Gość Napisano 25 Luty 2004 Napisano 25 Luty 2004 Czy ktos z was slyszal o takim pojezdzie ewentualnie wiekszych elemetach zachowanych w muzeum?pozdrawiam
omi30 Napisano 25 Luty 2004 Napisano 25 Luty 2004 marzenia :-) co najwyzej czesci w muzeum w Warszawie i w prywatnych rekach
akagi Napisano 25 Luty 2004 Napisano 25 Luty 2004 W MWP w Warszawie są: elementy wieży, koła gąsienice, działo Bofors wz. 37.Jeden z kolekcjonerów, aktywny uczestnik tego forum wraz ze swoją grupą skompletował już znaczną część pojazdu ( co najmniej jeden kompletny bok)Poza tym u wielu kolekcjonerów w Polsce widziałem pojedyńcze elementy siódemki"
1971 Napisano 25 Luty 2004 Napisano 25 Luty 2004 W Żurawicy koło Przemyśla jest jednostka wojskowa poręcze wejścia do sztabu są z gąsienic, a pozatym ta jednostka jest związana Historycznie z 7TP i z oddziałem Maczka nawet bataliony czołgów które tam stacjonują przybrały emblematy występujące na tych czołgach czyli pantere w skoku .
feeder Napisano 25 Luty 2004 Napisano 25 Luty 2004 Jeżeli pisze na tym forum, to może się przyzna ten, który ma prawie kompletny 7TP (bez wieży). Widziałem zdjęcia.
wiciu_r Napisano 25 Luty 2004 Napisano 25 Luty 2004 Pewnie zabrzmi to niewiarygodnie ale człowiek z Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu z którym rozmawiałem twierdził że być może będzie musiał przestawić czołgi w swoim hangarze aby zrobić miejsce właśnie dla 7TP. Podobno stoi na dnie stawu w centralnej Polsce ale na razie nie ma kasy na wydobycie. Zobaczymy co z tego wyniknie.
omi30 Napisano 25 Luty 2004 Napisano 25 Luty 2004 o tym zatopionym słyszałem i ponoc jest to fakt bo juz do niego nurkowali
Gość Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Czy w Żurawicy gąsienice wykorzystane na poręcze, to nie są z tankietek, bo wydaje mi się, że są zbyt wąskie jak na czołg.Pozdrawiambram
bodziu000000 Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Napisałem, że przypominają gasienice z tankietki, bo pamiętam je z telewizji. Kiedyś był program o tej jednostce i pokazano również te poręcze, wtedy wydały mi się, że są takie jak w tankietkach.PzdrBodziu
Gość Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Gasienice sa od tankietki.Co do tego kadluba to jeszcze brakuje troche.Caly czas sie kompletuje.Mialem napisac elementy,sorki za blad!!!pozdrawiam panzergrzes
Gość Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Co myslicie o tym aby zbudowac 7 z oryginalnych czesci natomiast brakujace dorobic czy zostawic to w czesciach jak to zasugerowal pewien pan z muzeum!pozdrawiam
jotes Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Co za różnica czy będzie 5% oryginalnych części czy 50%? Replika zawsze pozostanie repliką. Po co ładować w nią oryginalne blachy, skoro można zrobić nowe? Co innego np. taka Pantera, gdzie wykonanie takiego kadłuba od nowa byłoby nieopłacalne. Oczywiście nie chcę przez to powiedzieć, że blachy, które posiadasz są bez wartości. One są bezcenne, skoro nie ma dokumentacji...Pzdr,jotes
polsmol Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Z muzealnego i oświatowego puntku widzenia lepiej jest mieć cały czołg -nawet w 50 procent replikę- niż połówkę orginału. Chdzi o to, że przeciętny polak nie ma pojęcia, że istaniało coś takiego jak 7TP i że było lepsze niż niemce więc chociaż jeden kopletny egzemplaż jest batdszo potrzebny.
Gość Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Też myślę, że albo uruchomić to co jest (przynajmniej żeby był kompletny) i trochę dołożyć części (napisać co i jak jest nieoryginalne), lub zbudować replikę działającą i drugi złożyć z oryginalnych części (nawet niekompletny). Szkoda, że się tak mało uchowało.Pozdrawiam
Gość Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Czesci dorobione zawsze mozna wymienic na oryginaly ktore sie byc moze znajda.jest taka szansa ze gdzies sa.
michalmiazga Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Podoba mi się mysl by zbudowac jeżdżącą replikę. Byloby super choc to na strasznie drogie. Oprócz tego poskładać orginalne części do kupy, uzupełnić obrys czołga płytami z plexi i ta konstrukcje postawic w muzeum.
zelig Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Mam pytanie do speców od 7TP: Jakie są dalsze losy tej wieżyczki od w/w czołgu, w której jakiś rzeźbiarz powycinał esy-floresy? Ma ktoś może zdjęcie jak wyglądało to dzieło sztuki"? W sumie historia brzmi dość zabawnie, a po przeszukaniu forum nic nt. nie znalazłem.pozdr.
pomsee Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Juz kilka razy prosilem szanownych kolegow o to samo i inic. Ale tez podobno nie ma na co patrzec: Jakies dziury i esyfloresy powycinane palnikiem...
zelig Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 To zależy od przedmiotu zainteresowań: czy pol. broń pancerna, czy pol. sztuka współczesna :)Może jednak ktoś wrzuci fotkę? I opowie całą historyjkę..
jotes Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Wieża jest od Vickersa (jednowieżowego). Fotki nie mam. Ale lepiej tego nie widzieć ...
bodziu000000 Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Jutro zamieszczę zdjęcia tej wieży z Vickersa.PzdrBodziu
Gość Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 Ta wieża pochodzi z Vickersa MK .E model B 10 BK .SzukajcieMILITARIA Vol.No.4 1993r
pomsee Napisano 26 Luty 2004 Napisano 26 Luty 2004 No tak ale trzeba jeszcze miec dostep do archiwalnych numerow Militarii.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.