Sedco Express

Absolwent wojskowej szkoły lotniczej - pilot trzej klasy specjalności od grudnia 1933 r. nie miał prawa do noszenia odznaki pilota dopiero po zdaniu egzaminów i dwóch latach służby w jednostce lotniczej stawał się pilotem drugiej klasy i dopiero wtedy miał prawo do noszenia odznaki pilota ale bez wieńca - jak na zdjęciu.

Zdjęcie było zamieszczone już na Forum. Kilka dodatkowych informacji: W kokpicie Albatrosa D.III 3206/14 "4" siedzi ppor.pil. Zygmunt Herget. Samolot był przez krótki okres czasu w 8.EL a zdobyty został 15.11.1918 r. na lotnisku mokotowskim w Warszawie. Pilot Z.Herget wykonał na nim dwa loty: - 03.06.1919 r. z Brześcia Litewskiego do Brodnicy pod Pińskiem - 02.07.1919 r. lot sprawdzający stan techniczny samolotu 18.07.1919 r. został odesłany (pilot nieznany) do Centralnej Składnicy Lotniczej (CSKL) gdzie dotarł 23.07.1919 r. i nie był dalej użytkowany. Zdj. (wg mnie) z 1919 r. i nie ma związku z lotniskiem mokotowskim.

Bardzo interesujące zdjęcie, szczególnie, że jest na nim zbudowany w 1919 r. w warsztatach Parku Lotniczego we Lwowie Brandenburg. W 7.EM im. Tadeusza Kościuszki były użytkowane Balille ale nie było żadnego Brandenburga więc sądzę, że opis zdjęcia jest niewłaściwy.

Sądzę, że jest to Hanriot - 28

I do kolekcji...

Inne ujęcie skraksowanego Salmsona IIA2"Winiuś" z 1.EW (582 Esk. Salmsonów)

Ja nie składam i podtrzymuję swoją opinię o beznadziejnych konsultacjach historycznych ! Inni zwrócili uwagę na np.: "Ja zauważyłem na końcu filmu, że pokazywano czołgi CCCP produkowane w drugiej połowie lat 30-tych (T-26), są też sceny z filmu Bitwa Warszawska 1920, gdzie drugowojenne karabinki Mauser K98 udawały karabiny G98, a Mosin 91/30 udawał wz. 91."- że nie wspomnę o kadrach związanych z okrętami (MW) Jacy konsultanci historii lotnictwa (i nie tylko) ? Żadni, ciężka praca ? Kpina nie praca ! Jeżeli chcą ci naukowcy by rzeczywiście uważano ich za konsultantów to powinni zdawać sobie sprawę z tego, że nie wolno oszukiwać widzów nawet tego przysłowiowego 1 % !

Uwaga do zdj. poprzedniego: oczywiście chodzi o 34.EL 3.PL (czwórka gdzieś mi uleciała ?

Inne ujęcie tej samej katastrofy - wodowanie Poteza XXVA2 nr 2 (42.160) 3.EL 3.PL (Poznań) - 1933-35 r.

Nie tak dawno wyemitowano w TV szeroko reklamowany film dokumentalny "Wojna światów" z okazji 100 letniej rocznicy Bitwy Warszawskiej. Montaż pokolorowanych oryginalnych filmów wyszukanych w zasobach archiwalnych wielu krajów - tak reklamowano film. Wypowiem się odnośnie scen związanych z lotnictwem - BZDURY firmowane przez dwóch konsultantów z tytułami naukowymi ! Startujące samoloty do walki z bolszewikami z 7.EM im. T.Kościuszki z pilotami - ochotnikami z USA (jak podano w filmie) to nie Albatrosy D.III (Oef) serii 253 czy też Ansaldo A.1 "Balilla" a "nasze" licencyjne z lat 30-tych XX w. PWS - A (BH-33) ze 122.EM 2.PL (Kraków) i by było ciekawiej z błędnym kolorem pola godła eskadry (nie zielone a powinno być niebieskie). Inna scena - atak polskiego lotnictwa na konnicę Budionnego - widzimy zapewne kajzerowskie wodnosamoloty typu Friedrichshafen (?) Sądzę, że jeżeli brak było kronik z poprawnymi typami samolotów to wskazane byłoby po prostu pokazanie zdjęć archiwalnych właściwych typów aeroplanów ? W film (opisywany jako kroniki archiwalne) wpleciono także urywki filmów propagandowych radzieckich z lat 30-tych (np. atak konnicy) i kadry polskiej produkcji współczesnych filmów fabularnych.

Błędnie opisane zdjęcie na str. 355 w książce W.Niestrawskiego - "Polskie wojska lotnicze w okresie walk o granice państwa polskiego (1918-1921)"w II Tomie " (Oświęcim 2017 r.) Nie mjr pil. L.Rayski a mjr pil. A.Beseliak

To samo zdjęcie błędnie opisane, zamieszczone na str. 338 w książce "Polskie wojska lotnicze w okresie walk o granice państwa polskiego (1918-1921)" Tom II "Walka i demobilizacja" - M.Niestrawski (Oświęcim 2017). Wniosek z tego, że zdjęcie jest błędnie opisane w zbiorach MLP a autor obu publikacji nie dokonał korekty.

Błędnie podpisane zdjęcie (SPAD SVIIC1) na str. 147 w książce "Lotnictwo w wojnie polsko-ukraińskiej 1918-1919" M.Niestrawski (Przemyśl, 2019) Rozbity samolot to Sopwith F1 "Camel".

Płk pil. Bolesław Stachoń (pilotował wiatrakowiec Cierva) obok gen.dyw. Władysław Bortnowski i NN płk "piechociniec". Toruń, 4.PL - maj 1939 r.

NN sierż.pil. - chyba ten sam co na zdj. poprzednim w stopniu st.sierż.

Hansa Brandenburg C.I (łatwy do identyfikacji po kształcie steru kierunku). Być może z 6.EW (eskadra użytkowała najwięcej tego typu maszyn).

W środku kpt.pil. Władysław Kalkus z lewej i prawej NN - do rozpoznania. Samolot - LVG C.V (?)

Lądowanie w kapucie tej z północy Polski - można więc przyrządzić gołąbki... Sanitarna wersja Hanriot H-28S nr 30.14.S - Puck, 19.11.1928 r. Po tym lądowaniu został skasowany. W publikacjach dot. MDLot można spotkać błędna datę kraksy - 1927 lub lata 1928-30. Podaje się także, że samolot był na stanie MDLot - kwestia dyskusyjna, bo był jedynie przydzielony do bazowania na lotnisku MDLot w Pucku i jego obsługa leżała w gestii personelu MDLot. Do Pucka Hanriot przybył w 1927 r. (latem ?), do 1927 r. samoloty sanitarne podlegały lotnictwu wojskowemu a potem Min.Spraw.Wew. Niejasna jest sytuacja z kosztami eksploatacji ? Kto je ponosił ? Ministerstwo, PCK, MDLot, Siły Zbrojne II RP ? Może ktoś z uczestników Forum ma jakieś informacje w tym temacie ? Do momentu skasowania tzn. w 1928 r. przetransportował tylko jednego chorego. Na drugim zdjęciu - logo Wielkopolskiej Wytwórni Samolotów "Samolot" i jak widać umieszczone nie tylko na stateczniku pionowym ale również na słupkach międzyskrzydłowych.

Kapotaż w kapuście... Początek lat 30-tych XX w. - Hanriot H-28 SP-ACG z Aeroklubu Warszawskiego

Samolot wywiadowczy AEG C-IV z tzw. "krótkim ogonem" o czym świadczą m.in. takie elementy konstrukcyjne jak: - łukowate wcięcie w krawędzi spływu lotek górnego płata - zastrzały statecznika poziomego mocowane do kadłuba rozbieżnie - dolny koniec tylnego zastrzału statecznika poziomego łączy się z płozą ogonową - krawędź spływu sterów wysokości równoległa do krawędzi spływu płatów Zdjęcie zrobiono na lotnisku Mokotowskim - z prawej strony widoczne dwie wieże kościoła Zbawiciela. Samolot być może ze Szkoły Obsługi Lotniczej na Mokotowie 1919-1920 (?)

Z Allegro - opis "Dęblin. Oficerska szkoła lotnictwa" W środku mjr obs. Bolesław Luziński obok NN kpt pil. - lata 30-te