HD1940

To zapewne pokrętło amortyzatora skrętu lub drgań z przednich widelców motocyklowych. Wyrób akcesoryjny, który można było zastosować w różnych motocyklach, w tym Harley Davidson.

Niestety Spiker kolory farb były kiedyś inne niż teraz a farby dodatkowo blakną z upływem czasu. Sam mam takie doświadczenie, że biorąc farbę z tego samego 20 litrowego baniaka i malując poszczególne detale motocykla uzyskiwałem różne odcienie. Na błotniku był inny, na kołach inny. Tak więc sam będziesz musiał wybrać co chcesz uzyskać. Ja zachowałbym co się da z tych resztek farby fabrycznej. To się teraz liczy.

Specem od blach pancernych nie jestem i nie wiem czy walcuje się je na zimno. Wiem, że ten rodzaj walcowania stosuje się do blach cienkich, płyt o grubości kilkunastu mm, itp. Walcowanie blach o grubości 70-100 mm wymaga olbrzymich pras walcarek. Czy takie mieli Niemcy to nie wiem.

Z doświadczenia mechanika warsztatowego powiem, że większość płyt stalowych walcowanych na gorąco, zwłaszcza tych o grubości ponad 20 mm ma fakturę chropowatą a nie gładką. Prawdopodobnie z płytami pancernymi jest tak samo. Nawet świeże blachy są pokryte zgodzelą, wżerami i często korozją.

Wygląda jak typowa łopatka do ciasta "po przejściach" korozyjnych.

Potwierdzam, tak jak napisał Caradero, to NSU 351 lub 531 OSL.

Czego to sztuczna inteligencja nie wyprodukuje . To taki sam schit jak piosenka "Jozin z bazin" w wykonaniu Black Sabat.

Wsiadasz w Warszawie w autobus firmy Erolines i za 200-300 zł jedziesz przez Brześć do Mińska. Bilety można kupić online lub w biurach firmy. Także ruch granuczny ciągle działa chociaż uległ znaczącemu ograniczeniu.

To wyrób akcesoryjny. Stosowano je w wielu motocyklach, do których zakładano tylne siodełko. W standarcie zwykle firmy montowały tylko siodlo kierowcy, a za siodło pasażera i podnóżki brano dopłatę. Najczęściej takie pognóżki widziałem przy motocyklach DKW, NSU, Ardie, TWN i innych z Niemiec.

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "laminat" ale nadwozie z laminatu żywicy i włókna szklanego miała Syrena Sport z 1960 r. Z tego samego materiału wykonano część karoseri (tylna pokrywa silnika tzw. kokon) WFM Osa 175 M52. Ten pojazd produkowano seryjnie od 1962 r.

Na 99% samochodowy lub od jakiegoś silnika stacjonarnego. Moim zdaniem to jakiś klon konstrukcji Solex'a. Szukaj np. wśród gaźników Ikov.

Niby wszystko jasne. Czyjaś własność wypożyczona lata temu, została wmontowana w korpus pojazdu innego właściciela. Teraz trzeba oddać te fanty ale jakoś cisną się na usta słowa o tyn, że ktoś sam nie zje i innemu zjeść nie da. To takie polskie niestety.

Ostatnio słuchałem rozmowy Mateusza Lachowskiego z Jackiem Bartosiakiem, w której ten ostatni snół wizję możliwych rajdów Wagnerowców na Radzyń Podlaski. Wydawało się to mało prawdopodobne ale śmigłowce z Białorusi nad Białowierzą dowodzą, że prędko taka wizja może się spełnić. Pętla decyzyjna w WP jak widać jest długa, nieskuteczna i w dodatku oparta na tęoej propagandzie a nie realnej ocenie rzeczywistościi. Wczoraj od rana radia lokalne trąbiły, że mieszkańcy mają zwidy, żadnych naruszeń przestrzen nie było i wszystko jest pod kontrolą. No niestety jest tak jak z płotem na granicy. Stoi ale po to by wygodniej bylo przeniknąć do Polski bo jak podaje SG zawracając dziennie kilkadziesiąt osób w rzeczywistości co najmniej drugie tyle idzie swobodnie dalej. Dopiero Niemcy, którym przecież nie można wierzyć bo to Niemcy, podają prawdziwe dane o nielegalnej emigracji z PL. Gdyby nie było to straszne można by pękać ze śmiechu z "bezpiecznego państwa".

Żaden fejk. Płot zrobiono ze stali konstrukcyjej. Liczył się termin. Dodatkowo konstrukcja kratownicy ma chyba niezamierzony atut dla próbujacych uszkodzić barierę. Kątowniki tworzące płot powodują efekt zlewania się ich w jednolitą taflę, za którą nie widać co się dzieje. Tylko stojąc dokładnie naprzeciw człowiek na terenie Polski jest w stanie zobaczyć kogoś po stronie białoruskiej. Dla tego przy przyzwoleniu pograniczników BY chętni mogą ciąć, robić podkopy czy stawiać drabiny. Potem to już kwestia jak szybko zareaguje bariera elektroniczna i czy SG lub WP zdążą dotrzeć na czas. Zresztą przykład Izraela i Palestyny pokazuje, że nawet płot z żelbetinu nie jest skutecznym zabezpieczeniem dla zdeterminowanych ludzi.

Nie ma to jak nowoczesne uzbrojenie https://tech.wp.pl/tym-chca-polowac-na-leopardy-2-rosyjski-motocykl-przeciwpancerny,6911079411030592a

Obi-Wan Kenobi i Joda też zostali wyeliminowani przez raszkę ;)

No i właśnie ten model, jak opisał to Tadeusz Rychter w swojej książce "Moje dwa i cztery kółka", był pierwowzorem podwozia Sokoła 600.

To zdaje się sam inż. Rudawsku na pierwowzorze Sokoła 600, przynajmniej w zakresie podwiziowym.

Karakan (bo baćką nazywać tego typa to przesada) pitoli jak to narody polski i litewski są zachwycone białoruską dyktaturą. Mówi: "Ludzie z Polski i Litwy do nas zajechali i powiedzieli też tak chcemy".Stwierdza też, że potrzeby i oczekiwania narodów tych państw rozmijają się z decyzjami rządów. Ale nadchodzące wybory mogą wszystko zmienić. Stwierdza, że jeśli władza da demokratycznie głosować to narody tę władzę zmiotą. Że ten typek ma barwny język i plecie jak pi litrze to wiem. Ale żeby twuerdzić, że chcemy mieć tak jak na Białorusi? No chyba och....jał całkiem.

Bo mąż bije, syn pije a pierogi są bezpieczne i pewnie smaczne. Taki "mentalitet" jak mówią na wschodzie.

Najciekawsze, że białoruskie i rosyjskie ciężarówki nie mogą wjeżdżać w celu wykonywania przewozów na terenie UE od 16 kwietnia ubiegłego roku. To efekt jednego z pierwszych pakietów sankcyjnych na RU i BY. Teraz wprowadzony zakaz dla tych państw to fikcja. Dotyka on tak na prawdę przewoźników z Kazachstanu, Tadżykistanu, Uzbekistanu, Turcji itp.

Fakt mogli dać hełm dla wielbłąda a tak to rzeczywiście pojazd jest słabo opancerzony.

Gościu tłumaczy dla pana S, że dostawa sprzętu dla innego kraju to nie to samo co udział kraju dostawcy w wojnie. Przywołał przykład wojny Egiptu i Izraela. Facet mówi, że tam w każdym egipskim batalionie był radziecki oficer tak samo jak w bateriach rakiet obsługa była z ZSRR. Mimo to nikt nie twierdził, że była to wojna sowietów z USA, które wspierały Izrael. Sołowiow był zdziwiony takim przedstawieniem sprawy bo przecież twierdzi, że dostawcy sprzętu dla Ukrainy uczestniczą w wojnie.

A propo zasobów ludzkich, tego ilu z rusni wyjechało, ilu wróci i czemu mobiki i ich rodziny nie przejmują się niczym.