viator01 Napisano 7 Maj 2013 Napisano 7 Maj 2013 I jeszcze z cyklu jak ze złomu zrobić cudo? - orzełkiem oczywiściehttp://allegro.pl/bagnet-legionowy-do-sztucera-rzadki-i3227613675.html
Pepsi_Srepsi Napisano 8 Maj 2013 Napisano 8 Maj 2013 Witam,Uwielbiam czytać te całe historie i bajki związane z poszczególnymi egzemplarzami. Fantastów i bajkopisarzy ci u nas jednak dostatek!:)
skolcio Napisano 8 Maj 2013 Napisano 8 Maj 2013 http://allegro.pl/kabura-do-rewolweru-legionowa-sygnowana-ii-rp-i3196271481.htmlA propos rzeczy legionowych" czy tylko ja mam wrażenie że ta kabura to zwykła powojenna kabura do TT-33 produkcji DDR? Dokładnie taka jak mój egzemplarz widoczny na zdjęciu obok datowany na 1953r? Nawet sygnatury identycznie umiejscowione tylko starte, czego to ludzie nie wymyślą.
skolcio Napisano 8 Maj 2013 Napisano 8 Maj 2013 I plecy, identico. :D Czyli przykład jak zrobić ludzi w człona na 350zł. :D
traper6 Napisano 8 Maj 2013 Napisano 8 Maj 2013 Pomijając że to kopia, tytuł aukcji powala na kolanahttp://allegro.pl/klamra-skinheads-skinhead-i3231354626.html
Tomasz70 Napisano 8 Maj 2013 Napisano 8 Maj 2013 Skolcio - co do kabury masz rację. Brak mi słów.Nie wiem jak mam to zrozumieć - próba oszustwa, cwaniactwo, ignorancja historyczna, niewiedza, głupota...?
skolcio Napisano 8 Maj 2013 Napisano 8 Maj 2013 Moim zdaniem celowe działanie i oszustwo. Sprawdzałem jak wyglądają kabury to tego rewolweru i nawet nie przypominają tej do TT-33. Do tego sygnatury tak jakby celowo starte i ochrzczone jako pruskie". Mam nadzieję iż osoba która to kupiła czyta to forum i będzie domagała się zwrotu pieniędzy od oszusta. No, ale z drugiej strony niewiedza i brak wcześniejszego samodzielnego sprawdzenia boli.
revertentes Napisano 9 Maj 2013 Napisano 9 Maj 2013 skolcio brawa...wiadomo, że oszust zapewne kolega mu podbijał cenę. Co do kupujących to za głupotę się płaci i tyle
Tomasz70 Napisano 10 Maj 2013 Napisano 10 Maj 2013 Możemy sobie gadać o problemie lub próbować go rozwiązać. Doskonale wiem, że Allegro zlewa równo takie przypadki, ale może jednak usłyszy głos wołającego na puszczy. Wysłałem do serwisu następujące zgłoszenie:głaszam naruszenie art. 5.4 regulaminu. Opis sprzedanego towaru nie był rzetelny oraz wprowadził w błąd innych Użytkowników, w szczególności co do właściwości Towaru, takich jak: jego pochodzenie, marka czy producent. Wystawiona na aukcji kabura została opisana jako kabura do Austro-Węgierskiego rewolweru Rast & Gasser M1898. Faktycznie jednak, oferowana na zdjęciu kabura nie jest tym modelem, a jedynie wyposażeniem produkowanym po wojnie w NRD i jej wartość jest kilkanaście - kilkadziesiąt razy mniejsza, niż sugerowanej kabury CK Armii z okresu I Wojny Światowej.Jako użytkownik portalu i potencjalna ofiara podobnych przypadków, proszę o informację, czy Allegro zamierza powiadomić nabywcę o zaistniałym oszustwie."
Tomasz70 Napisano 10 Maj 2013 Napisano 10 Maj 2013 Proszę uważać na furażerkę partyzancką" tego samego sprzedawcy - http://allegro.pl/polska-furazerka-wz-23-sygnowana-partyzancka-i3206975952.htmlData 1939 to fake" na 100% i sprawa była już maglowana. Wyrób bez cienia wątpliwości powojenny, więc jeśli ktoś się łudzi że może jednak, to radzę zimny prysznic przed, a nie po zakupie. Oczywiście nie można wykluczyć, że jest trofiejna NSZ-tu na KBW, czy LWP", ale oryginalna data produkcji z przełomu lat 40-, 50-tych bardziej by to uwiarygodniła, niż magiczne 1939" ;)
cobra10225 Napisano 10 Maj 2013 Napisano 10 Maj 2013 Tomasz70, czapka jest z lat 1949-1959, wczesniej kupiona przez pewnego czlowieka za cene ponad 1000, gdy uslyszal ze lewizna olal sprawe pieniedzy nie poslal, czlowiek zbiera wrzesien, i juz nie pierwszy raz kupil cos i nie zaplacil. Czapka fajna, niepotrzebnie ktos przy niej grzebal .... A to fotka pieczatek na mojej rogatywce z 1950, PZPO raczej w 1939 nie istnialo :D
skolcio Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 http://allegro.pl/radziecki-wojenny-helm-szescionitowiec-1943-r-i3206991350.htmlI kolejna aukcja tego sprzedawcy, może się mylę ale czy ten stempel to nie było przypadkiem 1948, a zostało przerobione na 1943 żeby móc napisać wojenny" hełm?
sonicsquad Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 Wzór trójki masz po lewej - 9ki są identyczne więc i 3ki powinny a są inne...
skolcio Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 No to do kompletu jeszcze jedna kabura.http://allegro.pl/kabura-kierzowa-do-pistoletu-tt-wz-33-sygnowana-i3206963091.htmlOpisana jako Kabura wyprodukowana w ZSRR pod koniec wojny (1944-45 rok) jest identyczna jak te na zdjęciach oficerów WP na wschodzie w latach 1943-45."Tylko że to jest wzór powojenny i z wojennym nie ma nic wspólnego.
Tomasz70 Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 Chcecie wiedzieć co odpisało Allegro? Proszę bardzo:Witam,obawiam się, że trudno w tym przypadku dopatrzeć się próby oszustwa - w opisie nie napiano, że jest to kabura austro-wegierska, a jedynie to, że pasuje do jakiegoś typu rewolweru. Poza tym zdjęcia sa na tyle dobre, że jeśli ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o militariach tego typu (a należy zakłądać, że kolekcjonerzy jednak jakieś mają) to zauważy, że to wyrób współczesny. Opis rzeczywiście jest nieprecyzyjny, ale znamion kodeksowego oszustwa nie widzę.Życzę miłego dnia,"i podpis z imieniem i nazwiskiem.Z PR-owskiego punktu widzenia i ochrony wizerunku firmy to strzał w kolano.
Tomasz70 Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 Żeby więc wyjaśnić wątpliwości pracownika Allegro, w odpowiedzi wysłałem następujący mail:Szanowny Panie, jako prawnik doskonale rozumiem Pański tok rozumowania. Zwracam jednak uwagę, że sprzedawca nie napisał: "kabura pasująca do... a wyraźnie wskazał, że oferuje: "KABURĘ DO AUSTRO-WĘGIERSKIEGO REWOLWERU Rast & Gasser M1898.W nomenklaturze wojskowej, kabury nie mają raczej specjalnych oznaczeń. Są to po prostu elementy ekwipunku przeznaczone do określonego typu broni. Sprzedając więc zabytkowy, oryginalny egzemplarz kabury, w opisie oferent zmuszony jest do wskazania typu broni do jakiej kabura była przeznaczona (np. futerał do polskiego pistoletu Vis w.35, kabura miękka do pistoletu Walther P38 itd.). Kabura może oczywiście pasować do innych typów broni, ale zasadniczym i w zasadzie jedynym elementem deskryptywnym jest wskazanie broni, do jakiej była przeznaczona.W tym przypadku nie ma więc wątpliwości, że w opisie sprzedawca oferował oryginalną kaburę austro-węgierską do rewolweru M1898. Intencje sprzedawcy podkreślają również użyte przez sprzedawcę w opisie zwroty wskazujące, że jest zachowana w doskonałym stanie (bo jak należy rozumieć, po tylu latach kondycja przedmiotów ulega znacznemu pogorszeniu) i, że widoczne są pruskie sygnatury (mimo pewnej pomyłki - kabura ma być austriacka a nie pruska - potencjalny kupujący uświadamia sobie, że państwo Pruskie nie istnieje od co najmniej 1918 r, a więc kabura zdecydowanie musi pochodzić z okresu poprzedzającego tę datę). Sprzedawca wskazuje również, że kabura w takim stanie na Allegro to rzecz nieosiągalna. Faktycznie, oryginalna kabura do austro-węgierskiego rewolweru M.1898 w takim stanie jest niezwykle rzadka. Pokazana na zdjęciu w ofercie kabura wyprodukowana w NRD jest natomiast bardzo popularna i dostępna w różnych okresach również na Allegro.Odniosę się jeszcze do Pańskiego szokującego w zasadzie, stwierdzenia: "Poza tym zdjęcia są na tyle dobre, że jeśli ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o militariach tego typu (a należy zakładać, że kolekcjonerzy jednak jakieś mają) to zauważy, że to wyrób współczesny. Czy przez to należy rozumieć, że klient powinien sam troszczyć się o swoje prawa, a portal Allegro umywa ręce? Czy Pańską intencją była brutalna prawda: "widziały gały co brały??? Mam nadzieję, że sam Pan doszedł już do wniosku, że było to delikatnie mówiąc, nie na miejscu i bardzo uderzające w wizerunek firmy. Czy klient nie będący ekspertem w dziedzinie antyków, ale znający nazwę "Faberge, sam sobie będzie winien jeśli kupi cepeliowską pisankę opisaną jako oryginalny antyk wykonany na potrzeby dworu carskiego w XIX wieku??? Reasumując - podtrzymuję stanowisko, że w ramach przedmiotowej transakcji bez żadnej wątpliwości doszło do wprowadzenia w błąd potencjalnych oferentów i ostatecznego nabywcę, poprzez użycie sformułowań o "oryginalności przedmiotu, jego pochodzeniu ("pruskie sygnatury) i przeznaczeniu ("kabura do rewolweru M1898).Proszę o informację, jakie kroki zamierza podjąć spółka w tej sprawie? Czy zostanie powiadomiony nabywca? Czy ewentualnie zostaną powiadomione odpowiednie organy? Czy w jakikolwiek inny sposób spółka podejmie działania w celu wyjaśnienia problemu?Z poważaniem." Czyżby zapowiadała się neverending story...?
