Czlowieksniegu Napisano 21 Listopad 2008 Autor Napisano 21 Listopad 2008 Nie wiem, czy te dział pasuje. Może Towarzyski byłby lepszy. Ale skoro dotyczy to przesiedleń, wypędzeń, migracji po II WŚ....Właśnie pożegnałem córkę poprzedniego właściciela mojego domu. Miła pani adwokat, która przyjechała po raz pierwszy z Kolonii do Wrocławia. Mimo, że często w Karkonoszach jeździ na nartach miał mocny" powód wizyty. Przeglądając papiery po zmarłym Ojcu trafiła bowiem na kalendarz z 1945 roku, gdzie na stronie tytułowej był wykaligrafowany adres, a który to kalendarz opisywał wszystko aż do wyjazdu do Lipska pod koniec 45 r.( niestety charakter pisma lekarski ).Przyznała się, że bardzo bała się wizyty, że całą drogę się denerwowała, czy nowi właściciele w ogóle ją wpuszczą.Ale to tylko początek. Nie wiem, czy pikanterii nie dodaje fakt, że Jej matka pochodziła z Reichenbach ( Dzierżoniowa ) z którym mnie również wiążą więzy rodzinne.Okrutnie mały jest ten świat.... Ciekawe jak długo wspomnienia Vaterlandu będą niemieckich mieszkańców prześladować?
bandolero Napisano 22 Listopad 2008 Napisano 22 Listopad 2008 A tatuś szanownej Frau to oczywiście był w opozycji antyhitlerowskiej?
martian. Napisano 22 Listopad 2008 Napisano 22 Listopad 2008 Yeti, ja na twoim miejscu teraz bardzo bym się bał po tej wizycie;) Tak dla równowagi ona przed Ty po...
Czlowieksniegu Napisano 22 Listopad 2008 Autor Napisano 22 Listopad 2008 Martian- żebyś wiedział, boję się. Dziś znów wpadła :-) Ale w sumie miła i sympatyczna rozmowa była. Zwłaszcza, że mam trochę scanów obiecane.
martian. Napisano 24 Listopad 2008 Napisano 24 Listopad 2008 Skany aktów??? Ale nie tych erotycznych tylko własnościowych podejrzewam.....
pomsee Napisano 24 Listopad 2008 Napisano 24 Listopad 2008 Yeti mam nadzieję, że Martian się myli bo w przeciwnym przypadku wracasz do Himalajów... :)))
Czlowieksniegu Napisano 24 Listopad 2008 Autor Napisano 24 Listopad 2008 Normalnie zła kobieta z Ciebie. W sumie to dobrze, że zima idzie.
ZUBIKED Napisano 26 Listopad 2008 Napisano 26 Listopad 2008 Ale ale ...Czy może cel swojej wizyty ?Czy to jeszcze przed Tobą ?Ładne to mieszkanie jeżeli można wiedzieć. O ile można ?Jest wpis do księgi wieczystej, dobrze by sprawdzićPozdrawiam i życzę Tobie by to była tylko podróż sentymentalna
feld Napisano 2 Grudzień 2008 Napisano 2 Grudzień 2008 Gorzej bedzie jak w Himalajach przyjdzie prawdziwy Yeti i tez pokaze ksiege wieczysta.....Gdzie sie wtedy biedaku podziejesz?
Czlowieksniegu Napisano 2 Grudzień 2008 Autor Napisano 2 Grudzień 2008 Feldziu- ani chybi ktoś mnie będzie musiał adoptować. Piszesz sie?
feld Napisano 4 Grudzień 2008 Napisano 4 Grudzień 2008 Jak to napisano w bibli-blizniemu trzeba pomagac!Oczywiscie nie napisali -że za jakąs skromną opłatą....
Swiety82 Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 Tak czytając twój wątek sunie mi się na myśl, że może przyjechała powspominać a może wyciągnąć coś :) Wiem że pytanie jej o ew. schowki po Ojcu to przesada, ale delikatnie ją podejść możesz :) A i rzecz ciekawa-masz kontakt z poprzednimi właścicielami-możesz wyciągnąć fotki twego domu czy inne ciekawostki sprzed wojny, a to czasem bardzo trudne.Skany zawierają coś ciekawego, czy na razie są obiecane" ?
rem Napisano 14 Grudzień 2008 Napisano 14 Grudzień 2008 Miła pani ADWOKAT....Przejdź się Kolego do sądu i luknij w KW. Gdyby przypadkiem okazało się, że ta podróż miała niewiele współnego z sentymentami, pisz, poszukamy rozwiazania.Pozdrawiam.
rem Napisano 14 Grudzień 2008 Napisano 14 Grudzień 2008 Gdyby okazało się, że w KW jest coś nie tak, to jest wyjście.Jeżeli mieszkasz w tym mieszkaniu Ty i/lub Twoja rodzina 30 lat masz prawo do wystąpienia z wnioskiem o zasiedzenie. Nie pamiętam, ale chyba 20 lat wystarczy. Trenowałem gdzieś kiedys taki zabieg przy nieruchomościach. Złóż pilnie wniosek. Najlepiej w tym roku, zeby nadac sprawie bieg.Potem niech Cię cmokną ....Sprawdź i pisz.
Czlowieksniegu Napisano 14 Grudzień 2008 Autor Napisano 14 Grudzień 2008 Dziękuję za zainteresowanie i dobre chęci :-) Na mieszkanie mam KW, na dom i ogród osobną. I obie, w uproszczeniu, są ważne i formalno-prawnie poprawne.Pozdrawiam.
felfree Napisano 14 Grudzień 2008 Napisano 14 Grudzień 2008 proponuje uważać na tą miłą panią adwokat.. szable w dłoń"....
rem Napisano 14 Grudzień 2008 Napisano 14 Grudzień 2008 No to faktycznie pozostaje sentymentalny usmiech Frau adwokat.Pozdro;-))
dargen Napisano 12 Lipiec 2009 Napisano 12 Lipiec 2009 Z czystej ciekawości ! Wynikło coś z tej wizyty ?Pozdrawiam :-)
8total4 Napisano 13 Lipiec 2009 Napisano 13 Lipiec 2009 mamy nadzieję że nie trojaczki ;)Yeti: a o Wschodzie już nic nie napomniałeś..nieładnie :))
majos Napisano 16 Lipiec 2009 Napisano 16 Lipiec 2009 do mojej wiochy też przyjeżdżaja i sie rozglądają napewno już coś knują
acer Napisano 20 Lipiec 2009 Napisano 20 Lipiec 2009 Coś knują"A jakby zobaczyli T-34 z czerwonymi gwiazdami we wsi i sołdatów to przestaliby knuć ? ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.