Skocz do zawartości

Konflikt na Ukrainie 2014


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 533
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
W naszym interesie jest demokratyczna, stabilna politycznie i ekonomicznie Ukraina. Niestety po puczu do władzy doszli tam nie demokraci, ale politycy i oligarchowie Tymoszenko - ci, którzy, gdy byli wcześniej przy władzy nie przeprowadzili żadnych reform, a jedynym ich osiągnięciem" było wykreowanie Bandery na ich ohatera narodowego". Ale tak naprawdę jest jeszcze gorzej, bo realną władzę zaczynają tam sprawować faszystowskie bojówki ze Swobody". Sytuacja zaczyna więc przypominać tą z czasów bolszewickiej rewolucji w 1917 roku w Rosji, czyli wszystko zmierza ku wojnie domowej i to na dużą skalę. Mnie to bardzo niepokoi, bo z wszystkich sąsiadów Ukrainy my najbardziej tak przy okazji oberwiemy.
http://wiadomosci.onet.pl/ty-moskalski-smieciu-poslowie-swobody-zmuszaja-szefa-publicznej-tv-do-dymisji/lf19h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.tvn24.pl/moskwa-zaniepokojona-sytuacja-rosjan-w-estonii-przy-granicy-cwiczy-wojsko,409521,s.html
Żeby tylko w Hiszpanii nie znaleźli mniejszości...
Uprzedzając Balansa, to Estończykom też się należy za 2 wś i Eesti SS-leegion.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprzedzając Balansa, to Estończykom też się należy za 2 wś i Eesti SS-leegion."

Co ma piernik do wiatraka? Czyli co ma postępujący rozpad Ukrainy, do stabilnej sytuacji w Estonii? Że Putina wnerwia to, że w Estonii traktują tamtejszych Rosjan tak, jak Litwini traktują u siebie Polaków? No trochę ma prawo się irytować [nas też wnerwia sytuacja na Litwie], ale Estonia to tradycyjny sojusznik i strefa wpływów Niemiec, więc niewiele więcej może Putin zrobić, niż pogrozić palcem w bucie...

Jak już pisałem wcześniej - w naszym interesie nie jest rozpad Ukrainy, ani tym bardziej chaos, anarchia i wojna domowa za naszą wschodnią granicą. Ale niestety w tym kierunku to zmierza, bo centralna, ewolucyjna" władza nie panuje nawet nad Kijowem, a faktyczną władzę zaczynają tam sprawować jakieś paramilitarne, neonazistowskie bojówki Prawego Sektora. Sytuacja zaczyna więc coraz bardziej przypominać tą z Libii po obaleniu Kadafiego.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/libia-pograzyla-sie-w-anarchii-o-tym-sie-nie-mowi/1tss4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kol. Balans, potrafiłby uzasadnić konieczność dokonania rozbiorów przez Rosję i inwazję 17.09.1939. Brawo, kol. Balans, brawo! Hitler i Stalin też zamartwiali się o własne mniejszości w krajach ościennych i nie tylko, bo nawet wykazywali troskę o te bardziej odległe!
Kolego Balans, czy ty nie potrafisz zbalansować, że się tak wyrażę, jakiejś marginalnej garstki krzykaczy na Ukrainie z restytucją lekko stuningowanego ZSRR! Hasła i metody te same jak za Stalina, entuzjazm mas w Rosji, również graniczy z nabożnym fanatyzmem jak w najświetniejszych czasach zbrodniczej komuny. Porównanie zagrożeń ze strony post banderowców" z zagrożeniami ze strony imperializmu putinowskiego jest, w tym wypadku, śmiesznie absurdalne.
Kolego Balans, jeśli tego nie dostrzegasz toś ... mało spostrzegawczy jest"...;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wiem, po co ta złośliwość...

Zwłaszcza, że kto ma z Putinem robić interesy ten będzie*, kto ma się obłowić, ten się obłowi...
A cała ta kolejna rewolucja, to tylko na w poły brunatny marsz do koryta...





* mimo wczorajszych (?) informacji, że niemiecka firma nie dostarczy do Moskwy uzbrojenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i mała zgryźliwość w kierunku Balansa ale dziwi mnie niesamowita zbieżność postulatów PS (punkt 3) i opinii wygłaszanych tu przez Balansa. Może krypto banderowiec;)
A propos runatności" to zawsze najbardziej skrajne przypadki są najjaskrawsze a w każdym państwie znajdziesz ekstrema. Szkoda, że nie widzicie takiego zagrożenia w postaci odradzającej się w Rosji i w wielu post- radzieckich państwach, miłości do komuny i stalinizmu- równie jak nie bardziej zbrodniczego co upa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimir (107 / 4) 2014-03-21 10:35:58

Jak oni chcą, to oni w tym Taszkiencie czy innym Abakanie mogą i pomniki Alfa czy Smerfów stawiać...
Nie rusza mnie to, do momentu gdy dzieli nas parę tys kilometrów...


Lipek (1033 / 14) 2014-03-21 10:38:40

Oni mogą nawet jako babcie szaletowe* zarabiać na chleb... Tyle, że jeśli naprawdę proszą" o dostęp do arsenałów, czy mają być uznani za oficjalne jednostki zmilitaryzowane ( cholera wie, czy to tylko plotka ), to zastanawiam się co będzie dalej-gdzie będzie dalej- dlaczego aż taki chaos w Kijowie zapanował...




PS Cytat Jarosza sprzed paru dni:

„Właśnie przygotowujemy się na kongres, podczas którego powołamy własną partię i weźmiemy udział w wyborach w Kijowie, w lokalnych radach miast i wsi” "



* przepraszam babcie szaletowe za porównanie


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 11:03 21-03-2014
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że PS nie ma żadnej realnej władzy, nie kontroluje żadnego ministerstwa ani obwodu, więc straszenie runatną rewolucją" i banderowcami jest tylko powtarzaniem putinowskiej retoryki. To właśnie w kremlowskich mediach i wśród rosyjskich polityków dominuje narracja, że dobroduszny Putin chciał uchronić biedny Krym przed nazistowskim puczem.
Tylko osoba wyjątkowo naiwna* może to łykać.

Poza tym naprawdę uważasz, że Tymoszenko i reszta cwaniackiej bandy podzieliłaby się konfiturami z bojówkarzami z PS? :) Oni byli użyteczni kiedy trzeba było tłuc się z Berkutem. Z czasem ich pozycja będzie coraz bardziej słabnąć i będą marginalizowani. Nikt ich do realnej władzy nie dopuści.




* niech każdy sobie wstawi własne określenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimir napisałeś:

odradzającej się w Rosji i w wielu post- radzieckich państwach"

Nic nie był o naszej bliskiej zagranicy...



Lipek napisałeś:

Tymoszenko i reszta cwaniackiej bandy podzieliłaby się konfiturami z bojówkarzami z PS"

A myślisz, że przyłożony AK nie pomoże w negocjacjach? Zawsze to można małą (?) defenestrację urządzić...
I powoli do tego to zmierza...

Zauważ też, że pewne nasze środowiska bardzo dokładnie się PS przyglądają, powoli głosząc jedność niektórych poglądów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lipek (1034 / 14) 2014-03-21 11:06:15

PS nie ma żadnej realnej władzy"

Masz przykład, czyli zabawa" deputowanych Swobody: Igora Miroszniczenko, Andrieja Iljenko, Bogdana Beniuka...


A na pytanie, czy PS i Swoboda nie mają realnej władzy:

Wicepremier Ołeksandr Sycz Swoboda
Minister obrony Michaił Tenjuh Swoboda
Minister polityki rolnej Ihor Szwajka Swoboda
Minister ekologii Andrij Mochnik Swoboda
Prokurator generalny Ołeh Machnickij Swoboda

Więcej mi się szukać nie chce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amerykanie pchają nas do ostrego konfliktu z Rosją, bo to nie oni za to zapłacą, tylko my. Swoją drogą, to nawet wiz dla Polaków nie znieśli i nie zniosą - świnie są i tyle, bo wykorzystują naiwność, głupotę i służalczość naszych elit".

To prawda, że w naszym interesie jest demokratyczna, wolna i dostatnia Ukraina, ale na pewno tego nie jest w stanie zapewnić niekonstytucyjny rząd powołany pod strachem przed pałkarzami z Prawego Sektora. Tym bardziej, że w jego skład weszli skompromitowani już wcześniej politycy i oligarchowie niejakiej Tymoszenko i właśnie ci faszyzujący nacjonaliści z Prawego Sektora.

Na Zachodzie powoli zaczynają już to zauważać...
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niemieccy-eksperci-demonizowanie-putina-nie-jest-polityka-tylko-alibi-wobec-jej-braku/pbkbz

Czarno to wszystko widzę i to zarówno dla nas, jak i dla Ukraińców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie