Kasik Napisano 4 Wrzesień 2005 Napisano 4 Wrzesień 2005 Nie panie Imperatorze bo jakby tak bylo to w saunie by Cie sz.. trafil. Cieplo odczuwamy gdy jest powyzej tem. ciala czyli 36.6 ponizej zimno
Rahirha Napisano 3 Grudzień 2007 Napisano 3 Grudzień 2007 Cześć. Odgrzewam bardzo ciekawy temacik. Pytanko jakim sposobem uzupełnić braki w drewnie- lakier z pyłem drzewnym, może inne propozycje i porady. W postach jest o konserwacji i z tego co piszecie wynika,że drewno jest w zasadzie w idealnym stanie ( tylko mokre) bez braków a co jeśli takie ubytki posiada? Jak to uzupełnić,czym ? Czekam na konstruktywne odpowiedzi- fachowców na forum jak mniemam dostatek. Z góry dzięki i pozdrawiam.
acer Napisano 3 Grudzień 2007 Napisano 3 Grudzień 2007 Najpierw to drewno trzeba dobrze wysuszyć, potem można myśleć o uzupełnianiu ubytków - gama środków chyba jest spora - szpachle, żywice itp w różnych konfiguracjach.
kloki Napisano 3 Grudzień 2007 Napisano 3 Grudzień 2007 Miałem podobną sytuację. Trzmałem drewno w wannie z wodą 4 miesiące, po czym pewnego dnia korek się rozszczelnił... i pozamiatane już było..
Rahirha Napisano 3 Grudzień 2007 Napisano 3 Grudzień 2007 Cześć. Dla ścisłości drewno jest suche i trzeba uzupełnić spory kawałek około 15 na 20 cm. miejscami około 1 cm. Szpachla i żywica będzie wyglądała raczej kiepsko, chodzi mi o domowy" sposób - klej stolarski czy lakier z pyłem drzewnym, co jest leprze ewentualnie inne propozycje oparte na pyle i drobnych wiórach.Element po uzupełnieniu trzeba będzie jeszcze dość dokładnie doszlifować. Z góry dzięki za info i pozdrawiam.
acer Napisano 3 Grudzień 2007 Napisano 3 Grudzień 2007 To będzie trudna sprawa - z uwagi na wielkość ubytku - wypełnienie będzie na tyle duże, że trudno będzie zachować wygląd i rysunek reszty przedmiotu. Trzeba by najpierw stwierdzić napewno jaki środek zewnętrznie po wypełnieniu będzie dawał dobry efekt zlewania się z tłem. Najpierw to zalecałby próby co po wyschnięciu i obróbce najlepiej po prostu wygląda i pasuje do rzeczonego przedmiotu.
R51 Napisano 5 Grudzień 2007 Napisano 5 Grudzień 2007 Jesli jest to przedmiot na ktorym Tobie zalezy uzyj PEG (polietylen glikolu) do dostania w sklepach z przyborami konserwatorskimi. Tam wdroza Ciebie w arkana stosowania tego specyfiku (nie jest latwo). W ten sposob archeolodzy konserwuja zabytki drewniane wydobyte z wody. PEG zastepuje miejsce wody w strukturze drewna i zapobiega jego rozsychaniu. Inne metody to harcerzowanie. Chyba ze na przedmiiocie zalezy Tobie mniej, wtedy posluchaj poprzednich rad...Podzrawiam
magius28 Napisano 23 Grudzień 2007 Napisano 23 Grudzień 2007 dość dobra instrukcja uzupełniania ubytków w drewnie znajduje się tutaj:http://www.renowacja-antykow.pl/p_szpachlowanie.htm
the_tuna Napisano 24 Listopad 2011 Napisano 24 Listopad 2011 a tu strona Pana ktory zajmuje sie konserwacja drewna zawodowo:http://www.leszekbabinski.com/drewno.php
april_86 Napisano 12 Lipiec 2016 Napisano 12 Lipiec 2016 moje znalezisko dodatkowo oblepione jest skamieniałym mułem, piaskiem i kamieniami. Mam 2 pomysły:- moczenie w occie w celu rozpuszczenia osadów- elektrolizai moje pytanie brzmi - jaki wpływ na drewno mogą mieć te procesy?
april_86 Napisano 16 Lipiec 2016 Napisano 16 Lipiec 2016 w takim razie co zrobić? jak rozpuścić ten rzeczny beton? tak on wygląda
Hebda Napisano 16 Lipiec 2016 Napisano 16 Lipiec 2016 wątek Drewno z rzeki" a to scyzor..elektroliza albo po prostu zeskrob Kosa adolfa to nie jest:)
april_86 Napisano 16 Lipiec 2016 Napisano 16 Lipiec 2016 to poporstu zdjęcie poglądowe tego osadupuść wodze wyobraźni... wyobraź sobie, że ten beton oblepia przedmiot z metalu i częściowo jego drewniane elementy
Kriczer Napisano 17 Lipiec 2016 Napisano 17 Lipiec 2016 Zależy w jakim stanie jest kolba i czy są szanse na późniejszy jej demontaż , bo zostawiać całość po powierzchownym czyszczeniu to nie ma sensu. Trzymasz go w wodzie ?
april_86 Napisano 17 Lipiec 2016 Napisano 17 Lipiec 2016 od razu kolba... poprostu drewno" i na tym poprzestańmy ;)tak, leży w wodzie i czeka aż ktoś pomoże i poda sensowną metodę. Niestety drewno jest dość mocno przytwierdzone, na jakimś nicie. Boję się że jak zacznę przy nim manipulować to popęka. Może pomoczyć w jakimś delikatnym kwasie, np coca coli? Niech ten osad lekko się rozpuści?
Kriczer Napisano 18 Lipiec 2016 Napisano 18 Lipiec 2016 Na poszukiwaczach czytałem, nie testowałem o elektrolizie ze sody oczyszczonej. Podobno nie ma syfu przy takim elektrolicie i są fajne efekty. Na drewno też nie powinna wpłynąć negatywnie. Ale nie wiem jak to wygląda w praktyce.
vis1939 Napisano 18 Lipiec 2016 Napisano 18 Lipiec 2016 Ocet,coca cola...może najwyższy czas wyjść z konserwacyjnego ciemnogrodu?
tyfus Napisano 18 Lipiec 2016 Napisano 18 Lipiec 2016 visku... jeszcze oliwa z oliwek i smażing - 100 % zadowolenia... ale nie wiem z czego.
vis1939 Napisano 18 Lipiec 2016 Napisano 18 Lipiec 2016 No cóż,ten typ konserwantów" tak ma i jest to zwykle nieuleczalne:)
april_86 Napisano 19 Lipiec 2016 Napisano 19 Lipiec 2016 dobra, ustaliliśmy, że coca cola i ocet nie - co więc? konserwacyjni eksperci?
april_86 Napisano 19 Lipiec 2016 Napisano 19 Lipiec 2016 Kriczer - dzięki, ale wolałbym sprawdzone metody, nie chcę eksperymentowac w tym przypadku
Czlowieksniegu Napisano 19 Lipiec 2016 Napisano 19 Lipiec 2016 Flexa...Piaskarka...W ostateczności wymoczyć w herbacie...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.