Skocz do zawartości

Wysłużony sprzęt pancerny


martian.

Rekomendowane odpowiedzi

Aha, skoro jesteśmy takim niby wielkim i poważnym sojusznikiem USA, to może wzorem wielkiego brata" (i oczywiście za jego cichym przyzwoleniem) ściągnąć" do Polski takiego Renaulta, tak jak to zrobiono z Shermanem" pochodzącym z Iraku? Raz, że będzie to prawdziwy sukces naszego WP w tej awanturniczej wyprawie, dwa, że w końcu należy się nam jakaś rekompensata za te p********* F16!
Pozdro! ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu dawał na forum foty, sporo fot. Pamiętam, że było murzyńskie dziecko-żołnierz z stgiem w Afryce lat 70/80, amerykański żołnierz w Iraku strzelający z różnych cudeniek 2 wojny i mudżahedini wymachujący stgami... ale tam mniejsza o to. Nie ten temat :d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem reportarz w którym amerykańscy żołnierze oglądali właśnie FT-17, a komentarz był taki, że znaleziono bardzo cenny zabytkowy pojazd. Zresztą znając naszych samych łuczszych sajuznikow" kurde, to nie ta opcja :) czołg już dawno cieszy oko w USA.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jedyny FT-17 jaki tam jest i jeżeli przynajmniej jeden z nich nie trafi do naszego kraju, będzie to oznaczać że kolejną wojnę przegraliśmy z kretesem. Bo to, że tam nie będzie zwycięstwa koalicji to już teraz widać, ale przynajmniej byłaby satysfakcja, że i nam trafiły się jakieś łupy i nie wszystkie nasze pieniądze wydane na wojnę poszły na marne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na złomowisku pod Kabulem Bracia zza Wielkiej Wody znaleźli dwa FT-17. Muzeum w Fort Knox postanowiło wzbogacić się o oba. Cóż jak to napisali w uzasadnieniu: Jako że naszego musieliśmy oddać Francuzom, to bierzemy te.
Cwaniactwo i złodziejstwo. Kurnia, wszyscy na tym świecie kradną na potęgę. Im kto bogatszy, to przywłaszcza sobie więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba też nie takie stare gość ma kałacha, a 17 wygląda na to, że na chodzie. Ciekaw jestem czy jeszcze coś zostało i czy ktoś z naszych coś mógłby pomyśleć w temacie.
Pomsee poziom optymizmu narodowego na pewno podniesie się dziś wieczorem.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno-jak by dobrze poszukac-to bys sie cos ciekawego tam znalazlo.Widac, ze taki rabunek jest tolerowany przez glownego gracza.Pozostaje tylko drobny szczegol: TRZEBA CHCIEC SZUKAC.
W Iraku byla to osobista inicjatywa i ambicja jednego z dowodcow, ktory chcial miec Shermana za maskotke w macierzystym Zaganiu. Wyszedl z tego Jackson, ale i to godne pochwaly.
Mysle ze nasze dowodztwo zasypywane jest obecnie podaniami naszych krajowych muzeow o wyszukiwanie ciekawego sprzetu wojskowego w Afganistanie.Chociaz to chyba niemozliwe, by
te muzea wpadly na tak prosty pomysl, a poza tym ktos musi takie podanie-prosbe napisac, inny podpisac, jeszcze inny wyslac.KUPA PRACY A NAWET OGROM. A najgorzej jak by byl armijny odzew.Wowczas dopiero by sie zaczela urzedniczo-muzealna praca.A tak cichosza, spokoj na maxa.MWP i tak ma zbyt duzo eksponatow, po co nowe problemy.
Na Balkanach, gdzie nasze misje tez dzialaja jeszcze do niedawna Shermany jezdzily na codzien.I co??? Sojusznicy na pewno za wartosc zlomu je wywiezli...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie @pomsee
Zupełnie nie rozumiem zaczepnego tonu. Owszem przez kilka lat zauważyłem go już niejednokrotnie w wielu tematach. Czasami mający podstawy, przeważnie jednak nie. Najprawdopodobniej po prostu identyfikuje Pana kłótliwy charakter, na który dodatkowo pozwala pseudo-anonimowa globalna sieć.
Na kwestię: arv to masz chłopie dostęp do korespondencji US Army?
odpowiem, że owszem NIE, jak zresztą żaden z obecnych na tym Forum. Posługuję się informacją ogólnie dostępną w internecie. Wystarczy odpowiednio spreparowana kwerenda dla Google.
To co napisałem: Cwaniactwo i złodziejstwo. Kurnia, wszyscy na tym świecie kradną na potęgę. Im kto bogatszy, to przywłaszcza sobie więcej. - oprócz tego że jest niewątpliwą prawdą (potwierdzoną nie tylko w muzealnictwie), to dodatkowo posiada wewnętrzny ukryty kontekst. Jaki? A to proszę sobie już samemu wyimaginować.

Przechwycenie obu obiektów muzealnych uważam za pozytyw (bo przynajmniej zostaną gdzieś wyeksponowane). Zapewne w grę (oprócz prawa okupanta") weszła jeszcze jakaś rekompensata (o komplecie kwitów nie ma co wspominać), przez co sami Afgańczycy nie są stratni.
Ze względów klimatycznych na owym złomowisku czołgi owe mogły stać jeszcze kilkaset lat i nic by im zbytnio nie zaszkodziło, jednak ekspozycja w poważnym muzeum militarnym jakim niewątpliwie pozostaje Fort Knox wydaje się godniejszym dla nich miejscem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie