Skocz do zawartości

okolice Poznania


romkol

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 419
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam!
PG-nie przesadzaj,zostaw trochę dla nas.
Sv-pozostaw rutusa do niedzieli,ja też się pisze;)ale w sobotę nie dam rady,robota.
bonzo74-no wpłyń na nich jakoś:)i żałuj soboty i niedzieli,bo jest czego no nie chłopaki;)!
Pozdr.281!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja jeszcze nie zapadła - w sobotę Żona ma urodziny więc bardziej prawdopodobne, że w Niedzielę na parę godzin będę mógł wyskoczyć - chyba, że w Niedzielę będzie trzeba znajmych gościć z % i wtedy zostanie mi Sobota ale pewnie do południa...
Rutusy są łase na kolory ale blaszek z samolotu nie da rady nimi wyeliminować:( - plecy mnie bolą od tych stopów -ciekawe co tam spadło...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P. pewnie poleci i w sobotę i w niedzielę:)
a na marginesie - któryś z chłopaków znalazł dziwny przyrząd z cyferkami i jakieś ładne pudełeczko - wiadomo co to jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rutusik jest fajny.
Kolega (ma garretta 2500 pro)i jak z nim spaceruje" to mówi że to pies na łuski.
A tak między nami to w domu tresuję Rutuska łuskami z orzełkiem z 39r. i dlatego jest taki dobry :-)) .
pozdrawiam
Kaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehehe... Ja swojego Rutusika w domu na łańcuchu trzymam, dlatego taki wyposzczony :D Są efekty! Jeszcze przed wyprawą ciepłe słowo, świerze bateryjki i mogę na niego liczyć :D

Kaczka, może zaszczycisz nas też swoją obecnością w niedzielę?
Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PG - fragment z knigi o której mówiliśmy w niedziele .
---Pojedynki nad wartą---
Wieść gminna głosi ,że za czasów Polski szlacheckiej za Wartą.na polanie otoczonej dębami.odbywały się pojedynki szlachty.Walczono na miecze ,szable ,a gdy nastały pistolety, strzelano z nich do siebie .Władze kościelne były temu bardzo przeciwne -mimo to pojedynki odbywały się. Pozdro R23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PG dziękuje za zaproszenie. Mam nadzieję, że mi się uda dojechać.
A co do zaszczytów to jestem dopiero początkującym treserem.
Lepiej mi idzie kopanie niż znajdowanie (czytajcie: mam całą kolekcję kapsli, gwoździ, sreberek od gum do żucia, tik taków itd :-) ). Ale i tak największą frajdę sprawia sam wyjazd i spacerowanie.

Kaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie