ko-ko-ko-ko reko-(nie)-spoko... czyli o tym jak nie odtwarzać W.P. `39

[Dunczyk]

Żeby zostac wysłuchanym i żeby głos piszącego był znaczący, to najpierw należy swój wpis poprawnie po polsku wygenerowac, bez błędów ortograficznych, ze zrozumieniem używanych słów. Parę lat żyję na tym świecie, ale co to jest ewenemęt" to tylko próbuję sobie wyobrazic. W każdym razie za takie traktowanie języka ojczystego z tego działu wylatuje się z hukiem. Ostrzegam.
Natomiast co do faktu nagradzania przez MON tej grupy, to o ile to jest prawda, no cóż ... zasiadanie, nawet w ministerstwie, nawet w mundurze, nie czyni nikogo od razu mądrym. Rekonstruktorzy drwią z pancernych bo nieodmiennie dają oni ku temu powody. Ich poziom umundurowania" i organizowanych ewenemętów" nadaje się jedynie do operetki i podrzędnej tancbudy, nie dziwię się, że otrzymują zaproszenia" - gawiedź zawsze lubiła kobiety z brodą, dwugłowych karłów i inne groteskowe, cyrkowe atrakcje.

[R51]

Ja tam Pancernych" kocham. Wojak_woii słusznie oburza się na wszystkich drwiących sobie z ewenemętów". gdyby nie owe męty, które są ewe" nie mógłbym się tak pośmiać. Poza tym Pancerni są dla rekonstrukcji tym, czym diabeł dla jasełek. Po prostu bez niego jasełka są do bani.

Jako wzór negatywny spełniają świetną rolę- można ich wskazać niedoświadczonemu rekonstruktorowi jako przykład, czego nie należy robić żeby się nie zbłaźnić.

Popełniają wszelkie możliwe gafy, począwszy od przypadkowo dobranych mundurów, przez oporządzenie a sztukę" aż po niechlujne ich noszenie. Obwieszają się przy tym medalami, na które nie zasłużyli a ich dioramy historyczne" są co najmniej groteskowe.

Reasumując; Byle tak dalej! Pancerni do boju! Aż schnę z tęsknoty kiedy Was zobaczę w nowym wcieleniu! Gdyby nie Pancerni, Krojanty, Darłowo i Rajd Karabanowa rekonstrukcja byłaby nudna jak flaki z olejem.

[Gustav Hirsch]

[Jako wzór negatywny spełniają świetną rolę - można ich wskazać niedoświadczonemu rekonstruktorowi jako przykład, czego nie należy robić żeby się nie zbłaźnić.]

Można. I należałoby. Tylko nikt tego nie robi. Jest ogólny brecht i z rzadka jakiś konkret.
Żeby to miałoby wartość dydaktyczną, potrzeba by operacji, jaka na forach literackich bywa nazywana sekcją zwłok": wkleić obrazek, oznaczyć każdy błąd cyfrą i punkt po punkcie napisać, co jest źle i jak powinno być. Nie pomijając niczego z paragrafu o przecież każdy wie".

Apologecie ewenemętów" odpowiem tylko, że Bayer Full prawdopodobnie sprzedał więcej płyt niż Stare Dobre Małżeństwo.

[Dunczyk]

Nie kupiłem ani jednej, poza tym, że nie wiem co to jest Bayer Full, natomiast Stare Dobre Małżeństwo znam od czasów mocno przedhistorycznych ;) W zasobach mam nawet ich kasetę magnetofonową wydaną w czasach gdy Chrystus z kumplami na wagary ze szkoły biegał.
Były opisywane szczegóły, Gustavie, były. Chyba nawet w tym temacie (szukac mi się nie chce), tyle, że pancerni nie czytują bo np. żandarm" nieodmiennie straszy, a koledzy biegli w umundurowaniu przedwrześniowym także już kilka razy wskazywali konkretne błędy, a specjaliści od ACz ze swojego ogródka. Zdjęcie pochodzi z galerii pt. Dotknij historii", a co w tej postaci" jest poprawnie historycznego? Jak ktoś dotknie to czego się nauczy? No cóż, ale już wiemy ... to ewenemęt"

[R51]

Bayer Full sprzedaje więcej płyt niż sam Leonard Cohen i Bob Dylan razem wzięci. Cóż to oznacza?

Nic, kompletnie nic.

Popełniają wszelkie możliwe gafy, począwszy od przypadkowo dobranych mundurów, przez oporządzenie "na sztukę aż po niechlujne ich noszenie. Obwieszają się przy tym medalami, na które nie zasłużyli a ich "dioramy historyczne są co najmniej groteskowe"- napisałem a kolega Dunczyk zobrazował dosyć udatnie...

[Dunczyk]

A dziękuję, kolego R 51, dziękuję, jakoś mi na tym zdjęciu zgrzytało i wcale nie mam na myśli NS-a ;)
Przepraszam za ienatemat", ale co to jest, do nagłej krwi, Bayer Full? Jak mniemam nie ma to nic wspólnego z Bayern Munich albo Bayerische Motoren Werke?

[Gustav Hirsch]

Topowy zespół disco polo.

[Bayer Full sprzedaje więcej płyt niż sam Leonard Cohen i Bob Dylan razem wzięci. Cóż to oznacza?
Nic, kompletnie nic.]

To właśnie miałem na myśli.

[Popełniają wszelkie możliwe gafy, począwszy od przypadkowo dobranych mundurów, przez oporządzenie "na sztukę aż po niechlujne ich noszenie. Obwieszają się przy tym medalami, na które nie zasłużyli a ich "dioramy historyczne są co najmniej groteskowe"- napisałem]

i jest to znakomita egzemplifikacja tego, o czym pisałem.

[Stare Dobre Małżeństwo znam od czasów mocno przedhistorycznych ;) W zasobach mam nawet ich kasetę magnetofonową wydaną w czasach gdy Chrystus z kumplami na wagary ze szkoły biegał.]

Witam w (fan)klubie.

[Bandi1973]

Podobnie jak kolega R51 ubóstwiam tą grupę czegoś tam" dorównują Abelardowi Gizie i Ani Mru Mru. Zdjęcia tych przebierańców to jedno, ale w połączeniu z ruchomym obrazem i merytoryką ich wypowiedzi dostrczają ludziom naprawdę wiele radości.
Trudno też nie docenić walorów edukacyjnych" tych filmów, wiedzieliście, że CKM MAKSIM cyt: ... miał z ciekawych rzeczy, zakręcany otwór lufowy", a ja już wiem :D leżę na podłodze i płaczę ze śmiechu.

POLECAM:
http://www.youtube.com/watch?v=N3V8l37SLEM&feature=player_embedded#!

[Dunczyk]

... pistolet ręczny P-38 ...", jak rozumiem istniał też nożny? I dalej ... z tego pistoletu byli rozstrzeliwani polscy oficerowie w Katyniu ...". W tym wątku np. są przekonywające informacje od Kolegi R 51, jaka broń była wykorzystana i jaka amunicja - http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=589799.
Do tego wszystkiego szanowny ewenemęciarz" występuje w mundurze polowym ( nie US )z emblematem WPD i zielonym berecie, baaardzo to wszystko pouczające.

[Radek.s]

Hmm bardzo ciekawe - powojenna radiostacja R 105 wykorzystywana przez zwiadowców wehrmachtu - niesamowite

[Nirven]

Obawiam się, że powojenna radiostacja to jest naprawdę najmniejszy problem Pancernych"

[ktos451]

Proponuję założyć część drug wątku ko-ko-ko-ko reko-(nie)-spoko... czyli o tym jak nie odtwarzać W.P. `39" ponieważ ten jest już nieco przydługi, a jak wiemy takie kwiatki, cuda i ewenemęty" będę się jeszcze w niezliczonych ilościach pojawiały. Proponował by wprowadzić małą aczkolwiek istotną zmianę w tytule tj. usunąć W.P. '39" bądź zamienić to na coś co by świadczyło o tym, iż wątek porusza błędy w rekonstruowaniu i przedstawianiu wszelkich armii. Jak wszyscy widzimy temat w wielu przypadkach znacząco odbiega od Wojska Polskiego i roku 1939.