LeonMP Napisano 12 Maj 2009 Autor Napisano 12 Maj 2009 Witam wszystkich forumowiczów. Mam nietypowe pytanie dotyczące poległych w walkach w czasie II WŚ, którzy nie byli wyznawcami wiary katolickiej lub innej. Przypuszczam, że był jakiś odsetek. Jeśli był poruszany już taki problem proszę mi wybaczyć i naprowadzić na właściwą drogę. Sam nie wyznaję żadnej wiary lub jak ktoś chcę jestem niewięrzący. Intryguje mnie temat poległych w czasie walk. Wszędzie się słyszy o restaurowaniu starych cmentarzy wojennych, o sypaniu nowych mogił. Zwiedziłem kilka cmentarzy wojennych w Europie i Polsce. Wszędzie tam występują krzyże katolickie. Mam wrażenie jakby wiara katolicka była narzucana. Rozumiem, że Polska jest w ogromnej większści krajem katolickim. Ale przez szacunek dla zmarłych powinniśmy pamiętać również o zmarłych niewierzących. Czy są jakieś obeliski, pomniki lub cmentarze upamiętniające tych ludzi? Pozdrawiam.
wino39 Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 a na nieśmiertelnikach nie pisali nic jak ktoś był ateistą??
LeonMP Napisano 12 Maj 2009 Autor Napisano 12 Maj 2009 Niestety nie wiem. Może odpowiedzą na to specjaliści od nieśmiertelników.
woytas Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 pisali wyznanie - jesli nic nie pisali to chyba bylo ze jest ateista?
Hitboy64 Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 Ktoś kto jest ateista wierzy, że Boga nie ma, czyli jakby nie patrzeć też wierzy, tak więc nie można powiedzieć, że jest nie wierzącym :PAlbo wierzy w to, że nie wierzy... :D
coriolan Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 Krzyż jest symbolem chrześcian,a więć nie tylko katolików.Na polskich nieśmiertelnikach były skróty 6 czy 7-miu wyznań,te bez skrotu dotyczyły ateistow/agnostyków.
karpik Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 Hitler był wierzący, więc każdy niemiec też:)Na polskich blachach chyba było wyznanie.BTWLeon- ateista w Polsce to nadal odmieniec, a kiedyś jakby syn do matki powiedział, że jest niewierzący to by mu się srogo dostało;)W europie jesteśmy na czele(jak nie najlepsi) w wierzeniu w cuda:)
coriolan Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 Skróty na polskich nieśmiertelnikach KAT - katolikGR-KAT - grekokatolikPRAW - prawosławnyMOJ - wyzn.mojżeszoweAUG - wyzn.ewangelicko-augsburgskieANG - anglikaninMAH - mahometanin
mihura Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 MAH-Rozumiem Allah Akbar.Ci ludzie ramię w ramię z naszymi ojcami walczyli o wolnośc naszą i waszą. We wrześniu 39 tak?pzdr.
coriolan Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 http://www.tatarzy.pl/historia/historia_sluzby.html
woytas Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 oczywiscie ze wielu tatarow oraz mahometan roznej narodowosci walczylo ramie w ramie z katolikami we wrzesniu 1939
walker69 Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 W armii austro-węgierskiej też pisane było wyznanie i efektem tego były groby na cmentarzach żydowskich jak i osobne cmentarze (ja kojarzę taki jeden). Sądząc jednak po imionach na cmentarzach - wielu Żydów leży do dziś z krzyżem na grobie. Wątpię żeby ktoś przejmował się mniejszościami wyznaniowymi ale może ktoś rozwinie temat fachowo.
Pit_100 Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 Byli Polakami tak samo jak my, urodzili się i żyli w tym kraju, więc to chyba normalne, że brali udział w wojnie obronnej. Dziwne to pytanie, bardzo dziwne...
zimmermann Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 Rosjanie z tym problemem poradzili sobie najlepiej-na ich grobach nie ma żadnych symboli religijnych. Jak leci wszystkim poległym żołnierzom bez względu na wyznanie ordynowali gwiazdę ewentualnie sierp i młot.
