Edmundo Napisano 19 Lipiec 2020 Napisano 19 Lipiec 2020 10 godzin temu, ptasznik napisał: Jasny to BRDM-2 M96 lub M97 bez wieży, ciemny zaś to FUG. FUG z bocznymi drzwiami ?!?!?!?!?!?!?!?! To raczej zwykły BRDM-2 (bez wieży) i zwykły FUG a drzwi "wycięte" po wycofaniu z WP dla potrzeb czego ? A może wersje prototypowe gdzie testowano właśnie boczne drzwi oraz powiększony przedział desantowy (bez pomocniczych kół). BRDM-2 w wersji M96/M97 są dalej na stanie WP (chyba najnowocześniejsze z całej "rodziny" BRDM-2). Cytuj
hipolit-O4 Napisano 19 Lipiec 2020 Napisano 19 Lipiec 2020 10 godzin temu, ptasznik napisał: Koła ma, więc może tylko zardzewiały. Też myślałem że BRDM, ale wziąłem se zbliżyłem. FUG z bocznymi drzwiami, niebywałe. I jeszcze te dwie Tatry. Się to wszystko pasie jak bizony i mustangi na Dzikim Zachodzie. Wspaniale. Rozmawiałem z miejscowym.Powiedział że właściciel żwirowni ma koło domu smigłowiec.Jak będę w pobliżu fotkę zrobie. Cytuj
ptasznik Napisano 19 Lipiec 2020 Autor Napisano 19 Lipiec 2020 17 godzin temu, Edmundo napisał: BRDM-2 w wersji M96/M97 są dalej na stanie WP Co nie znaczy, że wszystkie które przebudowano muszą być w wojsku. W kolekcjach znajdziesz i Goździki i T-72 i BRDM-2 plot. Cytuj
Edmundo Napisano 20 Lipiec 2020 Napisano 20 Lipiec 2020 (edytowane) 6 godzin temu, ptasznik napisał: Co nie znaczy, że wszystkie które przebudowano muszą być w wojsku. W kolekcjach znajdziesz i Goździki i T-72 i BRDM-2 plot. Oczywiście, zgadam się, ale czy w kolekcjach znajdziesz Goździka z Topazem czy też modernizację T-72 czyli PT-91 ? Raczej nie i to też miałem na myśli pisząc że M-96/M-97 są nadal na stanie WP, bo są to najnowocześniejsze wozy z "rodziny" BRDM-2 ale być możliwe iż jakiś egzemplarz pozbawiony wyposażenia (w tym zmodernizowanej wieży) spisany ze stanu trafił do prywatnej kolekcji. Ale te boczne drzwi w FUG-u ? Edytowane 20 Lipiec 2020 przez Edmundo Cytuj
ptasznik Napisano 20 Lipiec 2020 Autor Napisano 20 Lipiec 2020 6 godzin temu, Edmundo napisał: M-96/M-97 są nadal na stanie WP, bo są to najnowocześniejsze wozy z "rodziny" BRDM-2 ale być możliwe iż jakiś egzemplarz pozbawiony wyposażenia (w tym zmodernizowanej wieży) spisany ze stanu trafił do prywatnej kolekcji. Nie ma wieży, jest żółty, wygląda mi na jakiś ''pomisyjny'' destrukt. 6 godzin temu, Edmundo napisał: Ale te boczne drzwi w FUG-u ? Może rzeczywiście próby z bocznymi drzwiami prowadzono na FUGu ? Gabarytowo podobny i boczne ściany pionowe. Cytuj
Edmundo Napisano 1 Sierpień 2020 Napisano 1 Sierpień 2020 (edytowane) Nie wiem kto i po co wyciął ten otwór w kadłubie FUG-a (i to tylko z jednej strony). Celowo użyłem wyrażenia otwór, bo na drzwi (których brak ) to nie wygląda. Widoczny brak śladów po mocowaniu takowych w postaci zawiasów ale sam "otwór" wycięty został dość fachowo. Dla porównania zmodernizowany BRDM-2 w postaci M-96/M-97 Żbik miał drzwi po obu stronach kadłuba zamocowane na dwóch zawiasach i otwierane klasycznie to znaczy "w kierunku przodu". A co do samej "urody" to BRDM i FUG wyglądają dla mnie bardziej "rasowo" niż uzbrojony BRDM-2, ale to tylko takie moje, takie tam. A może by tak (dla żartu, co oczywiste) stworzyć "ranking" najbardziej "rasowych pod względem urody" wozów używanych przez "LWP" w latach 1943-1989, powiedzmy w dwóch kategoriach czyli pojazdy samochodowe i kołowe wozy opancerzone, oczywista wszystko z "przymrużeniem oka" i bez patrzenia na cechy użytkowo-bojowe, patrzmy tylko na wygląd. Dla mnie "najpiękniejszy" pojazd samochodowy LWP to rodzimy Star 66/660, potem Dodge WC a w kategorii wozów opancerzonych BTR-40 i BTR-152, hahaha. Edytowane 1 Sierpień 2020 przez Edmundo Cytuj
