig Heil

Rozumiem że wojna wyprała u niektórych tutaj ostatnie przejawy człowieczeństwa . Młodego chłopaka 23 latka zeżarł rekin . Chłopak zwiał od Ruskich i zamieszkał w Egipcie . A tu poniektórzy się brandzlują i cieszą że nie wojak a zwykły człowiek zginął , i nie ważne że Rosjanin po prostu człowiek a nie żołnierz z karabinem napadający inny kraj . Życzę tak po chamsku tym którzy się tak cieszą aby wam dziecko wpadło pod autobus lub jakiś lump wam zgwałcił córkę a potem poderżnął gardło i wtedy będziemy mieli radochę że wam ktoś kij w dupę wsadził i nabija się z waszej tragedii. Czytam i oczom nie wierzę że niektórych zachowanie i wpisy są na niższym poziomie umysłowym niż Prigożyna a na pewno na poziomie Siergieja Ławrowa

czyli ciężka przyczepa. Trzeba by szukać w przyczepach wojskowych do ciężarówek .Prawdopodobnie ciężka przyczepa skrzyniowa 4 osiowa .

Eigengewicht - waga pojazdu - czyli waga własna - 1,5 t. Eigenegewicht to nie masa z ładunkiem tylko masa własna

Bjar czytaj tę tabliczkę .. Wóz taborowy o masie 1,5 tony i ładowności 2,8 tony ??? i nacisku osi 2290 kg . Nazwa własna pojazdu to Eiger

No to znalazłeś stronę idioty , dobre też szczotka druciana , cif , proszek do czyszczenia kuchenki gazowej lub wanny , kret, woda królewska !!! to polecamy najbardziej . Woda królewska wyczyści wszystko nawet złoto !!!

prawdopodobnie taka sama jak w su 76 bo to te same koła . szukaj info w SU-76

Chyba Bjar sobie pluje w brodę jak poszła tak tanio !!!!

kapuchy dlatego napisałem co można ostatecznie zastosować a w ostatnim zdaniu zaznaczyłem " Dlatego jak numizmat jest czytelny a brudny a jego wartość spora to się go broń boże nie wkłada do żadnych płynów nawet tych najlepszych i polecanych. "

Bjar do galarety i sety !! albo do śledzika.

To czytałeś wypociny kretyna !!! . sok z cytryny zawsze trawi miedź że zostanie moneta czerwona . zrób doświadczenie z mosiężną dwuzłotówką lub piątką z PRL=u . zobaczysz efekt . lub wrzuć 10 zł PRL miedzionikiel wykopane z ziemi do soku z cytryny czy kwasku cytrynowego i zobaczysz efekt , będzie piorunujący dla oczu a dla monety będzie to pierwsze i ostatnie czyszczenie. W większości wykopane lub stare monety się nie czyści w kwasach tylko moczy w oliwkach aby rozpuścić brud wyczyścić z brudu i do klaseru . Często jak zdejmiesz z monety patynę a w dodatku z monety która leżała setki lat w ziemi to po zdjęciu patyny rysunek często znika . Tylko patyna często trzyma efekt wybicia monety . po jej zdjęciu czasami zostaje goła blaszka . Najlepiej ten efekt widać na "boratach" Jana Kazimierza . To samo z monetami srebrnymi o bardzo niskiej próbie srebra. często po wyczyszczeniu następuje zmiana barwy i zanik bicia czyli rysunku monety. Zanim zaczniesz coś czyścić to trzeba wiedzieć wszystko o danym numizmacie , a potem dopiero podejmować decyzje jak czyścic aby pomóc numizmatowi a nie go zniszczyć. Dlatego jak numizmat jest czytelny a brudny a jego wartość spora to się go broń boże nie wkłada do żadnych płynów nawet tych najlepszych i polecanych.

bo się nie trzyma w soku z cytryny !!! ani kwasku cytrynowym i to po 4 godziny !!! jak byś zostawił na tydzień to może i udało by ci sie ja cała rozpuścić - byłby cud !!! - moneta zniknęła jak u Copperfielda. Po prostu kwasek wytrawił cynk a zostawił miedź . Kup sobie albo Cytrynian sodu na allezło do monet z brązu i mosiądzu i trzymać maks po -4 min i umyć , jak nie rozpuściło grynszpanu to następne 3-4 min aż zlezie a nie uszkodzi monety , technika dla cierpliwych . Jak zostawisz na -4 godziny to nawet nie mocz , tylko od razu wrzuć do śmieci ,po co się denerwować że zniszczyłeś , tak bezstresowo moneta w śmieciach i nie żal bezsensownie straconego czasu. Do srebrnych monet kup argentum , też na allezło i też z umiarem stosować tak po 3-4 min moczenia , nie dłużej a nawet lepiej krócej.

moneta stosunkowo znana i popularna katalog Rica " monety Carusa" Ric 124H a z uwagi że oficyn było dość sporo to i literek z tą odmiana jest sporo . Polecam w poszukiwaniach wejść na stronę Wildwindsa gdzie są pokazane monety aukcyjne " sprzedawane na aukcjach" , strona ciągle modyfikowana https://www.wildwinds.com/coins/ric/carus/t.html

Aurelian Carusa . Awers popiersie Carusa na otoku napis : IMP C M AVR CARVS PF AVG. - Imperator Caesar Marcus Avrelius Carus Pius Felix Avgustus . " Imperator Cezar Marek Aureliusz Karus zawsze szczęśliwy august ". Rewers : Karus stojący w prawo i odbierający kulę zwycięstwa od Jowisza lub Karinusa albo Numeriana . Napis otokowy : VIRTVS AVGG . Przy czym oznaczenie AVGG czyli podwojenie liter GG w nazewnictwie Avgustus świadczy że współrządził z bratem a gdyby było potrojenie liter np. GGG to z braćmi.

Lterka H to znak oficyny w jakiej wybijano te Antoniniany. Przy czym na Antoniniany a bardziej powinniśmy je nazywać Aurelianami bo w nazewnictwie rzymskim nazywano je " Avrelianii" od imienia cesarza i oznaczenia stopu srebrnego w tym bilonie albo cyfrą XXI albo greckimi literkami KA i dokąd je bito z tymi oznaczeniami to nazywane były Aurelianusami z uwagi na stałość stopu " do czasów reform Dioklecjana gdzie aureliany zniknęły"

cyfra XXI to znak że na 20 części miedzi jest jedna część srebra . ustawa ta przeszła za Aureliana

a teraz to co innego , tu jest parę dobrych naszych winyli , teraz jeszcze stan techniczny tych płyt .Jak są bez rys i zabrudzeń w kopertach lub foliach ochronnych to można paręnaście do parędziesiąt zł za longa otrzymać.

one cent usa i popiersie lincolna "szrot rynsztokowy"