Czlowieksniegu

The US has ruled out Ukraine's return to the borders of 2014 (before the annexation of Crimea) and even 2022 (before the full-scale invasion of the russian Federation), — Sky News American officials said they "don't want to hear about any requests from Ukraine on this issue."

Jak wiesz, wbrew pozorom, szaleństwa DT i jego współpracowników, z każdym dniem bardziej mają związek i z wątkiem, i z wojną w Ukrainie. Pominę wpływ na Polskę, Europę, Rosję...

Panie i Panowie- pamiętajcie o Twain'ie....

https://x.com/YourAnonCentral/status/1899205584551121046

Nie, to nie fake...

Panie i Panowie... nie dajcie się prowokować :-)

Odważne...

"The US is ending support for electronic warfare equipment on F-16 fighters transferred to Ukraine." "Fajnie" to współbrzmi z dyskusją, czy i jak, ewentualnie, USA może zablokować stosowanie czy mocno ograniczyć stosowanie amerykańskiego uzbrojenia, które "ktoś" w dobrej wierze, za ogromne zazwyczaj kwoty, kupił od amerykańskich producentów.

Gdyby ktoś się nie zorientował- to odpowiedź (?) na wpis RSikorskiego o polskim finansowaniu Starlinków.

Nie jest to zdjęcie byle jakiego statku, a jednego z wielu wielu np tankowców "floty cieni"... Szczegóły możesz, przy odrobinie wysiłku, już samodzielnie doczytać.

"Największy wpływ na działania Ukraińców decyzja wywołała w rosyjskim Kursku..." Nie do końca rozumiem, choć powód łapię, po co ta... manipulacja.

W regionie Tartusu ofiar będą tysiące zapewne. Są, niestety, dostępne filmy, czy z egzekucjami, czy już po.... Podobnie, jak jest dużo filmów, a na których Alawici są ofiarami mniejszych lub większych tortur czy poniżania.

Obawiam się, że niestety nie... Wychodzi na to, że jest to konto JDV.

"Stany Zjednoczone poinformowały swoich sojuszników, że zamierzają zaprzestać swojego udziału w planowaniu nadchodzących ćwiczeń wojskowych w Europie, dowiaduje się Expressen...." https://www.expressen.se/nyheter/varlden/usa-lamnar-planeringen-av-nya-militarovningar-i-europa-/

Tego już, od kilku tygodni, nie ma... i z każdym dniem bardziej od dołu w dno puka. Mniejszy problem w jakości i ilości decyzji- ale nikt nawet nie siądzie do stołu rozmawiać, czy nie odbierze telefonu od ekipy, która potrafi wpaść na debilny pomysł, wprowadzić go w życie, a kilka godzin później wszystko odwołać i jeszcze zaprzeczać.