Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Strach się bać...


W dokumencie dołączonym do projektu ustawy czytamy, że „Środowisko Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej pozytywnie odnosi się do sięgania przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej do tradycji Armii Krajowej”."

Ale nigdzie nie jest napisane że się zgadzają na szarganie znaku kotwicy"

Niech AKowcy się pierw wypowiedzą...


Żołnierze WOT swoją służbę realizują na terytorium całego kraju"

To bardziej im znak cichociemnych dać,bo ani ich nie widać,ani nie słychać:)

No chyba że to taka V kolumna na godzine W


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 19:44 21-03-2018
Napisano
jest symbolem walki Polaków z niemieckim i sowieckim okupantem, a tym samym głęboko nawiązuje do dziedzictwa, do którego odwołują się współcześni żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej”."

Muszą się zdecydować- nie dadzą rady jednocześnie i Berlina, i Moskwy zdobyć...
  • 3 weeks later...
Napisano
http://www.defence24.pl/wot-i-znak-polski-walczacej-nieoczekiwana-przerwa-w-pracach-nad-ustawa

WOT i Znak Polski Walczącej. Nieoczekiwana przerwa w pracach nad ustawą

Wojska Obrony Terytorialnej będą musiały poczekać na swojego orła i flagę ze Znakiem Polski Walczącej, czyli tzw. kotwicą. W Sejmie miał się w środę zakończyć pierwszy etap prac legislacyjnych nad projektem w tej sprawie. Nieoczekiwanie większość posłów z komisji obrony opowiedziała się jednak za wezwaniem na pomoc specjalistów od heraldyki. Prace zostały odroczone.

Sejmowa komisja obrony miała przeprowadzić tzw. pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o znakach sił zbrojnych. Powstał on w MON i przewiduje ustanowienie orła i flagi WOT, które są nowym, utworzonym w 2017 r. rodzajem sił zbrojnych. Wyróżnikiem WOT na tle sił lądowych, morskich, powietrznych i specjalnych ma być właśnie tzw. kotwica.

Choć projekt dotyczy sfery symbolicznej można było się spodziewać kontrowersji, bowiem przedstawiciele reprezentowanych w Sejmie partii politycznych różnią się w ocenie budowy WOT w obecnym kształcie organizacyjnym. W konsekwencji nie ma też zgody w kwestii dziedziczenia przez terytorialsów powszechnie szanowanego symbolu Polski Walczącej; w środowej dyskusji nie raz nazywanego narodową świętością. Niespodziewanie jednak opozycji udało się uzyskać większość w komisji i wstrzymać prace nad projektem.

Platforma Obywatelska wykorzystała w dyskusji spór, jaki podczas prac nad projektem w rządzie, zaistniał między MON a Komisją Heraldyczną, która działa przy MSWiA. Komisja negatywnie zaopiniowała bowiem pomysł wykorzystania Znaku Polski Walczącej, argumentując, że jest to symbol o ściśle zakreślonym czasowo przekazie semantycznym. Proponowała też, by WOT przejęło orła noszonego przez oddziały Obrony Narodowej, które walczyły w wojnie obronnej 1939 r. Natomiast MON odpowiadało, że WOT upatrują swoich tradycji właśnie w Armii Krajowej oraz że obie formacje wprawdzie dzieli czas, ale łączy misja, struktura i terytorialność.

Wniosek – ostatecznie poparty przez większość – o przerwanie prac i zaproszenie na posiedzenie przedstawicieli Komisji Heraldycznej złożył Cezary Grabarczyk (PO). Jako pierwszy o takiej możliwości powiedział jednak Paweł Szramka (klub Kukiz’15). – Nie mam nic przeciwko, żeby ten znak pojawił się w ramach obrony terytorialnej, natomiast jeśli są wątpliwości, to może warto zaprosić kogoś z Komisji Heraldycznej, żeby te wątpliwości rozwijał – mówił poseł.

Należy zaznaczyć, że wezwanie specjalistów od heraldyki jedynie opóźnia prace nad projektem. Ich opinia – nieważne czy pozytywna, czy negatywna – nie będzie dla posłów wiążąca.

