Skocz do zawartości

Pod Opolem odkryto kolejną mogiłę estońskich żołnierzy


kindzal

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Szczątki kolejnych sześciu żołnierzy znaleziono obok pałacu w Ciepielowicach. Okazało się, że obok pierwszej mogiły - znalezionej przed dwoma tygodniami - istniała także druga.
Kości leżały w nieoznakowanym grobie ponad 66 lat. Dokładnie od zimy 1945 roku, gdy na Opolszczyźnie toczyły się zażarte walki pomiędzy wojskami radzieckimi a niemieckimi.

W szeregach tych ostatnich walczyli także Estończycy z 20. Dywizji Grenadierów SS. I jak się okazało, to głównie oni zostali pochowani w dawnym parku tuż obok pałacu w Ciepielowicach w gminie Dąbrowa. Pierwszą mogiłę znaleziono przed dwoma tygodniami i wydobyto z niej szczątki 31 ciał. Wówczas wydawało się, że to koniec poszukiwań.

Tymczasem w środę przedstawiciela stowarzyszenia Pomost - które na zlecenie Fundacji Pamięć i Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi - poszukuje niemieckich mogił, ponownie zaczęli badać ziemię obok pałacu.

- Otrzymaliśmy informację, że w parku pochowano większą liczbę żołnierzy, musieliśmy to sprawdzić - tłumaczy Adam Białas, przedstawiciel stowarzyszenia Pomost.


Miejsce wskazał Jacek Cielecki, miłośnik historii i członek grupy rekonstrukcyjnej Wiking. To dzięki niemu udało się ustalić także lokalizację pierwszej mogiły.

- Informacje posiadam dzięki współpracy ze Związkiem Weterenów Legionu Estońskiego, który walczył po stronie niemieckiej - opowiada Jacek Cielecki. - Wymieniamy się nie tylko informacjami czy wspomnieniami, ale też mapkami. Właśnie dzięki jednej z nich, sporządzonej jeszcze podczas wojny, udało się zlokalizować mogiły.

Ale jak wynikało z mapki, w parku miało spoczywać 18 żołnierzy. Tymczasem w pierwszej mogile znaleziono szczątki 31 osób, a w drugiej 6.

- Jest to pewna zagadka, ale podczas wojny działy się różne rzeczy, poza tym w mogile nie chowano tylko Estończyków, ale znaleźliśmy też Niemców - opowiada Adam Białas. - Wczoraj, aby mieć pewność, że niczego nie pominęliśmy, sprawdziliśmy spory teren. Więcej mogił w parku jednak nie znaleźliśmy.

Ekshumacji przyglądali się okoliczni mieszkańcy. Niektórzy byli mocno zaskoczeni tym, że tuż żyli w bliskim sąsiedztwie mogił.

- Ale mnie to nie dziwi - mówiła Teresa Michalska. - Gdy byłam mała w tym miejscu znaleziono kości, a najstarsi mieszkańcy mówili o tym, że kogoś tu rozstrzelano. Dobrze, że po tylu latach ci ludzi znajdą swoje miejsce na cmentarzu.

Przy szczątkach odnaleziono nieśmiertelniki (identyfikatory żołnierskie), a to pozwoli na ustalenie danych osobowych żołnierzy.

- To bardzo ważne, bo celem prac ekshumacyjnych jest nie tylko przeniesienie szczątków na cmentarz wojenny (mieści się w Nadolicach pod Wrocławiem), ale także identyfikacja zabitych, co umożliwi powiadomienie rodzin o miejscu pochówku. Wiele rodzin czeka na te informacje - podkreśla Adam Białas.

Stowarzyszenie Pomost wciąż czeka na kolejne sygnały o mogiłach żołnierzy (kontakt pod adresem e-mail pomost@plusnet.pl lub pod nr. tel. 061 8619275).

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120823/POWIAT01/120829792

http://www.youtube.com/watch?v=AmmEWi-SknU&feature=player_embedded


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 21:21 01-09-2012
  • 2 weeks later...
Napisano
SS-mani z Estonii zginęli pod Opolem. Oni nie walczyli dla Hitlera


Heldur Suimets miał 18 lat, gdy pochowano go w parku przy pałacu w Ciepielowicach. Przez lata on i jego estońscy koledzy byli uważani za zdrajców, walczyli w mundurach SS. Dziś w Estonii są narodowymi bohaterami.

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120908/HISTORIALOKALNA/120909599
Napisano
To dla kogo? Dla Pattona? Dziwny jest ten kraj, kiedyś składano kwiaty krasnoarmiejcom a teraz robi się fotki z weteranami SS, składa się kwiaty w mundurach SS. Może oficjalnie przyznajmy im status poszkodowanych? Wszak to biedni ochotnicy którzy z rycerskim wehrmachtem zwalczali bolszewie, i to niektórym oszolomom wystarczy. Przypominam, że tu jest Polska nie Estonia, tam mogą ich po zadkach całować i ci co mają na to ochotę niech tam wyjadą.
Napisano
Jak to już ktoś powiedział - to nie żołnierze a na pewno wachmani z Kanady".

