Skocz do zawartości

Polacy we Lwowie prosza Was o poparcie


Rekomendowane odpowiedzi

Polacy we Lwowie proszą Was o poparcie!

Nie oddamy kościoła Marii Magdaleny we Lwowie!

Decyzją Rady Miasta Lwowa, z 11 marca 2010 r. kościół św. Marii Magdaleny, znajdujący się przy ul. Bandery 8, został na 20 lat przekazany do dyspozycji sali muzyki organowej i kameralnej we Lwowie, na zasadach nieodpłatnego wynajmu. Nie zostały uwzględnione potrzeby rzymskokatolickiej wspólnoty parafialnej i wieloletnie starania o zwrot lub korzystanie na równoprawnych warunkach ze swojej prawowitej własności.

Od roku 2001 w kościele św. Marii Magdaleny są odprawiane nabożeństwa. Centralne przejście do ołtarza jest zastawione ławkami, których nie można przesuwać, ponieważ niszczy to, zdaniem dyrekcji, posadzkę. Wspólnota nie może korzystać z centralnego wejścia do kościoła, które jest zamurowane. Parafia nie może korzystać z kościelnych organów. Po każdej Mszy św. ksiądz wynosi z kościoła Najświętszy Sakrament do samochodu, by zawieźć go w bezpieczne miejsce. Zasadniczym punktem argumentacji władz w sporze ze wspólnotą parafialną jest znaczenie organów, znajdujących się w kościele dla kulturalnego życia miasta.

Wyposażenie kościoła – ołtarze boczne, obrazy, rzeźby, konfesjonały, klęczniki, ławki przejęte zostały przez władze: częściowo zostały zniszczone, część stanowi wyposażenie muzeów. Baptyserium z freskami Jana Henryka Rosena zamieniono na... toaletę, cenne freski zamalowano. Wieże kościelne pozbawiono krzyży, z przykościelnego placu usunięto figurę Matki Bożej. Jedyną pozostałością po dawnej świetności kościoła jest ołtarz główny i epitafia ze zniszczonymi elementami dekoracyjnymi.

Uważamy, że decyzja Rady Miejskiej Lwowa, podjęta w czasie trwającego procesu sądowego, dotyczącego sprawy kościoła Marii Magdaleny, jest ze strony władz miasta próbą stworzenia faktów dokonanych.

My, parafianie kościoła św. Marii Magdaleny we Lwowie zwracamy się z apelem o poparcie naszych starań zmierzających do odzyskania odebranej nam świątyni i traktowanie nas według praw przysługującym wszystkim obywatelom demokratycznego państwa ukraińskiego.

Ks. proboszcz i parafianie kościoła pw. Marii Magdaleny we Lwowie
(łącznie 496 podpisów)

Informacja o kościele św Marii Magdaleny we Lwowie
Rzymskokatolicki kościół pw. św. Marii Magdaleny wybudowano we Lwowie w XVII wieku wg projektu Wojciecha Kielara i Jana Godnego. Fundatorką świątyni (obecnie najstarsza część świątyni stanowi prezbiterium) w roku 1600 była Anna Pstrokońska. Świątynię rozbudowano wg projektu Macieja Urbanika pod koniec wieku XVII przez zakon oo. Dominikanów. Dominikanie byli gospodarzami kościoła i klasztoru do momentu kasaty józefińskiej. W 1784 roku klasztor przeszedł na własność Państwowego Funduszu Religijnego. Fundusz odsprzedał zabudowania galicyjskiemu Funduszowi Policyjnemu w roku 1841.

W klasztorze urządzono dom poprawy i pracy przymusowej, później przekształcony na więzienie dla kobiet. Kościół natomiast oddano do dyspozycji Archidiecezji Lwowskiej – pełnił funkcję kościoła parafialnego. Ponieważ gmachy klasztorne były zajęte przez władze austriackie, obok kościoła wybudowano plebanię.

Kościół pełnił funkcje sakralne do roku 1945. Po ekspatriacji ze Lwowa duchowieństwa i wiernych, świątynia przez pewien czas była zamknięta. Otwarta ponownie w 1946 r., była czynna do października 1962 r. Kolejno posługę kapłańską sprawowali w kościele ks. ppłk Zygmunt Truszkowski (1876-1949), o. Marcin Karaś (1910-2003), o. Rafał Kiernicki OFM Conv (1912-1995), ks. prałat Zygmunt Hałuniewicz (1889-1974). W marcu 1962 ks. Hałuniewicz otrzymał zakaz celebrowania nabożeństw. Parafię udało się utrzymać do października tegoż roku. W świątyni przekazanej Politechnice Lwowskiej urządzono klub młodzieżowy, a następnie salę organową, funkcjonującą do chwili obecnej.


Dziękujemy za podpisanie listu.

warsztatyidei.pl

http://www.warsztatyidei.pl/petycje/polacy-we-lwowie-prosza-was-o-poparcie.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o samą wiarę to jako ateista moje zdanie jest takie że każdy ma wolność wyznania.
Co do kościoła jako instytucji,działa mi na nerwy jeśli chodzi o kraj,mieszanie się w polityke..wszechobecny kler w polityce:/
Jeśli chodzi o podpis,niezależnie od złych poczynań tej największej firmy i biznesu to jednak zawszę w najcięższych chwilach w historii Polski i Narodu był on praktycznie jedyną ostoją i filarem który podtrzymywał uciskane pokolenia na duchu,i w nadziei.Był ogniwem który spajał w jeden łańcuch Polaków.
dlatego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie