Skocz do zawartości

Na Pradze znaleziono skład broni z czasów wojny


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 59
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Pomsee!
Tak to prawda, ale powiedz mi proszę co ma kampania wrześniowa 1939 r. do powstania warszawskiego 1944 r.?
A jak wydłubią gdzieś w Warszawie Browningi po chłopakach z OB PPS, to co? Muzeum Powstania też położy na nich łapę? PARANOID!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież powstańcy używali broni ukrytej przez WP po kapitulacji Warszawy. Zapewne jakieś Browningi pamiętające OB PPS też ;)
Spójrz tu:
http://www.dobroni.pl/rekonstrukcje,ckm-browning-wz-30-wydobyty-w-warszawie,143


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 21:17 17-07-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, używali. Jest tylko jedno małe ale". Gdyby razem z tym badziewiem znaleziono Stena, może MP40, to nie miałbym żadnych oporów. A tak, miejsce znalezienia (Praga) oraz inne przedmioty towarzyszące (hełm wz. 31) moim zdaniem wyraźnie wskazują na wrzesień 1939 r.!
Po co a siłę" naginać fakty?
Pozdro!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za złośliwość, ale już oczami wyobraźni widzę jak za dwa-trzy lata jakaś panienka z Muzeuwm Powstania Warszawskiego będzie wciskać kit, że to broń używana w powstaniu a gawiedź będzie to łykać jak jakieś pelikany...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to śmieszna sprawa, ale nawet w przypadku znalezisk z II w.ś. obowiązują procedury archeo. Czyli nie tylko sam przedmiot ma znaczenie, ale także miejsce jego znalezienia oraz przedmioty mu towarzyszące...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza po elektrolizie ;)
Archeologia jest nauką usiłującą wnioskować o faktach historycznych na podstawie śladów materialnych. DWS jest niewątpliwie historią. Więc badaniem jej epizodów , zwłaszcza tych o których brak danych pisanych archeo jak najbardziej zajmować się powinni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podpuszczaj mnie kolego bo zejdę na metafizykę konkretnie na teorię bytów ;)
Albo rozwinę temat znaczenia boratynki dla świadomości historycznej... a stad prosta droga do kilku niekoniecznie uprzejmych słów n/t obecnej ustawy o ochronie zabytków...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak nawiasem mówiąc zastanawiam się, czy jakiś policjant lub nawet prokurator nie wpadnie na pomysł oskarżenia takich znalazców o nielegalne posiadanie broni palnej. Przecież mieli ją w rekach, czyli posiadali. A to że kilka godzin? To co z tego! Liczy się fakt KRÓTKOTRWAŁEGO posiadania... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Chciałem poinformować, iż skład broni znaleziony w Łazienkach w listopadzie 2007 roku (9 Browningów wz.28 oraz pistolet VIS wz.35) trafił do Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Wszystkie obiekty zostały szybko oczyszczone i zakonserwowane. Już w zeszłym roku pokazywano je na wystawach czasowych, a od tego roku część Browningów znajduje się na wystawie stałej. W zeszłym zaś roku Muzeum wzbogaciło się o jeszcze jedno wrześniowe znalezisko, tym razem z ul. Bagatela w Warszawie. Poza dwoma VIS-ami są to: busola artyleryjska i rakietnica Perkun wraz z futerałem. Lornetki nie udało się niestety uratować. Wszystkie zabytki, jak poprzednio, zostały pieczołowicie zabezpieczone, a następnie oczyszczone i zakonserwowane. Cieszyły (i wkrótce znów będą cieszyć) oko m.in. na wystawie Visy ze zbiorów MWP w Warszawie". Na zdjęciu zamieszczam zdjęcie trzech VIS-ów: na samej górze z Łazienek, dwa pozostałe z Bagateli.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostały znalezione tuż przy ulicy, w trakcie prac związanych z instalacją gazową (mogę się mylić). Wszystkie przedmioty złożone zostały we wrześniu 1939 roku do drewnianej skrzyni, pozostały z niej jedynie ślady. Skrzynia zakopana była na głębokości mniej więcej metra. Poza przedmiotami, które wymieniłem zabezpieczono także polską trzykomorową ładownicę z amunicją oraz granaty obronne wraz zapalnikami. Te porzedmioty pozostały w jednostce saperskiej, w wiadomym zresztą celu.

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaniem moim, oraz uczestników obrony Pragi we wrześniu 1939, te fanty odkopane na ul. Targowej są to pamiątkui po 20. Dywizji Piechoty.
W ten sposób 20. DP zatoczyła wielkie koło. Z Baranowicz pod Mławę przejeżdżała pociągami wiaduktem nad ul. Targową, potem wróciła tutaj, by bronić Warszawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie