Jedburgh_Ops Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu (edytowane) 9 godzin temu, Cypis napisał: Dobrze opisał to Zychowicz w swojej książce "Obłęd '44" , bo o Wieczorkiewiczu , który to najlepiej wyjaśniał , napisał już Jedburgh. Prof. Paweł Wieczorkiewicz był unikatem - był normalnym historykiem tłumaczącym, jak II wojna wyglądała naprawdę, a nie jak marzyłoby nam się, że wyglądała. W przeciwieństwie do tych ślicznych, malowanych, pachnących różami wojenek PSZ tłumaczonych Polakom w TVP przy stoliczku à la Ludwik XVI i z kawusią z panią Ireną Anders. Edytowane 12 godzin temu przez Jedburgh_Ops Cytuj
fala Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu (edytowane) 2 godziny temu, karpik napisał: Tak to zostawię... Ludzie Adolfa nosili opaski na lewym ramieniu, powstańcy na prawym, krużgankowi nikt nie powiedział o tym?, podwójna profanacja przez troglodytę. Edytowane 11 godzin temu przez fala 1 Cytuj
formoza58 Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu 2 godziny temu, karpik napisał: Tak to zostawię... Ja również sobie nie odmówię... Cytuj
formoza58 Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu 2 godziny temu, karpik napisał: Tak to zostawię... I niejako w temacie... Cytuj
Jedburgh_Ops Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu (edytowane) 58 minut temu, fala napisał: Ludzie Adolfa nosili opaski na lewym ramieniu, powstańcy na prawym, krużgankowi nikt nie powiedział o tym?, podwójna profanacja przez troglodytę. Powstanie warszawskie. Jan Ołdakowski: Zakładanie opasek to nie hołd Jak sam pan mówił w wywiadach, powstańcom od lat nie podoba się wykorzystywanie opasek ze znakiem Polski Walczącej, ale przekonywał ich pan, że nie ma w tym nic złego. Czy nie wypadałoby określić, czego z tym znakiem robić nie wypada? - Jest ustawa, która to określa, i każdy może się na nią powołać. Prawo.pl - Powstańcza „Kotwica” nie dla każdego i nie wszędzie Edytowane 10 godzin temu przez Jedburgh_Ops Cytuj
Cypis Napisano 9 godzin temu Napisano 9 godzin temu 4 godziny temu, Jedburgh_Ops napisał: Prof. Paweł Wieczorkiewicz był unikatem - był normalnym historykiem tłumaczącym, jak II wojna wyglądała naprawdę, a nie jak marzyłoby nam się, że wyglądała. W przeciwieństwie do tych ślicznych, malowanych, pachnących różami wojenek PSZ tłumaczonych Polakom w TVP przy stoliczku à la Ludwik XVI i z kawusią z panią Ireną Anders. szkoda , że tak szybko odszedł Cytuj
Jedburgh_Ops Napisano 8 godzin temu Napisano 8 godzin temu 16 minut temu, Cypis napisał: szkoda , że tak szybko odszedł Też mi potwornie, potwornie szkoda :-( Wprawdzie moi koledzy-rekonstruktorzy-historycy z magisterkami i doktoratami po UAM bardzo sobie cenią poznańską szkołę historii prof. Miśkiewicza*, ale prof. Wieczorkiewicz pokazał, że warszawska też może być super. * I bardzo słusznie, że sobie cenią, bo nikt w Polsce, jak Miśkiewicz nie przykładał takiej wagi do nauk pomocniczych historii. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.