Wojna w Ukrainie c.d.

[Jedburgh_Ops]

[Cronos]

Był taki Pan, Feliks Koneczny, pisał o "cywilizacji turańskiej". Poglądy tego Pana są w ogóle o tyle ciekawe że pogardzał faszyzmem, a dzisiejsi faszole cytują Konecznego.

[Jedburgh_Ops]

8 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Że Putin nie chce się żegnać ze Światem? No... nie chce. Ale jeśli będzie przyparty do muru, bez mrugnięcia okiem "zabierze" ze sobą "parę" milionów ludzi...

Zachodnie wywiady oceniają, że putler mógł nakraść do 200 mld USD. Zabezpieczył swoje bękarty, konkubiny i siebie. Czy w tych okolicznościach będzie sięgał po czerwony przycisk... dobry temat na prace habilitacyjne psychiatrów.

[Czlowieksniegu]

3 minuty temu, Cronos napisał:

dzisiejsi faszole

Bo, brniemy w OT, jest im przydatny w odniesieniu do Żydów/żydów i bolszewizmu, czy komunizmu.

[Czlowieksniegu]

28 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

będzie sięgał po czerwony przycisk

 

Hmmmm....

Uzbierał nie tylko on... 
A każdy, który odkładał na czarną godzinę, ma rodziny, krewnych...- nie każdy jednocześnie będzie miał możliwość zabezpieczenia siebie i ich. 
Czerń czernią, ale oni nie położą głów pod topór, czy nie dopuszczą, tfu tfu, aby Putin w ich imieniu podjął decyzję.

Z drugiej strony... był (?) jakiś powód, dla którego rozpoczął wojnę.
Zapewne wierzył w szybkie rozstrzygnięcie- czyli albo o czymś nie wiedział*, albo i nadal nie wie wszystkiego.


* a nie wierzę, że nie liczono się przed 02.22 na współpracę informacyjną USA-Ukraina, która np dla obrony Kijowa miała niebagatelne znaczenie. Obrona lotniska w Hostomelu, a w sumie- przygotowanie do tej obrony, to nie był tylko przebłysk geniuszu ukraińskiego sztabu.
 

[karpik]

"Prace bojowe różnych składników Sił Powietrznych podczas masowego uderzenia przeciwnika na Ukrainę 20 września 2025 roku

 

Informuje się, że lwia część zestrzelonych rakiet Ch-101 to zasługa samolotów F-16."

[Jedburgh_Ops]

Godzinę temu, Cronos napisał:

Był taki Pan, Feliks Koneczny, pisał o "cywilizacji turańskiej".

Świeżutki materiał o cywilizacji turańskiej.

Jak ruska soldateska zachowywała się w elektrowni czarnobylskiej podczas tej wojny. Dzicz po raz pierwszy w życiu ujrzała muszle klozetowe i myślała, że to są pojemniki na śmiecie. W związku z tym dzicz zapchała muszle m.in. plastikowymi butelkami. Defekacja dziczy w elektrowni odbywała się na powietrzu (na mrozie) oraz w pomieszczeniach, w tym na stoły. Relacjonuje naoczny świadek - Arleta Bojke.

Czas 22:04

[MarekA]

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

Zapewne wierzył w szybkie rozstrzygnięcie- czyli albo o czymś nie wiedział*, albo i nadal nie wie wszystkiego.

Zmieniła się perspektywa Kto wierzył, przewidywał że Ukraina obroni się w przypadku pełnoskalowego ataku Rosji? Pamiętam ten tłusty czwartek. Po drodze do pracy kupiłem pączki i w pracy dowiedziałem się o ruskim ataku. Wszyscy wieszczyli koniec Ukrainy w kilka dni (nie tylko w pracy kto z internetowych ekspertów dawał Ukrainie szanse na ponad trzy lata wojny?). Byłem jedynym sceptykiem. Wojna to ogromny hazard, nigdy nie wiadomo jak się potoczy. Okazało się, że miałem racje (nie chwaląc się). Moim zdaniem Ukraina obroniła się, broni się nadal nie dzięki własnej sile ale z powodu systemowej słabości Rosji jako państwa. Ukraina obroniła się dzięki postawie swoich obywateli, państwo zadziałało chyba podobnie do Rosji. Nie czuję się kompetentny by to oceniać. Ale takie mam odczucie. 

[Jedburgh_Ops]

Zełenski ma propozycję dla Polski. „Na innych nie liczymy”

 

Pilne działania NATO. Tureckie systemy będą chronić polskie niebo

 

Rosyjskie samoloty nad państwami NATO. Prezydent Czech: może trzeba zestrzelić

Edytowane 2 godziny temu przez Jedburgh_Ops

[bodziu000000]

 

 

[Jedburgh_Ops]

3 minuty temu, bodziu000000 napisał:

To wszystko jest przed nami i to być może szybciej, niż się komuś wydaje.

Rośnie katalog wlotów śnp dziczy do Polski. Były nocne wloty cruise'ow; były nocne wloty pojedynczych dronów; był nocny nalot dużej ilości dronów.

Czas na wloty dzienne ruskich śnp.

 

 

 

[karpik]

To zdaje się Baba Jaga. Kawał droniska

[bodziu000000]

 

[Jedburgh_Ops]

50 minut temu, MarekA napisał:

Zmieniła się perspektywa Kto wierzył, przewidywał że Ukraina obroni się w przypadku pełnoskalowego ataku Rosji?

Przede wszystkim kto wierzył w to, że FR zaatakuje Ukrainę? Iluż generałów NATO i analityków wojskowych wypowiadało się do 23 lutego 2022, że nie wierzą w taki atak. O ile pamiętam tylko jeden generał przyznał w mediach, że katastrofalnie się pomylił.

[szutnik]

Godzinę temu, MarekA napisał:

Zmieniła się perspektywa Kto wierzył, przewidywał że Ukraina obroni się w przypadku pełnoskalowego ataku Rosji? Pamiętam ten tłusty czwartek. Po drodze do pracy kupiłem pączki i w pracy dowiedziałem się o ruskim ataku. Wszyscy wieszczyli koniec Ukrainy w kilka dni (nie tylko w pracy kto z internetowych ekspertów dawał Ukrainie szanse na ponad trzy lata wojny?). Byłem jedynym sceptykiem. Wojna to ogromny hazard, nigdy nie wiadomo jak się potoczy. Okazało się, że miałem racje (nie chwaląc się). Moim zdaniem Ukraina obroniła się, broni się nadal nie dzięki własnej sile ale z powodu systemowej słabości Rosji jako państwa. Ukraina obroniła się dzięki postawie swoich obywateli, państwo zadziałało chyba podobnie do Rosji. Nie czuję się kompetentny by to oceniać. Ale takie mam odczucie. 

A ja tam od początku wierzyłem i dalej wierzę ,że Ukraina wygra tą wojnę i przyczyni się do upadku Rosji. Pamiętam dobrze , jak po uzyskaniu niepodległości byłem w szoku , gdy zobaczyłem jak synowie mojego przyjaciela uczą się języka ukraińskiego z odbitego na fatalnej kopiarce podręcznika w stylu elementarza Falskiego. Co zabawniejsze jeden był asystentem na lwowskim AWF'ie ( klasa boksu) a drugi ( też nieźle boksował ) po karnym zesłaniu na BAM za pobicie dwóch pracowników KGB, którzy nie chcieli zapłacić rachunku w knajpie , w której dorabiał jako kelner.

Fakt , na początku nie spodziewałem się tak skutecznej obrony. Myślałem ,że raczej ruscy fundują sobie Afganistan do kwadratu ( co dalej jest możliwe ale i tak będzie oznaczało koniec Rosji )

[Cypis]

jak ruskie zdobyli Hostomel , to już myślałem , że po Kijowie . Ale jak Ukraińcy odbili Hostomel i zaczęli masakrować ruskie kolumny na drogach w stronę Kijowa , to sobie pomyślałem , że to czerwiec-lipiec 1941 powrócił , że u ruskich w dowodzeniu i strategii nic się nie zmieniło , a to znaczy , że jednak można ich zniszczyć . Zabrakło tylko jaj przywódcom NATO i UE , bo gdyby strumień uzbrojenia (czołgów, wyrzutni rakiet , samolotów pojazdów opancerzonych , itp. itd. i amunicji i rakiet dalekiego zasięgu popłynął od początku to ruskie by tego nie wytrzymali i nie weszli i nie okopali się tak daleko jak to wygląda teraz.

[Jedburgh_Ops]

Ja zacząłem wierzyć, że pójdzie na grubo i na noże, i że nie będzie żadnego Anschlussu, tylko normalna wojna, gdy weszło do akcji ukraińskie lotnictwo, a także, gdy zestrzeliło ono ruskiego Ił-a-76 nabitego spadochroniarzami. Albo i dwa takie Ił-y, bo doniesienia na ten temat się ścierają.