Skocz do zawartości

Nie pali się światła wrogowi" - Romuald Rajs, Bury


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 252
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 1 year later...
  • 2 weeks later...
Nie wiem kto dostarczył ci takie informacje?
- (i czy to są tylko twoje domysły?)
o żadnym sądzie tzw. furmanów nie może być mowy.
- ( była tzw. Selekcja, przesłuchanie - kto skąd pochodzi, jakie powiązania rodzinne były brane najbardziej pod uwagę pamiętaj że jeden z domniemanych sprawców rozstrzelania pochodził z tejże gminy , niektórzy pochodzili z małżeństw mieszanych ,lub byli jeszcze bardzo młodzi i nie żonaci i ostatnie jakie stanowili zagrożenie po ich ewentualnym zwolnieniu do domu )
z około 35- 40 furmanów przebywających w oddziale jako tzw. przewoźnicy zostało zwolnionych około 10 resztę rozstrzelano niepotrzebnie
pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbrodnia pozostaje zbrodnią i nie może być dla niej żadnego usprawiedliwienia. Zwłaszcza gdy motywy i okoliczności są znane. Fałszowaniem faktów - juz historycznych - to sa wyczyniane w ostatnich 25 latach hołubce związane z rehabilitacją i wynagradzaniem takich właśnie ohaterów".
Przykre to, że wszystko w Polsce , prawie od zawsze, dzieje się w przestrzenie tzw. od ściany do ściany". Nigdy zdrowego myslenia, rozsądku, rozwagi i złotego środka. Najlepiej wychodzi zakłamanie, naginanie faktów, przeinaczanie lub wręcz ich zaprzeczanie. O innych naszych narodowych przywarach nie wspomnę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście , że są rzeczy i fakty, które częściowo wyjaśniają, a i usprawiedliwiaja takie a nie inne działanie ,,Burego. Gratuluję samopoczucia , ale nie wiedzy - jeżeli uważasz że wszystkie ,,motywy ( myślę, że chodziło Ci o motywacje raczej) i okoliczności są Ci znane. Zdanie następne pozwala mi sądzić, iż uważasz, że polegli i straceni w walce z implantowanym nam z ZSRR systemem społeczno - politycznym na rehabilitację nie zasługują ( że nie wspomnę już o tzw. ,,bandyckich rentach") . Przykre to, co piszesz i zastanawiam się ile jeszcze czasu musi minąć by ludzie tacy jak Ty wymarli, albo zrozumieli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysiu doceń, że 1995 r. przez Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego Bury został uniewinniony...

A dopiero" niedobry IPN napisał w sentencji, iż zabójstwa furmanów i pacyfikacje wsi w styczniu lutym 1946 r. nie można utożsamiać z walką o niepodległy byt państwa, gdyż nosi znamiona ludobójstwa. "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@G. Rychu: rozumiem, ze czarna legenda Burego" Ci zbytnio nie pasuje (kolokwialnie mowiac), ale najwyzsza pora zeby nazwac rzeczy po imieniu.

Bury" samowolnie opuscil oddzial Lupaszki" (zdezerterowal). Znasz zrodla wiec wiesz co Lupaszka" mu wtedy powiedzial...

Pozniej, bo juz 31 stycznia 1946 w lesie koło wsi Puchały Stare Bury" kazal rozstrzelac 30 furmanów, co niby było karą za kradzież drewna z Puszczy Białowieskiej...

Mozna tu jeszcze przytoczyc kilka innych haniebnych dzialan Burego", ale po co?

Bury" w moim miemaniu to taki maly banderowiec: jak nie dorwe tych sk***ow, to zalatwie ich dzieci, zony, matki, wujkow i dziadkow. Spalic te wioske do cna!"

Taki tok rozumowania i postepowania nie przystoi zolnierzowi Najjasnieszej Rzeczypospolitej! Dlatego przyklad jego dzialan zostanie przestroga dla kolejnych pokolen Polakow: jak polski zolnierz postepowac nie powinien!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kindżał - o czym Ty piszesz ???!!! Czy ,,Bury złamał przysięgę którąś może z wyjątkiem tej składanej jako Jerzy Góral w (L)WP ? - ale to raczej powód do chwały jest . Do NZW poszedł by walke kontynuować a nie jej unikać - a to głównie ,,na uwadze " mają dezerterzy - ,,Łupaszka rozpuszczał wojsko wykonując rozkaz z góry , który nie wszystkim sie podobał i nie wszyscy jak wiesz go wykonali . Możesz nie lubić ,,Burego" ( to też nie jest mój ulubiony bohater) , ale nie obrażaj człowieka ( te uwagi o dezercji i o UPA są wierz mi , mocno nie na miejscu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wirakocza : Zgadzam się z większością tego, co napisałeś. Z jednym wszako zastrzerzeniem - ostatnie zdanie nie jest do końca prawdziwe- uważna lektura akt- już nam daje większą wiedzę na temat zdarzeń i ich aktorów , niż kiedyś, a moze doczekamy dostępu do akt rosyjskich i białoruskich ina ich podstawie jeszcze tę wiedzę pogłębimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwaładni ( częśćz nich) i syn ,,Buregoyli w szoku po obejrzeniu tego filmu , bo p. Arnold twierdziła, ze chce zrobić film przedstawiajacy prawdę i zdejmujacy z Raisa przyszyte mu łatki ,,bandyty". Film epatuje właśnie płaczącymi staruszkami i generalnie ,,krzywdzonymi ciągle ,,tutejszymi" ( to tacy ani Polacy ani Białorusini) i jest po prostu przekazem nierzetelnym.