8total4 Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 dodatkowo judaisci, nie nosili krzyża wieńczącego koronę orła na czapce.zdrów!
stg1971 Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 polskie nieśmiertelniki :tam było wybite:jud,kat,uważam że w 2 R.P.dbano o wyznanie,i tak było w 2 Korpusie na zachodzie.
ksiezyc_nad_gieesem Napisano 12 Maj 2009 Napisano 12 Maj 2009 Mnie się wydaje, że poza nieczynymi oryginałami (znany mi jest jeden taki wypadek), wszyscy ateiści nie byli w sensie formalnym ateistami. Nie wystąpili formalnie z Kościoła/Gminy Wyznaniowej. Nie zdarzyło sie wystąpić nawet takim ateistom jak Bierut czy Gomułka. Ten pierwszy nawet wziął ślub kościelny. Nawet w dzisiejszych czasach nie jest łatwo przeprowadzić skuteczną apostazję. Tak więc, każdy zdeklarowany ateista, był formalnie wyznawcą jakiejś oficjalnej religii i w związku z tym należał się mu pochówek zgodny z formalnie wyznawaną wiarą.Co się tyczy poległych żołnierzy wyznania mojżeszego to ich pochówek (w przypadku mogił zbiorowych) odbywał się zgdnie z religią panującą" w danym państwie. W przypadku Niemiec był to protestantyzm (proszę o wybacznie ale ja się dokłanie nie orientuje który odłam protestantyzmu chodzi) (gdzieś na Mazurach dawno temu widziałem mały cmentarzyk gdzie wśród całej rzeszy niemiecko brzących nazwisk były przynajmniej dwa lub trzy wskazujące jednoznacznie na pochodzenie żydowskie (Goldberg lub coś podobnego), wszyscy na mogiłach mieli zwykłe krzyże), w przypadku Austro-Węgier katolicyzm, w przypadku Rosji prawosławie. Wyjątki od tej reguły były rzadkie, ale zdażały się. Na przykład większość żydów poległych podczas walk o Lublin i okolicę została pochowana na nowym cmentarzu żydowskim przy obecnej ulicy Walecznych. Przy czym trzeba stwierdzić, że chowano tam żołnierzy żydowskich wszystkich walczących z sobą armii.Na chyba wszystkich, jakie widziałem, urządzonych przez Niemców czy Austriaków cmentarzach wojennych żołnierze armii rosyjskiej byli chowani pod krzyżem prawosławnym. Oczywiście mowię tu o cmentarzach z okresu Wielkiej Wojny.Pozdrawiam serdecznie i oryginalnie.ksiezyc_nad_gieesem ...
LeonMP Napisano 13 Maj 2009 Autor Napisano 13 Maj 2009 Dzięki wszystkim za mniej lub więcej wyczerpujące odpowiedzi. Pozdrawiam.
bandolero Napisano 13 Maj 2009 Napisano 13 Maj 2009 Mihura- co Cię tak zaintrygowali ci muzułmanie? Nie znasz historii? Tatarzy polscy od setek lat służyli wiernie Rzeczypospolitej i zawsze zaliczali się do najlepszych polskich żołnierzy. We Wrześniu również wykazali się męstwem (choćby brawurowa szarża szwadronu tatarskiego 13 pułku ułanów pod Maciejowicami). Co się tyczy niewierzących, to przecież oni nie wierzą w życie pozagrobowe, więc zapewne pochówek nie ma dla nich żadnego znaczenia.
Brzęczyszczykiewicz Napisano 13 Maj 2009 Napisano 13 Maj 2009 Pochówek nie powinien mieć właśnie znaczenia dla wierzących, skoro to dopiero początek lepszej egzystencji a wszystko ziemskie, włącznie z truchłem, nie ma znaczenia.Tylko że wiara" to mieszanina religii, tradycji i zabobonów. Stąd przywiązywanie wagi do bezsensownej (z punktu człowieka prawdziwie wierzącego) mieszaniny spektaklów typu ładny pogrzeb", największy we wsi marmurowy grobowiec itp.
a.korbaczewski Napisano 13 Maj 2009 Napisano 13 Maj 2009 sposób pochówku niewierzących widac na ruskich cmentarzach armii czerwonej
a.korbaczewski Napisano 13 Maj 2009 Napisano 13 Maj 2009 Biblia zaleca chowanie zmarłych w ziemi w całości lub w postaci spalonej.
bandolero Napisano 13 Maj 2009 Napisano 13 Maj 2009 Brzęczy...etc- mylisz się. Troska o zmarłych jest kardynalnym przejawem życia duchowego, dlatego wierzący przywiązują tak dużą wagę do pochówku. Człowiek pierwotny przestał być zwierzęciem w momencie, gdy zaczął chować swoich zmarłych, wtedy bowiem zaczął wierzyć w istnienie innego świata niż ziemski i zaczął mieć życie duchowe.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.