Pablo3 Napisano 12 Luty 2004 Autor Napisano 12 Luty 2004 witam,może kogoś to zainteresuje - pod koniec II wojny w mojej wsi Rosjanie zestrzelili niemiecki samolot zwiadowczy, który po dziś dzień spoczywa w bagnie. Wiem dokładnie (na 200%)jakie są jego namiary. Mój e=mail - pablo3@o2.pl
jotes Napisano 12 Luty 2004 Napisano 12 Luty 2004 Ło Panie, a mnie ucyli w skole, co to Polska kraj rolniczy jest, a tu w każdej wsi ino tylko bagna a w nich złom lezy! Nie dziwota potem, że taka bida az piszczy, bo przeca nic nie urośnie :-))))))))Pozdrawiam,Jotes;-)
wiciu_r Napisano 12 Luty 2004 Napisano 12 Luty 2004 Nie wiem czemu się śmiejecie z Pabla, może faktycznie coś wie. Niedawno znajomy kustosz przyznał że zna lokalizację 2 sporych fantów ale muzeum nie ma kasy na wydobycie i przywrócenie sprawności. Ma błogosławieństwo konserwatora na eksplorację i nic więcej. Nawet kosztów saperki nie da się upchnąć w budżecie a co dopiero mówić o wydobyciu stuga. Koszt pewnie ze 30 tys. zł.Ale zdaje się że są u nas prywatne muzea zainteresowane powiększaniem kolekcji a ponadto dysponujące w pewnym stopniu płynnością finansową. Może się zainteresują.
jotes Napisano 12 Luty 2004 Napisano 12 Luty 2004 Ale ja się z nikogo nie śmieję, tylko z tej naszej krainy jednym wielkim bagnem stojącej i opływającej wszelkim sprzętem wojennym.Pzdr,jotes
bartekl23 Napisano 12 Luty 2004 Napisano 12 Luty 2004 na wsi ludzie mówią głównie prawdę. to raczej ludzie z miasta zmyślają :-) bez obrazy
Gość Napisano 12 Luty 2004 Napisano 12 Luty 2004 bez urazy ja tak samo sądzę mieszkam w miescie ,ale mam rodzine na wsi i od paru lat dom remontujemy na wsi :::::i to prawda ludzie w miescie zmyslają jak cholera a na wsi prosci ale szczerzy i na wsi jest super :::::POZDROWISKA ZIOMISKA:):):):):):):
mietek Napisano 12 Luty 2004 Napisano 12 Luty 2004 Nikt nie twierdzi, że kłamią.Poprostu po latach, legenda rośnie, do tego przecież w czasie wojny nikt nie rozróżniał typów sprzętu.Jako ciekawostka, szukaliśmy kiedyś czołgów (informacja na 100% pewna), chyba miało ich być 6 szt,a tu bagienko po pas we wsi. Poza smrodem zgnilizny i pływającymi gęśmi nic. No więc my ludzi wypytujemy, jeden mówi: Czołg był półośka na brzegu leżała.Półośka do czołgu to tak srednio pasuje, na ale znalazła się babcia stareńka. No i wiadomo skąd się wzięło 6 czołgów.Otóż Ruskim ciężarówka się nad brzegiem stawku zepsuła, zostawili ją, potem wrócili, naprawili i pojechali. Owa półośka się ostała. I tak z zepsutej ciężarówki zrobiło się przez dziesięciolecia 6 czołgów.PS Ale namiar i tak można sprawdzić;)))
mek100 Napisano 7 Czerwiec 2004 Napisano 7 Czerwiec 2004 WitajJeżeli wiesz na pewno to podziel się tą informacją. Czy masz coś do stracenia?To bardzo ciekawe jest i może wspólnie zastanowimy się jak i kedy go wydobyć. To będzie ciekawe przedsięwziecie.Co Ty na to?Pozdrawiam przy okazji wszystkich odkrywców.
Etam Napisano 7 Czerwiec 2004 Napisano 7 Czerwiec 2004 jotes" pokazałeś na jakim jesteś poziomie....Nie nawidzę chamstwa !!!Jak niemasz nic mądrego do powiedzenia to milcz.Nic dodać nic ....szkoda gadać Panie jotes"Wybaczymy Ci bo sam niewiesz co mówisz.Pozdrawiam Etam.ps.Znając życie zaraz się odgryzie .
pomsee Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 Ja też chamstwa nienawidzę ale żeby aż chamstwa ie nawidzieć"? No musisz strasznie zdeteminowany być...
marecki. Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 a co z samolotem ??jest jeszcze w tym bagnie ???pzdr !!
tominml Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 niektórzy z was sa conajmniej DZIWNI!!! przecież każdy z nas zna jakieś historyjki o zatopionym sprzęcie i nie sądze żeby był to powód do wyśmiewania.nie ździwiłbym się gdybśmy za jakiś czas zobaczyli tylko fotki tego sprzętu!zbyt duży sceptyzm nie popłaca...sam się o tym przekonałem jakiś czas temu, kiedy okazało się że legendarny czołg w pobliżu mojej mieściny okazał się prawdą...ale dopiero wtedy, gdy jego resztki(bo tylko tyle było)zabrały sępy!!!wcześniej uważałem to za bujdę...ale był czołg?BYŁ!!!!dlatego warto jest sprawdzać każdą wiadomość...w końcu to urok poszukiwań, a przecież to one są tym co PRAWDZIWY odkrywca ceni...nawet wtedy, gdy nie przynoszą rezultatów...
YoWheris Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 Szłem łąką, kwiaty pachły, wiater wiał, ona mnie odepchławięc poszłem do domu, trzasłem drzwiami,pierdłem, żygłem i wyszłem.Bo chamstwa nie zniese.
Brat Pit Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 Czy nikogo nie dziwi fakt, że rewelacyjne namiary trafiają się przede wszystkim osobom, które wcześniej nie czuły potrzeby jakiejkolwiek dyskusji na tym forum?Czytając posty w różnych miejscach łatwo zauważyć, iż najczęściej takie osoby próbują wywołać zamieszanie, lub jałową dyskusję.Inną sprawą jest to, ze każdy z nas w duchu trochę zazdrości osobom, które mają (lub choćby tylko tak twierdzą)jakiś ciekawy, 100%-owy namiar.I proszę młode (?), gorące głowy, aby nie myliły żartów, choćby betonowych z chamstwem.pzdr
DTH Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 A po co tak najezdzac na jotesa? Jak ktos jest zainteresowany, to zamiast gledzic w tym watku niech napisze do zalozyciela tematu i wyciaga ten samolot.A ja sie zartowi jotesa nie dziwie, bo sam przejechalem na pusto okolo 1000 km po tym kraju, po takich wlasnie sensacyjnych doniesieniach.Najbardziej mnie ( dzis!!- bo wtedy klalem na czym swiat stoi) ubawil dziadek, ktory przysiegal, ze w stawie stoi czolg i w latach 50. na wiezyczce, ktora wystawala wowczas ponad lustro wody, stal i lowil ryby. Po penetracji akwenu okazalo sie, ze z jego opowiesci Polonezy produkowali juz w latach 50, ale juz wtedy nie mialy wiezyczek;)))Jesli ktos nie lapie znow, to informuje, ze poblazliwosc z jaka podchodza niektorzy do takich postow, jakkolwiek moze byc bledna, spowodowana jest, ktoryms tam z rzedu podobnym namiarem, choc wcale nie jest powiedziane, ze to nieprawda.Tyle, ze ja nie mam juz czasu, ani ochoty przemierzac setek kilometrow, ryzykujac odnalezienie kolejnego wraku Poloneza.A kto ma ochote...voila, niech pisze na ten mail i szuka:)
zelig Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 E, tam... a ja, to na przykład, nigdy tego Jotesowi nie wybaczę! Nigdy! Przenigdy!!!
Magach7 Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 A'propos 100% namiarów to mnóstwo ludzi z Mokotowa (Warszawa) jest święcie przekonanych, że w stawie/jeziorku Morskie Oko leży czołg i to nie byle jaki bo Tygrys Królewski :-) Nie pomogło nawet moje przekonywanie znajomych (poparte wycinkiem z gazety), że kiedyś spuszczono z jeziorka wodę by topielca wyłowić i nic poza śmieciami tam nie ma! Odp- zapadł się w muł i głębiej lezy :-/
heres73 Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 ja tez wiem gdzie lezał ale rozebrali go na złom w latach 80-tych ale mozna znalezc jeszcze bardzo duzo czesci i klamotów. Ajest to uwaga zdradzam miejsce Polkowice(pytac oKACZE DOŁY), ja juz tam szukanie odpusciłem ale gorąco polecam po szukaniu prosze o komentarze pozdro. DARZ DÓŁ.
polsmol Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 A ja apeluję do sceptyków o nie udzielanie się. To tylko psuje atmosferę i odbiera zapał owym". A może właśnie o to chodzi?
Peter Napisano 8 Czerwiec 2004 Napisano 8 Czerwiec 2004 Bagno osuszyli a samolotu jak nie było tak nie ma. Pożytek dla właściciela terenu.
zelig Napisano 9 Czerwiec 2004 Napisano 9 Czerwiec 2004 A ja posceptyzuję jeszcze. Bo właściwie, to skąd włościanie wiedzieli, że to był samolot zwiadowczy? Mieli prenumeratę roczników Jane'sa?A może niemieccy piloci zanim ich okrutna, brunatna maź otoczyła lodowatem ramieniem, zakrzyknęli:- W bagnie tem toną niemieccy lotnicy zwiadowcy, wraz z areoplanem swem...Przyznaję - to było podłe. :)
Grendel Napisano 9 Czerwiec 2004 Napisano 9 Czerwiec 2004 Zelig,Najpewniej jeden z wloscian sluzyl w AK* i byl akurat na przepustce, wiec rozpoznal typ.*AK - Afrika Korps (powinno byc DAK, ale powtarzam za starym dowcipem).A tak szczerze mowiac, to w latach siedemdziesiatych jeszcze sprawdzalem osobiscie kilka takich bagienek...Wszystkie byly na 125% pewne i mialy zawierac jesli nie tankietke, to przynajmniej wrzesniowe zrzutowisko...Nie pytajcie nawet o efekty.Powiem tyle, ze wiecej znajdywalem zawsze w pobliskiej wsi w stodolach, niz w takowym bagienku.Stare dzieje.Fajnie powspominac;o)PozdrawiamGrendel
DJ MHz Napisano 6 Czerwiec 2006 Napisano 6 Czerwiec 2006 heres73 - kacze doly sa juz dawno przekopane jak pole rolnika... znalesc tam tylko mozna mozdzieze, granaty nasadowe, luski stalowe i amunicje mausera i nic ciekawego....
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.