bolas Napisano 3 Kwiecień 2007 Share Napisano 3 Kwiecień 2007 Wcale nie trzeba rozpinać guzików żeby wyglądać na nieco zmęczonego" ... parę fotek łódzkeigo stowarzyszenia Strzelcy Kaniowscy". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 3 Kwiecień 2007 Share Napisano 3 Kwiecień 2007 ... widać różnicę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 3 Kwiecień 2007 Share Napisano 3 Kwiecień 2007 wystarczy chcieć ... ta charakteryzacja" zajeła całe 10 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 3 Kwiecień 2007 Share Napisano 3 Kwiecień 2007 to jeszcze parę ... ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 3 Kwiecień 2007 Share Napisano 3 Kwiecień 2007 .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 3 Kwiecień 2007 Share Napisano 3 Kwiecień 2007 .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek Napisano 3 Kwiecień 2007 Share Napisano 3 Kwiecień 2007 Według moich obserwacji podstawowym detalem, który odróżnia rekonstruktorów od żołnierzy na zdjęciach, nie są wcale czyste twarze, czy pozapinane guziki, ale... fryzury.I wcale nie chodzi o to, czy włosy są długie czy nie, po prostu obecna moda strzyżenia (z pozostawieniem baków) jest całkiem inna niż to co było przed wojną. Wtedy praktycznie takich fryzur się nie spotykało.Baki ścinano (i podgalano) na wysokość uszu, spójrzcie na zdjęcia.To samo dotyczy długości włosów (podgolenia) z tyłu.PozdrawiamKrzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziadkus Napisano 4 Kwiecień 2007 Share Napisano 4 Kwiecień 2007 Hm...Ważne,żeby nie przesadzić w drugą stronę - bo wyjdziemy jak jankesi (rozpięte kołnierze, luźne podpinki hełmów i.t.p.) Częśc żołnierzy na pewno znajdowała czas i chęci (lub dbali o to dowódcy) do dbania o higienę osobistą i wygląd munduru - przykładem jednostki GO Śląsk". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
d007 Napisano 7 Kwiecień 2007 Share Napisano 7 Kwiecień 2007 ...staliśmy długo obok milczących szeregów jakiegoś pułku...to 73 pułk piechoty...tylko Ślązacy zdolni są do zachowania takiej dyscypliny. Rzeczywiście wyrównane i nieruchome kompanie robiły takie wrażenie, jakby czekały na swoją kolej na defiladzie. Hełmy połyskiwały wilgocią księżycowego światła równiutko, jeden przy drugim, pasy tornistrów leżały gładko na obciągniętych płaszczach, karabiny ustawione na "spocznij, przy nodze, pochylały się w jednakowym kątem...". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lang Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 Witam.Czy Bzura 2007 bedzie sie odbywac tam gdzie rok temu?W innym temacie panowie poruszyli temat roku 44. Jestem za.Według mnie w sobotę rano(10-13) zrobić próbę Bzury na sucho by chociaż w 80%wiedzieć jak to przebiega. Około 18 inscenizacja roku 44(np Brytyjczycy w okrążeniu ratowanii przez amerykanów.)W niedziele rok 39. Najlepiej by zakończyła się impreza ok 18.00 by niektórzy mogli wrócić.W nocy z Soboty na Niedziele można by zrobic nocna zabawę np. atak na most.Fajnie jak by reklama tej imprezy pojawiła się nie tylko w najbliższej okolicy ale i np w Warszawie. Sa samochody z przeczepkami-reklamami. Wystarczy,że się przejedzie po głownych ulicach miast.Można wydawać grochówkę(zamiast kiełbasy) z chelbem(taki okrągły jakie sa spotykane wsiach ) lub razowym.Dobrze jakby publika była tylko po jednej stronie by mozna było robic klimatyczne zdjęcia. Domki które stoją podczas inscenizacji dobrze jakby nie stały w rządku.To było kilka moich pomysłów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kloki Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 Witam.Zgadzam się z poprzednimi postami. Najwazniejsza jest NATURALNOŚĆ (tylko nie porzesadnie), a z tym pojęciem wiąże się jednocześnie DOŚWIADCZENIE w rekonstrukcji. Nie wystarczy sie ładnie ubrać w pełne oporządzenie i pokazać widzom, ile to sprzętu sie kupiło i jak ładnie w nim sie wygląda... Przede wszystkim w rekonstrukcji są potrzebne choćby minimalne zdolności aktorskie i zaznajomienie się z realiami panującymi podczas wydarzeń, które odtwarzamy. Wg. mnie bardzo ważnym elementem są okresowe szkolenia poszczególnych grup we własnym zakresie, t.j. spotkania i manewry pod okiem osoby, której wojsko nie jest obce. Ćwiczenia typu padnij, powstań", bieg zakosami, czołganie, musztra itp. W przypadku strony niemieckiej jednym z ważniejszych punktów jest także nauka dialogów (kilka zwrotów miesiecznie powtórzyć, to nie jest duzo).Na Bzurze zdarzyło mi się być już razy kilka zarówno w roli obserwatora jak i rekonstruktora. Podczas każdej z tych imprez od razu zauważyć mozna, kto tak naprawdę przykłada się do rekonstrukcji i z pełnym zaangażowaniem na polu walki stara się jak najbardziej urzeczywistnić każdy z poszczególnych etapów scenariusza, a kto przyjeżdża tylko po to, żeby sie pokazać innym w mundurze i swoim wyglancowanym" sprzęcie.Dlatego najważniejsze jest zaangażowanie i wczucie się w klimat pola walki. O nieśmiertelności itp. już nie będę wspominał, bo temat był już wałkowany.Jeszcze trochę czasu zostało, dlatego wykorzystajmy ten czas i szkolmy swoje grupy, spotykajmy się jak najczęściej i szlifujmy żołnierski wizerunek.W większości rekonstrukcji, na jakich byłem brakuje tej duszy". Proszę autorów scenariusza Bzury 2007 o zadbanie o wszelkie szczegóły, bo dobrze napisany scenariusz z jak największą ilością faktów to połowa dobrej i realnej rekonstrukcji.Pozdrawiam.P.S. Swoją drogą, jako przedstawiciel strony niemieckiej, chciałbym kiedyś poczuć ciarki na plecach na widok biegnącej z impetem, w okrzykach i tumanach kurzu piechoty polskiej. Te usmiechy i radosc na ich twarzach, to jeszcze nie to :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 nie jeden poczuł ciarki na plecach w 2006 roku.http://www.youtube.com/watch?v=CB3vfIt3bg4a tak pozwaznie trzeba wyeliminowac absolwentów..... szkół karate judo i chucka norisa. rambo itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sciencefiction Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 okejos: nie mówię że nie masz racji ale razi mnie twój subiektywizm... obejrzałem z uwagą twój film... zgadzam się że nalezy wyeliminować takich kolesi jak ten z bagnetem... ale jak wszyscy wiedzą nawet w czasie wojny byli dobrzy niemcy i źli niemcy :> nie moge wyjść z podziwu ze pokazujesz tylko dobrych iemców" i złych polaków" ;]szczególnie jeśli chodzi o nieśmiertelność ... to po prostu śmiech na sali... trochę samokrytycyzmu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 punkt widzeni zalezy od punktu siedzenia. z tej p[ozycji tak to było widać. jak macie filmy pokazujące niemców to dawać , uczymy sie na błędach zeby ich drugi raz nie popełniać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 aai zauważ ze nie pokazałem niemców wogóle.. i nie powiedziałem ani słowa ze grający po niemieckiej stronie byli bez wad... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sciencefiction Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 no właśnie... nie powiedziałeś ze są bez wad... ale to było wymowne milczenie... założe się że nawet na tych twoich filmach widać nieśmiertelnych niemców... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ober_schutze Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 Tylko że ci nieśmiertelni znani z filmów okejosa to najczęściej nie rekonstruktorzy WP ale jacyś ludzie z łapanki poubierani w sorty z hero ktorym się w główkach przewraca...na szczęście na tegorocznej bzury tych czaków norrisów ma nie być... ; ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Teutonic Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 Szacunek Okejos za znakomity fimik. Każdy rekonstruktor (bez niedomówień: z każdej strony) powinien wyciągnąć z tego co zobaczył wnioski, a nie czepiać się Ciebie. Warto może założyc nowy wątek na tym Forum poświęcony tej sprawie. A facet z bagnetem powinien mieć dożywotni zakaz uczestnictwa w takich imprezach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 z całym szacynkie, filmi zrobil nasz grupowy operator NIX..dzieki teutonic za chłodne podejscie do tematy. sytuacje dotyczą ijednej i drugiej strony. tak jak napisałeś. zdajemy sobie sprawe ze po polu plątałosie masa ludzi nie zwiazanych z reko..i w tym miejscu skrytozercom parówkowym mówimy - NIE!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sciencefiction Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 zapalmy fajke pokoju.... i wspólnie działajmy dla wspólnego dobra... a najbardziej do wspólnego dobra przyczynimy się pracą u podstaw.. zacznijmy od siebie a jeśli każdy z nas będzie w porządku.. wtedy wszyscy będą w porzadku wszyscy będą szcześliwi i będzie się nam żyło lżej i weselej :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
farby Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 Haha ten z bagnetem dobry!!! Powinien dostac Krzyz Walecznych i rozkaw zameldowania sie jako cichociemny...Wodzu prowadz!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kloki Napisano 24 Kwiecień 2007 Share Napisano 24 Kwiecień 2007 hehehe, dobry filmik Okejos! Niektore scenki mnie na prawde rozbawily.A tak nawiasem mowiac, to ten koles mial moj bagnet i na mnie wyladowywal w furii swoja nienawisc ;) Szczerze to myslalem, ze to troche lagodniej wygladalo. Filmik jednak mowi sam za siebie.Taka uwaga na przyszlosc. Do szturmu i walki na bagnety prosze strone polska o dobor bardziej odpowiedzialnej ekipy.PozdrawiamklOki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiler p Napisano 25 Kwiecień 2007 Share Napisano 25 Kwiecień 2007 A ja mogę się założyć, że ludzie z tego filmiku będą i w tym roku - już się zmawiają i formują pewną drużynę. Wesprą ich zapewne licealiści z pewnego polskiego miasta nad Wisłą (bynajmniej nie Warszawy :D) - może i pełni entuzjazmu, ale słabo wyszkoleni w natarciu i kiepsko dowodzeni co widać na filmiku Okejosa.Do puli zakładu wrzucam moją żabkę do bagnetu :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michał ł Napisano 25 Kwiecień 2007 Share Napisano 25 Kwiecień 2007 Dobór ekipy nie ma większego znaczenia. W 2005 ugadaliśmy (Cytadela) z Pomeranią wszystkie elementy ataku (a przede wszystkim zakaz zakładania bagnetów) mimo to w naszym pasie działań pojawiły się jakieś dziwne typy śmigające między nami ze sterczącymi niczym kosy bagnetami ... Tak naprawde do dzisiaj nie wiem co to były za dekle... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
art234 Napisano 25 Kwiecień 2007 Share Napisano 25 Kwiecień 2007 To wyeliminujcie przypadkowych urystów" nie może być tak, że ktoś tylko dlatego, że bardzo chce biega z kosą" po polu. Wiadomo jakie grupy biorą udział wcześniej, d-cy grup maja deklaracje kto uczestniczy, to jak może być anonimowy" Rambo na polu bitwy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.