Niemcy licytują polski sztandar

[woytas]

Zrabowany na początku II Wojny Światowej proporzec Związku Legionistów Polskich - Oddział Pabianice został wystawiony do licytacji w niemieckim domu aukcyjnym – donosi Dziennik Polski". Ministerstwo Kultury zamierza interweniować.


http://www.tvn24.pl/-1,1601662,0,1,niemcy-licytuja-polski-sztandar,wiadomosc.html

[mowglyn]

PKP! Zjednoczona Europa w! Oddać obywatelowi Niemiec własność" sprzed 1939 r. porzuconą w 1945 r. to TRZEBA - zgodnie ze świętym prawem własności (unijnym!). Jak chodzi o sztandar (zrabowany!), to można wziąć udział w licytacji! Tfu! Na pohybel. Czarnym i czerwonym!

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 14:25 23-05-2009

[pomsee]

Niemiec nie chce zwrócić zrabowanego sztandaru
pmaj 30-05-2009, ostatnia aktualizacja 30-05-2009 08:16
Wczoraj na aukcji miał być wystawiony zrabowany przez esesmanów, we wrześniu 1939 roku, przedwojenny sztandar Związku Legionistów Polskich. Udało się go wycofać dzięki interwencji Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Cenny sztandar chciał sprzedać Kai Winkler, szef niemieckiego domu aukcyjnego, który nie zaprzecza, że sztandar został wywieziony z Polski, ale odmawia zwrócenia go prawowitym właścicielom - donosi Dziennik".
Teraz sprawą odzyskania sztandaru zajmie się wynajęta przez MSZ kancelaria prawna. Będzie negocjować z Winklerem zwrot sztandaru. - W ostateczności pójdziemy do sądu - mówi gazecie jeden z wysokich urzędników resortu.
PAP
http://www.rp.pl/artykul/15,312923_Niemiec_nie_chce_zwrocic_zrabowanego_sztandaru.html

[8total4]

sprawa jest jasna.
niech udokumentują to, iż sztandar trafił do Niemiec legalnie, wtedy niech handlują..
Niestety tak się składa, iż owy sztandar Związku Legionistów, jak i wiele innych cennych zabytków (w tym numizmatów) zostało nam zrabowanych w `39 a teraz są spokojnie sprzedawane na całym świecie..
Każdy kto pozwala na taki obrót sprawy i milczy wobec naszej własności, popiera rabusiów którzy wywozili nam największe dobra.

mam nadzieję że szybko i bez zbędnych pyskówek" sztandar wróci do Polski.

pozdrawiam!

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora 8total4 10:47 30-05-2009

[Erih]

A ja bym chciał żeby sprawa trafiła do sądu. Może się Niemiaszek nauczy ze kradzione nie tuczy , jak dostanie wyrok za paserkę. Umyślną.

[Hary DZ]

Dalszy ciąg sprawy:
http://wiadomosci.onet.pl/2061980,11,polska_odzyska_swoj_legendarny_sztandar,item.html

[wolfik1]

Niech sztandar odkupi od posiadacza rząd RFN i przekaże jako zwrot zagrabionego Polsce mienia po 1939 roku. Da się ? Tylko trzeba chcieć...

[wolfik1]

od tego są odpowiednie służby w naszym państwie no chyba że wszyscy się teraz podsłuchują i nie mają czasu na dyrdymały...:-)

[zbyniek]

Myślę, że jedynym sposobem jest odkupienie go ( z ręki do ręki). Kogo może obchodzić, że sztandar jest polski? W demokracji tak już jest!! pozdr

[hubertosq]

niby nas jest 15tysiacy w kraju, jak ostatnio słyszałem w jednej z audycji radia zet. Niech każdy da od łepka po 5zł. Jest sumka? jest. Można za to coś kupić i oddać do muzeum. Jak nie da inna droga, to taka jaka przedstawiłem wcześniej jest chyba jedyną, niż na forum dyskutować biernie bo i tak z gadania nic nie będzie.

[dzieci3]

Witam,wydaje mi się,że sytuacja jest co najmniej dziwna.Wolałbym nie drążyć tematu.Pzdr.

[stg1971]

najprawdopodobniej proporzec wyjechał z kraju po to aby być dużo droższy niż nad wisłą,podobna sytuacja była że znaczkami z okresu powstania warszawskiego.celowe podbijanie cen w określonym celu,znając nemców to raczej kilku euro by nie dali za ten towar,ciekawe co robi abw znów śpi.chrapie.prześpią następną aukcje.

[stg1971]

premier może dużo więcej niż my.polski premier oczywiście.myślę że będzie nowy.

[Stedke-Haemorrhage]

gdyby nie ta aukcja nikt by sie nie przejmowal tym sztandarem,taka jest prawda.lezal by gdzies zakurzony nawet w piwnicy polskiego muzeum(jesli bylby w polsce).Teraz bedzie kolejna afera o to ze ktos sprzedaje nasza pamiatke.
Trudno znalazl sie w prywatnych dloniach i juz.
trafi tam gdzie ktos lepiej zaplaci.prawa rynku nic wiecej i ja osobiscie nie mam nic przeciwko.

[zbyniek]

Stadke, nie jest łatwo odnaleźć czy mieć pewność że taki sztandar jeszcze istnieje, jedynym sposobem jest jest dobroduszność ludzi, albo dadzą albo sprzedadzą. Nie możemy szukać tego czego nie mamy pewności że jest, w tym wypadku sprawa jest bardziej polityczna i odnalezienie sztandaru jest przypadkiem, bo nawet jak by go poszukiwali to i tak nic by to nie dało, jak już pisałem wszystko zależy od ludzi w tym wypadku od posiadacza Naszej" zguby. pozdr

[grba]

http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=479083#479170