Czy ,,Bury zaś był okrutnikiem ? Może , ale ,,okrutnikiem" polskim to znaczy działającym a rzecz Polski i jej prawych obywateli . I po raz kolejny powtarzam - nie rozgrzeszam ,,Burego , ale próbuję go zrozumieć ( nie do końca mogę)i posiąść jak najwięcej wiedzy na temat zdarzeń , bo bez tego , nie zrozumiesz a będziesz jeno pierdoły powtarzał ( za przeproszeniem) za ,,Styletem Burego"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@G. Rychu, moim zdaniem Bury" stosowal banderowskie metody, czyli metody typu odpowiedzialnosc zbiorowa, pacyfikacje i mordy na cywilach...

Nawet jesli wsrod tych furmanow bylo kilku agentow NKWD lub UB, to bez twardych dowodow i rozprawy sadowej nie mial prawa mordowac wszystkich jak leci!

Czemu tak czynil? Zapewne temu zeby sie zemscic za upokorzenie jakiego doznal w '39 ze strony skomunizowanych Bialorusinow...

Odpowiednie konwencje jasno i wyraznie okreslaja czym jest pozasadowe mordowanie cywilow i czym jest zbrodnia wojenna.

Nazywanie go okrutnikiem" to ciekawy wybieg. Dlaczego nie nazywamy rzeczy po imieniu? Ten czlowiek byl zbrodniarzem wojennym!

No chyba, ze Klym Sawur" i Dirlewanger tez byli okrutnikami" a nie zbrodniarzami?

Nawet jesli dzialal na rzezc Polski, to dzialanimi swoimi wiecej krzywdy wyrzadzil polskiej sprawie niz dobra...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, ze jestem, tak jak wiekszosc uzytkownikow Odk.:)))

Komentarze, komentarzami, kazdy tam sobie moze napisac co chce, ale ja mam wyrobione zdanie na ten temat. Szczegolnie w pamieci zapadl mi taki szczegol:

W drodze „Bury” uwolnił tych furmanów, którzy potrafili przeżegnać się po katolicku (więc narodowości polskiej), zaś żegnających się po prawosławnemu (tj. narodowości białoruskiej) nakazał zatrzymać i ... rozstrzelac"

Ile razy slyszalem identyczne historie w domu? Tyle, ze wtedy mowa byla o banderowcach, ktorzy w ten sam sposob postepowali z moimi dziadkami, wujami i ciotkami... kilku niestety nie potrafilo sie przezegnac po prawoslawnemu" i skonczyli jak ci slynni" juz furmani...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościu napisał ze że ktoś mu tam powiedział ze odbył się Sąd ? może i tak mu powiedział w co bardzo wątpię ale jest taka możliwość?
Ożywiła się dyskusja jaką osoba był „Bury” i w jakim przyszło żyć mu czasie , jak szybko z dobrego żołnierza walczącego o Polskę na kresach stał się odpowiedzialny za zabicie około 80 ludzi i spalenie kilku wiosek na Podlasiu.
Na pewno nie będę go usprawiedliwiał, i raczej nigdy tego nie zrobię. Każdy ma prawo do własnej opinii o jego działalności i niech tak lepiej zostanie .
Bury przebywając w ochronie lasów jeszcze przed wstąpieniem do 5 BW. niby poznał tamte okolice i zamieszkującą tam ludność ,ale nie mógł wiedzieć o wszystkim i o wszystkich (chodzi mi o konkretne osoby które współpracowały z NKWD i pózniej z UB).
Kindzial pisze z stosował banderowski metody a i owszem że stosował bo czasami wyjeżdżał do Sanoka i utrzymywał łączność z tamtym regionem i dobrze wiedział co zrobili banderowcy na Wołyniu i póżniej wyprawiali na Podkarpaciu z Polakami. Jeden z byłych żołnierzy NZW komendy Bielsk Podl. powiedział mi kiedyś że jak tylko mianowano go szefem PAS-u na cały okręg to niektórzy żołnierze wykręcali się jak tylko mogli by nie służyć pod jego rozkazami.
Rozmawiałem z wieloma osobami i z tymi po stronie co stracili swoich bliskich i z tymi co jeszcze żyli i żyją co go pamiętali i powiem wam że prawie wszyscy raczej się go bali niż mieli respekt jako do dowódcy.
Podsumowując według mojej wiedzy rajd po Podlaskich wsiach i zabicie około 80 osób duży wpływ miał komendant pow. Bielsk Podl. Ps. „Kochanowski” ale jest też dużo innych spraw nie koniecznie przeprowadzonych należycie przez żołnierzy podległych „Buremu” długi temat.
Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruby Rycho, ja już ci kiedyś tłumaczyłem, że nie uznaję nauk ideologicznych za ścisłe. Bury i jemu podobni to byli zwyczajni zbrodniarze, nieistotne jakie mundury nosili. Zwłaszcza że wagi do nich jakoś nie przywiązywali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chetnie porozmawiam o DRUGIEJ zasadzie prawa konfliktów zbrojnych:

Obowiązek odróżniania uczestników walki zbrojnej od ludności cywilnej przez strony konfliktu. Oznacza to, że ludność cywilna jak i poszczególne osoby cywilne nie powinny być przedmiotem ataków wojskowych. Ataki powinny być skierowane wyłącznie na cele wojskowe."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak usłyszysz/przeczytasz- w przypadku naszej quasi wojny domowej, gdzie z przekonań lub w wyniku terroru znacząca część ludności cywilnej opowiedziała się po stronie reżymu, jedyną słuszną drogą było wycięcie w pień głównych popleczników Warszawy a i Moskwy przy okazji...

Stąd wszelkiej maści funkcjonariusze MO, straży wiejskiej, nauczyciele, sołtysi, członkowie PPR, itp itd mieli wyrok a priori...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie