Skocz do zawartości

Dzikie zwierzęta, spotkania, vol.2


aplyger

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 154
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 3 months later...

Będąc ostatnio na małym rekonesansie w lesie, w poszukiwaniu pewnej, nieistniejącej wioski, takiego delikwenta spotkałem. Na dworze -11, a ten sobie po ścieżce poginał. I jeszcze jakiś taki gruby jak na mysz polną. Gdzie to się tak wykarmiło w środku lasu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info Bjar.
Kiedyś, gdy mieszkałem, przez jakiś czas na wsi, to miałem polną mysz w telewizorze :)))
Wyglądała podobnie, tylko była ... chuda.
Ta niby podobna, ale jakaś za tłusta była.
I to wyjaśnia sprawę, dlaczego toto takie kuliste - wygląda jak nornik bury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Te wilki są tak samo sympatyczne jak te z którymi kiedyś się zaprzyjaźniłem. Tylko trzeba uważać na zwierzęta gospodarskie, bo głodny wilk zrobi niezłe spustoszenie. One są płochliwe, ale jak się przyzwyczają do ludzi to będą podchodzić nawet pod domy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Około 40 lat nazad w podstawówce, brało się żabę czy jaszczurkę, sruuuu ją o glebę co by zatłuc i na mrowisko. Na drugi dzień był piękny bialutki szkielecik.
Z kolegą zanieśliśmy to do szkoły, pani od biologii co by zarobić po 5" za pomoc dydaktyczną. Zapytała nas:
- Skąd macie takie piękne układy kostno - szkieletowe ?
- Ugotowalim i zjedlim - odparł kolega

Do tej pory mam w pamięci widok oczu naszej pani od biologi. Wytrzeszczyła oczy jak ta żaba....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie