dzieci3 Posted December 15, 2011 Share Posted December 15, 2011 Mnie tam serce nie boli.Wolę rodzime produkcje,ale stany to niestety podziwiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
karabin Posted December 15, 2011 Share Posted December 15, 2011 Uprzejmie doniósł ten kto się obawiał sąsiada lub ten któremu żal dupę ściskał że kolo ma takie maszyny. Wielki znak zapytania postawiłvym czy to kolekcjoner/rzy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
woytas Posted December 16, 2011 Share Posted December 16, 2011 Podkablowali czy posiadali? Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin 1984 Posted December 16, 2011 Share Posted December 16, 2011 @Marek_wawa ok łap Mg a ja się szturmem zadowolę w zupełności, oczywiście o ile kolega dect mnie za to nie pobije ;)pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
karabin Posted December 16, 2011 Share Posted December 16, 2011 @woytas,chodzi mi o posiadaczy tych ,,korkowców,, czy byli kolekcjonerami . Link to comment Share on other sites More sharing options...
musashi68 Posted December 16, 2011 Share Posted December 16, 2011 Z tego co się orientuję żaden normalny kolekcjoner" nie zostawia amunicji dostępnej dziecku,chyba że nazywa się to inaczej niż kolekcjonerstwo...-hellow ;P A te luśnie z pewnością nie wylądują w piecu hutniczym,spokojnie jak na wojnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
acer Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 Rarytasem to tu jest MP-38 i to w stanie lepszym niż ta 40.Cóż, no to miał chłop kolekcyjkę Teraz przy ogromnym szczęściu może zobaczy swoje fanty gdzieś w muzeum.Prędzej protokolarne zniszczenie i do innej kolekcji, na którą nie będzie nalotów :)) Link to comment Share on other sites More sharing options...
acer Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 Przy tej MG bardziej bardziej widziałbym czerwoną bakelitową kolbę - kwestie gustu Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin 1984 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 Mówiłem że to dekowce a przynajmniej jeden - zobaczcie sobie w 2 minucie, 29 sekundzie widać jak byk że MP40 ma zakołkowaną i zaspawaną lufę...pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
acer Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 Jak ma dokumenty CLK to nie ma tematu.Deko bez powyższego to przepychanki sądowe Link to comment Share on other sites More sharing options...
karabin Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 Jasne,sprawdzą ,,deko,,czy nie były używane w ostatnim czasie.Jeśli ,,deko,, to do czego miałyby być użyte,do pobicia? I po co konfiskowaliby zdekowane klamoty? Link to comment Share on other sites More sharing options...
karabin Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 Oczywiście mowa o legalnych deko z polskimi papierami z CLK Link to comment Share on other sites More sharing options...
musashi68 Posted December 18, 2011 Share Posted December 18, 2011 Panowie...jeżeli gostek nie miał udokumentowanego źródła pochodzenia broni(czytaj faktura)i nie dopełnił pozostałych formalności a broń nie ma oznaczeń CLKP...to automatycznie ZARZUT NIELEGALNEGO posiadania broni...nawet jeżeli to jest DECO(np. HEGE)W tym przypadku broń pozostanie w Zbiorach Policji.Tak wyglądają kwestie formalne Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slajmi130 Posted December 19, 2011 Share Posted December 19, 2011 To MP38 rewelacyjne Link to comment Share on other sites More sharing options...
Argonauta Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 .... i tak i nie ...jesli to faktycznie jest deko ( nawet z reichu - to nie ma znaczenia) a poszkodowany weźmie skutecznego i oblatanego w tych tematach prawnika, to moze byc jeszcze bardzo rozmaicie niekonieczne z korzyścią na niebieskich. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pni Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Oczywiście, że sprawa nie jest wcale przesądzone, że broń pozostanie w rękach policji. Jeżeli było to deko dobrze zrobiona a tylko brakiem formalnym było nie zrobienie tego w Polsce i gość to kupił to jak można przypisać mu winę przy nielegalnym posiadaniu. Żaden sąd kolekcjonera za to nie skarze a tylko ew. obciąży opinią biegłego oraz ew. przekaże broń w celu dokończenia jej unieszkodliwienia - za co własciciel też poniesie koszty. Właściciel nie powinien iść na żadne ustępstwa zbierać kwity na policję tzn. protokoły przekazania itd. zdjęcia broni tak by mieć dowody co zostało przekdazne w celu upomnienie się o to po zkaończeniu postępowania przygotowawczego lub (jak będzie uparty prokurator) sądowego. Podstawa to dobry i młody adwokat - taki któemu będzie się chciało. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pni Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Z tym adwokatem to szybko zanim zakończy się postępowanie przygotowawcze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sigis3 Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Stawiałbym na deko. Z rozbrajaniem tych właściwych przestępców, to policja pokazała w Magdalence, jak sprawnie sobie radzi. A tu siła ognia niezła...http://www.youtube.com/watch?v=VosGz0pS8gQ Link to comment Share on other sites More sharing options...
stg1971 Posted December 23, 2011 Share Posted December 23, 2011 przykro mi takie wiadomosci się ogląda,wolę w muzeum niż w serwisie policyjnym.powodzenia w walce o odzyskanie kolekcji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.