Estończycy tak samo jak wschodnia Polska w latach 1939 - 1941 doznali dobrodziejstw ruskich. W czym ciała ich pobratymców leżących w masowych grobach są gorsze od ciał Polaków mordowanych w lasach pod Smoleńskiem. W czym los osób wywożonych na Sybir jest mniej straszny od Polaków wywożonych w lutym 1940? Nagle przyszli Niemcy i nie traktowali ich jak wroga a wręcz dawali broń by wziąć odwet na Rosjanach to co mieli niby robić? Zapomnieć o okrutnym losie wielu ich bliskich?

To tylko wachmani z Kanady".
Napisano
Pod Smoleńskiem o ile pamiętam, nieopodal mogił katyńskich" w których leżą Polacy, także są mogiły żołnierzy łotewskich i estońskich, zabitych zanim jeszcze hitler tam dotarł, więc nie za SS tylko za to że stanowili wojsko niepodległego kraju, który rosja w swych panslawistycznych i imperialnych dążeniach chciała podbić aby panować nad basenem morza bałtyckiego.
Napisano
Kolega Piett zapomina chyba, że poprzez swoja walkę pod sztandarami Adolfa ci Estończycy przyczynili się do wydłużenia wojny, a co za tym idzie śmierci tysięcy ludzi w obozach i podczas egzekucji.

Każdy żołnierz kolaborujacy z wojskami II Rzeszy powinien być postrzegany w jeden sposób, niezależnie od motywów.

Polacy tez mieli wiele powodów, aby bić się z bolszewikami pod sztandarami Adolfa. Jakoś tego nie robili.

Nie relatywizujmy więc historii. Dla nas Polaków SS-man to SS-man i powinien być postrzegany tylko w jeden, negatywny sposób. Estończycy mogą im stawiać pomniki i zapraszać na pogadanki do szkół.
Napisano
Nie zdziwiłbym się gdyby wśród tych SStońców" znalazły się blachy einsatzkommando rostow, bo w tych rejonach walczyły bardzo duże siły Policyjne głownie z Breslau i trafiały się także balchy właśnie tych zbrodniarzy.
Napisano
mój wpis nie broni w żaden sposób zwyrodnialców z SS, z którymi propaganda zrobiła co chciała.

Chodziło mi o sytuację do 1941 r.

Estonia, Łotwa i kilka innych krajów też miało swój Katyń".

Macie rację Lipek i k-szela - nie można z jednej skrajności wpadać w drugą.
Kiedyś słyszałem mądry cytat w temacie o Polakach że Wy Polacy jesteście narodem zasługującym na szacunek, bo nie uznajecie żadnej niesprawiedliwości, i potraficie z nią walczyć".
Napisano
Skoro zostałem wywołany do tablicy, to i się odgryzę: tak , zwarte jednostki SS były rekrutowane początkowo z załóg obozów koncentracyjnych. Niektóre w całości. Do końca wojny to właśnie ich członkowie stanowili załogi tychże obozów.
I chciałbym żeby ich malowniczość tego nie przesłaniała.
Napisano
A jak tak z ciekawości zapytam jak my jako naród możemy oceniać obywateli innych krajów i to jaki maja stosunek do swoich poległych podczas wojny skoro od 20 lat sami nie potrafimy zrobić porządku z własnymi kolaborującymi z Moskwą prokuratorami pracownikami bezpieki i tym podobnymi indywiduami .
Panowie ci do dziś dostają konkretne renty i emerytury mimo ,że wysłali do ziemi setki i tysiące rodaków. Wielu z nich nie ma nawet do dziś własnych grobów. Może wypadało by najpierw zrobić porządek u siebie ,a później prawić mądrości i oceniać innych.
Napisano
Typowe dla państw, gdzie stale elity kończyły w masowych mogiłach, bądź nie było czasu ich wykształcić, plus działała silna presja propagandowa, na stosunkowo mało liczny naród.

Ukraina, Białoruś, Litwa, Łotwa, Estonia, + takie nacje jak Turkiestańczycy, Wołgotatarzy, Azerowie, Kirgizi, Uzbecy, Tadżykowie..
Napisano
Pomimo tego że masz 100% racji, nie ma to nic do rzeczy.

Polak przebierający się w fatałaszki SS i składający w tychże fatałaszkach wieńce ohaterom" Waffenn SS jest osobnikiem niedouczonym historycznie i ignorantem, żeby nie użyć mocniejszych słów (i nie denerwować modów).

W innych krajach niech sobie stawiają na pomniki kogo chcą.
Napisano
Po to mierzono w elity, aby wyhodować społeczeństwa nieodporne na propagandę, społeczeństwa głupie i słabo wykształcone.
Po to zarówno stalin jak i hitler miał doły śmierci, represje.

Efektem tego była łatwa manipulacja, na zasadzie damy wam broń, a wy mordujcie..

u nas w sumie podobnymi śladami poszło wielu weteranów AL/GL i sowieckiej partyzantki..
Z leśnych bandziorów strzelających do chłopów za brak aprowizacji i do AK za faszyzm", stworzyli kadry UB, MO i na pewno także wartownicze w obozach, dla więzionych tutaj niemców, którzy byli traktowani dokładnie takimi samymi metodami jak traktowali..

ps. warto także pamiętać kto niemieckie specsłużby i ludzi odpowiedzialnych za wywiad, metodykę działań i propagandę przeszkolił, również w zabijaniu i formowaniu jednostek policji politycznej czy paramilitarnych bądź militarnych oddziałów politycznych.
było to NKWD, które przekazało niemcom ogromną wiedzę jakimi metodami rozprawiać się z całą nacją.
Napisano
A niby dlaczego nie oceniać ? W końcu SS mordowała naszych rodaków , i ochotnicy w jej służbie też. Przy czym nie jestem pewny czy czyni różnicę czy dany ochotnik pochodzi z kraju zaatakowanego wcześniej przez Sowietów. W końcu na nas też napadli, a własnych jednostek tego typu się nie dorobiliśmy wyłącznie z braku ochotników do nich.
Napisano
Ważną kwestią była świadomość narodowa, wychowanie, religia i autorytet jaki posiadano od dziecka, ale i później także.

Polska nigdy nie była czyjąś chorągiewką, dlatego zawsze, każdą wojnę okupowaliśmy takimi stratami..

Większość naszych sąsiadów niestety nie brała z nas przykładu, miała gdzieś niesprawiedliwość dziejową, byle do przodu i po trupach na szczyt..
Napisano
cyt Lipek2
(Pomimo tego że masz 100% racji, nie ma to nic do rzeczy.

Polak przebierający się w fatałaszki SS i składający w tychże fatałaszkach wieńce ohaterom" Waffenn SS jest osobnikiem niedouczonym historycznie i ignorantem, żeby nie użyć mocniejszych słów (i nie denerwować modów).

W innych krajach niech sobie stawiają na pomniki kogo chcą.)


No tak ale to temat nie o składaniu wieńca tylko o ekshumacji - Niech ekshumują pochowają u siebie ,a my jako my zajmijmy się naszymi rodzimymi panami z UB jakoś tak zawsze jest ,że sprawy które pod nosem nie są do końca załatwione ,a wszyscy skupiają się na czymś co dzieje się w jakimś tam kraju obok .Na sprawach na które i tak nikt nie ma żadnego wpływu.
Napisano
Przeciwko ekshumacji nie mam nic przeciwko. Niech te wszystkie SS many leżą w jednym miejscu, a nie się walają po polach i lasach ;)

Natomiast cała otoczka, składanie wieńców przez polskich przebierańców to już moim zdaniem patologia.
Napisano
Nie wiem, czy ssmanom, ale zdjęcie i napis na wstędze mówią same za siebie:

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=GL&Date=20110224&Category=galeria_int&ArtNo=659639080&Ref=PH&Params=Itemnr=97
Napisano

Radek.s (695 / 1)
2012-09-10 13:53:32

A gdzie te wieńce w Polsce składano ssmanom?

Z drugiej strony po co wieńce? Przykład z portalu aukcyjnego- patrząc na ilość komentarzy, powyższe cieszy się sporym popytem...

PS Tyle, że co paręnaście powyższych wpisów ma wspólnego z suchą informacją o ekshumacji?

Napisano
Z tego co wiem na zdjęciu widać delegację z wieńcem podczas oficjalnych obchodów wyzwolenia Choszczna (jak głosi opis)
Miejscem złożenia kwiatów nie był tez raczej pomnik ssmanów były tam chyba również jakieś oficjalne władze samorządowe lub inne - raczej nie sądzę ,żeby ta delegacja wybiegła z tłumu samowolnie ktoś oficjalnie zgodził się na to ?.
Podany przykład Nadolic (doczytałem) to wpadka polityków (zapewne nie pierwsza i nie ostatnia)
http://www.wprost.pl/ar/?O=55713

Sama koszulka to chyba gadżet dla prawicowych kiboli którzy raczej wiedzą historyczna nie grzeszą

Czyli podsumowując mamy dwa babole naszych władz i koszulkę dla prawicowego kibola

Faktycznie wszystko jest słabo związane z sama ekshumacją ale tak się przeważnie kończą wszelkie tematy z błyskawicami w tle.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie