Skocz do zawartości

Znaleźli unikatowe miecze z ok. 800 r. p.n.e.


Rekomendowane odpowiedzi

Znaleźli unikatowe miecze z ok. 800 r. p.n.e. W internecie
dżek, PAP

Zabytkowe miecze z epoki brązu, w tym jeden o wartości co najmniej 10 tys. euro, odzyskała zachodniopomorska policja. Zdjęcia mieczy znalazły się na jednym z portali internetowych.
Jak się okazało, niezwykle cenne zabytki zostały wykopane w Pogorzelicy (Zachodniopomorskie) podczas prac budowlanych.

Policjanci ze Szczecina przy tej sprawie współpracowali z zespołem do Walki z Przestępczością Przeciwko Dziedzictwu Narodowemu KGP i Krajowym Ośrodkiem Badań i Dokumentacji Zabytków (KOBiDZ).

Pracownicy KOBiDZ odkryli zdjęcia mieczy w internecie, o czym poinformowali policję. Z ich wstępnych ustaleń wynikało, że miecze mogą mieć wielką wartość archeologiczną.

Po tej informacji policjanci z KGP ustalili, że mężczyzna który umieścił na portalu zdjęcia mieczy, mieszka w województwie zachodniopomorskim. Mężczyznę przesłuchano, a miecze zabezpieczono. Policjanci ustalili, że mężczyzna otrzymał miecze od znajomego, który wykopał je podczas prac budowlanych w Pogorzelicy.

Zabezpieczone miecze trafiły do Warszawy do ekspertyzy, która potwierdziła, że są autentyczne i pochodzą z okresu około 800 lat p.n.e.

Odnalezione miecze tego typu są niezwykle rzadkie. W Europie znanych jest tylko 180 okazów tego rodzaju broni. W polskich kolekcjach muzealnych zachowały się do tej pory tylko dwa porównywalne okazy. Miecz ten należy do tzw. mieczy antenowych typu Weltenburg.

Niepowiadomienie konserwatora zabytków o odnalezieniu podczas prac budowlanych przedmiotów, które stanowią wartość archeologiczną, jest wykroczeniem, natomiast wejście w posiadanie rzeczy, które zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego, jest przestępstwem. Grozi za nie do pięciu lat więzienia.


Obecnie funkcjonariusze sprawdzają, w jaki sposób mężczyźni weszli w posiadanie mieczy i w zależności od tych ustaleń będą formułowane zarzuty.

Miecze trafią do Muzeum Narodowego w Szczecinie.



Artykuł z debilnym tytułem ( znaleźli w internecie? ), ale pointa jest przerażająca- okazuje się, że kopiąc fundamenty musisz być na bieżąco z archeologią- musisz wiedzieć co wykopałeś....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

minął rok...
czyżby próba ekspiacji... organów

RE: Chciał sprzedać średniowieczny miecz
Czlowieksniegu (1699 / 94)
2008-04-13 11:32:00

c.d.

Dzięki dywanowi odzyskano XIII-wieczne miecze
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie odzyskali kolejne dwa zabytkowe miecze. Na trop właściwy wpadli, gdy zauważyli, że na zdjęciach mieczy na internetowej aukcji leża one na charakterystycznym dywanie.
Przypomnijmy, że pod koniec marca br. kryminalni przy współpracy z Krajowym Zespołem do walki z przestępczością przeciwko dziedzictwu narodowemu KGP i Krajowym Ośrodkiem Badań i Dokumentacji Zabytków odzyskali średniowieczny miecz. Zabytek był oferowany do sprzedaży na jednym z portali internetowych. Wówczas policjanci w tej sprawie ustalili i zatrzymali 34-letniego Piotra P., mieszkańca Szczecina.

Śledczy prowadząc postępowanie wpadli na kolejny trop, który doprowadził ich do odzyskania kolejnych dwóch mieczy pochodzących najprawdopodobniej z XIII wieku. Policjanci wnikliwie analizowali wystawiane w internecie przez Piotra P. przedmioty. Uwagę policjantów zwróciły zdjęcia przedmiotów, które wykonywane były w pomieszczeniu, w którym na podłodze leżał charakterystyczny dywan.

Dokładne badania potwierdzą teraz prawdziwość przedmiotów. Pozwolą także na określenie pochodzenia mieczy. Na podstawie ekspertyzy śledczy przedstawią zatrzymanemu odpowiedni zarzut. Piotr P. odpowie za wykopanie zabytku z ziemi lub za kradzież. Oba przestępstwa zagrożone są karą 5 lat pozbawienia wolności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopi ta sprawa ze Szczecina okazała się humbugiem. Miecze zakwestionowane przez policję i określone przez rzeczoznawców na pochodzące z XIII w. okazały się zrobione przez kowala - pasjonata.
Ciekawe czy go ktokolwiek przeprosił za nagonkę w mediach.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 10:28 05-06-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musi mało czytelny - jestem...

dyć dlatego dałem ten wpis...

_____________________
wykazuję (nie)kompetencje KOBIDZ-u - strzelającego babola - ewidentnego - na podstawie fot. publikowanych w necie...
a z drugiej strony - odpowiedzialność za decyzje osoby niekompetentnej do oceny obiektu - przysłowiowego rolnika...

zakrawa to (skutki) na nierówność podmiotów wobec prawa...
a same procedury użyte - tworzą nowe wykroczenia"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na podstawie fotek na forum ,stwierdzam że to kopie,może ktoś posiada lepsze foty miecza,interesuje mnie górna część,spotkałem na giełdach lewe miecze już około 20 lat temu,co do spinek i monet to jest tego pełno,nawet wychodzą grosze praskie,co do takich ciekawostek to należy podchodzić sceptyczne,archeolodzy z dużym doświadczeniem wiedzą o co w sprawie biega.pozdrawiam,stg.ps.na giełdach zachodnich spotyka się podobne sprawy ceny są ostre.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwis policyjny pisze że orginały,to co pisze policja biorę zawsze pod rozwagę,mają czasami fantazję i ciekawostki piszą.poprzednie miecze ze Szczecina to repliki i te za wschodniej granicy też.a afera była i sukces panów policjantów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie się ta delikatna patyna niezbyt podoba..
w żadnym załamaniu nie ma śladów starej, ciemnej czy grynszpanowej..
obiekty dziwnie" gładkie.. bez wżerów, oklejeń...

do mnie ich oryginalnosc srednio przemawia..
oczywiscie jak zawsze biegli policyjni wiedzą perfecto"..
pozdro!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem pytanie w Innym Źródle"...

W tym przypadku - ostrożność sądów zalecana.
To co odbieram - odbieramy jako gwint" może być pow. do zaciśnięcia zakówki" - łączenie np. na skórę...

Patyna - hm - gdybym patrzył tylko na nią - młoda ...
szkoda, że nie ma fotki przełamu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś rozmawiałem telefonicznie ze znawcą tematu,ostrza wymienne,jeden chwyt i kilka ostrzy stwierdził że dobre,cały komplet,uważam że na podstawie tylko słabych fotek bez namacalnego sprawdzenia ciężko określić orginał,fakt coś jest tylko co czy dobre,co do ceny to 10tyś.euro to było kilka lat temu ,a tu mamy komplet w zależności od potrzeby.ciekaw jestem jak potoczy się sprawa.sprawa godna uwagi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie