Jump to content

Stowarzyszenie poszukiwaczy


fuks_ag

Recommended Posts

Bardzo się cieszę,że kolegom szczenięce lata się poprzypominały (teraz taka zamiana nastąpiła: z wiaderka i łopatki na wykrywkę i saperkę-reszta bez zmian:))
Jakby tylko marsz pod Sejm coś zmienił,to bym już dawno tam okupację chodnika w wielu innych sprawach uskuteczniał:(.
Dlatego potrzebna jest taka właśnie inicjatywa stowarzyszenie ogólnopolskie", które bedzie drążyć temat powoli ale skutecznie a najlepie aby działało przy miesięczniku ranżowym"-Odkrywca".
A dlaczego pisałem ciut wyżej.
Jak macie lepsze propozycje, to się pochwalcie, a nie tylko dekadentyzm.
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 109
  • Created
  • Last Reply
Redakcja ma nas w nosie coś czuję..

nawet przykład:
http://odkrywca.pl/nasza-odznaka,642359.html#642359
odznaka została wybrana"
nie trudno znaleźć wykonawce
http://naszywki.com.pl/

Redakcja też miała mieć w tym swój udział

i nas olała..
Link to comment
Share on other sites

Łyżka dziegciu potrafi zatruć całą beczkę miodu. Marzy mi się społeczeństwo życzliwie i serdecznie oceniające poszukiwaczy, wesoło i wśród ćwierkających wróbelków i fruwających motylków wskazujący tereny poszukiwawcze ludzie, zimne piwko pod każdą brzozą itp... ale obudźmy się, wybraliśmy (a raczej wybrano za nas) najgorszy z możliwych obszarów na mapie do legalizacji takowych pasji, nie muszę chyba więcej pisać, wystarczy pierwsze zdanie.. mozolnie budowana reputacja zostanie zniszczona przez pierwsze powołanie się na ogólnokrajowe stowarzyszenie, a w przypadku założenia takowego, będzie to chleb powszedni dla ratujących własną skórę tych, których potępiamy... A kto w to nie wierzy albo łudzi się, że będzie inaczej... niech pozdrowi motylka i wróbelka.
Link to comment
Share on other sites

Kiedyś już się udzielałem w temacie stowarzyszeń" Mam doświadczenie w tym temacie, jestem współzałożycielem jednego ze stowarzyszeń. Ale mniejsza o to.

MK napisał niestety prawdę, jest tak że paru baranów którzy mają gdzieś zakopywanie dołków, chodzenie po zasianym to dla nich żaden problem, niewypały w domu to nieodzowny wystrój pokoju. W razie gdy poczują smród powołają się na stowarzyszenie to jest bankowe.

W naszym rejonie co raz słyszymy, że powołują się na nasze stowarzyszenie, szargają naszą opinią.

Wprowadziliśmy legitymację ze znaczkami w celu sprawdzenia czy są od nas. Ale bywa tak że jak leśniczy zatrzyma takiego łosia to ten mówi że zapomniał legitymacji, a że nasi leśnicy dobre chłopy to wierzą na słowo. Pogrążą palcem i przestrzegą przed kopaniem w młodniaku. I tak jadą na naszym zdobytym przez lata zaufaniu.

Ogólne Polskie stowarzyszenie jest nie realnym pomysłem, a jeśli powstanie szybko zostanie zniszczone przez nieodpowiedzialne jednostki.

Nie pozdrawiam motylka i wróbelka:)
Link to comment
Share on other sites

więc kto ma dbać o Nasze interesy jak nie my sami??
W każdym srodowisku są jednostki aspołeczne(to nie jest argument, zawsze sa osoby które nasmrodzą i cała reszta się za nie wstydzi, i trzeeba z nimi walczyć nie wolno nawet ich tolerować)- właśnie w takim stowarzyszeniu siła, samemu nic nie jesteśmy w stanie zdziałać. PO to chcę aby powstało aby dbało o interesy środowiska!!!
Link to comment
Share on other sites

Po tym wielkim lamencie, narzekaniu i planach przyszedł czas na jedno mądre zdanie:

Ogólne Polskie stowarzyszenie jest nie realnym pomysłem, a jeśli powstanie szybko zostanie zniszczone przez nieodpowiedzialne jednostki."

A więc i ja od siebie mówię- życzę powodzenia w zrzeszaniu się" w stowarzyszenie ogólnopolskie ;)
Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
Jeżeli NASZE środowisko działało by w zgodzie i poszanowaniu PRAWA"

Tak... Mierzeja, Hel, Przyczółki i niezliczona ilość miejsc mniej znanych - budzi to moje wątpliwości w poszanowanie prawa....

Poza tym co znaczy środowisko" ? Chyba podziemie" ...

Najwięcej to tu jest indywidualistów, kopiących wyłącznie na prywatny pożytek, i często na szkodę (kratery) Państwa.
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
Witam,
Póki co temat otwarty -redakcja nie podjeła dalszych kroków w celu założenia stowarzyszenia wybory idą a poszukiwacaze hobbyści są dość liczną grupą, zaobaczymy może ktoś się wysili aby wykorzystać ten potencjał wyborczy:)
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
ja jestem za tym zeby stworzyc takie stowarzyszenie. fajnie by bylo jechac na wypadzik do lasu w kilka osob powiedzmy legalnie a nie chowac sie po krzakach jak lesniczy idzie po lesie.tylko sa ludzie zazdrosni o fanty zdobyte bo jak pojdzie w jednego to zbierze wiecej niz w kilka osob. bo jak sami dobrze wiemy nie wszystko sie nadaje. milo bylo by jak by takie stowarzyszenie powstalo i zarzadzali nim naprawde uczciwi i z glowa ludzie.pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

adek - mylisz się. Słowo fant ma piękną historię i w języku polskim ma przede wszystkim pozytywne znaczenie. Jest to między innymi wygrana na loterii a więc bardzo adekwatne znaczenie w kontekście poszukiwawczym:) To słowo przyjęło się w poszukiwawczej gwarze i osobiście nie widzę w tym niczego złego.

Pozdrawiam

VW
Link to comment
Share on other sites

Skojarzenie danego słowa o emocjonalnie nacechowanym zabarwieniu może wynikać z szeregu czynników, w tym uprzedzeń wypływających z określonych doświadczeń z przeszłości:-) I na nic tutaj zdadzą się bogate tradycje loterii fantowych do dziś dnia dających nadzieję na szczęście i realizację marzeń ludu pracującego miast i wsi. Tako też przekładających się najczęściej właśnie na losowe dzieje eksploratorskiego ruchu licznie zaangażowanego w zakup loteryjnych biletów.
Link to comment
Share on other sites

Piękną historie? widac Igor ze juz długo nie mieszkasz w PL:) Oczywiscie przyjeło sie w srodowisku poszukiwaczy, natomiast w innych srodowiskach typu konserwatorskie i archeo budzi niesmak i ironie i jest dokladnie przyrównywane do poziomu o którym napisalem wyżej.
Link to comment
Share on other sites

Być może potrzeba zatem większej świadomości w tych środowiskach? :-) Powyższy przykład obrazuje, że posługując się uproszczeniami, a nadto niechęcią do poznania krytykowanej materii łatwo kogoś skrzywdzić myślą, słowem, a czasami i uczynkiem zaniechania.
Link to comment
Share on other sites

adek - i znowu się mylisz bo ja nigdzie nie emigrowałem i mieszkam i tu i tu:) Co więcej, niemal codziennie, zawodowo zajmuję się szeroko rozumianym językiem polskim" i jak na razie wykładnią jest oficjalny słownik językowy a nie kilku gości pijących piwo pod sklepem, albo nawet kilku zniesmaczonych archeokonserwatorów. Na szczęście zresztą;-) Jeśli u kogoś słowo fant" budzi niesmak to mamy do czynienia z przykładem niewiedzy i ignorancji, nic więcej. Także nie przejmuj się niedouczonymi archeo bo mogę Cię zapewnić, że nie wszyscy tak podchodzą do tematu - pracowałem na wykopaliskach archeologicznych i to słowo było tam powszechnie używane i co najważniejsze bynajmniej nie przez kopaczy:)) Tym zniesmaczonym i pełnym ironii powiedz następnym razem żeby się nie czepiali słówek bo jak mawiali kiedyś różni prorocy: ie po słowach a po czynach ich poznacie":))

Pozdrawiam

VW
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.


×
×
  • Create New...

Important Information