Wojna w Ukrainie c.d.

[Jedburgh_Ops]

21 minut temu, bodziu000000 napisał:

W razie „W” obraz bardzo szybkiego finału żywota polskich Apaczy. Można pediatrze kupić metrowy centymetr krawiecki, żeby sobie oddzierał jednego po drugim z tych 96 - zgodnie z tradycją WP „pracy z centymetrem krawieckim”.

[karpik]

[karpik]

Rusek się zapluwa.

[Cypis]

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem 23 września w Nowym Jorku poprosił o dostarczenie rakiet Tomahawk o zasięgu 2,5 tys. km.

Wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził w niedzielę, że Stany Zjednoczone rozważają sprzedaż pocisków Tomahawk Ukrainie. Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg oświadczył tego samego dnia, że jeszcze nie podjęto decyzji w tej sprawie.

Według rzecznika Kremla (pieskowa) ważną sprawą jest to, czy dane określające cele tych rakiet zostałyby dostarczone przez Stany Zjednoczone, czy przez Ukrainę. Wyraził jednak przekonanie, że nawet gdyby Tomahawki zostały przekazane Ukrainie, nie zmienią one sytuacji na polu walki. (optymista)

[Jedburgh_Ops]

20 minut temu, Cypis napisał:

Wyraził jednak przekonanie, że nawet gdyby Tomahawki zostały przekazane Ukrainie, nie zmienią one sytuacji na polu walki. (optymista)

Identycznie mówił Saddam Husajn - jeden z optymistów tego typu.

[Jedburgh_Ops]

To oni dowodzili. Media zidentyfikowały rosyjskich oficerów z Buczy

Dziennikarze wraz z prawnikami i śledczymi twierdzą, że korzystając z otwartych źródeł, ustalili nazwiska 13 rosyjskich dowódców odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w Buczy. Ukraińskie służby potwierdziły te ustalenia.

[Czlowieksniegu]

Godzinę temu, Jedburgh_Ops napisał:

Można pediatrze kupić metrowy centymetr

Spokojnie...., zwłaszcza, że do "w razie" W, tfu tfu, będzie w Polsce parę sztuk.

PS OT, ale w ostatnim czasie jest dość spory wysyp tekstów, że co z tego, że finalnie A. kiedyś do Polski zostaną dostarczone, skoro szans na obsadzenie załogami wg wymogów NATO nie mamy żadnych, pomijając, że podobnie z zapleczem technicznym i obsługi technicznej.

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[karpik]

2 godziny temu, Jedburgh_Ops napisał:

W razie „W” obraz bardzo szybkiego finału żywota polskich Apaczy. Można pediatrze kupić metrowy centymetr krawiecki, żeby sobie oddzierał jednego po drugim z tych 96 - zgodnie z tradycją WP „pracy z centymetrem krawieckim”.

6 sztuk nad Szczecinem właśnie lata  

[karpik]

Na tym froncie musi być xx kamer na km²

[Czlowieksniegu]

- Ukraina nie jest krajem niepodległym czy niezależnym i nie powinna zachowywać się tak, jak by była. Trzyma się na powierzchni dzięki nam, dzięki Zachodowi i jego broni. Straciła jedną piątą terytorium, którą odebrała im Rosja, i wtedy skończyła się jej niezależność. Reszta utrzymuje się przy życiu dzięki Zachodowi - oznajmił węgierski premier Viktor Orban podczas podcastu Fight Hour.

[Cypis]

Siły zbrojne Ukrainy otrzymają szwedzkie myśliwce czwartej generacji Gripen – zastępca ministra obrony Ukrainy Gavrilyuk 

Są one znane ze swojej kompaktowości, niskich kosztów eksploatacji i niewymagających pasów startowych, co pozwala im bazować na drogach samochodowych. Oczekuje się również nowych dostaw samolotów F-16 i francuskich Mirage.

 

[Cypis]

Baza naftowa w Teodozji

[Cypis]

Na początku sierpnia mały rosyjski okręt rakietowy zderzył się z tankowcem, uciekając przed ukraińskimi dronami na Morzu Azowskim — donoszą rosyjskie media.

Okręt wojenny «Вишній Волочек», który jest nośnikiem rakiet „Kalibr”, zderzył się lewą burtą z cywilnym tankowcem  «Назан». 

Okupanci próbowali ukryć ten fakt, jednak zgodnie z ich raportem okręt wojenny doznał deformacji kadłuba i konstrukcji kadłuba.

 

[Landszaft]

O rany ale sie brandzlujemy jednym zniszczonym wiertaliotem przez drona . Rozumiem jak by to stanowiło przykład że od teraz po 5-10 dziennie będzie niszczonych a nie nastepny za rok a może dwa !

[Jedburgh_Ops]

9 minut temu, Cypis napisał:

Siły zbrojne Ukrainy otrzymają szwedzkie myśliwce czwartej generacji Gripen – zastępca ministra obrony Ukrainy Gavrilyuk

I to jest wiadomość przez duże W.

Mam nadzieję, że to będą Gripeny z Meteorami. A wtedy dzicz może z wściekłości zawyć do Księżyca. Nie wyobrażam sobie, żeby Szwedzi nie wyszkolili Ukraińców w operowaniu z takich DOL-i, na których widok nikt by 5 groszy nie dał, że to DOL.

I nie wyobrażam sobie, żeby Szwedzi nie nauczyli Ukraińców takiego maskowania DOL-i, jak ja to zobaczyłem pracując 2,5 roku dla Gripena. Szwedzki DOL to nie to, co na kabaretowym polskim pseudoDOL-u Wielbark z niezliczonymi samochodami, gdzie taki „DOL” od razu prosi się o atak z powietrza.

[bodziu000000]

 

 

[MarekA]

Godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

Ukraina nie jest krajem niepodległym czy niezależnym i nie powinna zachowywać się tak, jak by była. Trzyma się na powierzchni dzięki nam,

Że niby dzięki Węgrom się trzyma na powierzchni? 

[Cronos]

8 minut temu, MarekA napisał:

Że niby dzięki Węgrom się trzyma na powierzchni? 

W ogóle przejmować się wypierdami tego oblecha, jeszcze w jakimś podcascie... Poza tym on nie ma prawa mówić o zachodzie, jak prowadzi enklawę wschodu w centralnej Europie.

[MarekA]

Ciekawe jak to się sprawdza w praktyce:

 

[karpik]

"Ukraina, jeśli zechce, może łatwo pozbawić prądu dużą część Rosji – mówią analitycy

 

Jeśli spojrzeć na sieć energetyczną Rosji, to odcięcie ogromnych terytoriów od elektryczności jest dość proste, ponieważ cała energia elektryczna jest przesyłana oddzielnymi liniami, które można przerwać jednym dronem, gdyby była taka wola. Co więcej, ich system nie był naprawiany ani modernizowany od czasów Związku Radzieckiego, więc działa na granicy możliwości.

Stan głównych środków wytwórczych w energetyce cieplnej charakteryzuje się wysokim stopniem zużycia fizycznego. Na koniec 2020 roku łączna moc turbogeneratorów, których okres eksploatacji przekracza 30 lat (wprowadzonych przed 1991 rokiem), wyniosła około 107,6 GW, czyli ponad 65% mocy całego parku urządzeń generujących energię w elektrowniach cieplnych.

W przypadku Ukrainy sieć jest rozłożona jak pajęczyna, od początku lat 2000 była odnawiana i dostosowana do światowych standardów, a po wyłączeniach w latach 2022–2023 stała się jeszcze bardziej rozgałęziona, stacje transformatorowe zostały przeniesione pod ziemię i nie da się jej wyłączyć – maksymalnie na tydzień.

W Rosji linie przesyłowe przebiegają ciągłymi pasami na setki lub tysiące kilometrów, a zniszczenie nawet jednej podpory dronem pozostawi duże regiony bez prądu.

A jeśli intensywnie uderzyć przed mrozami i wyłączyć kotłownie, to w domach pękną rury z powodu tego samego krytycznego zużycia infrastruktury komunalnej. Wtedy Rosjanie będą marznąć.

Można też uderzyć w transformatory obniżające napięcie w elektrowniach jądrowych, ponieważ nie będą mogły oddawać energii, a turbiny pracujące na biegu jałowym nie działają, więc jedyną opcją jest ich zatrzymanie, a ponowne uruchomienie jest bardzo kosztowne i długotrwałe.

Wcześniej Zełenski ostrzegał, że jeśli Rosja zechce pogrążyć nas w ciemności, to blackout nastąpi także w Moskwie."

[karpik]

Minus TOS x2

[Cypis]

24 minuty temu, karpik napisał:

"Ukraina, jeśli zechce, może łatwo pozbawić prądu dużą część Rosji – mówią analitycy

 

Jeśli spojrzeć na sieć energetyczną Rosji, to odcięcie ogromnych terytoriów od elektryczności jest dość proste, ponieważ cała energia elektryczna jest przesyłana oddzielnymi liniami, które można przerwać jednym dronem, gdyby była taka wola. Co więcej, ich system nie był naprawiany ani modernizowany od czasów Związku Radzieckiego, więc działa na granicy możliwości.

Stan głównych środków wytwórczych w energetyce cieplnej charakteryzuje się wysokim stopniem zużycia fizycznego. Na koniec 2020 roku łączna moc turbogeneratorów, których okres eksploatacji przekracza 30 lat (wprowadzonych przed 1991 rokiem), wyniosła około 107,6 GW, czyli ponad 65% mocy całego parku urządzeń generujących energię w elektrowniach cieplnych.

W przypadku Ukrainy sieć jest rozłożona jak pajęczyna, od początku lat 2000 była odnawiana i dostosowana do światowych standardów, a po wyłączeniach w latach 2022–2023 stała się jeszcze bardziej rozgałęziona, stacje transformatorowe zostały przeniesione pod ziemię i nie da się jej wyłączyć – maksymalnie na tydzień.

W Rosji linie przesyłowe przebiegają ciągłymi pasami na setki lub tysiące kilometrów, a zniszczenie nawet jednej podpory dronem pozostawi duże regiony bez prądu.

A jeśli intensywnie uderzyć przed mrozami i wyłączyć kotłownie, to w domach pękną rury z powodu tego samego krytycznego zużycia infrastruktury komunalnej. Wtedy Rosjanie będą marznąć.

Można też uderzyć w transformatory obniżające napięcie w elektrowniach jądrowych, ponieważ nie będą mogły oddawać energii, a turbiny pracujące na biegu jałowym nie działają, więc jedyną opcją jest ich zatrzymanie, a ponowne uruchomienie jest bardzo kosztowne i długotrwałe.

Wcześniej Zełenski ostrzegał, że jeśli Rosja zechce pogrążyć nas w ciemności, to blackout nastąpi także w Moskwie."