W dyskusji wiceprzewodniczący komisji Czesław Mroczek (PO) przypominał, że tzw. kotwica to znak całego państwa podziemnego, i pytał, dlaczego ma go dziedziczyć tylko jeden z pięciu rodzajów sił zbrojnych. Jego partyjny kolega Cezary Tomczyk kwestionował natomiast podobieństwo formy, struktury i terytorialności między AK a WOT. – Na noszenie takiego znaku jak symbol Polski Walczącej po prostu trzeba sobie zasłużyć – powiedział poseł PO.

Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz przypomniał, że rząd przyjął projekt ustawy o znakach WOT w sposób jednomyślny, choć znał opinię Komisji Heraldycznej, nie można więc mówić o sporze między MON a MSWiA. – Rada Ministrów podjęła decyzję, że zaproponowany projekt ustawy jest optymalny i dlatego skierowała go do prac w parlamencie – powiedział wiceminister. Odczytał też pisma od Prezydium Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz Muzeum Powstania Warszawskiego, w których wyrażono poparcie dla użycia przez WOT Znaku Polski Walczącej.

"Ten symbol walki narodu polskiego z hitlerowskim okupantem nawiązuje do dziedzictwa tradycji, do którego odwołują się współcześni żołnierze WOT, bohaterów państwa podziemnego i Armii Krajowej, jak też żołnierzy wyklętych.
- wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz

Natomiast posłanka Anna Maria Siarkowska z klubu PiS argumentowała natomiast, że Armia Krajowa była właśnie terytorialnym komponentem polskich sił zbrojnych tak jak WOT.

Znaki sił zbrojnych – orły wojskowe, flagi rodzajów sił zbrojnych, sztandary jednostek wojskowych, znaki Marynarki Wojennej (w tym bandera wojenna i proporzec) oraz lotnictwa wojskowego (w tym szachownica) – są określone w ustawie. Dopuszcza ona także używanie innych znaków, regulowanych już w rozporządzeniu MON.

Projekt nowelizacji ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej określa, jak będą wyglądały orzeł i flaga WOT. Takie symbole mają już pozostałe rodzaje sił zbrojnych.

Podobnie jak pozostałe orły wojskowe, orzeł WOT będzie miał zamkniętą koronę, wzniesione skrzydła i głowę zwróconą w prawo oraz będzie siedział na tarczy amazonek. Jego wyróżnikiem będzie Znak Polski Walczącej w kolorze złotym umieszczony na tarczy.

Projekt określa także wzór flagi WOT, analogicznej do flag pozostałych rodzajów sił zbrojnych, tyle że z orłem WOT.

W czerwcu 2017 r. decyzją szefa MON Dowództwo WOT przejęło tradycje Komendy Głównej Armii Krajowej. To wtedy po raz pierwszy zaprezentowano projekty flagi i orła WOT ze znakiem kotwicy. Pomysł został zaakceptowany przez prezydium zarządu głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Koszty związane z wprowadzeniem nowych symboli MON szacuje na 50 tys. zł.

Wszystkie opisane w ustawie orły wojskowe nawiązują do znaku ukształtowanego w 1815 r. – orła w koronie zamkniętej, ze wzniesionymi skrzydłami, głową zwróconą w prawo, siedzącego na tarczy amazonek. Tak wygląda orzeł Wojsk Lądowych. Orzeł lotnictwa wojskowego dodatkowo jest otoczony stylizowanymi skrzydłami husarskimi. Orzeł Marynarki Wojennej ma tarczę koloru niebieskiego, na której umieszczona jest złota kotwica admiralicji i lina zwinięta w kształcie litery "S. Natomiast najmłodszy, wprowadzony w 2009 r. orzeł Wojsk Specjalnych ma tarczę koloru czarnego.

W 2014 r. Sejm uchwalił ustawę o ochronie Znaku Polski Walczącej."
  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...
Napisano
Jako jeden z szerokiej rodziny gebelsów wreszcie najjaśniejszej, nieskazitelnej, świeżo odbitej z rąk wrogich, ale wciąż zagrożonej rewolucją i zarazą RP.
A może zwykły kapuś:
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/jak-sypa%c5%82-macierewicz-czyli-lustrator-ze-skaz%c4%85/ar-AAxUmoo?ocid=ientp
Napisano
Wy będziecie wystawieni na wszystkie te niebezpieczeństwa i będzie musieli być zdolni im się przeciwstawić" - zabrzmiało tak, jakby coś planował? Ten świr dąży do wojny.
Napisano
A masz jakieś wątpliwości? Po co obżarty ruskim żarciem uciekał ze Smoleńska zostawiając ukochanego prezydenta w ruskiej trumnie.
  • 3 weeks later...
Napisano
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzeczpospolita-zakaz-strzelania-dla-zolnierzy-wot/3b6lbj6

\"Rzeczpospolita: zakaz strzelania dla żołnierzy WOT

Według ustaleń "Rzeczpospolitej, zawieszono szkolenia żołnierzy na strzelnicach, które nie podlegają Ministerstwu Obrony Narodowej. Sztab Generalny Wojska Polskiego przygotował opinię, wedle której takie ćwiczenia powinno się odbywać jedynie w placówkach garnizonowych.

Oznacza to, że żołnierze WOT nie będą mogli korzystać z m.in. strzelnicy w Maleniskach na Podkarpaciu. Niedawno wybudowany obiekt jest uważany za cywilny, więc - wedle opinii SG WP - żołnierze nie powinni na nim ćwiczyć. Strzelnica niedaleko Jarosławia kosztowała 2 miliony złotych.

Podczas uroczystości otwarcia obiektu, Michał Dworczyk podkreślał, że strzelnica w Maleniskach miała być dopiero początkiem. Planowano uruchomienie programu budowy podobnych obiektów w powiatach, które tego potrzebują. Wówczas informowano, że w budżecie zarezerwowano już nawet 40 milionów złotych na ten cel.

Wstępnie mówiono, że strzelnica w Maleniskach będzie służyła żołnierzom WOT. Pierwsze strzelania przeprowadził tam 34. Batalion Lekkiej Piechoty OT. Jednak, jak ustaliła "Rzeczpospolita, nie będzie kolejnych ćwiczeń.

Powodem jest opinia Sztabu Generalnego WP, w której podkreślono, że żołnierze powinni strzelać jedynie w placówkach garnizonowych. Ta pod Jarosławiem jest cywilna. "Zakaz wykonywania strzelań na obiektach szkoleniowych innych niż pozostające w zarządzie MON ma charakter czasowy i jest związany z prowadzonym audytem w zakresie bezpieczeństwa eksploatacji tych obiektów - poinformował "Rz ppłk Marek Pietrzak, rzecznik Dowództwa WOT.

Sztab Generalny i MON starają się znaleźć rozwiązanie problemu. Być może strzelnice cywilne będą musiały zdobywać certyfikaty lub pozwolenia, które wydawać będą instytucje wojskowe."
Napisano
Czyżby partyzanci pacjenta nie mieli dać rady?
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/mon-blaszczak-modernizacja-amerykanskie-bazy,220,0,2409692.html
Napisano
Dowódca brygady WOT zaprosił Macierewicza. Błaszczak go zdymisjonował

Płk Arkadiusz Mikołajczyk nie jest już dowódcą 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Szef MON Mariusz Błaszczak zdymisjonował go po tym, jak oficer zaprosił na uroczystą przysięgę nowych żołnierzy brygady byłego ministra obrony Antoniego Macierewicza. Zaproszenia takiego nie otrzymali przedstawiciele oficjalnego kierownictwa resortu.

Jak mówią źródła Onetu, Macierewicz do Mielca pojechał rządową limuzyną w asyście ochrony Żandarmerii Wojskowej. Był też przyjmowany ze wszystkimi honorami, tak jakby nadal sprawował funkcję ministra obrony. Zresztą, jak twierdzą nasi informatorzy, dowódca podkarpackiej brygady WOT nie zaprosił na uroczystość urzędującego ministra Mariusza Błaszczaka.

[...]

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/dowodca-brygady-wot-zaprosil-macierewicza-blaszczak-go-zdymisjonowal/96b3z3d


Ja myślę, że on naprawdę nie został poinformowany, że jakiś czas temu PAD dymisję podpisał...


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 21:44 01-07-2018
Napisano
Ta pani słusznej wagi i postury mogła by w wypadku wojny być przydatna. Należy tylko ją przeszkolić by npla a nie naszych opierdalała.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie