Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mania surrealistycznych filmów o panzerce trwa.

Był ruski „Biały Tygrys” (2012); był kolejny bzdurny „Fury” (2014); teraz będzie „Der Tiger” z premierą 18 września 2025.

Napisano

Żeby film na siebie zarobił musi być skierowany do szerokiej masy ludu, a lud się cieszy i bawi jak w filmie jest dużo efektów, akcji i emocji w najprostszym wydaniu.Oddanie realizmu jest nudne, a wręcz szkodliwe🙂

 

 

 

Napisano

Myślę, że gdyby zrobić normalny film np. o kanadyjskiej załodze Shermana sierżanta Leo R. Gariepy'ego (znanego z książek Alexandra McKee) to byłby to też ciekawy i emocjonujący dla widzów film.

Ale niestety nastała era takich idiotyzmów, jak „Fury”.

A nawet gorzej. Trwa teraz reklamowanie filmu „Ministerstwo niebezpiecznych drani”. To taka hybryda „Wilków morskich”, „Sprzymierzonych”, „Ucieczki na Atenę” i „Bękartów wojny” tylko w wersji jeszcze bardziej komiksowej. Koncertowe zarżnięcie tematu operacji Postmaster. Normalnych filmów pełnometrażowych o drugowojennych operacjach specjalnych, jak np. „Cockleshell Heroes” już się nie robi.

Napisano

Jaki wynalazek tam jeździ robiąc za Tigera to będzie można rozpoznać m.in. po budżecie filmu, ale jak na razie widzę, że jest utajniony, bo wszyscy wiedzą, jakie są budżety porządnych filmów wojennych.

Ciekawe, czy b. Jugosławia zezłomowała jej „Tygrysy” ze „Złota dla zuchwałych” i z tych ich filmów partyzanckich?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie