XereX Napisano 27 Grudzień 2019 Napisano 27 Grudzień 2019 Boje się i chciałem spytać jak niebezpieczny jest ten okaz na zdjęciu.
Erih Napisano 2 Styczeń 2020 Napisano 2 Styczeń 2020 W dniu 1.01.2020 o 00:54, takafura napisał: To jest pytanie laika: czy fosfor biały obecny w pociskach zapalających, dymnych i oświetleniowych zapali się samoczynnie po wykopaniu takiego złomu jak powyżej ? Czy jednak w tak uszkodzonej skorupie utleni się dość szybko i współcześniej nie będzie po nim śladu ? W takim złomie, fosfor wypalił się już dawno. W kontakcie z powietrzem właśnie. Gorzej, jeżeli pocisk trzyma się na resztkach metalu, a przy wyjmowaniu te resztki się rozsypią. Wtedy samozapłon pewny.
takafura Napisano 2 Styczeń 2020 Napisano 2 Styczeń 2020 Dzięki za wyjaśnienie. Może paru nowych też to przeczyta i przemyśli.
Julekcezar Napisano 27 Grudzień 2019 Napisano 27 Grudzień 2019 Bezpieczny, jeśli w środku nic poza ziemią i rdzą nie ma. Zapalnika brak. Weź go jakoś oczyść z tego syfu, bo strasznie to wygląda.
Tyr Napisano 27 Grudzień 2019 Napisano 27 Grudzień 2019 Jednak może być niebezpieczny... Jak spadnie na nogę albo ktoś kogoś nim potraktuje;)
predi888 Napisano 31 Grudzień 2019 Napisano 31 Grudzień 2019 wygląda dobrze (bezpiecznie) ale wodą w środku mogłeś go opłukać
predi888 Napisano 28 Grudzień 2019 Napisano 28 Grudzień 2019 Pokaż lepsze zdjęcie wnętrza, czasami dochodzi do dziwnych sytuacji że rozrywki są prawie puste
predi888 Napisano 31 Grudzień 2019 Napisano 31 Grudzień 2019 weź to dobrze wypłukaj wodą w środku, go gdzieś mi to spokoju nie daje
jarasek Napisano 31 Grudzień 2019 Napisano 31 Grudzień 2019 To szare wygląda jak resztki trotylu. Weź to zakop gdzieś głęboko i ni eksperymentuj.
takafura Napisano 31 Grudzień 2019 Napisano 31 Grudzień 2019 To jest pytanie laika: czy fosfor biały obecny w pociskach zapalających, dymnych i oświetleniowych zapali się samoczynnie po wykopaniu takiego złomu jak powyżej ? Czy jednak w tak uszkodzonej skorupie utleni się dość szybko i współcześniej nie będzie po nim śladu ? Ps. Gdyby na wykrywaczu wyświetlacz pokazał mi "złoto" to i tak bym się wahał czy taką ewidentną urwiłapkę ruszać...
vis1939 Napisano 1 Styczeń 2020 Napisano 1 Styczeń 2020 Skąd ktoś ma wiedzieć co Ci się zapali i kiedy, zresztą było mnóstwo innych mieszanin stosownych w takich pociskach. 8 godzin temu, takafura napisał: Gdyby na wykrywaczu wyświetlacz pokazał mi "złoto" to i tak bym się wahał czy taką ewidentną urwiłapkę ruszać... Rosjanie do 43r lali granaty ze złota, potem ze względu na oszczędności przerzucili się na tombak.
ManyFace Napisano 1 Styczeń 2020 Napisano 1 Styczeń 2020 Nauka na dziś: Postępowanie w niżej wymienionej kolejności: 1) znaleziony granat niesiemy do domu rodzinnego, 2) zaczynamy się obawiać, że wybuchnie. ...jest z dupy... =)
jarasek Napisano 28 Grudzień 2019 Napisano 28 Grudzień 2019 Rada na przyszłość. Jeśli nie orientujesz się czy skorupa jest bezpieczna czy nie lepiej jej nie ruszaj. Może się zdarzyć, że zostaniesz pozbawiony rąk albo życia. Tym razem miałeś szczęście.
takafura Napisano 1 Styczeń 2020 Napisano 1 Styczeń 2020 12 godzin temu, vis1939 napisał: Skąd ktoś ma wiedzieć co Ci się zapali i kiedy, zresztą było mnóstwo innych mieszanin stosownych w takich pociskach. Rosjanie do 43r lali granaty ze złota, potem ze względu na oszczędności przerzucili się na tombak. Ciekawi mnie reaktywność białego fosforu w realu a nie w warunkach laboratorium - czy nawet taki ostrożny kopacz jak ja ( dwójka dzieci i 50-ka na karku) odsłaniając skorupę pocisku wbitego w np. glinę ( brak dostępu tlenu) ma szansę zobaczyć zapłon fosforu ? Za co do złotych granatów - przeoczyłeś kluczowe słowo "gdyby". Po prostu zastanawiam się jak ktoś kto skończył naście lat może takie cholerstwo przynosić do domu i potem na forum pytać jak bardzo to może być niebezpieczne.
vis1939 Napisano 1 Styczeń 2020 Napisano 1 Styczeń 2020 Były przypadki, opisywane zresztą tu na forum - że komuś chlupnęło na rękę fosforem po uderzeniu w przerdzewiały płacz pocisku 7,92mm łopatą.Te najmniejsze z racji korozji cienkiego płaszcza są najbardziej podatne na nagłe rozszczelnienie. Gdyby robili złote granaty, to już nikt posiadający wykrywacz nie musiał by nic robić
ManyFace Napisano 1 Styczeń 2020 Napisano 1 Styczeń 2020 Nie zapominajmy o silnie trującym (żeby tylko...) piorunianie rtęci, z którym ma się styczność chyba najczęściej w tym biznesie.
predi888 Napisano 2 Styczeń 2020 Napisano 2 Styczeń 2020 także autorze, zapomnij o tym co napisałem i pozbądź się skorupy, ogórków 82mm u nas w brud
vis1939 Napisano 2 Styczeń 2020 Napisano 2 Styczeń 2020 11 godzin temu, ManyFace napisał: piorunianie rtęci, z którym ma się styczność chyba najczęściej w tym biznesie. Jak ktoś hurtowo zbija spłonki zapalające na bazie tego specyfiku to i owszem.W innym przypadku raczej ciężko z tym mieć bezpośrednią styczność.
Pytanie
XereX
Boje się i chciałem spytać jak niebezpieczny jest ten okaz na zdjęciu.
19 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.