ptasznik Napisano 2 Sierpień 2020 Autor Napisano 2 Sierpień 2020 W dniu 1.08.2020 o 13:51, Edmundo napisał: Nie wiem kto i po co wyciął ten otwór w kadłubie FUG-a (i to tylko z jednej strony). Celowo użyłem wyrażenia otwór, bo na drzwi (których brak ) to nie wygląda. Widoczny brak śladów po mocowaniu takowych w postaci zawiasów ale sam "otwór" wycięty został dość fachowo. Koła ''rowowe'' zostały usunięte. Może ktoś miał zamysł przeróbki w celu wożenia gawiedzi podczas imprez ? Wsiadanie od góry raczej mało komfortowe. Cytuj
Edmundo Napisano 2 Sierpień 2020 Napisano 2 Sierpień 2020 (edytowane) 10 godzin temu, ptasznik napisał: Może ktoś miał zamysł przeróbki w celu wożenia gawiedzi podczas imprez ? Też tak pomyślałem. Ogólnie to ten wóz chyba jest "wydmuszką", silnika tudzież innych "bebechów" też raczej tam nie widać. Edytowane 2 Sierpień 2020 przez Edmundo Cytuj
ptasznik Napisano 7 Wrzesień 2020 Autor Napisano 7 Wrzesień 2020 W dniu 5.07.2020 o 04:44, Edmundo napisał: Ale mam propozycję co do dalszego toku naszej dyskusji. Stwórzmy "bazę" tytułów artykułów zamieszczonych w różnych periodykach a traktujących o Wojsku Polskim w latach 1945-1989 czyli struktury, organizacja, sprzęt. Ułatwi to doszukiwanie się pewnych "Tutaj" poruszanych tematów. Czy Koledzy aprobują takowy zamysł ? Obrona powietrzna PRL Anno Domini 1982 - Nowa Technika Wojskowa 9 / 2020. Struktura, dyslokacja, sprzęt. Polecam. Cytuj
ptasznik Napisano 7 Wrzesień 2020 Autor Napisano 7 Wrzesień 2020 Temat już dawno stał się wielotematyczny, dołożę więc jeszcze do pieca. Czy ktoś pamięta/wie jakie były stopnie stanu alarmowego ? Chodzi mi o te trzy kolorowe światełka na korytarzach pododdziałów, nad biurkiem podoficera dyżurnego. Czerwony był najwyższy - Alarm z wyjściem na drogi marszu. Brrrrr. Światła były trzy, ale stany alarmowe cztery. Najniższy był stan stałej gotowości alarmowej, obowiązywał stale i nie wymagał swego światła. Tak przynajmniej było w 22 pa z 4 DZ (I rzut). Cytuj
Edmundo Napisano 9 Wrzesień 2020 Napisano 9 Wrzesień 2020 W dniu 7.09.2020 o 22:01, ptasznik napisał: Czy ktoś pamięta/wie jakie były stopnie stanu alarmowego ? Chodzi mi o te trzy kolorowe światełka na korytarzach pododdziałów, nad biurkiem podoficera dyżurnego. Czy tak było we wszystkich jednostkach ? Zupełnie tego nie kojarzę. Musiała być opracowana i wdrożona jakaś wewnętrzna instrukcja na wzór powyższej instrukcji przytoczonej przez Hipolita. Cytuj
ptasznik Napisano 9 Wrzesień 2020 Autor Napisano 9 Wrzesień 2020 Chodzi mi o coś w rodzaju 1 stopień - stan stałej gotowości bojowej. Normalny tryb życia koszarowego. 2 stopień (zielone światło) - stan podwyższonej gotowości bojowej. Zajęcia bez opuszczania koszar, wstrzymane przepustki. 3 stopień (pomarańczowe światło) - stan alarmowy przy sprzęcie. Wszystko na wozach, wozy pod bramami, bez wyjazdu. 4 stopień (czerwone światło) - Alarm z wyjściem na drogi marszu. Jak wyżej, ale z wyjazdem do rejonów alarmowych. Pięć minut na opuszczenie koszar. Było, trzeci stopień przeżyłem kilka razy. Cytuj
hipolit-O4 Napisano 9 Wrzesień 2020 Napisano 9 Wrzesień 2020 Nie przypominam sobie takich lampek.Jedyna jaką pamietam to czerwona nad drzwiami magazynu broni.Jak się swiecila i dzwonił dzwonek to znaczyło że drzwi magazynu są otwarte.Sygnalizacja otwartego magazynu broni była także na dyżurce oficera.Wiedział on na którym pododdziale magazyn jest otwarty. Myślę że w czasie mojej służby z pięć razy ogłoszony przez podoficera alarm zakończył się wyjazdem do rejonu alarmowego pod Szczepanowem a raz pojechaliśmy pod Wołów.Ten do Wołowa wiązał się z mobilizacją po lądowaniu Rosjan pod koniec grudnia 1979r. w Afganistanie.Nasza mobilizacja była w pierwszych dniach 1980r. Cytuj
ptasznik Napisano 10 Wrzesień 2020 Autor Napisano 10 Wrzesień 2020 22 godziny temu, hipolit-O4 napisał: Jedyna jaką pamietam to czerwona nad drzwiami magazynu broni.Jak się swiecila i dzwonił dzwonek to znaczyło że drzwi magazynu są otwarte. Takiej lampki nie pamiętam, dzwonek owszem. 22 godziny temu, hipolit-O4 napisał: ogłoszony przez podoficera alarm zakończył się wyjazdem do rejonu alarmowego U mnie były wyjazdy piesze. Tak dla zaznajomienia młodego rocznika. I przypomnienia staremu. Znaczy się poborowi na nogach, a kadra na welocypedaach. Jako że ''mój'' dywizjon był z poboru wiosennego więc miałem dwa wyjścia.Trzecie z baterią dowodzenia gdzie był pobór jesienny, ale akurat byłem u nich na kursie. Czwarty w ''nagrodę'' za strzelanie. 23 godziny temu, hipolit-O4 napisał: Nie przypominam sobie takich lampek Lokalny wynalazek ? Oficer dyżurny zamiast dzwonić po pododdziałach wciska guzik ? Dowódca baterii wspominał, że w sobotę 12 grudnia roku pamiętnego przez cały dzień były ogłaszane i odwoływane jakieś alarmy i gdy o północy podoficer ogłosił alarm z wyjściem na drogi marszu to zostało to potraktowane jako żart z jego strony. Został olany do płaczu. Czerwone światło od oficera dyżurnego już jednak żartem nie jest. Cytuj
Edmundo Napisano 10 Wrzesień 2020 Napisano 10 Wrzesień 2020 2 godziny temu, ptasznik napisał: gdy o północy podoficer ogłosił alarm z wyjściem na drogi marszu to zostało to potraktowane jako żart z jego strony. Został olany do płaczu. Tu przypomina mi się odcinek serialu "Czterdziestolatek" i akcja "Klin" tudzież "Bankiet" 2 godziny temu, ptasznik napisał: Lokalny wynalazek ? Oficer dyżurny zamiast dzwonić po pododdziałach wciska guzik ? Co do tych lampek alarmowych to być możliwe, bywały różne pomysły racjonalizatorskie ale do tego i tak zapewne musiał być wykonany telefon na pododdział. Cytuj
ptasznik Napisano 22 Wrzesień 2020 Autor Napisano 22 Wrzesień 2020 Osinobus powstał w KRŻ ''Osiny'' w Borku (firma istnieje i nadal ma je w ofercie) i co prawda był zamawiany przez MSW, ale widoczna na zdjęciu ''buda'' Star WT (wypadowo-taktyczny) to dzieło kieleckiego Polmo-SHL. Cytuj
ptasznik Napisano 22 Wrzesień 2020 Autor Napisano 22 Wrzesień 2020 Wracając do tematu głównego, czy już pisałem jakie koła miała D-1 przed modernizacją ? Takie jak MŁ-20 gdy dostała koła tarczowe zamiast szprychowych. Oczywiście pojedyncze, nie bliźniaki. Cytuj
ptasznik Napisano 12 Październik 2020 Autor Napisano 12 Październik 2020 W dniu 7.09.2020 o 23:01, ptasznik napisał: Czy ktoś pamięta/wie jakie były stopnie stanu alarmowego ? Chodzi mi o te trzy kolorowe światełka na korytarzach pododdziałów, nad biurkiem podoficera dyżurnego. Czerwony był najwyższy - Alarm z wyjściem na drogi marszu. Brrrrr. Światła były trzy, ale stany alarmowe cztery. Najniższy był stan stałej gotowości alarmowej, obowiązywał stale i nie wymagał swego światła. Tak przynajmniej było w 22 pa z 4 DZ (I rzut). Znalazłem filmik na yt z mycia korytarza. Korytarz nie ''mój'', ale żółte kafle bez ciemnego obrzeża do robienia ''kółek'' i wnęki w ścianach mówią mi, że to w budynku dywizjonu ppanc. Załączam stopklatek z trzema kloszami. Cytuj
ptasznik Napisano 16 Październik 2020 Autor Napisano 16 Październik 2020 Nikt nigdzie nie kojarzy takich lampek, widać służyłem na jakiejś Gwieździe Śmierci. Rozjaśniło się za to w kwestii ich kolorów i nazewnictwa. Nie ważne. Ukazał się numer 10 NTW z drugą częścią artykułu o WOPK Anno Domini 1982 - Siły aktywnej obrony. Cytuj
ptasznik Napisano 19 Październik 2020 Autor Napisano 19 Październik 2020 W dniu 26.06.2020 o 15:27, ptasznik napisał: Liczba ogólna SKOTów zaczyna maleć od 1985. Oto jeden z nich. 1986. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.