Senemedar Napisano 23 Lipiec 2015 Autor Share Napisano 23 Lipiec 2015 Ale beka.. może ktoś zna tego żeglarza :)O ogromnym szczęściu może mówić 24-latek ze Szczecina, który na zbudowanej przez siebie z drewnianych palet i pustych baniaków po wodzie tratwie od 20 lipca samotnie żeglował po Bałtyku. Straż Graniczna szukała go od lądu, na morzu i z powietrza. Wczoraj wieczorem załoga SG-216 przeszło 11 kilometrów na północny wschód od Świnoujścia odnalazła dryfujący obiekt, ratując mężczyźnie życie.O nietypowym obiekcie pływającym na Bałtyku służby morskie informowały przepływające kutry. Zdaniem szyprów, dryfujący na tratwie mężczyzna nie chciał żadnej pomocy, a kontakt z nim znacznie był utrudniony. Pomorski Dywizjon Straży Granicznej w stan alarmu postawił swoje służby. Tratwy szukały jednostki pływające, a z powietrza wypatrywali go na Bałtyku piloci samolotu M-20 Mewa. Złe warunki pogodowe utrudniały widzialność.Wczoraj poszukiwania kontynuowano. Załoga jednostki interwencyjno-pościgowej SG-214 kilka minut po godz. 21 natrafiła na dryfującego samotnika. Znajdował się przeszło 11 kilometrów na północny wschód od portu w Świnoujściu. W związku z tym, że tratwa zaczęła się już rozpadać, „żeglarza” podjęto na pokład SG-214. Strażnicy graniczni wciągnęli na pokład także szczątki tratwy. „Żeglarz” niechętnie rozmawiał, sprawiał wrażenie osoby odwodnionej i wycieńczonej wielogodzinnym pływaniem.Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził, że samotnik nie wymaga hospitalizowania. W rozmowie z funkcjonariuszami Straży Granicznej powiedział, że jego sytuacja rodzinna zdeterminowała go do podjęcia decyzji o samotnym rejsie donikąd. Tratwę sam skonstruował z odpadów, które znalazł w niemieckim Uckeritz, skąd wypłynął. Po uratowaniu sprawiał wrażenie, jakby nie zdawał sobie sprawy z niebezpieczeństwa, w którym się znalazł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 23 Lipiec 2015 Share Napisano 23 Lipiec 2015 Ja wiem, czy o ogromnym szczęściu?Głupi i tyle...O szczęściu , to można pisać a propos i exilibris rocznej czy dwuletniej dziewczynce, która na dmuchanym pontoniku odpłynęła w Turcji... Rodzice nie zauważyli a zgubę" też Straż Graniczna czy nawet wojsko przez przypadek wyłowiło"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Senemedar Napisano 23 Lipiec 2015 Autor Share Napisano 23 Lipiec 2015 Bardziej KOT niż głupek :) Kiedyś za dzieciaka pływało się na takich tratwach z desek i 5 litrowych butli po Zalewie Szczecińskim. Z Zatoki Diabły na Lubin, to były czasy kto czytał Przygody Tomka Sawyera ten pewnie rozumie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 23 Lipiec 2015 Share Napisano 23 Lipiec 2015 Trochę jak Kusznierewicz :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 23 Lipiec 2015 Share Napisano 23 Lipiec 2015 Fajny gość. Pochwalam takich ludzi. Nie każdy chce być nudnym krawaciarzem, spokojnie spędzającym życie na kanapie przed telewizorem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bubbers Napisano 23 Lipiec 2015 Share Napisano 23 Lipiec 2015 Chociaż będzie miał co wnukom opowiadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 23 Lipiec 2015 Share Napisano 23 Lipiec 2015 Nie ważne czy to gość z melodyjką pod sufitem czy może po prostu uważał że nuda i monotonia to najpotworniejsza rzecz jaka może spotkać człowieka w życiu, bardzo pozytywna postać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traper6 Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Gdzie on chciał płynąć na tej tratwie ? Do Szwecji ?Chyba lata mu się pogibały i nie słucha radia. Stan Wojenny już się dawno skończył. Obecnie są łatwiejsze sposoby ucieczki z Polski :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Może Odrą płynął na woodstock i jakoś go poniosło:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Dąbrowski Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Może zaczął czytać : naczy Kapitan" i go poniosło?:DPozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Nie...Ten, co zaczął czytać, to On tylko małe, zamknięte akweny typu fontanna- zwłaszcza, że tam można łapą ryby wyciągać... I obok ognisko- zakładam, że nawet On nie rozpalałby ogniska na tratwie. Na tratwie, którą właśnie płynie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 To nie była fontanna.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Ostatnio będąc u teściowej na Partyzantów poszedłem sobie z młodym na spacer i wskazując TEN zbiornik powiedziałem - tutaj mały to się działo.... :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Zrobiłeś zdjęcia?Bo to obiekt historyczny jest...Może byś nawet w okolicznych krzakach DNA Hebdy znalazł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Mogłeś zarybić jakimi płotkami,co by chłopaczyna głodny nie chodził. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Muszę zrobić i wkleić fotę dla potomnych. Może przejść na francuszczyznę bo żaby były.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Byłem ze 3tygonie temu.Syf straszny się zrobił:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 To dlatego,że ktoś wyżarł glonojady... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 2 Sierpień 2015 Share Napisano 2 Sierpień 2015 Dwie noce tam byłem ale jakoś Ciebie nie dojrzałem:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Senemedar Napisano 3 Sierpień 2015 Autor Share Napisano 3 Sierpień 2015 Chłopina się szykuje w kolejny rejs..http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/38225/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 3 Sierpień 2015 Share Napisano 3 Sierpień 2015 Czyli to jednak nie Młody...Nawet On nie ma tak narąbane w głowie...I nie chodzi mi o pomysł/wykonanie, ale o siły które są zaangażowane z opiekę na durniem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobiepan Napisano 3 Sierpień 2015 Share Napisano 3 Sierpień 2015 Ale nie bardzo rozumiem, jak chce niech robi sobie tratwę i płynie. Jeżeli uznano, że jest zdrowy i poczytalny (choć z cytowanego wyżej wywiadu wynika, że nie jest) to jak mu zabronić? Jedni bawią się tak jak maja 14 lat, inni 24. A jeszcze inni kupują materac dmuchany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traper6 Napisano 3 Sierpień 2015 Share Napisano 3 Sierpień 2015 Pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy, to bym go doprowadził do stanu gdzie wielokrotnie by się potknął i poślizną idąc prostą drogą po papierze ściernym.A tak na poważnie, to bym zawinął gnoja, zrobiłbym mu sprawę i obciążył wszystkimi kosztami w związku z jego ratowaniem i użyciem sprzętu oraz ludzi do wymuszonych dodatkowych patroli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 3 Sierpień 2015 Share Napisano 3 Sierpień 2015 Dokładnie. Fakturka na pewno ostudziła by zapędy tego kolesia...Chyba że w sklepie półek brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 3 Sierpień 2015 Share Napisano 3 Sierpień 2015 Niestety, jak tak czytam jego wypowiedzi to wystawienie mu rachunku byłoby marnowaniem papieru... Lubię ludzi zakręconych, ale ten osobnik najwyraźniej cierpi na przegrzanie czajniczka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.