Skocz do zawartości

co zona na to..?


pastuszek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
hehe dobra fotka :), ja co prawda żony jeszcze nie mam, ale znaleźć dziewczynę co polubi poszukiwania i nie uważa że hełm czy bagnet to złom, jest dosyć trudno :(
Może w biesach albo pod tannenbergiem żyją jeszcze jakieś endemity co to lubią wykopki :)
pozdrO
tomekk
Napisano
Często z moją ślubną jeżdżę, na wykopki.Dostaję ja jeden wykrywacz,a moja połowica drugi.Szukanie wygląda tak,że ja namierzam sobie miejsce i kopię.ALE !!! jak ona namierzy,to nie kopie ,tylko mnie woła.Po 2 godz.latania, z miejsca na miejsce mam dość.Wprawdzie nie jest tak źle,bo jest też dużo dobrych stron.
Co do ceny sprzętu-TO Łżę!!!!!!!!!!!-JA CHCĘ ŻYĆ!!!!.
POZDRAWIAM.
Napisano
Moja żona, w temacie nowego sprzętu dla mnie, pyta się tylko - jaki nowy wykrywacz będzie zatem dla niej? Teraz ma nieco lepszą maszynkę ode mnie i nadal chce utrzymać ten prymat :)

M.
Napisano
U mnie wygląda to tak :

Żona mysli , że jestem z kolegami . Koledzy myślą ,że jestem u kochanki . Kochanka myśli że jestem z żoną . A my w tym czasie kopiemy !!
Napisano
Mnie zona nie pyta gdzie jade,co robie, kiedy wroce, na co wydaje i z kim sypiam jak nie wracam do chaty na noc - bo... jej jeszcze nie mam. Jak narazie wolnosc nie ma dla mnie ceny.
Napisano
Sprzęt nie jest wcale taki drogi:)Co prawda kolega trochę dostał po uszach, że tyle pieniędzy wydał na zabawkę, ale jakoś przeszło. W końcu 600zł za nowiutkiego Minelaba X terra 70 to nie jakieś tam drobniaki:)
Napisano
Witam A moja żonka to mówi że te nasze hobby to debilizm i że mamy w głowach po......ne ona nie rozumi co to jest pasja kopacza szkoda że nie jest wyrozumiała .
Napisano
__________________________________
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

_____Kawalerowi wszędzie źle...




_____Żonatemu, tylko w domu...

_________________________________
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Napisano
Dlaczego żonatym rosną brzuchy???

Wraca kawaler do domu, otwiera lodówkę, patrzy, patrzy i mówi - Znowu to samo, eeee..., lepiej idę na dupy!

Wraca żonaty do domu, zagląda do sypialni, patrzy, patrzy i mówi - Znowu to samo... I otwiera lodówkę...
Napisano
Gdzie ublizylem?? Czy imiennie sie do kogos zwrocilem?
Jak taki oblatany jestes to dawaj link do X-70 za 600 zł. Chetnie kupie ze cztery.
PS. Nawet walic scieme trzeba z głowa.
  • 2 weeks later...
Napisano
Przed ślubem:
Ona - Ciał Janek.
On - No nareszcie, już tak długo czekam.
Ona - Może chcesz żebym poszła?
On - Nie! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
Ona - Kochasz mnie?
On - Oczywiście, o każdej porze dnia i nocy.
Ona - Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On - Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona - Chcesz mnie pocałować?
On - Tak, za każdym razem i przy każdej okazji.
Ona - Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On - Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem.
Ona - Czy mogę Ci zaufać?
On - Tak.
Ona - Kochanie.
Siedem lat po ślubie:
Czytajcie od dołu...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie