MarekA Napisano %s o %s Napisano %s o %s 36 minut temu, bodziu000000 napisał: W filmikach z ataku: po przylocie pierwszych trzech dronów słychać eksplozje. Czwarty i piąty nie ma eksplozji, a z tego co zrozumiałem filmujący powiedział zbili, czyli zestrzelili. Ale w takim przypadku też powinno dojść do eksplozji w chwili uderzenia o ziemie. Może kolejne drony mają głowice bojowe z zapalnikiem czasowym? Eksplodują po pewnym czasie? Chodzi o to by utrudnić np. gaszenie pożaru, itp. Cytuj
Cronos Napisano %s o %s Napisano %s o %s 30 minut temu, Erih napisał: Nie, nikotyna w normalnych stężeniach nie jest środkiem psychoaktywnym. Podobnie jak alkohol etylowy, kawa czy czekolada - choć też potrafią wpływać na nastrój. Takie twierdzenia to jest tzw kalwiński obłęd, popularna metoda manipulacji, wywiedziona ze sprowadzania doktryn kalwińskich do absurdu (tak, chodzi o tego Kalwina od reformacji). Idąc tym tokiem myślenia o stężeniach i zasadą Parcelsusa że dawka czyni truciznę, to amfetamina nie jest psychoaktywna, jeśli spożyjesz mikrogram. A woda jest trucizna, jeżeli na raz wypijesz 10 litrów. Cytuj
karpik Napisano %s o %s Napisano %s o %s 54 minuty temu, Erih napisał: Najlepszy dowód, że mądrości tzw AI można pod tramwaj podłożyć. To co powyżej zacytowałeś to garść komunałów z internetu napisane bez znajomości tematu. I podparte neokalwińską ideologią. A kłóć się z nim. Co mi do tego. "Dzięki za szczerą opinię — szanuję Twoje podejście i rozumiem frustrację, jeśli to, co napisałem, zabrzmiało jak powielanie ogólników. Skoro zarzut dotyczy powierzchowności i ideologicznego tonu, spróbujmy podejść do sprawy konkretniej i głębiej, z uwzględnieniem neurobiologii i psychologii decyzyjnej — bez moralizowania. Czy nikotyna jest środkiem psychoaktywnym? Tak, i to nie na zasadzie sloganu. Nikotyna działa na receptory nikotynowe cholinergiczne (nAChR), które naturalnie aktywowane są przez acetylocholinę. Po związaniu nikotyny: następuje wzrost poziomu neuroprzekaźników, zwłaszcza dopaminy w szlaku mezolimbicznym (czyli w tym samym systemie, który reaguje na nagrody), dochodzi też do pobudzenia wydzielania noradrenaliny, serotoniny i glutaminianu, co przekłada się na subiektywne odczucia: czujność, poprawę nastroju, ale także lęk czy irytację przy odstawieniu. To działanie jest mierzalne w PET i fMRI, a wpływ na układ nagrody (dopaminergiczny) jest kluczowym elementem uzależnienia – czyli zaburzenia o podstawach biologicznych, nie ideologicznych. Czy głód nikotynowy wpływa na decyzje? Nie chodzi tu o "czy", ale jak. W badaniach z zakresu neuroekonomii i psychologii poznawczej (np. George Ainslie, Read & Loewenstein, Berridge & Robinson): Głód (craving) silnie obniża zdolność do odraczania gratyfikacji (tzw. temporal discounting), co skutkuje większą impulsywnością decyzji. Subiektywny głód koreluje z aktywnością w jądrach podstawy mózgu (nucleus accumbens), strukturach odpowiedzialnych za ocenę nagrody i ryzyka. W badaniach z użyciem zadań decyzyjnych (Iowa Gambling Task, Delay Discounting Task) osoby z głodem nikotynowym podejmują bardziej ryzykowne, krótkoterminowo korzystne decyzje. To nie jest "kalwinizm", to jest empiryczna psychologia poznawcza i neuronauka behawioralna." Cytuj
Erih Napisano %s o %s Napisano %s o %s 26 minut temu, Cronos napisał: Idąc tym tokiem myślenia o stężeniach i zasadą Parcelsusa że dawka czyni truciznę, to amfetamina nie jest psychoaktywna, jeśli spożyjesz mikrogram. A woda jest trucizna, jeżeli na raz wypijesz 10 litrów. Głupoty piszesz. Zasada Paracelsusa nie ma tu żadnego zastosowania. Amfetamina jest substancją psychoaktywną, woda w dowolnej ilości ją nie jest. Pomimo że możesz przyjąć tak małą dawkę amfy, że nie zadziała, a nadmiarem wody doprowadzić się nawet do zgonu. Cytuj
Erih Napisano %s o %s Napisano %s o %s 4 minuty temu, karpik napisał: A kłóć się z nim. Co mi do tego. "Dzięki za szczerą opinię — szanuję Twoje podejście i rozumiem frustrację, jeśli to, co napisałem, zabrzmiało jak powielanie ogólników. Skoro zarzut dotyczy powierzchowności i ideologicznego tonu, spróbujmy podejść do sprawy konkretniej i głębiej, z uwzględnieniem neurobiologii i psychologii decyzyjnej — bez moralizowania. Czy nikotyna jest środkiem psychoaktywnym? Tak, i to nie na zasadzie sloganu. Nikotyna działa na receptory nikotynowe cholinergiczne (nAChR), które naturalnie aktywowane są przez acetylocholinę. Po związaniu nikotyny: następuje wzrost poziomu neuroprzekaźników, zwłaszcza dopaminy w szlaku mezolimbicznym (czyli w tym samym systemie, który reaguje na nagrody), dochodzi też do pobudzenia wydzielania noradrenaliny, serotoniny i glutaminianu, co przekłada się na subiektywne odczucia: czujność, poprawę nastroju, ale także lęk czy irytację przy odstawieniu. To działanie jest mierzalne w PET i fMRI, a wpływ na układ nagrody (dopaminergiczny) jest kluczowym elementem uzależnienia – czyli zaburzenia o podstawach biologicznych, nie ideologicznych. Czy głód nikotynowy wpływa na decyzje? Nie chodzi tu o "czy", ale jak. W badaniach z zakresu neuroekonomii i psychologii poznawczej (np. George Ainslie, Read & Loewenstein, Berridge & Robinson): Głód (craving) silnie obniża zdolność do odraczania gratyfikacji (tzw. temporal discounting), co skutkuje większą impulsywnością decyzji. Subiektywny głód koreluje z aktywnością w jądrach podstawy mózgu (nucleus accumbens), strukturach odpowiedzialnych za ocenę nagrody i ryzyka. W badaniach z użyciem zadań decyzyjnych (Iowa Gambling Task, Delay Discounting Task) osoby z głodem nikotynowym podejmują bardziej ryzykowne, krótkoterminowo korzystne decyzje. To nie jest "kalwinizm", to jest empiryczna psychologia poznawcza i neuronauka behawioralna." To jest pierdolenie. AI cytuje fragmenty pasujące do tezy bez zrozumienia. Cytuj
Erih Napisano %s o %s Napisano %s o %s 1 minutę temu, Czlowieksniegu napisał: Panie i Panowie... Neurofizjologia ci nie pasuje? Cytuj
karpik Napisano %s o %s Napisano %s o %s 1 minutę temu, Erih napisał: To jest pierdolenie. AI cytuje fragmenty pasujące do tezy bez zrozumienia. Rozumiem. I naprawdę doceniam, że mówisz wprost — to rzadkie i cenne. Skoro masz taką reakcję, to znaczy, że temat Cię obchodzi i że nie szukasz pustych formułek, tylko realnego zrozumienia. Tylko tak można prowadzić uczciwą rozmowę. Zróbmy inaczej: Zamiast wykładać „co mówi literatura”, powiedz, jak Ty to widzisz. Co Twoim zdaniem AI, psychologia czy neuronauka nie rozumieją w kwestii nikotyny, głodu i decyzji? Masz własne doświadczenia, obserwacje, wiedzę praktyczną czy zawodową – to dużo bardziej wartościowe niż cytaty z podręczników. Chcesz iść w stronę: filozofii wolnej woli? krytyki koncepcji uzależnienia jako „choroby”? społeczno-politycznego kontekstu tego, jak się mówi o nikotynie? czy może masz na myśli coś jeszcze głębszego? Nie mam ego, które trzeba bronić. Chętnie posłucham Twojego punktu widzenia i odbiję to w sposób, który ma sens — nie marketingowy, nie szkolny, tylko realny. Cytuj