skolcio Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 Hm no jestem bardzo ciekawy czy allegro pomimo tego zignoruje sprawę czy może (choć to mało prawdopodobne) podejmie jakieś kroki.
margor Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 Zignorują podanie - allegro schodzi na psy, tylko kasa dla nich się liczy - sprzedawcy masowo odchodzą to muszą z czegoś ciągnać prowizje...Ostatnio olali zgłoszone powiadomienie o monetach (ewidentnych falsach) wystawionych w nieprawidłowej kategorii w celu typowego oszukania licytujących (ceny kilkaset zł/szt) z drugiej zaś strony potrafią natychmiast zablokować aukcje z kasetami audio ( niby prawa autorskie??? w cenie 3 zł/sztuka !) - wstyd i żenada !
viator01 Napisano 11 Maj 2013 Napisano 11 Maj 2013 Ja już pięć razy zgłaszałem, że sprzedający wprowadza w błąd i nie było reakcji. Chodziło o informacje 100% oryginał 9co było prawdą), ale nie zgadzało się datowanie przedmiotu (zwykle odejmowano 10-20 lat).Jak pytałem na policji, to też nie ma sensu, bo to mała szkodliwość czynu".Szkoda, że teraz allegro blokuje namiary na kupujących, bo można byłoby ich ostrzegać (ale to może celowe ich działanie, żeby się nie wtrącać - przecież prowizja zależy od wartości).Ostatnio namierzyłem coś takiego http://allegro.pl/perkun-sztanca-na-bagnet-wz-28-wz-29-i3235240262.html.I też myślę, co można zrobić - niby nie napisano, że oryginał, ale w takim razie po co to sprzedawać, żeby falsyfikaty wytwarzać się dało? I czemu w tym dziale, a nie w kopiach?
Tomasz70 Napisano 12 Maj 2013 Napisano 12 Maj 2013 Nie zignorowali! Korespondencji ciąg dalszy:Szanowny Panie,serdecznie dziekuję za przekazaną opinię i uprzejmie informuję, że zgodnie z Regulaminem naszego serwisu, serwis nie jest stroną transakcji - te są zawierane bezpośrednio pomiędzy stronami, przy czym Pan stroną nie jest.Uprzejmie także informuję, że moim zdaniem działania sprzedającego nie spełniają przesłanek kodeksowych, ale oczywiście jeśli uważa Pan inaczej, to skoro posiada Pan (jak Pan twierdzi) informacje o tym, że popełniono przestępstwo to prosze to zgłosić odpowiednim organom.Życzę miłego dnia"Reasumując: jeśli obywatelu widzisz, że jest źle, to sam zawiadom odpowiednie organy. Szkoda, że nie ma mema gorzkiego uśmiechu przez łzy. Pozostaje więc tylko ten z przymrużeniem oka ;)
viator01 Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 Wielka rzadkość, a poprzednio chyba nikt nie kupił. Orzełek legionowy na rękojeść i do dzieła :)http://allegro.pl/bardzo-rzadki-bagnet-warto-to-zobaczyc-i3244716447.html
revertentes Napisano 13 Maj 2013 Napisano 13 Maj 2013 gość też sprzedaje mauserka jechanego flexem i zastrzega, że nie piłowany ani nic :D
revertentes Napisano 14 Maj 2013 Napisano 14 Maj 2013 http://allegro.pl/ostrze-lancy-ulanskiej-i3247562962.html no fajnie
Nirven Napisano 15 Maj 2013 Napisano 15 Maj 2013 Już pomijając opis, to to coś w życiu nie mogłoby zostać ostrzem czegokolwiek! Przecież ta część noża która jest w okuciu - przynajmniej tych starszych noży, okuwanych w róg, czy drewno i ozdobnie metal - była zwężająca się. A do osadzenie tego na lancy, czy nawet włóczni lub drzewcu strzały potrzebna byłaby tuleja.
revertentes Napisano 15 Maj 2013 Napisano 15 Maj 2013 http://allegro.pl/bagnet-ktory-nosil-u-boku-weteran-na-parady-i3244725373.html ktoś użył lekkiej chemii <lol2>
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.