Skocz do zawartości

Wojna na Wschodzie vol. 1/12


Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, MarekA napisał:

Zbliża się koniec wojny. Ciężki sprzęt Wagnera ma trafić do RosGwardii. Najpewniej po to by ta miała czym bronić Putina w przypadku kolejnego puczu. Putin bardziej niż przegranej wojny boi się utraty władzy i własnej śmierci. Rosyjska delegacja do USA leci negocjować warunki zakończenia wojny. A co będzie to niedługo się dowiemy.

 

W Waszyngtonie Ił-96 ma bardzo konkretne zadanie: jak potwierdził rzecznik Departamentu Stanu w gazecie The Independent, sprowadzi rosyjskich dyplomatów z powrotem do Moskwy, analogicznie jak w ...05.03.2022 r.

https://www.tvp.info/58882034/rosyjski-rzadowy-samolot-w-drodze-do-usa-media-ma-zabrac-z-waszyngtonu-rosyjskich-dyplomatow-przy-onz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bodziu000000 napisał:

 

 


W sumie gul skacze jak to się czyta. A konfie rośnie... 

Chociaż, z drugiej strony, zasadnym byłoby zastanowić się jaki resurs mają najstarsze posiadane przez nas rakiety. I jak się go odnawia. Może te 15-letnie i tak długo by juz nie posłużyły i po prostu wypada je wkrótce wystrzelić, przynajmniej trafią w faktyczny cel? Być może to jest podstawa do takiego a nie innego pomysłu na oddanie części NSM i zakup w to miejsce nowych komponentów.

M.

 

Edytowane przez beaviso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z innej beczki, to daje się obserwować mniejsze zaangażowanie lotnictwa w "pilnowanie" wschodniej flanki. Pewnie wynika to z mniejszej intwnsywności ostrzału zachodniej UA.
O ile do zimy AWACS regularnie latał nad Lubelszczyzną, nawet nie w trakcie spodziewanych nalotów, ale po prostu na kilkugodzinnych patrolach za dnia, to od wiosny intensywność lotów osłabła niemal do cna. Jestem teraz drugi tydzień w rejonie prawie przygranicznym i na niebie cisza. A jesienią prawie codziennie przelatywał myśliwiec (widziałem nasze F-16), co parę dni kręcił się AWACS, prawie codziennie wybierał się tu Szwed na rozpoznanie, często Włoch. Teraz tylko raz przeleciał RAF w drodze z Krety nad Obwód Królewiecki.
Mówi się też o tym, że za moment Niemcy zdemontują Patrioty z pozycji pod Zamościem (swoją drogą parę kliknięć na publicznej stronie z lotniczymi informacjami nawigacyjnymi wystarczy, żeby wyszukać dokładne pozycje baterii.)
Jakoś to spowszedniało i zaczyna się wyciszanie.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie