Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

"Kilka dni temu przyszły dwa tiry pomocy humanitarnej z Niemiec. Były to chipsy. Wcześniej otrzymaliśmy przeterminowane o pięć lat leki z Francji"

Na Zachodzie tak ludzi wytresowali, że do pomocy białym nie są zdolni, murzynom, ciapatym czy arabusom to pomogą ale białym nie. Holandia w ogóle nie chce przyjmować Ukraińców, niemieckie gminy mają zakaz przyjmowania a w Anglii chcą przyjąć 50 osób. A my?

  • Tak trzymać 2
Napisano

les

"...niemieckie gminy mają zakaz przyjmowania a w Anglii chcą przyjąć 50 osób. A my?"

Pomijając lekką głupotę w powyższej cytacie*, to my, gdyby nie minister ds bezpieczeństwa, który od kilkunasty nocy nie śpi, podobnie jak wojewoda mazowiecki, bylibyśmy w czarnej dziurze...

les- masz świadomość, że rząd niemal całą pomoc oparł, pomijając PR, przerzucił na Polaków, wolontariuszy, pospolite ruszenie, itp?

 

 

 

* bo to prawdopodobnie jedna gmina i nie tyle ma zakaz, co burmistrz (?) próbuje blokować emigrantów powołując się na wzgl. bezpieczeństwa z racji atomków w okolicy...

Napisano
17 minutes ago, les05 napisał:

"Kilka dni temu przyszły dwa tiry pomocy humanitarnej z Niemiec. Były to chipsy. Wcześniej otrzymaliśmy przeterminowane o pięć lat leki z Francji"

Tak to jest leska, jak nauczyłaś się posługiwać zdaniem wyrwanym z całości. Pominęłaś Litwę (nie pasuje do narracji o Zachodzie). Nie wprost, ale jest i mowa (być może) o takich samych polskich zachowaniach (na czerwono).

A całość tego artykułu wygląda tak:

 

 

Do Polski napływają z Europy transporty z pomocą humanitarną dla uchodźców z Ukrainy. Ogromna pomoc dostarczana jest także przez Polaków. – Niestety, część osób po prostu sprząta swoje szafy i pakuje w worki to, co uzna za niepotrzebne – mówi nam jedna z osób odpowiedzialnych za przyjmowanie pomocy. – Pamiętajmy, że pomaganie, to dawanie części siebie i własnej strefy komfortu – dodaje.

Straż Graniczna poinformowała dzisiaj, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która miała miejsce 24 lutego, do Polski przybyło już 1,675 mln uchodźców. Do samej Warszawy trafiło już nieco ponad 200 tys. osób. Skalę problemu doskonale obrazują chociażby zdjęcia z przepełnionych dworców w dużych miastach. Z taką skalą napływu uchodźców nie mierzył się żaden kraj w Europie. Eksperci wskazują, że może to być jednak dopiero początek.

"Część osób po prostu sprząta swoje szafy"

W związku z tym, potrzebna jest ogromna pomoc humanitarna. Do Polski zaczęły już napływać pierwsze transporty z Europy Zachodniej. Niestety, część z nich nie nadaje się do niczego. – Kilka dni temu przyszły dwa tiry pomocy humanitarnej z Niemiec. Były to chipsy. Wcześniej otrzymaliśmy przeterminowane o pięć lat leki z Francji. Było też kilka tirów brudnej, używanej odzieży z Litwy. To niestety standard, ale trzeba robić swoje – wylicza nam jedna z osób, która jest zaangażowana w odbiór pomocy.

Nasi rozmówcy zgodnie podkreślają, że pomoc jest niezbędna, ale nie można jej traktować, jak okazji do "wietrzenia szafy". A i to się zdarzało. – Jedno z miast dostało siedem tirów pomocy. Na rozpakowane dwa pierwsze, połowę stanowiły używane ubrania i buty. Oczywiście odzież jest potrzebna, ale nie mogą to być śmieci – słyszmy od jednego z rozgoryczonych pracowników. – Niestety, nasze zbiórki też potwierdzają tę statystykę. Niemal połowa rzeczy nadaje się do śmieci – dodaje inny. – Mamy 1/4 magazynu zajętą przez śmieci. Nieprawdopodobne jest to, że niestety część osób po prostu sprząta swoje szafy i pakuje w worki to, co uzna za niepotrzebne, włącznie ze starymi rzeczami – potwierdza trzeci.

Wszystkie osoby, z którymi rozmawialiśmy zastrzegają, że nie chodzi o to, by podważać ofiarność Polaków, bo ta jest ogromna. Jak dodają, chodzi przede wszystkim o uświadamianie ludzi. – Proszę postawić się w sytuacji tych ludzi. Czy chciałby pan otrzymać brudne, stare ubrania, albo przeterminowaną żywność? Nie o to w tym chyba chodzi – wzdycha nasz rozmówca. – Ofiarność Polaków jest bezgraniczna. To bez wątpienia – od razu dodał.

Warto też wcześniej sprawdzić, jaka pomoc jest potrzebna. Ta się różni, w zależności od miejsca. W ten sposób nasze działania będą mogły być bardziej efektywne.

 

https://dorzeczy.pl/kraj/275173/pomoc-dla-uchodzcow-niemal-polowa-rzeczy-nadaje-sie-do-smieci.html

 

  • Tak trzymać 1
Napisano

Z 12 marca...

O egzekucji, którą przeprowadzili Czeczeni, informuje ukraińskie rządowe Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji powołując się na ukraiński wywiad. Z jego ustaleń wynika, że 12 marca około godziny 16 w rejonie Borodzianki na Kijowszczyźnie kadyrowcy zabili 12 rannych Rosjan, którzy mieli być ewakuowani na Białoruś. Rosjanie służyli w jednostce 06705, która znajduje się w mieście Borzja w kraju Zabajkalskim. Warto przypomnieć, że Czeczeni z tzw. Gwardii Kadyrowa walczą u boku rosyjskiej armii, co oficjalnie potwierdził 26 lutego czeczeński satrapa Ramzan Kadyrow.

 

Kadyrowcy blokowali odwrót Rosjan pod Kijowem?

Nie jest to jednak pierwszy raz, gdy kadyrowcy pokazują brak komplementarności z rosyjską armią. W piątek pojawiły się doniesienia, że stacjonujący pod Kijowem kadyrowcy nie pozwalają na odwrót wojsk rosyjskich. – Mamy informację, że wśród sił okupantów tworzone są „oddziały zaporowe”, które nie pozwalają na odwrót. Oznacza to, że odtwarzany jest sposób prowadzenia wojny przez Hitlera i Stalina – komentował deputowany Rady Najwyższej z prezydenckiej frakcji Sługa Narodu Fidor Wenisławski.

 

Z czołgu strzelali do samochodu

Niemal przed tygodniem, 7 marca „kadyrowcy” dali przykład bestialstwa także wobec cywilów. W obwodzie zaporoskim z czołgu ostrzelali samochód ukraińskiej poczty i przejechali po nim. Zginęła kobieta i mężczyzna.

Kadyrowcy rozbici na początku wojny

Czeczeni ponieśli dotkliwą stratę już na początku wojny. W drugim dniu inwazji pod Kijowem zabity został Magomed Tuszajew, dowódca 141. Pułku Zmotoryzowanego Czeczeńskiej Gwardii Narodowej, jednej z najbardziej elitarnych jednostek. Śmierć ponieśli także jego podkomendni.

Źródło: WPROST.pl
 
Napisano

formoza

 

Od kilku dni trwa akcja-reaktywacja (?) Tuszajewa...

Włącznie z prowadzoną na żywo rozmową telefoniczną między Kadyrowem a Tuszajewem (?), z której film jest powszechnie dostępny...

Ciekawe, kto tym razem oszukuje...

Napisano
3 godziny temu, Ducati napisał:

Wygląda na system walki radioelektronicznej dla zwalczania dronów.

Комплекс РЭБ "Борисоглебск-2"

Zgadza się, to jeden z wozów tego systemu. Może zwalczać oczywiście nie tylko drony, zakłóca kilkadziesiąt źródeł emisji.

Napisano
16 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

formoza

 

Od kilku dni trwa akcja-reaktywacja (?) Tuszajewa...

Włącznie z prowadzoną na żywo rozmową telefoniczną między Kadyrowem a Tuszajewem (?), z której film jest powszechnie dostępny...

Ciekawe, kto tym razem oszukuje...

Ciekawe... Tym bardziej, że tyle dni temu, kiedy w Hostomelu zniszczono wojowników wraz z ich wodzem, nikto nie zaoponował. 

Napisano

Dupati

Mój cytat mówi, że firmy na Zachodzie czyszczą sobie magazyny wysyłając śmieci jako pomoc dla uchodźców, a ty że ktoś z szafy coś przekazał. Litwy w cytacie nie było, to i u mnie nie ma. Tak to jest Dupati i nie oceniaj innych według swojej miary.

Napisano
3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

les

"...niemieckie gminy mają zakaz przyjmowania a w Anglii chcą przyjąć 50 osób. A my?"

Pomijając lekką głupotę w powyższej cytacie*, to my, gdyby nie minister ds bezpieczeństwa, który od kilkunasty nocy nie śpi, podobnie jak wojewoda mazowiecki, bylibyśmy w czarnej dziurze...

les- masz świadomość, że rząd niemal całą pomoc oparł, pomijając PR, przerzucił na Polaków, wolontariuszy, pospolite ruszenie, itp?

 

 

 

* bo to prawdopodobnie jedna gmina i nie tyle ma zakaz, co burmistrz (?) próbuje blokować emigrantów powołując się na wzgl. bezpieczeństwa z racji atomków w okolicy...

Pomijając całkiem niemałą głupotę w twojej odpowiedzi, to masz świadomość, że rząd zrobił to świadomie i wybrał najlepsze rozwiązanie. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie