-
Zawartość
3 537 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Zawartość dodana przez Landszaft
-
zazwyczaj co 10-15 znaleziony borat to fals. klepaczy w boratach produkowało masę fałszerzy i sa lepsze jak i gorsze falsy , widać czy warsztat i stempel produkował piśmienny czy niepiśmienny fałszerz a tych ostatnich była masa.
-
taaak !! to na pewno są 2 kopiejki carskie i
-
To jest wszystko o czym zamarzysz , możesz każdy nominał wstawić jaki spełnia wymiary wagowe i średnicy - po prostu cudo !!! tak zwane spełnienie marzeń każdego numizmatyka bo nikt nie będzie mógł zanegować autentyczności tych twierdzeń !!.
-
Pablo ma rację . posrebrzany fals których jest masa różnych typów z różnych regionów
-
najpierw przydało by się wiedzieć ile w sumie zakupił Franko i Hiszpanie FT 17 i czy tylko dostał je z zakupów z naszego kraju czy inne też dostarczały a jak tak to ile
-
raczej podchodzą procentowo, czyli z uwagi że zdecydowana większość pochodziła z Polski " Francuzi mimo granicy ich nie dostarczali z uwagi na ostre patrzenie na ręce obu stron" .
-
to jest moniak wysokie próby 900 więc najlepiej włożyć do octu i po kilku dniach rdza zlezie . ocet 10 % srebra nie żre .
-
De facto powinno się każdym czy statykiem czy dynamikiem taki problem rozwiązać . Czyli tak ustawić w parametrach pracy wykrywacz aby dawał sygnał na określoną wagę żelastwa czyli odrzucał drobnice a wył na grubsze gabaryty. Raczej widzę tu problem w operatorstwie z wykrywaczem . Oczywiście do tego też potrzebna jest spora cewka a nie mała . To wielkość cewki decyduje o głębokości poszukiwań, a mała cewka to doskonała do poszukiwań w miarę płytkich i drobnych detali. Nie wiem jaką cewkę masz w Nokcie. Popytaj się też kto ma starego "Smętka" - świetny na poszukiwania żelastwa , bierze bardzo głęboko nawet do 1 metra - to jest właśnie dobry wykrywacz do szukania głęboko ukrytego żelastwa ale z uwagi że mistrz Smętek już nie żyje a Ci co maja ten wykrywacz raczej już niechętnie się ich pozbywają właśnie dla poszukiwań głębokich.
-
Szukać starych np .C-scopów cs-5mx . mam taki i do monet czy kolorów kompletnie sie nie nadaje ale rozsadzonych pojazdów pancernych znalazłem ponad 15 w różnych miejscach i miałem też właśnie taki przypadek że drogowcy budując drogę zasypali tłuczniem studzienki hydrauliczne a że latałem koło nich po polu to poprosili mnie o ratunek i w niecałe 20 minut ja zaznaczałem gdzie jest silny sygnał a oni odkopywali zasypane dekielki z hydrauliką . Można też i starym minelabem sovereigen i jego odmianami w trybie all metal i z niską czułością aby nie brać śmieci czy drobnicy a tylko duże metalowe sygnały . Gorzej jeżeli drogę budowali z podsypki szlaki pohutniczej , wtedy kompletna kicha . A taki przypadek też mam gdzie cała droga budowana była z grubego kamienia szlakowego z metalową szlaką i wytopkami metalowymi . Cała droga praktycznie wyje i nie ma szans wtedy znaleźć sygnał który wskazuje na studzienkę bo często są to kilku kilogramowe wytopki żeliwne - żelazne - szlakowe dające bardzo silny sygnał i wtedy trzeba wszystko kopać , koszmar !!.
-
Pablo bez obrazy a jak moneta ma przyciągać MAGNEZ ?? co ma ten metal przyciągać ??. . A po za tym zgadzam się z tobą w pełni , dolar to jakiś kosmos niedołęstwa twórcy , tam NIC się nie zgadza tak chmurki , jak gwiazdki czy strzały i gałązka oliwna - trudno znaleźć jakiś element który by się zgadzał z oryginałem. Przynajmniej 5 frankówka jako tako trzyma styl ale też jest tam sporo błędów porównawczych
-
bo większość guzików to typowe ozdobne guziki cywilne i ten do takich należy . jak kobieta miała ładna kieckę czy kaftanik to często kupowano ładne guziki ozdobne , mam takich metalowych sporo i nie znajdziesz ich w "butonarium" bo było ich za dużo aby pisać katalogi guzików ozdobnych cywilnych. obecnie jest sporo informacji o guzikach tak wojskowych jak i urzędowych które miały rozporządzenie o ich kształtach bądź zastosowaniu . Co innego cywilki . Często XIX wieczne i z poczatku XX wieku guziki maja na odwrocie sygnatury producenta bo wtedy to było swoista reklamą firmy, co obecnie już nie ma zastosowania i obecnie praktycznie nikt nie sygnuje cywilnych guzików z różnych mas plastycznych " mimo że łatwo je obecnie wytłaczać " . Szukaj w Butonarium może ktoś coś dodał.
-
Sebek to zdjęcie z tym wydzieranym ruskim jest z 2022 roku
-
raczej prawdopodobnie końcówka ozdobnego żeliwnego płotu
-
Ciekawym kiedy weszła pierwsza grupa odwiedzająca te koszary. Ale jeżeli istotnie wysadzili to Rosjanie , to przed wysadzeniem oczyścili je z wszystkiego co istotne . Tak że zostały tylko niewielkie resztki tego co nie przedstawiało żadnej wartości. Pod tymi zwałami gruzu powinno jeszcze sporo drobnicy leżeć która niebyła dla nich istotna . Tak że teraz będzie spory nalot poszukiwaczy którzy wszystko będa przewracać szukając artefaktów. Powinny tam w pierwszej kolejności wejśc grupy które maja pod opieką niektóre fortyfikacje MRU i zabrać co się da jako eksponaty na wystawy w innych odtworzonych bunkrach gdzie te artefakty są dość istotne jako wyposażenie MRU .
-
Erich ja wiem co to jest szlaka , wiem co to jest koks . Jo żech sie urodził w familokach i po hałdach za bajtla biegał, jo żech jest hanys z dziada pradziada ino nikt u mnie nie był hajerem. Jak pisze koks to jest to koks a nie szlaka czy żużel i wiem co to kęsy wytopowe i odpady pohutnicze . Czasami na polach znajduję zagubione w trakcie sprzątania podwórek rolniczych i wywiezione z gnojem kęsy koksu . czystego nie przepalonego . Normalny koks. po za tym co to według ciebie koks nieprzepalony mocno zanieczyszczony ??? . wiesz jak się uzyskuje koks ?? jak wyglądają piece koksownicze , jak zrzuca się koks z pieca i natychmiast gasi aby się nie spopielił . oczywiście sa frakcje koksu w zależności jakiej klasy damy węgiel do pieca koksowniczego . Im gorszy węgiel tym w koksie jest mniej czystego węgla . Ale zawsze jest go od 85 do 95 % . Bo inaczej by nikt nie kupił koksu jak by było go np 70 czy 60 % bo do czego taki szajs byś użył. 85 % koks już jest uważany za najgorszy gatunek i jego uzyskuje się najmniej albo praktycznie wcale bo się obecnie nie opłaca produkować koksu niskiej jakości z uwagi że piece są gazowe uszeregowane w baterie koksownicze wiec produkcja koksu obecnie to praktycznie 90-95 % węgiel w koksie .
-
Cypis gdzie droga !!! a na razie Sudża nie jest w całości w rękach Ukraińców . Z Sudży już 4 dni wieje ludność . Ukraińcy nie potwierdzili zajęcia całego miasta i przejścia przez rzekę na drugą stronę i zajęcia wzgórz po drugiej stronie . Tak że raczej tam stoi już jakieś okopana ruska zbieranina , no chyba że ZSU z góry się wycofało z miasta i nie ma zamiaru je okupować. поживем, увидим сказал слепой.
-
Kee co ty tak sie uparłeś że koks to ruda metalu ! weź węgiel kamienny i daj go pod wykrywacz . wykrywacz nie wyje ale odgazuj ten węgiel i zrób z niego koks to już wyje . Tyle że w węglu kamiennym masz ciut inny typ węgla niż po prażeniu i uzyskaniu koksu który ma inny skład chemiczny . Przecież nikt tam nie sypie żelaza czy metali kolorowych . To jest takie same wyprażenie beztlenowe jak uzyskiwanie węgla drzewnego. taki sam proces. gdyby były resztki metali to i wegiel kamienny by wył . po za tym co zobaczysz w szlifowanym koksie ???? to struktura gąbki , nic nie zobaczysz. Koks przetniesz z racji swej struktury nawet piłą włosową i mimo szlifowania nic nie zobaczysz tylko warstwę pęcherzykową mieniącą się czarno-srebrzyscie z racji że to ma strukturę amorficzną grafitu i podobny skład . Koks – substancja stała, powstająca w wyniku procesu termicznego przerobu węgla kamiennego, nazywanego procesem koksowania. Koks zawiera głownie pierwiastek węgiel ( C ) – ponad 95 %. W porównaniu do węgla kamiennego koks zawiera znacznie mniej zanieczyszczeń, które usuwane są w procesie koksowania. Pozostałość składa się głównie z węgla a reszta to niewielkie ilości wodoru, azotu, siarki i tlenu oraz resztek popiołu w trakcie gaszenia koksu po wypale To jest skład chemiczny koksu i gdzie ten metal ???. Kee mieszkam w Bytomiu więc widzę jak to się wypala w Zabrzu i koksownik potwierdził że w koksie nie ma praktycznie w ogóle metali ale jest przewodnictwo elektryczne czego nie ma w węglu kamiennym. Więc potwierdził że w cewce wykrywacza będzie występowało przewodnictwo elektryczne dlatego bije na metal . Wykrywacz rozpoznaje metal po tym że występuje wzmocnienie sygnału przewodnictwa na cewce a w zależności jak jest wzmacniany sygnał tak wykrywacz stara się rozpoznać jaki typ metalu występuje. Koks jest wzmacniaczem sygnału z racji przewodnictwa , a że przewodzi bardzo dobrze " jak grafitowy pręt w baterii" to daje dobry sygnał . Mam już to wyjaśnione i potwierdzone przez pracownika koksowni. tak że zamykam temat . Problem rozwiązany tak że dziękuję
-
bodziu ten film z bonusem i czołgami orków jest z roku 2022 po odbiciu Charkowszczyzny a nie obecnie w Kursku.
-
Kee jak pisałem koks to 85 do 95 % węgiel " czyli praktycznie czysty wegiel jak grafit " ale te od 5 do max 12 procent to gazy . Może tam być max do 1 % metali bo koks uzyskujemy z węgla kamiennego który w wyniku spalania wyrzuca na zewnątrz zanieczyszczenia siarkowe . Rudy syderytu odrzuca mi wykrywarka a koks wali na żelazo jak i czasami na kolor !! i to takim sygnałem że ho ho i to niezależnie czy mam w ręce Minelaba , Whita , Garreta czy C-scopa. i w koksie raczej nawet 1 % metali kolorowych nie występuje , tak że nie wiem czy jakiś gaz zawarty w koksie jako składnik chemiczny nie powoduje takich zmian . po za tym przyznam się czysty węgiel jest doskonałym przewodnikiem " grafit" a koks jest do nich praktycznie zaliczany i nie wiem jak zachowuje się w polu cewki elektromagnetycznej . czy czasami właśnie koks nie powoduje lepsza przewodności pola elektromagnetycznego przez co jest klasyfikowany jako przewodnik a zarazem przez to jako metal
-
miro Pisze pod ciebie i stan twego niskolotnego umysłu brandzluj się dalej !!!
-
Karpik to my dywagujemy co mogą zająć ,a co zajmą zobaczymy . Pamiętaj na razie leci zwiad szybki i lekki drogami nie zajmując terenu . Zobacz że Rosjanie w 2022 tez idąc na Kijów szli drogami a pola w rekach były ukraińskie i... potem były z nich kontry ukrów. Tu jest w druga stronę i może się to odwrócić . Co innego zajmowanie całych terenów co innego szybki rekonesans . Na zajmowanie terenu trzeba ludzi i to kilka dziesiątków tysięcy a nie kilku tysięcy chłopa. Po za tym aby elektrownia była jakąś kartą przetargową w rozmowach trzeba ja do tego czasu utrzymać " tyle że jak na razie nikt nie chce rozmawiać ani Rosjanie ani Ukraińcy więc po co taka karta ???"
-
Karpik akurat tu MarekA ma rację . co da zajęcie elektrowni ?? co wysadzisz ją ??. Raczej nie bo świat by powiesił Ukraińców za nabiał. co wsadzisz wojska i będziesz w niej trwał , też nie ma sensu bo jeśli ruskie dojdą do niej to otoczą i głodem zamorzą obrońców aby nic nie piznęło. Jedynie co można zrobić to ją trwale uszkodzić a to nie takie proste bo najpierw specjaliści muszą ją wyłączyć a to nie jak wyłączenie światła w pokoju i raczej wojsko tego nie zrobi. W dodatku trzeba uszkodzić trwale 4 bloki energetyczne aby Rosjanie i okoliczne miasta doznały zapaści energetycznej. A to może trwać i 2-3 tygodnie takie wyłączenie i zabezpieczenie materiałów aby nie skazić terenu i elektrowni a tak ją uszkodzić aby co najmniej kilkanaście miesięcy trwała naprawa albo nawet aby nie dało się jej uruchomić tylko rozebrać. Raczej nie spodziewam się aby taka akcja była w ogóle rozpatrywana przez Ukraińców , no chyba że tylko po to podejść aby zniszczyć stacje przesyłowe , ale te odbudują najdalej w miesiąc
-
łazikując po polach za kamieniami z kosmosu czasami trafiam na grudy koksu zagubione przez rolników wywożących gnój na pola i nie bardzo rozumiem dlaczego koks wyje pod wykrywaczem ?? przecież to w 85-95 % węgiel a reszta to gazy znajdujące się w koksie , tam nie ma żadnego metalu . A wyje jakby był w nim skład metali kolorowych i żelaznych.
-
Ale film pokazuje bardzo dobrze jak rozpoznawać meteoryty żelazne i kamienno żelazne a najważniejsze jak sprawdzić czy szlaka czy jakieś żelastwo powytopowe czy też syderyty,magnetyty lub inne rudy a prawdziwy meteoryt . Jak masz swój kamyczek to możesz sprawdzić co masz a nie denerwować się
-
Szutnik oczywiście na kamienny nie ma co liczyć chodząc po polach z wykrywaczem . Wtedy najlepiej łopata i walić do plecaka tyle kamieni ile się udźwignie ;o)