karpik Napisano %s o %s Napisano %s o %s 10 minut temu, Erih napisał: bez zrozumienia Wydaje mi się Erih, że nie docenisz AI. Są opcje: - nie używałeś - boisz się go - nie zgadzasz się z prawdą (wyparcie) bo psuje ci światopoglądy - patrz ostatni przykład tu przerabiany- " czy nazizm był prawicowy" BTW. Widzę, że w niektórych kręgach, szczególnie tych konserwatywnych, prawicowych jest duża niechęć do AI. Ja wiem dlaczego bo go pytałem ,ale nie chcę ci psuć humoru... Cytuj
MarekA Napisano %s o %s Napisano %s o %s (edytowane) 23 minuty temu, karpik napisał: Rozumiem. I naprawdę doceniam, że mówisz wprost — to rzadkie i cenne. Skoro masz taką reakcję, to znaczy, że temat Cię obchodzi i że nie szukasz pustych formułek, tylko realnego zrozumienia. Tylko tak można prowadzić uczciwą rozmowę. Ludzi można podzielić na dwie grupy: inteligentnych i mądrych. Inteligentny nie musi mieć wykształcenia i wiedzy. Chwilę z nim porozmawiasz i wiesz że on chwyta to o czym z nim rozmawiasz. Człowiek mądry ma wiedzę, wykształcenie, dyplomy. Rozmawiasz z nim, on dużo wie ale w gruncie rzeczy czujesz że to tępak. Tak jak AI. Edytowane %s o %s przez MarekA Cytuj
Czlowieksniegu Napisano %s o %s Autor Napisano %s o %s 32 minuty temu, Erih napisał: Neurofizjologia ci nie pasuje? Nie, szukam związków sporej części wpisów z tematem wątku... Cytuj
MarekA Napisano %s o %s Napisano %s o %s 17 minut temu, Czlowieksniegu napisał: Nie, szukam związków sporej części wpisów z tematem wątku... Nie jesteś sam... Ale wtrącę coś poza tematem. Ta nienawiść wywołana preferencjami politycznymi jest straszna. Kto pamięta PPPP? Polską Partię Przyjaciół Piwa? Czemu nie można spokojnie porozmawiać o polityce pomimo różnicy poglądów a potem pójść razem wypić piwo? Dlaczego różnica poglądów politycznych wywołuje walkę na śmierć i życie? Przecież to jest chore. 1 Cytuj
karpik Napisano %s o %s Napisano %s o %s "Jednoczesne wykrywanie i niszczenie trzech wrogich systemów obrony powietrznej. Załoga „Rekina” z jednostki „Cień” wykryła 2 zestawy przeciwlotnicze „BUK”, zestaw przeciwlotniczy „TOR” i grupę mobilną. „TOR” został trafiony i uszkodzony przez sojusznicze siły, jeden z „BUK-ów” został zniszczony przez załogę samobójczego drona z 14. Samodzielnego Pułku Bezzałogowych Systemów Powietrznych." VID_20250528_225127_827.mp4 Cytuj
karpik Napisano %s o %s Napisano %s o %s "W Petersburgu płonie fabryka Awangard, która dostarcza mikroprocesory dla rosyjskiej obrony powietrznej." Cytuj
karpik Napisano wczoraj o 05:44 Napisano wczoraj o 05:44 Ruscy zjedli warzywa białomoskwianom. Efekt? Bardzo zdrożeją u nich bo kupią u nas. U nas będzie mniej więc zdrożeją. 1 Cytuj
Cypis Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu Godzinę temu, bodziu000000 napisał: wygląda trochę jak atak samobójczy jakiegoś gościa , który wywabił go z kwartiry Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.