Skocz do zawartości

Wojna w Ukrainie vol.9


karpik

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Czlowieksniegu napisał:

Premier: jeśli nie dostaniemy zgody od Niemiec to w ramach małej koalicji wyślemy czołgi

Pytany, czy Polska wystąpiła już z wnioskiem do Niemiec o zgodę na wysłanie Leopardów na Ukrainę, odparł: - My wystąpimy o taką zgodę, ale to jest drugorzędne.

PS
Annalena Baerbock, minister spraw zagranicznych Niemiec powiedziała w wywiadzie dla francuskiej telewizji LCI, że jej kraj nie będzie się sprzeciwiać, jeśli Polska wyśle swoje, wyprodukowane w Niemczech czołgi Leopard 2 na Ukrainę.

Dlaczego wiec nie wysyłamy Leopardów Ukrainie? Przecież chcemy, Niemcy się nie sprzeciwiają to w czym problem? A może nie chcemy tylko szukamy wymówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W weekend Putin przeprowadził szereg konsultacji z osobami ze swojego najbliższego otoczenia. Tematem dyskusji były „propozycje pokojowe” przekazywane  prezydentowi  Rosji nieformalnymi kanałami od rządu wpływowego kraju pośredniczącego. Istotą propozycji jest zaproponowanie Putinowi wycofania wojsk do granic z 23 lutego 2022 roku. Ponadto, podczas siedmioletniego okresu przejściowego Ukrainie ma zostać przekazany Krym, a Ługańska i Doniecka Republika pozostaną w na terytoriach z 23 lutego 2022 r. pozostając pod kontrolą Rosji od siedmiu do dziesięciu lat bez formalnego uznania tych terytoriów za rosyjskie przez większość krajów , po czym status tych terytoriów powinien zostać ustalony z Ukrainą. W propozycjach znalazła się również strefa zdemilitaryzowana na granicy Ukrainy z Rosją i Republiką Białoruską, a także przekazanie Ukrainie zbrodniarzy wojennych i wypłacenie odszkodowania. Dla „zachowania twarzy” Putinowi zaproponowano, po wycofaniu wojsk na granice z wieczoru 23 lutego 2022 r., roczne opóźnienie w wykonaniu innych decyzji. Zakłada się, że prezydent Rosji będzie mógł ogłosić to „zwycięstwo”, co pozwoli jemu lub jego „następcy” na wybór na prezydenta nie później niż w marcu 2024 roku. Jednocześnie Ukraina ma zagwarantowane przystąpienie do NATO latem 2024 roku. Siedem krajów-gwarantów jest gotowych do pełnienia roli mediatora. Propozycje te nie dotarły jeszcze do strony ukraińskiej, mediatorzy czekają na odpowiedź Putina. Prezydent Rosji został ostrzeżony, że w przypadku odmowy Ukraina otrzyma wszelką niezbędną broń do pokonania wojsk rosyjskich na całej Ukrainie w granicach z grudnia 1991 r."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MarekA napisał:

Dlaczego wiec nie wysyłamy Leopardów Ukrainie? Przecież chcemy, Niemcy się nie sprzeciwiają to w czym problem? A może nie chcemy tylko szukamy wymówki?

Herr Olaf podziela zdanie szefowej MSZ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Donald w końcu wypieprzy tego idiotę z PO? Chyba że wszystko jest ok?

 

Rosyjska propaganda o wypowiedzi Sikorskiego: Orędownik prawa międzynarodowego

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-rosyjska-propaganda-o-wypowiedzi-sikorskiego-oredownik-prawa,nId,6552225#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome000GNP6IFRKIUQ5I-C122-F4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik.S

Abstrahując od wypowiedzi RS, to znów dolary vs orzechy, że jednym z alternatywnych planów na wypadek W, które winny być na N lat w przód przygotowane i aktualizowane przez najróżniejsze BBN, Sztab Generalny, itp winno być także stworzenie kordonu na terenie upadłego państwa sąsiadującego z PRL...
Nie można powyższego nazwać wcieleniem czy podobnie, ale powinny być plany czasowego zajęcia...

I, dolewając oliwy do ognia- mam nadzieję, tfu tfu, że Kijów wygra z Moskwą, ale patrząc w przyszłość, w perspektywie pokolenia czy dwóch będziemy mieć wtedy za sąsiada państwo na granicy państwa upadłego, ze zniszczoną infrastrukturą, ze zniszczonym przemysłem, ze stratami wśród ludności liczonymi w miliony, ale za to z np pompowanymi miliardami dolarów, korupcją level master, itp...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

I, dolewając oliwy do ognia- mam nadzieję, tfu tfu, że Kijów wygra z Moskwą, ale patrząc w przyszłość, w perspektywie pokolenia czy dwóch będziemy mieć wtedy za sąsiada państwo na granicy państwa upadłego, ze zniszczoną infrastrukturą, ze zniszczonym przemysłem, ze stratami wśród ludności liczonymi w miliony, ale za to z np pompowanymi miliardami dolarów, korupcją level master, itp...

Całkowicie się zgadzam :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Kazik.S

Miło mnie... ale tym bardziej spójrz na "pierwszy akapit"...
Jedno z drugim, wbrew pozorom, bardzo mocno powiązane.

 

Tak czy siak radzio z racji przeszłości i doświadczenia politycznego w tej sprawie w ten sposób wypowiadać się nie powinien .

Musi się starzeje chłopina i nie ogarnia i to już drugi raz z rzędu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toska- zapewne tak.. ale robienie z tego tematu dnia jest wg mnie przegięciem...

Równie dobrze, a może i bardziej z racji zajmowanego stanowiska, możemy grillować Mistrza power-pointa i "My wystąpimy o taką zgodę, ale to jest drugorzędne. "



PS Na marginesie, Szwedzi bodajże, już jakiś czas temu podali, że nie ma śladów MW w przypadku wybuchów w pobliżu NS...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

I, dolewając oliwy do ognia- mam nadzieję, tfu tfu, że Kijów wygra z Moskwą, ale patrząc w przyszłość, w perspektywie pokolenia czy dwóch będziemy mieć wtedy za sąsiada państwo na granicy państwa upadłego, ze zniszczoną infrastrukturą, ze zniszczonym przemysłem, ze stratami wśród ludności liczonymi w miliony,

A co z kasą? Co z tymi którzy dają dziesiątki a w zasadzie już setki mld dolarów "pomocy" Ukrainie? W opisanym przez ciebie scenariuszu te pieniądze przepadły. Moim zdaniem to jest bardzo mało prawdopodobne. Bardziej prawdopodobne jest to że traktują to jako inwestycję średnio i długoterminową z planowanym zyskiem. To wyklucza scenariusz w którym w przyszłości Ukraina będzie państwem upadłym. Bardziej prawdopodobny jest scenariusz z czymś w rodzaju Planu Marshalla po wojnie z jak najbardziej restrykcyjnym kontrolowaniem na co i jak wydawane są pieniądze z tego planu przez Ukrainę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek

"A co z kasą? Co z tymi którzy dają..."

Zauważ, jak potworne są straty bezzwrotne w ludziach po stronie Ukraińskiej.
Zauważ, jak potworne muszą być liczby rannych, zaginionych, itp...
Pamiętaj, że w sporej części są to młodzi mężczyźni, w jakiejś części najlepsi.
Zauważ ile milionów Ukraińców wyjechało- a tylko jakaś część wróci.

W relacjach i na zdjęciach widać, jak wiele miejscowości przestało istnieć i może się okazać, że nie będzie dla kogo ich odbudowywać.
W relacjach i na zdjęciach widać, jaka jest skala zniszczeń w infrastrukturze, przemyśle, rolnictwie, itp...

A kasa? Co rusz pojawiają się informacje, kogo z wyższych urzędników oskarżono o korupcję, a kwoty robią wrażenie- miliony eur czy usd.

Myślisz, że gdy wojna się skończy, zwycięstwem Ukrainy i Zachodu, to po pierwsze będzie komu odbudowywać kraj? I, że nagle różnej maści kanalie, widząc N x wyższe kwoty, nagle powiedzą pas?

 

PS Pomijając, że jeśli mld usd zostaną przez Zachód wpompowane z odbudowę, to za pewnik można przyjąć stopę zwrotu na poziomie kilkudziesięciu %... Zablokowanych pieniędzy moskiewskich oligarchów niestety nie wystarczy, tak na marginesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Czlowieksniegu napisał:

toska- zapewne tak.. ale robienie z tego tematu dnia jest wg mnie przegięciem...

Równie dobrze, a może i bardziej z racji zajmowanego stanowiska, możemy grillować Mistrza power-pointa i "My wystąpimy o taką zgodę, ale to jest drugorzędne. "



PS Na marginesie, Szwedzi bodajże, już jakiś czas temu podali, że nie ma śladów MW w przypadku wybuchów w pobliżu NS...

Trzeba jednak być z lekka infantylnym żeby formułować swoje przemyślenia w ten sposób i liczyć że druga strona tego nie wykorzysta.

W pół biedy kiedy korzysta na tym gremium naszych miejscowych kretynów ale jak sam wiesz to g... które wpadło w wentylator ma znacznie większy zasięg.

Pinokio wali po Niemcach bo też mu się poskładają jak mogą a z jego wydumek trudniej ulepić jakiś crasz międzynarodowy.

A co Szwedzi mieli napisać.....

Jak by napisali że MW był to czyj skąd i dlaczego dziwnie odpowiadający składek jednego z państw które było na wskroś przeciwnie Nord S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

W relacjach i na zdjęciach widać, jak wiele miejscowości przestało istnieć i może się okazać, że nie będzie dla kogo ich odbudowywać.
 

jak Wołyń po działaniach ukraińców w czasie II WŚ , setek wiosek i miejscówek z okresu przedwojennego też już nikt nie odbudowywał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie