Skocz do zawartości

balans

Użytkownik forum
  • Zawartość

    8 585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Zawartość dodana przez balans

  1. A Was Takafura za to jest łatwo zaszufladkować, bo jesteście jak ten baca, który przyszedł zapisać się do partii [wtedy PZPR, a obecnie PiS]. Nim go wciągnęli na listę, no to sekretarz POP postanowił go przepytać na okoliczność jego ideologicznego zaangażowania i motywacji: Baco, a jak by wam partia kazała krowę oddać, to byście oddali partii? Na to baca: A oddoł bym. A jak by wam partia konia kazała oddać, to byście oddali? A oddoł bym. A jak by wam partia kazała owce oddać, to byście oddali? Niii, owiecek bym nie oddoł. A dlaczego? Bo owiecki mom...
  2. Z wami takafura jest jak z tym bacą co siedział bardzo zafrapowany przed sklepem. W końcu zaczepił przechodzącego juhasa: Słuchajcie juhos, wyście młodzi do skoły żeście w Zakopanym chodzili, no to wytłumaczcie bo mówiom, że ziemia to taka kula, która się łobraca, no to na cym łona jest oparta, że nie spadnie? Juhas chwilę myśli i ma odpowiedź: Bo wicie baco, łona na takim kołecku jest podparta i dlatego nie spadnie. Ale to nie dało spokoju bacy: No dobze juhos, ale na cym ten kołecek jest oparty, ze ta ziemia z tym kołeckiem nie spadnie? Juhas brnie dalej: Ano ten kołecek jest łoparty na drugim kołecku. Na co baca: A ten drugi kołecek na czym jest łoparty, ze ta ziemia z tymi kołeckami nie spadnie? Ano na trzecim kołecku. A ten trzeci kołecek na cym jest łoparty... Na to wyraźnie poirytowany juhas: Łoj cosik mi się zdaje baco, że chcecie w morde dostać!
  3. Tu jest dość, jak sądzę, obiektywnie na temat Jamal2 i NS. https://studioopinii.pl/archiwa/38391 Oczywiście to był tylko przysłowiowy wierzchołek góry lodowej w całej piramidzie błędnych decyzji, jakie w ciągu pierwszych kilkunastu lat transformacji podjęli ci, którzy wtedy nami rządzili. I nie wszystko da się zgonić, na ten obrzydły Zachód, który postanowił zrobić z byłych demoludów tanią siłę roboczą i rynek zbytu...
  4. Znowu zapodaliście coś, co potwierdza, że nasi ówcześni politycy dali doopy za Ukrainę. A ja bym zdecydowanie już wolał, aby dali wtedy doopy za miskę zupy...
  5. Straszne brednie właśnie zapodaliście. Bo tak się składa, że Rosjanie koniecznie chcieli przez Polskę poprowadzić JAMAL II, ale to myśmy kategorycznie odmówili [podobnie było później z Pieremyczką]. A przeciwny był zarówno ówczesny prezydent Kwaśniewski jak i Rząd AWS, bo Jamal 2 wg. nich by zaszkodził Ukrainie [od 2014 Banderland, który ma nas w bardzo "głębokim poważaniu"]. I tak zamiast zostać strategicznym hubem dla Niemiec i Europy zachodniej, po raz kolejny wylądowaliśmy z ręką w nocniku... PS1. Co ciekawe, to gorliwym przeciwnikiem Jamalu II był Redaktor Naczelny GW, który robił za etatowy "autorytet moralny", a jak się wtedy pienił o interesy Ukrainy pod pretekstem światłowodu... PS2. Pamiętam też, jak wtedy naśmiewaliśmy się z Ruskich, że prędzej na Marsie wylądujemy, niż oni gazociąg bo dnie Bałtyku wybudują. W efekcie przyjdzie nam kupować rosyjski gaz od Niemców i rosyjski LNG od Amerykanów...
  6. Nie zgadzając się na JAMAL 2 automatycznie [jak w tym kawale o góralach]* poparliśmy budowę NS i NS2. Czy powinniśmy być ze swojej głupoty dumni? * Stary baca zaczepia na ulicy juhasa - wyście juhos młodzi, skołe żeście w Zakopanym kończyli, no to mi wytłumaczcie co to znaczy słowo automatycznie? Juhas chwilę myśli, marszczy czoło i drapie się po głowie i ma odpowiedź. Słuchajcie baco ja wom to na przykładzie wytłumace, otóż jak waso matka była k...a, to wyście som automatycnie sk....n
  7. Gdzie tu @takafurawidzisz "myślenie po rosyjsku"??? Oczywiście to byłoby za proste dla obecnie rządzących i co ciekawe również dla debilnej opozycji. Bo oni wszyscy uważają, że naszym interesem narodowym jest zamiast czynić kraj dostatnim i przyjaznym obywatelom, to robić za mocarstwo z gołą d... i wymachiwać dookoła szabelką - czyli boso ale w ostrogach. Może nas za to poklepie po plecach hegemon, jeżeli wcześniej nie sprzeda...
  8. Najpierw wypunktuj te twoim zdaniem "sowieckie brednie" jakie zapodałem, to wtedy podyskutujemy na poważnie. Z tym, że z góry wiem, że po tobie oprócz prymitywnego bełkotu i obrażania, raczej niewiele więcej mogę się spodziwać.
  9. To ponownie zapytam - po ch.. nam Abramsy za takie gigantyczne pieniądze, jak nasze państwo właśnie się sypie? Może po to aby rządzący, chowając się za plecami Amerykanów, mieli poczucie "mocarstwowości"? A przy tym mając przekonanie, że w razie "W" zdążą nawiać samolotami VIP na "Zaleszczyki" i utworzyć "Rząd na emigracji"? Na takim położeniu geograficznym jak nasze, można zarabiać miliardy na handlu Wschód-Zachód i modernizować kraj, ale można też na własne życzenie robić za bufor i tylko na tym tracić. A później tradycyjnie już mieć pretensje do całego świata, że nas zdradził, że zostaliśmy sami, a przecież my tacy idealni zawsze byliśmy...
  10. Zadałem proste pytanie, jakie zadają w cywilizowanych krajach obywatele rządzącym, gdy ci wydają pieniądze na zabawki dla wojskowych - ile dzięki temu powstanie nowych miejsc pracy w przemyśle wysokich technologii, czy nawet jakichkolwiek nowych miejsc pracy? No i od razu wylała się na mnie fala prymitywnego hejtu. A przecież mogłem zapytać - po ch.. nam te czołgi za takie kosmiczne pieniądze, skoro w wielu dziedzinach życia dzielnie walczymy z Bułgarią i Rumunią o ostatnie miejsce w UE? A do tego mamy jeszcze galopującą inflację, drożyznę i złotówkę, która leci na pysk. A tym bardziej to pytanie byłoby uzasadnione, bo Białorusi i tak nie podbijemy, bo Rosja na to nie pozwoli. A jeżeli nawet uda nam się sprowokować Rosję do wojny, to dla Zachodu pozostaniemy jedynie strefą zgniotu, której chętnie się pozbędą, bo z nami tylko kłopot mają...
  11. Kiedy ja was olewam ciepłym moczem, nie lubię tylko jak jeden z drugim przygłup w sposób prymitywny mnie zaczepia np. sugerując, że nadaję z Moskwy. Ale wiem, że na nic bardziej inteligentnego was nie stać...
  12. W krajach cywilizowanych, do których podobno i my się zaliczmy, każdorazowo gdy państwo wydaje pieniądze na nowe zabawki dla wojskowych, to równocześnie informuje społeczeństwo ile to dzięki temu powstanie w setkach a nawet tysiącach nowych miejsc pracy w przemyśle wysokich technologii. No to ja się zapytowywuje - ile to dzięki wydaniu przeszło 23 mld na zakup Abramsów powstanie u nas nowych miejsc pracy wysokich technologii, albo w ogóle jakichkolwiek miejsc pracy?
  13. Jeżeli spadł na wodach międzynarodowych i nie jest uznany za grób wojenny... Swoją drogą ciekawe czy i ewentualnie kto "japończyka" wydobył?
  14. Jeżeli nie wybieramy się do Iraku przejąć to pole naftowe, które nam obiecali Amerykanie, to ten pojazd nie ma racji bytu w naszej zwycięskiej armii. Jeżeli już MON chciał koniecznie wydać pieniądze przed końcem roku, to zamiast kupować to goowno, mógł kupić BWP M2 Bradley - przynajmniej byłyby kompatybilne z Abramsami. Jest ich sporo na pustyni do wzięcia, bo Amerykanie przechodzą właśnie na wersję M4. A do tego można było podobnie jak Grecja wynegocjować je za stosunkowo niewielkie pieniądze - same wozy darmo + po pół miliona euro od wozu za remont w USA. Oczywiście byłoby trochę pyskowania, że finansujemy przemysł USA zamiast swojego, ale byłby z takiego zakupu jakiś pożytek, a nie wyrzucanie pieniędzy w błoto.
  15. Sarkazm nie do końca udany, bo nasze wojsko akurat używa wiatraki R-44, nawet ostatnio chyba dwa dokupili dla Dęblina, acz opinia o nich jest hmm... Odpowiadając na wcześniejsze pytania: Gdyby Polska leżała nad jakimś wielkim morzem, albo posiadała terytoria zamorskie i na tyle duże okręty aby przyjąć na pokład AW101, to czemu nie. Ewentualnie gdybyśmy zakupili te śmigłowce w lądowej wersji transportowej dla sił szybkiego reagowania, to pewnie też nikt by się specjalnie nie czepiał. Ale Polska leży nad kałużą zwaną Bałtykiem, to więc po kiego kija nam taki wielki, skomplikowany i kosztowny w eksploatacji [3 silniki!] śmigłowiec? Tym bardziej, że wcześniej był ogłoszony przetarg na morski śmigłowiec i startowały w nim aż 4 typowe morskie konstrukcje dwu silnikowe, ale niestety przetarg został anulowany. Aby było śmieszniej [?], to te AW101 zamiast zamówić np. 2 w wersji ZOP i 2 w wersji SAR zamówiliśmy w jakiejś hybrydowej wersji ZOP/SAR, czyli każdorazowo w zależności od wykonywanych zadań należy przebudować wnętrze i wymienić wyposażenie, a do tego jeszcze offset w postaci tapicerki... Ale są też plusy ujemne - po pierwsze będą się świetnie prezentować na defiladach, a po drugie MON i tak by zmarnował te pieniądze np. na setki mobilnych ołtarzy polowych.
  16. Sorry za przejęzyczenie, chodzi oczywiście o Dywizje Zmechanizowane. Ale to i tak nie tłumaczy zakupu tego goowna, bo DZ do tego typu zadań posiadają na wyposażeniu Rosomaki. No chyba, że wybieramy się przejąć w Iraku to pole naftowe, które dawno temu obiecali nam Amerykanie...
  17. Sam minister zapowiedział, że te Cougary trafią do 16 i 18 dywizji. Ciekawe do czego mają służyć w dywizjach zmotoryzowanych??? Faktycznie, chyba jakiś lobbysta wypuścił ministra w maliny...
  18. balans

    Ersatz WOT

    Ja tam od nazioli, lewactwa i od pozostałych trzymam się z daleka jak od zarazy i nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz byłem na wyborach. Ale tak się jakoś "dziwnie" złożyło, że to prawactwo i naziole, a nie lewactwo skandowało na "państwowym" marszu "Śmierć wrogom narodu". Jestem też przeciwny przyjmowaniu do Polski zarówno islamskich emigrantów, jak i Ukrów i innych obcych kulturowo nacji. A wyprzedaż za bezcen majątku narodowego, to akurat zaczęła się od prawactwa, a dokładniej od neoliberałów, których na początku lat 90-tych podesłali nam Amerykanie i Brytyjczycy, aby nas złupić. Dodam, że na sputnik.pl nigdy nie byłem i tyle w temacie.
  19. balans

    Ersatz WOT

    Twoją specjalnością od zawsze było obrażanie mnie od ruskich agentów, ludzi Kremla i Putina. Bo wy, czyli faszyzująca prawica, wszystkich tych, którzy mają inne zdanie najchętniej byście postawili pod murek, oczywiście powołując się przy tym na wartości chrześcijańskie. Takie wychowanie wynieśliście z domu, czy z lekcji religii? A kto zamordował pierwszego Prezydenta Polski?
  20. balans

    Ersatz WOT

    Widzę, że prawda mocno zabolała. A z Ruskimi to tak się składa, że nie mam nic wspólnego i zarzucanie mi tego jest strasznie prymitywne. A jeżeli chodzi o sprawy obyczajowe, to akurat mam - pewnie z racji wieku - raczej dość konserwatywne poglądy i nie jestem zwolennikiem tego co tu do nas przychodzi z Zachodu. Pozostaje pytanie co jest gorsze - czy prawicowy totalitaryzm o zabarwieniu klerykalno-frankistowsko-pinochetowskim, czy obyczajowy nihilizm moralny i poprawność polityczna posunięta do absurdu? Ale o tym niech kiedyś młodzi zadecydują, jak będą wchodzić w dorosłe życie.
  21. balans

    Ersatz WOT

    No i co innego mogłem się po tobie spodziewać ? Masz wielkie szczęście, że Człowiek Śniegu toleruje twoje prymitywne obrażanie innych, czyli tych, którzy akurat nie są zwolennikami przerobienia Polski na kraj totalitarny, gdzie za krytykę władzy będzie się szło do więzienia, a naziole i kibole będą robić za patriotów. A do tego to właśnie zmierza...
  22. balans

    Ersatz WOT

    Czy jak napiszę, że WOT to paramilitarna armia ministra, czyli PiSu, to przyjdą do mnie nocą i kolbami w drzwi załomocą? PS. Ja to już przerobiłem w latach 80-tych, a więc raczej ze strachu się nie posram, ale wiem, że to nic przyjemnego...
  23. Może nie każdy grosz na tego szrota jest stracony? Bo jeżeli nie szykujemy się na jakąś zamorską misję i nie jest to też debilizm naszych analityków, to ktoś musiał grubą kopertę przygarnąć. Trzeciej możliwości nie ma. A jaka jest prawda, to się zapewne nieprędko dowiemy, albo wcale...
  24. Można się było tego spodziewać, bo od lat prowadzimy wojnę hybrydową mającą na celu zniszczenie Białorusi, tak jak udało nam się zniszczyć majdanami Ukrainę, przy okazji przekształcając ją w Banderland. A można było się tego tym bardziej spodziewać, że latem wspólnie z Litwą najgłośniej darliśmy ryja, aby nie uznawać Łukaszenki, tylko jakąś tępą Dzidę za prezydenta i koniecznie nałożyć sankcje na Białoruś. No to nam się odwdzięczył... A wracając do tematu - jak już koniecznie chcieliśmy "zmotoryzować" granicę, to mogliśmy zakupić HMMWV [Humvee] w wersji dopancerzonej, bo tysiące ich zalega na pustyni, a nie kupować jakieś nieudane dziwactwo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie