Inscenizacja deportacji z 1945 w Bytomiu!

[IwoJima]

Witam.
W związku z organizowaną 21 października 2005r. przez katowicki oddział IPN konferencją naukową poświęconą zsyłce ludności śląskiej do ZSRR w 45r. stowarzyszenie Pro Fortalicium" wraz z GRH G.O. Śląsk" podjęło się rekonstrukcji tych wydarzeń. Chodzi tutaj mianowicie o epizod związany z akcją deportacyjną jaką przeprowadzili Rosjanie po zajęciu Górnego Śląska. Wywieziono wtedy wielu mieszkańców tych ziem(zarówno pochodzenia niemieckiego jak i polskiego) wraz z niemieckimi jeńcami. Wszyscy oni trafili do sowieckich obozów pracy w całym ZSRR. Wielu z nich nie powróciło.
Odtwarzany epizod ma przedstawiać załadunek zesłańców do wagonów na dworcu w Bytomiu, gdzie takie wydarzenia miały rzeczywiście miejsce i ma być częścią wspomnianej konferencji IPN , z którym współpracujemy.
Naszym problemem(na dzisiaj) jest znalezienie dostatecznej ilości umundurowanych i uzbrojonych żołnierzy radzieckich(NKWD). Zapotrzebowanie nie jest duże-ok. 5 osób. Posiadamy już ok. 5 wyekwipowanych „Rosjan'.
Do tego będzie pociąg z wagonami oraz samochód(jeep wyllys).
Możemy zagwarantować zwrot kosztów przejazdu i posiłek.
Zainteresowanych udziałem prosimy o kontakt przez adres:
darpiet1@wp.pl lub przez GRH G.O. Śląsk"
Pozdrawiam
Piotr IwoJima" Skupień
GRH G.O. Śląsk"

[wiluś]

Cześć Piotrek.
Jeśli jesteście zainteresowani mogę pogadać z kumplem z T.Gór,ma M-kę,radziecką z Diegtariewem.
Pozdr.

[MarcinP]

Hej,
a skąd weźmiecie parowóz do pociągu? Bo spalinówka czy elektrowóz to byłoby gorzej niż T-34 w rekonstrukcji Września :)
I wagony sprzed 1950 roku?

Pozdrawia
Marcin P

[IwoJima]

Witam
Oczywiście ,ze interesuje nas człowiek z motorem i DP.Daj kontakt do niego lub skontaktuj go z nami. Dzięki
A co do pociągu to w pobliżu mają swoją siedzibe Panowie z kolei woąskotorowej wraz z sprzętem na chodzie. Powinno wystarczyć.
Pozdrawiam

[Mirosław Jastrzebski]

Kilku członków mojej rodziny zostało 1945 w takim transporcie wywiezionych na wschód. I moze dlatego mam prawo skomentować to co zamierzacie zrobić. Przekraczacie granice dobrego smaku i posuwacie sie o za daleko. To jest absurd w czystej postaci.
Róbcie"pseudobitwy , odtwarzajcie" coś co nigdy nie miało miejsca, ale tego rodzaju wydarzenia zostawcie w spokoju. To brak szacunku dla historii i dla ludzi, którzy brali w niej udział.

[jazlowiak]

A filmy kręcic mozna? A widowiska teatralne mozna? Niech Pan już nie przesadza z tym świętym oburzeniem. Bo nie wiadomo co lepsze pseudobitwa" prz pseudowysublimowanie".

[Mirosław Jastrzebski]

Nastepnym etapem tej głupoty bedzie odtworzenie życia w obozie koncentracyjnym. I wtedy postawisz w równym szeregu Pasażerkę" Munka z widowiskiem pt. pryszczaci młodzieńcy robią selekcję w Majdanku. Jeżeli nie rozumiesz tej subtelnej róznicy to chyba nie ma tu miejsca na żaden dialog.

[michał ł]

A zauważyłeś że nie jest to impreza rekonstrukcyjna" tylko inscenizacja przy okazji konferencji IPN na dany temat??

nie pierwsza taka inscenizacja przy okazji różnych imprez IPNowskich.

[Mirosław Jastrzebski]

Z pewnością któryś z oddziałów IPN organizował sesję poświęconą zbrodni katyńskiej, jeszcze inny sesję o Palmirach. I moje pytanie: czy te wydarzenia ozdobiono jakimiś inscenizacjami? Jezeli tak, to skala obłędu przekracza granice mojego pojmowania.

[Mirosław Jastrzebski]

Smutne jest to,że nie zrozumiałes tego co chciałem powiedziec. Co więcej, kolejny raz moje uwagi zostały odebrane jako atak na działalność Pro Fortalicium". To ciąg dalszy niezrozumiałej obsesji. Sprowokowany przez Twoja wypowiedż zajrzałem do galerii zdjęć Bitwa Wyrska 2005" i teraz juz z pewnością nie nazwałbym tego co tam pokazaliście rekonstrukcją.
Napisałem jasno tak mi się przynajmniej wydaje, że mam zastrzeżenia do inscenizacji deportacji. Co więcej, mam prawo komentować takie wydarzenie i postrzegać je w kategoriach absurdu.
Natomiast całe zjawisko pt. ruch rekonstrukcyjny jest mi obojętne. Bawcie się, tylko nie zróbcie sobie krzywdy.

[polsmol]

Mirosławie Jastrzębski
Najwyraźniej nie rozumiesz, że określanie czyjejś pasji mianem głupoty" a tragicznych przeżyć wielu ludzi wydażeniami których nie było" świadczy o twoim stosunku do tematu jednoznacznie negatywnie (o osobie piszącego z resztą też nie najlepiej).
Peczytaj swoje posty a może zrozumiesz co chodzi.
Jeśli zależy ci na rzeczowej dyskusji to naucz się trzymać język na wodzy a jeśli masz inne cele (np. wywołanie zamieszania) to badź łaskaw przenieść się na inne forum.

[Mirosław Jastrzebski]

Polsmol
Bardzo proszę, gdy cytujesz moje wypowiedzi nie rób błędów ortograficznych.

[Sosab]

Panie Mirosławie!
Ma pan rację....są pewne granice....ale...niektórzy ich nie zrozumieją i ta bariera była, jest i będzie przekraczana....stąd moje ubolewnie nad polską rekonstrukcją o której pisze w swoich postach.
Moim zdaniem ma pan racje!
Zresztą....film czy sztuka teatralna....to nie to samo co rekonstrukcja...odtwarzacze!
Pozdrawiam.

[Ricardo68]

Wczoraj już trafiłem na ten post i przyznam, że mnie przytkało... musiałem pomyśleć, ale skłaniam się tu ku zdaniu Pan Mirosława, rekonstrukcja wywózki Polaków jest duzm nadużyciem pojęcia rekonstrukcja. Jazłowiak porównuje takie wydarzenie do kręcenia filmu czy sztuki teatralnej, no daruj, ale porównanie wybitnie nie na miejscu. Ciekawe czemu sam nie ruszasz wydarzeń" dotyczących odtwarzanego przez Ciebie okresu historii, jak np. aresztowanie kadry UJ w Krakowie czy np. działalności einsatztruppen? Doprawdy jeżeli będziemy dawać przyzwolenie na coś takiego.... Wszyscy dopiero oburzali się na idiotów - organizatorów koncertu tecno w Holandii za ich tępotę, czy parę lat temu na artystę", który wyprodukował zestaw lego obóz koncentracyjny, na prawdę pewnych granic nie należy forsować. IPN organizuje konferencję historyczną na ten temat bo takie jest jego zadanie statutowe - badać historię, ale zilustrować to wydarzenie próbą rekonstrukcji deportacji.... !!!!!!! czyżbyście odczuwali jakiś rodzaj niezdrowego podniecenia na myśl o możliwości posiadania takiej władzy nad ludźmi?

[Ricardo68]

Nie chciałbym pozostawić żadnych wątpliwości, właśnie oglądałem fotki z rekonstrukcji Bitwa Wyrska - pierwsza klasa, Panowie zrobiliście pierwszorzędną imprezę, więc tym bardziej proszę nie bierzcie się za coś takiego

[d007]

Ależ Panie Mirosławie, my nie traktujemy Pańskiego zdania jako atak na Stowarzyszenie. Jest ono dla nas bardzo cenne i motywuje nas szczególnie do dalszego działania. Umacniamy się tylko w przekonaniu, że to co robimy jest bardzo potrzebne !!!

Serdecznie pozdrawiam
d007

[jacenty2004]

Dzięki Bogu ,że nikt z IPN (Instytucja Poza Nadzorem) nie wpadł na pomysł odtwarzania czegokolwiek w Oświęcimiu.

[nikt]

Witam!
Taka inscenizacja wymaga zastanowienia. I pierwsza rzecz nad którą warto zastanowić się organizatorom to czy nie wywoła ona zbyt krańcowych reakcji .
Nie potępiam samego pomysłu - tylko zwracam uwagę na delikatność materii.
pozdrawiam .

[Mirosław Jastrzebski]

IPN do dziś nie ustalił liczby osób, które deportowano do Związku Radzieckiego z terenu Górnego Śląska. Prawdopodobna liczba zawiera się w przedziale 30- 90 tys. osób. Wynika z tego jasno,że duża część tych ludzi zginęła. Byli to w większości górnicy, wykorzystywani w kopalniach Donbasu. Deportacje traktowane są jako zbrodnie przeciw ludzkości, zatem równoważne innym zbrodniom dokonanym w trakcie drugiej wojny światowej i po.
PS; 007 to chyba nie jest dobre miejsce do pajacowania.

[Volksewagen Wojtek]

Bez urazy, ale czy Pan słyszy samego siebie ? brzmi Pan jak jakiś emerytowany ORMO-wiec koncesjonujący prawde, przecież Pan nawet nie wie jaką olbrzymią ilością incjatyw wykazują się Ci młodzi ludzie, w co są zaangażowani co robią, co pragną zrobić i to w dodatku w porozumieniu z chyba bądz co badz poważnymi ludzmi z IPN-u, wylewa Pan kubeł pomyj na wszelką działalność tych ludzi pisząc o przekłamaniach etc, etc- dzisiaj bardzo łatwo krytykować ciekawe czy równie gorliwie walczył Pan z przekłamaniami historycznymi chociażby w stanie wojennym. A co do szacowania ilośc ofiar to chyba zdaje Pan sobie sprawę że nie jest to takie proste biorąc pod uwagę że za sprawę wzieli sie sowieci.
pozdrawiam

[Ricardo68]

Obywatelu,Panie, Kolego (właściwe podkreślic) Nikt!!!
To na szczęście jest wolny kraj (sic!) więc możesz się zastanawiać, to nawet dobrze wpływa na fałdowanie kory mózgowej, ale daruj rekonstrukcja deportacji????!!!! zapędzanie ludzi do bydlęcych wagonów, pokrzykiwanie po rosyjsku i kłucie bagnetami i bicie kolbami mosinów? mam nadzieję, że nie znajdzie się chętny do roli nkwdzisty, który by miał sie tak zabawiać

[polsmol]

A właśnie tak było!
Wielu byłych apartyczków (i powiązanych z nimi) chciałoby o tym zapomnieć (i napisać historię na nowo) bo to oni byli po stonie wroga przez ostanie 50 lat (czyt. zdrajcy). Widowsko historyczne (oczywiście odpowiednio przygotowane) jest najlepszą lekcją historii dla młodego pokolenia i chyba dlatego się tak nie podoba. Co i rusz słychać, że należy wszystko zaponieć dla budowy dobrych stosunków z Rosją (kóre są z resztą niemożliwe). Budowanie przyszłości na kłamstwie to droga do nikąd.
Trzeba jednak zastrzec, że taka rekonstrukcja musi być przygotowania przez odpowiednich ludzi tak żeby nie było wdać wygłupów czy tak często spotykanego szmaciaża z browarem". Wszystko przez szacunek dla ofiar.

[Ricardo68]

Taaak stosunki z Rosją, dobre stosunki z Rosją to rzeczywiście fantazja, Moskale nie będą naszymi sprzymierzeńcami bo to nie leży w ich pokrętnej naturze, oni chwilowo tolerują tych, którzy akurat im są do czegoś potrzebni.
ale ad rem, nadal uważam, że istnieje granica, której pod żadnym pozorem przekroczyć nie wolno. Skąd gwarancja, że szmaciarz z browarem" jednak się ie pojawi, że nie dojdzie do nadużycia pojęcia widowisko historyczne? Wybacz Polsmol, ale jak dowodzą badania naukowe, człowiek ma skłonności do wykorzystywania swojej przewagi nad innym czlowiekiem - vide eksperyment ze studentami, z których jedna grupa była więżniami, a druga strażnikami, albo sprawa sprzed lat, wstydliwie przemilcznana, kiedy kręcono w naszym kraju słynnego Króla olch" z Johnem Malkovichem. W tej sytuacji niewiele trzeba by z widowiska historycznego, stało się to ponurą farsą. Wczorajsza inscenizacja w Poznaniu zbiera laury, w miejscowej prasie dziennikarz na szybko zanotował wrażenia oglądających i co czytamy? Słowa chłopca kilkuletniego: wojna to fajna przygoda". Taak wojna w tym wydaniu jest widowiskowa, szczególnie, że uczestnicy po jej zakończeniu wstaną i pójdą na zasłużone piwo. Czemu rodzice tego malca, albo ktoś inny nie wytłumaczył temu chłopcu, że ie o to w tym chodziło. Zagwarantujecie organizatorzy deportacji, że jakiś inny mały chłopiec nie zobaczy tej inscenizacji" i nie uzna, że tak należy.

[jazlowiak]

A moja rodzina jest pochodzenia rosyjskiego i mieszkamy tu od 1918 roku i nie życzę sobie generalizacji, ze jeden naród jest pokrętny a inny nie.

[mike110]

Ja również się nie zgodzę. Mówicie nie o narodzie ale o jego przywódcach. Osobiscie przekonałem sie, że zwykli rosjanie nie uważaja nas za wrogów. Dla nich jestesmy bracia-słowianie.