Skocz do zawartości

Piechota II RP- Hełmy noszone na opak".


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Lupus napisał:

Czy na tych zielonoburych hełmach z tematu były wielkie i białe orły na środku czaszki?

Nie, nigdy nie było takowych orłów na hełmach polskich wz. 31, co zresztą doskonale widać na setkach fotografii. Orły malowano na "eksperymentalnych" polskich hełmach wz. 28 (ale czy na wszystkich ?) oraz mocowano na ex-francuskich hełmach wz. 15 (potem miały być zdjęte a otwory zanitowane bądź zalutowane) oraz na ex-niemieckich hełmach wz. 16 użytkowanych przez Policję Państwową. Orły malowano także na hełmach wz. 40, wz. 50 (nie zawsze i nie wszędzie) oraz na hełmach wz. 67 i wz. 67/75, zarówno dla wojsk lądowych, lotnictwa i MO ale wtedy nikomu nie przyszło go głowy aby nosić te hełmy (i nie tylko te, w LWP użytkowano także hełmy wz. 31/50 i inne) tyłem na przód. Wyobrażacie sobie hełm wz. 63 noszony tyłem na przód?

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat trochę jak z archiwum XX w, ale to jest wojsko... oni nie robili nic bez rozkazu. W warunkach frontowych żołnierze mieli na bank pewną dowolność, i jeśli któryś stwierdził, że leżąc i celując daszek mu zasłania widok, to na pewno żaden dowódca nie zabraniał takiego niewielkiego zabiegu modyfikującego hełm, ale na paradach? i przy wręczaniu odznaczeń?

Może to oznaczało: "Ja jestem frontowiec, a hełm w pozycji "normalnej" to niech rezerwiści na szkoleniu noszą." 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tygrys001 napisał:

EDMUNDO

Nigdy nie mów nigdy :) Nawet na tym forum były takie przypadki 

Tygrysie, ale to przeca kadr z filmu "nakręconego" podczas powstania i jak to się ma do hełmów wz. 31 noszonych w WP przed 1939 r. ? Wtedy na hełmach wz. 31 nie było żadnych orłów.

Lupus, z całym szacunkiem i bez żadnej złośliwości z mojej strony ale chyba na prawdę nie znasz tematu, przewertuj ten temat jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ tu się nie ma za co obrażać.  Zacząłem od tego, że nie znam się, ale temat wydał mi się ciekawy i dlatego starałem się go odgrzać i dowiedzieć więcej. 

Jednak przewertowałem ten temat ponownie i nie dokońca wiem co przegapiłem i dlaczego mój post jest taki nie na miejscu...

Chodzi Ci o to, że na tych zdjęciach nie widać orzełków? owszem ale te zdjęcia są unikatowe, choćby ze względu na kierunek hełmów, czy tak było na wszystkich hełmach?

 

Rozumiem, że to iż w czasie powstania domalowali orły, można jakoś wytłumaczyć. Tylko jak? Zbyt dużo niewyszkolonych "żołnierzy", mogłoby nie rozpoznać "swojego" po samym kształcie hełmu, bez orła?

 

Edytowane przez Lupus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opaski białoczerwone w Powstaniu był, można powiedzieć, "regulaminowe". Każdy inny element "umundurowania" jak właśnie orzełki wrześniowe, policyjne, haftowane, malowane, robione samodzielnie, odznaki baonów i inne były "dla fasonu" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Lupus napisał:

Chodzi Ci o to, że na tych zdjęciach nie widać orzełków?

Tak, nie widać orzełków bo ich nigdy na hełmach wz. 31 użytkowanych przez WP przed 1939 r. nie było, pomijam nieliczne hełmy tegoż wzoru użytkowane przez Policję Państwową, ale tam nikomu nie przyszedł by go głowy pomysł aby zakładać hełmy "tyłem na przód", właśnie ze względu na orła państwowego. Wyobrażasz sobie aby z tego względu zakładano czapki (obojętnie czy rogatywki polowe, garnizonowe czy też nakrycia głowy innego typu) tyłem na przód bo tam był orzeł widoczny dla nieprzyjaciela. Za takowe postępowanie odpowiada się dyscyplinarnie i nie tylko odegdaj, to zagadnienie ponadczasowe.

Dlaczego zakładano hełmy wz. 31 tyłem na przód i to w różnych formacjach w tym przez orkiestrantów piechoty, tego niestety w tym wątku nie ustaliliśmy, pomijam artylerię przeciwlotniczą bo na to jest uzasadnienie i chyba jakieś "kwity". Przewertowałem różne regulaminy i nie natrafiłem na ślad regulujący zagadnienie noszenia hełmów wz. 31 "tyłem na przód" na przykład w piechocie. I o tym pisali wcześniej inni Koledzy udzielający się w tym wątku, pisałem ja i w sumie o tym jest ten wątek. Pozostaje nam czekać aż wypłynie jakiś "kwit" z epoki regulujący to zagadnienie. Ponadto dodam iż nie robiono takowych "eksperymentów" w innych armiach walczących w II wś ani w WP (mniejsza o to czy tym z Zachodu czy też Wschodu- to oczywiście przenośnia). Nie zakładano też tak hełmów w WP po 1945 r. a hełmy od połowy lat 50-tych przynależne był praktycznie dla wszystkich żołnierzy (w odróżnieniu od WP sprzed 1939 r.), w tym tych obsługujących różnorodne przyrządy celownicze i chyba nikomu "do łba" to nie przyszło a wszystkie hełmy wz. 67 i wz. 67/75 miały malowane wyraźne orły plus miały wyraźne daszki. Zresztą hełmu wz. 67/75 z racji fasunku nie da się tak założyć (no może przy odrobinie chęci to i się da, robiliśmy takie "jaja") a w sumie to ponoć da się i wywinąć hełm na drugą stronę, oczywiście przy odrobinie sprytu i dobrych chęci?

4 godziny temu, balans napisał:

Taka ciekawostka - nasi ułani  lata 20-te

Balans, czy aby na pewno ułani ? Czy też aby to na pewno kawaleria ? Owszem widać buty kawaleryjskie ale kawaleria nigdy nie miała etatowo na stanie armatek wz. 16 37 mm, pomijam hełmy i długie karabiny a nie karabinki przynależne kawalerii.  Kiedyś już ta fotografia była analizowana. Moim zdaniem to zdjęcie poglądowe z ćwiczeń (być może doświadczalnych) a że gdzieś zamieszczono takowy podpis "ułani" to i tak zostało.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, balans napisał:

No chyba, że to 10 BK?

No właśnie nic nie pasuje albowiem ta fotografia opublikowana została w jakimś piśmie wojskowym bodajże w 1928 r. A i jeszcze jedna rzecz, mianowicie coś te płaszcze też przykrótkie takie jakieś.

Edytowane przez Edmundo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
W dniu 11.05.2021 o 18:51, Edmundo napisał:

Balans, czy aby na pewno ułani ? Czy też aby to na pewno kawaleria ? Owszem widać buty kawaleryjskie ale kawaleria nigdy nie miała etatowo na stanie armatek wz. 16 37 mm, pomijam hełmy i długie karabiny a nie karabinki przynależne kawalerii.  Kiedyś już ta fotografia była analizowana. Moim zdaniem to zdjęcie poglądowe z ćwiczeń (być może doświadczalnych) a że gdzieś zamieszczono takowy podpis "ułani" to i tak zostało.

Na zdjęciu jest armatka samochodowa SA, czyli kawaleryjska (od 1925 szwadrony samochodów pancernych podlegały kawalerii) odmiana armatki wz.16.

Zdjęcie ukazało się w 1928 roku w książce Żyrkiewicza ''Samochody pancerne'', gdzie autor napisał

''istnieją dwa modele tego działka: piechoty - zwykłe i kawalerii - półsamoczynne.''

Samo zdjęcie jest podpisane ''Działko 37 mm na stanowisku ogniowym.''

Stronę obok jest zdjęcie takiego działka samochodowego na podstawie armatki wz.16 ze zdjętymi kołami.

Tak więc ułani, zmotoryzowani.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ptasznik napisał:

Tak więc ułani, zmotoryzowani.

Niekoniecznie... Z chwilą zmotoryzowania kawaleryjskich pułków 10 BK, weszły regulaminy odnośnie noszenia ostróg. Oficerowie, dla zachowania odrębności broni, występowali w nich, ale w określonych sytuacjach. Szeregowi, tylko podczas oficjalnych wystąpień i to dla pocztów sztandarowych, plutonów trębaczy, lub w czasie święta pułkowego. W polu bez ostróg. Czemu? Jeden z regulaminów zabraniał noszenia ostróg podczas jazdy na sprzęcie zmotoryzowanym. Więc podczas manewrów lub ćwiczeń nie nosili. tak jak w tych fotografiach. I jeszcze jedno, w brygadzie nie noszono orzełków na hełmach.

24p.uldzialon_ppanc.jpg

dyw.ppanckonserwacja_sprzetu.jpg

dyw_ppanc3.jpg

Edytowane przez formoza58
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, formoza58 napisał:

Z chwilą zmotoryzowania kawaleryjskich pułków 10 BK,

 

26 minut temu, formoza58 napisał:

w brygadzie nie noszono orzełków na hełmach.

Tylko, że  to rok 1928 lub wcześniejszy i działko wywleczone pewnie z Peugeota. Orzełki z hełmów zniknęły zdaje się w 1930.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Edmundo napisał:

Ptasznik, a jacy to zmotoryzowani ułani byli w 1928 r. ?

samochodowo-pancerni.

 

Godzinę temu, ptasznik napisał:

działko wywleczone pewnie z Peugeota.

6 godzin temu, ptasznik napisał:

od 1925 szwadrony samochodów pancernych podlegały kawalerii)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Edmundo napisał:

A kiedy zniknęły z hełmów wz. 15 ?

Rozkaz z 1 lipca 1930 o usunięciu z hełmów orłów metalowych. Malowane raczej też wtedy.

Już w 1926 stwierdzono obniżenie wartości bojowej hełmów umieszczonymi na nich wszelkimi oznakami.

To z książki J.Kijaka. I jeszcze

''W latach dwudziestych i na początku lat trzydziestych w hełmy niemieckie wyposażone były ... oraz niektóre jednostki samochodów pancernych''.

Edytowane przez ptasznik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 10 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie