01dalton Napisano 13 Marzec 2011 Autor Napisano 13 Marzec 2011 Czy można pomylić koło od drezyny z miną ? Rozumiem że robotnicy na budowie są nie kumaci i dla nich takie koło to mogła być mina - i według mnie prawidłowo zareagowali .Ale jak pirotechnik policyjny ma z tym problemy - to stach się bać . Ciekaw jestem kto pokryje koszty przyjazdu patrolu saperskiego - policja ? Teraz rozumiem dlaczego na rewizjach policja bierze co popadnie . Wcześniejszy news był lepszy http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110309/TARNOBRZEG/133607704 -na poligonie z kilogramem trotylu to każdy przedmiot jest zneutralizowany na amen , no i można zawsze napisać że był niebezpieczny ;))))).
piotrek-stg Napisano 13 Marzec 2011 Napisano 13 Marzec 2011 http://www.youtube.com/watch?v=Nf2pKYMwyc8
morfeusz27 Napisano 13 Marzec 2011 Napisano 13 Marzec 2011 No powiem po obejrzeniu filmu widząc te koło, to ciężko pomylić z miną. Ale koło oczyszczone i wyciągnięte z ziemi. W ziemi mogło wyglądać inaczej. Pamiętajcie że nieetatowi pirotechnicy - gliniarze w jednostkach terenowych nie są specjalistami,przechodzą kurs. W przypadku takiej znajdki nie majstrują przy tym, a wzywają specjalistów. No i nie są przede wszystkim szkoleni do rozpoznawania pozostałości po wojnach. Postąpili moim zdaniem prawidłowo, w myśl zasady jak nie wiesz co to to nie ruszaj. A potem bez urazy jeden z drugim baranem przynoszą niewybuchu do domu, skrobią z rdzy, fotografują i na forum z tekstem- proszę o ID bo nie wiem co to jest. Takie moje zdanie.
01dalton Napisano 13 Marzec 2011 Autor Napisano 13 Marzec 2011 Skoro nie są szkoleni to po co jest pirotechnik w policji - do wywalenia drzwi w domu ?
morfeusz27 Napisano 13 Marzec 2011 Napisano 13 Marzec 2011 może i do wywalenia drzwi skoro się upierasz :) czy saper i pirotechnik to to samo ? chyba nie. Szkoda dyskusji, tak samo by było gdyby była to mina a pirotechnik rozpoznałby to jak jakieś koło i ta sama gadka co to za pirotechnik
michal1514 Napisano 13 Marzec 2011 Napisano 13 Marzec 2011 Mój tato mi opowiadał jak kiedyś przez 2 dni ( wtedy jeszcze milicja ) pilnowała miny, która okazała się kołem od czołgu ;).
01dalton Napisano 13 Marzec 2011 Autor Napisano 13 Marzec 2011 skoro pirotechnik nie jest szkolony to po co go ściągać do takich znalezisk ? Ma niby wzróżyć z fusów czy dany przedmiot jest bezpieczny czy niebezpieczny ? A mi się wydawało że pirotechnicy mają takie prepararty do sprawdzania czy dany przedmiot zawiera materiały wybuchowe . Swoją drogą to ciekawe skąd saperzy wierzeli że to jest koło od drezyny - przecież to nie kolejarze ;)))
marcjew Napisano 15 Marzec 2011 Napisano 15 Marzec 2011 Pirotechnik był raczej z nieetatowej grupy rozpoznania gdyz w Tarnobrzegu etatowej nie ma?.Popelnil blad bo zapewne nie odkopał calkowicie tego kola i wyszedl taki bubel. Policyjnym pirotechnikom naleza sie slowa uznania.Wykonuja bardzo niebezpeczna robote podejmujac sprawne ladunki wybuchowe konstruowane zarowno przez dzieciakow jak i grupy przestepcze.Roboty maja od cholery...
stg1971 Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 nie pierwsza ich wpadka,to że są nie douczeni to norma,potrafią tylko restrykcyjnie karać obywateli,było jest i na pewno tak zostanie.pirotechnik policyjny to ma tą wiedzę,za mało siedzi na odkrywcy,zapraszam,.
stg1971 Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 a mój biegły sądowy policyjny z wrocławia uznał i w sądzie zeznał że owe 15 gram prochu czarnego podlega pod ust o broni i amunicji i to nadkomisarz mgr.inż to dopiero pajac hihihihihi,a co jakiś tam posterunkowy.oczywiście sąd dał mu wiarę a mi wyrok.hhihihih
marcjew Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 potrafią tylko restrykcyjnie karać obywateli" kto pirotechnicy?
Czlowieksniegu Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 Robert, poza tym że mało uważa na słownictwo ( a powinien zacząć ), jest po prostu uczulony...
Mozets Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 Jestem oficerem - wojskowym specjalistą uzbrojenia i uważam ,że technik policji postąpił prawidłowo, skoro nie miał wystarczającej wiedzy i doświadczenia z niewypałami i niewybuchami. Niewybuch leżący w ziemi pół wieku - może wyglądać ( nieodsłonięty i nieoczyszczony) jak mina. Koło od drezyny rzeczywiście trochę przypomina minę przeciwczołgową z ostatniej wojny, jak jest zardzewiałe i ubabrane gliną. Nigdy dosyć ostrożności. Życie ludzkie jest bezcenne ( przynajmniej tak powinno być...)
morfeusz27 Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 Mozets, masz rację jako fachowiec. Pisałem już, pirotechnicy policyjni z nieetatowych grup NIE SĄ SZKOLENI pod kątem rozpoznawania takich pozostałości jak niewypały i niewybuchy. Są szkoleni w przypadku procedur zgłoszenia o podłożeniu bomby itp. konkretnie terroru kryminalnego. procedury ściśle określają iż w przypadku jakichkolwiek wątpliwości trzeba wzywać wyspecjalizowane jednostki saperów posiadających wiedzę w tej sprawie. Wg. mnie ten gliniarz - wg. Was nieprofesjonalista zachował się profesjonalnie, nie rozpoznał do końca co to było i wezwał patrol. Wg. postów miał to wytaszczyć, wygrzebać i może rozbroić. No a jeśli byłaby to faktycznie jakaś mina, i by detonowała, to byłyby wpisy, że jaki to niedoświadczony pirotechnik, że miny nie rozpoznał i mina wybuchła, i trzeba odszkodowania wypłacić za straty w koło. Panowie, bez urazy, może nie wszyscy mają takie cochonez" żeby majstrować przy żelastwie. Popatrzmy na niektóre posty, przyniesie do domu pocisk i chce identyfikować, a potem szybkie wpisy w stylu - chłopie coś ty do domu przyniósł. takie moje zdanie
stg1971 Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 widzę że są tu fachowcy od niebezpieczeństwa,i twardej roboty,z tego co zauważyłem jeszcze nigdy nic nie wybuchło w czasie podnoszenia jakiegoś przedmiotu,odkopania i tym że podobnym sytuacją,wali przy próbie rozbrojenia rozkręcania,myślę że policyjni pirotechnicy są doskonale opłacani i powinni być kompetentni w swej pracy,od tego zależy nasze bezpieczeństwo w każdej dziedzinie życia.dodatek do pensji zobowiązuje,do fachowości ,prawdę mówiąc nie byłem w wojsku nie mam odpowiedniego przeszkolenia,ale na pewno lepiej bym tą akcją pokierował.
marcjew Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 myślę że policyjni pirotechnicy są doskonale opłacani i powinni być kompetentni w swej pracy,od tego zależy nasze bezpieczeństwo w każdej dziedzinie życia.dodatek do pensji zobowiązuje" Stg za duzo myslisz nieetatowy piro nie ma zadnych dodatkow do uposazenia nie wliczaja mu sie zadne procenty do emerytury.
Mozets Napisano 17 Marzec 2011 Napisano 17 Marzec 2011 Do usuwania amunicji z czasów wojny są etatowo wyznaczeni saperzy WP. I za to biorą pieniądze. To podział obowiązków i nie ma tu nic do rzeczy ewentualne hobby pirotechnika policyjnego. Który może ( ale nie musi) znać się na tym . Próby samowolnego rozbrajania amunicji typu wojskowego - byłyby przekroczeniem instrukcji i uprawnień. Ja np. nie mam uprawnień do prowadzenia strzelania z 5,6 mm kbks. Mimo ,że potrafię odpalić niemal wszystko - włącznie z rakietą balistyczną. I gdyby jakiś szeregowy policjant złapał mnie na strzelnicy sportowej - że prowadzę strzelanie małokalibrowe - odpowiadałbym przed Sądem za sprowadzenie na młodzież niebezpieczeństwa utraty życia ( i , lub, zamiast) zdrowia. Z powodu nie posiadania uprawnień. Takie są realia.
AKMS Napisano 17 Marzec 2011 Napisano 17 Marzec 2011 stg1971, jak w każdym temacie chcesz wypłakiwać się na ieprofesjonalizm i dyletanctwo glin", to przenieś się na jakies forum kibolskie. Przyjmą cie z otwartymi ramionami-takiego rambo, speca od wybuchów, niewybuchów, niewypałów, roboty niebezpiecznej i tej bezpieczniejszej...Zaczynasz być żałosny.
stg1971 Napisano 17 Marzec 2011 Napisano 17 Marzec 2011 AKSM wiesz nie lubię kiboli ani naszej piłki,polemika beznadziejna,policja to naprawdę kozacy i znawcy tematu,,,jak tak nadal będzie to wojewódzki konserwator zabytków gwożdzie pod ochronę zabierze i co wtedy,???????????
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.