Skocz do zawartości

Raupenschlepper Ost / Steyr RSO ( Część IV)


Lemeryt

Rekomendowane odpowiedzi

Karawana RSO :) Komiczny widok kolega omlet na przedzie solo z obręczą od koła zawieszoną na szyi i dwoma piastami pod każdą pachą a za nim czterech gości dźwigających resztę zdobyczy ... i tak przeszło kilometr przez las. Z nami jednak jest coś nie tak :)
Jednak pomimo tych trudności pierwszą nagrodę w dziedzinie logistyki przyznaję Dziejowi za wyczyn z tego samego dnia, ale to całkiem inna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 435
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Tendrzak gdybym nie był paskudą nie musiałbym zamazywać własnej twarzy, kolegom zamazałem z rozpędu. Ale fakt przerwijmy na chwilę opowieść o pokrzywach. Głównym materialnym celem wyjazdu było pozyskanie lewego boku wanny. Jak widzisz w naszej przepięknej urody wannie brakuje właśnie jego. Udało się, dla mnie był to strzał w dziesiątkę. Poza tym nazbieraliśmy kilkadziesiąt kilogramów złomu wszelkiej maści w 90 % nie związanego z RSO zasada była taka - bierzemy a potem będziemy martwić się co z tym robić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stangret - na zdjęciu z karawaną RSO Lemeryt jest tam gdzie jego miejsce to znaczy w szeregu, na dodatek w drugim :)

Tak jak napisał Dziej o" potrwa, czasem warto chwilę zaczekać i trafiają się części które zmieniają koncepcję odbudowy. Ostatecznie rama powstanie na bazie szczątków trzech RSO.

A tutaj gąska trafiona przez Omleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sen nocy letniej ........

Dla przypomnienia te kabiny już tu prezentowałem w wcześniejszych odcinkach

http://rapidshare.com/files/127340122/WA046.rar

http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum21/kabiin1.jpg

http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum21/z_woodhaven.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Na kilka dni forum zamarło w oczekiwaniu na finał akcji wydobycia Stuga. Stug fachowo wydobyty w dodatku w dobrych rękach można odetchnąć z ulgą i wrócić do RSO. Kabinka faktycznie konkretna, w temacie kurnika zaświecił ostatnio promyk nadziei, ale to tylko promyk więc nie zapeszam :)
Tendrzak - odbierz pocztę
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witojcie Koledzy !
Zaistniała podbramkowa sytuacja z linkiem podanym przez F35jsf :
http://allegro.pl/item395805856_gasienica_do_raupen_schlepper_ost_rso_.html
Chcę je kupić jednak jest jeden szkopuł - zastrzeżenie sprzedającego że odbiór musi zostać zrealizowany do 20.VII.
I tu prośba do Was :
Jeśli ktoś mieszka w rejonie Warszawy i mógłby (oczywiście jeśli uda się je wylicytować) odebrać je i przechować do 23 VII to problem znika. Dzięki dla F35jsf, Tendrzaka i Omleta za dotychczasową pomoc w tej sprawie. Zostało sześć godzin więc jeśli ktoś może pomóc niech pisze na lem.man@wp.pl.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacenty2004 - dzięki, odpisałem Ci.
.... zbita nie udało się choć nie bez walki :)
Ale żeby nie było całkiem ponuro wklejam link zamieszczony jakiś czas temu przez F35jsf:
http://allegro.pl/item375757376_ogniwo_gasienica_czolg_transporter_15_sztuk.html
...już czekają na odbiór. Przybyło też kilka gąsek z innych źródeł, o tym jeszcze będę pisał.
Do magicznej liczby 150 ogniw brakuje zaledwie kilkunastu sztuk, następnym razem na pewno uda się zamknąć tą magiczną liczbę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Bodziu - przyda się, co prawda już było ale znacznie gorsze, skażone napisami.
O to żebyśmy nie wracali z pustymi rękami (w razie porażki z ramą) zadbał Dziej. Powinien dostać jakąś prestiżową nagrodę za swoje dokonania logistyczne, trzej ludzie, sprzęt, cztery koła RSO, i 100 kilogramów wszelkiego żelastwa RSO w niedużej osobówce :) Na kołach od RSO leży obręcz stalowa, może komuś się skojarzy z jakimś innym kółkiem.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maus gratuluję kolejnej udanej wersji RSO to już trzecia, czekamy na kolejną, jest ich jeszcze kilka :)
F35jsf masz rację niedawno gąski RSO były praktycznie niesprzedawalne, popularność tego potworka rośnie.
Na zdjęciu jeden z samorodków wydobytych ze strumienia, tym strumieniem niemcy transportowali artylerię i zaopatrzenie na wzgórze. RSO wytrzymywały koła nie zawsze, obręcz z poprzedniego zdjęcia też pochodzi z tego miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee, Lemeryt nie przesadzaj autko nie było wcale takie małe, tylko pod górke w tych bieszadach troszkę stękało. Wiecej takich wypraw. Pozdrawiam i na prestiżowe nagrody nie liczę.(no, może jaka flaszka do zrobienia, oczywiście jak nie bedę kierował:(.;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie