-
Zawartość
9 254 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
-
Lotnicze ciekawostki
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na bodziu000000 → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Istny Top afGun. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ten, który zastrzelił tych dwóch mówi po rosyjsku, bo są u niego głoski „g”, a w ukraińskim „g” nie istnieje, gdyż jest zastąpione głoską „h”. Gdy u ruskich jest „Grisza” to u Ukraińców jest „Hrisza” itd. -
Pozwoliłem sobie zwątpić w naukę darwinizmu w szkole katolickiej, ponieważ KK uczy, że świat powstał 4 tysiące lat temu, za to nie uczy tego, jakim cudem kości najstarszych dinozaurów liczą 230 milionów lat.
-
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Sporo o tym zjawisku rozmawiam z dwiema Ukrainkami, które mamy z żoną w domu. Faktem jest, że w zasadzie ok. 80 proc. Ukraińców mówi i po rusku, i po ukraińsku. Ale od wybuchu wojny zapanowała u Ukraińców wielka i przemożna wola, aby mówić tylko po ukraińsku. A wbrew pozorom różnice między tymi językami są duże. Gdy mówię do naszych Ukrainek po rosyjsku to one oczywiście rozumieją, o co mi chodzi, ale zaraz mnie korygują, bo taką mamy umowę, że uczymy się. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Drobna różnica między nim a dudą. Czekałem na aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj, aj,... a tu miłe zaskoczenie. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Najmarniej... -
Lotnicze ciekawostki
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na bodziu000000 → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Nie ma śmichów-chichów, panie dzieju. Dziś już nikomu nie chce się konstruować samolotów zgodnych z regułą pól. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Weź... -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak jest. Miałem okazję sporo pisać o tym dla polskiego MON, bo mnie ten temat fascynuje. Nauka survivalu to jedna z podstaw szkolenia pilota NATO na okoliczność po zestrzeleniu. Niektórym nie spodobały się moje teksty, szczególnie po moim stwierdzeniu, że spotkanie z psem tropiącym musi wygrać pilot, a nie pies, cokolwiek miałoby to oznaczać (a niekoniecznie musi to oznaczać coś złego dla psa). A przecież sam mam od zawsze psy, kocham je, uwielbiam, ale to nie one mają decydować o życiu lub śmierci zestrzelonego lotnika reprezentującego cywilizację łacińską. To była swego czasu potworna afera w lotnictwie NATO i Australii. Ale służby wzięły za twarz tę aferę i jej uczestników. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Dobre. Z jednego siedem kół zostało i kawałek gąsienicy. Reszta orbituje na niskiej orbicie okołoziemskiej. -
Ciekawe, ile go w tym katolickim ogólniaku nauczono o darwinizmie? Zakładam, że takiego „dysydenta”, jak Darwin, wyrżnięto z programu nauczania.
-
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Piloci to co innego, bo to elita. Piloci zawsze są w najwyższej cenie do wrogiej propagandy. Pojmani wrodzy piloci to zawsze asy w grze. Co robiła arabska dzicz z pojmanymi np. RAFowcami Adrianem J. Nicholem i Johnem Petersem? Najpierw katowanie, a potem za łeb i przed kamerę telewizyjną i dawaj zmuszać ich do potępiania własnego rządu i całego bandyckiego Zachodu, bo jak nie to wracamy do piwnicy-katowni. Ktoś ma wątpliwości, że ruskie bydło nie zastosowałoby ww. metod Husajna, gdyby tak dorwali zachodniego pilota z zestrzelonego ukraińskiego samolotu? To tylko temu niedojrzałemu youtubowemu dziecku OSINTu od czołgów tak się wydaje, bo gdy torturowano Nichola i Petersa to owo dziecko miało 5 lat. Nie zastanawia mnie. Raczej oficjalnie wiadomo, że wszystkie kraje NATO graniczące z Rosją i Ukrainą są centrami szkoleniowymi dla ukraińskich sił zbrojnych. Mówi się o tym dość otwarcie w polskich mediach i to ustami polskich pułkowników i generałów. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Chyba wszyscy tutaj mamy świadomość, jakim niewyobrażalnie gigantycznym prezentem dla Kremla byłoby zestrzelenie ukraińskiego samolotu z pilotem nie mówiącym ani słowa po ukraińsku za to mającym ukraińską legitymację wojskową i ukraiński nieśmiertelnik na szyi. Pożywka dla dziczy na długie miesiące, jeśli nie kwartały. Kotkow zaraz by wszedł na mównicę i miał swoje performance; nawalona Zacharowa orgazmów by dostawała omawiając atak faszystów Zachodu na bogobojną Rosję itd., itp. Dlatego to niedojrzałe dziecko Youtuba od pół roku ogłaszające, że już, już, już za chwilę Ukraińcy dostaną F-16, a tak w ogóle to być może szykuje się grupa pilotów NATO ukraińskiego pochodzenia, którzy dostaną drugie obywatelstwo i ruszą w tych F-16 do walki z ruskimi chyba stuknęło się w głowę o lufę Leoparda, bo to dziecko w czołgach się specjalizuje, nie w lotnictwie i nie w wyobraźni o konsekwencjach politycznych różnych posunięć wojskowych. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak jest. Szczególnie jedno polskie dziecko youtuba, które wypłynęło na tej wojnie, rzuciło etatową robotę i zajęło się autopromocją swojej osoby, już prawie sformowało lotniczy korpus ochotniczy na Ukrainę według niegdysiejszej koncepcji Flying Tigers. Ileż on już razy promuje tezę, że zachodni piloci ukraińskiego pochodzenia dostaną drugi paszport, ukraiński, i że wsiądą w F-16 i będą walczyli z ruskimi za ojczyznę swoich dziadów czy pradziadów. -
Ale co to jest za afera? No bądźmy poważni. Prawdziwa afera to były ośmiorniczki za 99 zł. To są dopiero afery mające moc zmiatania rządu PO-PSL.
-
Orban chce zmian granic? "Jego dementi jest niewiarygodne. Powstała nowa mapa Węgier" Prowadzimy tutaj Poczet Pacjentów. Kandydatura nie do pominięcia.
-
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Bym se zakładnął, ale tam nikt niczego mądrego nie napisze, ze mną włącznie, bo nie ma na podstawie czego. A jako ojciec-założyciel wątku musiałbym chyba zaprzestać pracy i cały czas poświęcać na prostowanie głupot wygadywanych przez te youtubowe osintowe misie z okienka i wypisywanych przez dziennikarzy innych mediów. Dla tych ludzi szkolnictwo lotnicze to kompletna abstrakcja, a tytuły inżynierów-pilotów wojskowych biorą się z bazaru, tak jak MBA kupowane w szkółce PiS po trzech miesiącach. Dla tych ludzi nie istnieje żadna medycyna lotnicza i instytut medycyny lotniczej selekcjonujący kandydatów do wojskowego szkolenia lotniczego; dla tych ludzi nie istnieje czas studiów w akademii sił powietrznych. Gdyby wierzyć w te wszystkie ploteczki pociesznych osintowców z YT, wypowiadane takim protekcjonalnym tonem dla maluczkich, iż „ptaszki ćwierkają, że…” to ukraińscy piloci szkolą się już od dawna na Mirage’ach 2000, F-15, F-16 i A-10. Ci ludzie w ogóle nie mają włączonego jakiegokolwiek lotniczego myślenia, wiedzy i wyobraźni. Gdyby te wszystkie głupoty tych misiów z osintowego okienka miały być prawdziwe to Ukraina musiałaby mieć przed 24 lutego 2022 grube setki nadmiarowych pilotów tylko czekających na wyjazdy zagraniczne w celu szkolenia się na czterech wspomnianych typach samolotów. Albo nagle po 24 lutego przez pół roku nadano na Ukrainie setki tytułów inżynierów-pilotów ludziom, którzy 25 lutego zgłosili się ochotniczo do systemu szkolnictwa lotniczego. No bo od pół roku przecież ci ludzie latają już czterema typami zachodnich samolotów bojowych. Szkolnictwo lotnicze jest najciekawszą dziedziną lotnictwa, bo tam zawsze najwięcej się dzieje, najwięcej jest inicjatyw, innowacyjności, a także najwięcej jest różnego rodzaju zagrożeń i metod ich eliminacji. Dlatego nie można sobie z tej dziedziny lotnictwa robić kompletnych jaj, jak ma to miejsce u tych misiów z osintowego okienka youtubowego i innych takich „fachowców” z mediów. Z powodzeniem można zakładać, że zginęło już co najmniej 15-20 proc. ukraińskich pilotów odrzutowych samolotów bojowych. Reszta, jaka została, musi być na Ukrainie i walczyć i jeszcze muszą mieć zmienników. Prawidłowa proporcja w cywilizowanych siłach powietrznych to dwóch pilotów na jeden samolot (w Polsce proporcja poza zasięgiem możliwości) i wątpić należy, że Ukraina jest zdolna do utrzymania takiego parametru. Ukraińska infrastruktura lotniskowa i ogólnie sił powietrznych zniszczona. Część kadry instruktorskiej akademii sił powietrznych Ukrainy na pewno walczy, a w każdym razie podratowuje stany osobowe po młodszych pilotach już poległych. Cała część dydaktyczna do kształcenia i szkolenia studentów-pilotów na pewno jest kompletnie zdezorganizowana, a może i uszkodzona w jakiejś części. Walczą także (jak widać na filmikach) ukraińskie samoloty szkolno-bojowe L-39M1, więc nawet samolotów do nauki pilotażu tam brakuje. Normalne wojskowe szkolnictwo lotnicze leży na łopatkach na Ukrainie. No więc skąd nagle te rzekome nieprzebrane tabuny ukraińskich pilotów kształconych i szkolonych do statusu „combat ready”, którzy wg osintowych dzieci internetu jakoby latają już od pół roku na Mirage’ach 2000, F-15, F-16, A-10? Co, Ukraina wysłała w świat pierwszo-, drugo-, trzecio-, czwartorocznych studentów swojej akademii sił powietrznych sprzed 24 lutego 2022, żeby w pół roku na mocy jakiegoś cudu nadać im gdzieś tytuły inżynierów-pilotów i w prezencie na dokładkę status „combat ready”, gdy pilot „combat ready” to jest kapitan, ewentualnie późny porucznik przed awansem kapitańskim? Zabitych pilotów Ukrainie ubywa, a samolotów nie ubywa, bo samolotowe i śmigłowcowe donacje trwają i pilotów Ukraina potrzebuje tu i teraz, u siebie, więc skąd się biorą – według mediów i osintowych dzieci internetu – te mityczne setki pilotów uczące się na dwóch kontynentach walczyć w zachodnich samolotach bojowych? Dlatego ziomuś nie założę wątku o ukraińskim szkolnictwie lotniczym czasu wojny od 24 lutego 2022, mimo że on jest wybitnie fascynujący i wyjątkowo tajemniczy. Nie założę, bo po pierwsze nic wiarygodnego o tym nie wiadomo; po drugie nie mam czasu na użeranie się z głupotami osintowych dzieci internetu, albo takich kanapowych lotniczych wojowników klawiatury z portalu Defence 24, jak ten, który twierdzi, że dla pilota to jest olbrzymi problem przejść z samolotu z przyrządami wyskalowanymi w systemie metrycznym na samolot z przyrządami wyskalowanymi w anglosaskim systemie miar. Skąd się tacy głupcy biorą i jeszcze mają robotę dziennikarza w medium wojskowym? W byłych demoludach codziennie latają tysiące pilotów i instruktorów-pilotów, którzy w tygodniu roboczym latają wszystkim, co się da z przyrządami wyskalowanymi w obu wspomnianych systemach miar. Mogę takiego głupka poznać ze słowackim pilotem (weteranem z Afganistanu), który ma swoją dużą firmę lotniczą na Słowacji i jest pilotem szybowcowym, motoszybowcowym, samolotowym i śmigłowcowym, często bywającym w Polsce. Zrobił kiedyś ze mną autorotację w Hughesie 269 (z tymi „strasznymi” anglosaskimi przyrządami), a po lądowaniu wsiadł do Zlina (z naszymi „ukochanymi” metrycznymi przyrządami) i gdzieś poleciał. Gość lata kompletnie wszystkim z całego świata bez względu na to, jakie to coś ma przyrządy, czy anglosaskie, czy metryczne. Tacy sami piloci są w Polsce i we wszystkich demoludach. A dureń z portalu Defence 24 kreuje problem, jaka to jest masakra, gdy trzeba się przesiąść z wysokościomierza wyskalowanego w metrach na wysokościomierz wyskalowany w stopach. Dlatego wątku o wojskowym szkolnictwie lotniczym na Ukrainie czasu wojny nie będzie, chyba że zaczną się ukazywać jakieś pierwsze wiarygodne informacje na taki temat to wówczas można pomyśleć o tym. -
Czyli orzeł będzie Twój. No cóż, zobaczymy
-
Indeks Nędzy dla Polski osiągnął najwyższą wartość od 17 lat A pisowcy się cieszą.
-
Tak to jest, jak się mieszka w posiadłości i pałacu Montaż Spiec Banku (czyli KGBowskiej mafii sołncewskiej) otrzymanych prawie za friko i jest się kompletnie oderwanym od rzeczywistości. Wtedy masło jest po 2,80. A pisowska nędza i tak głosuje na coś takiego.
-
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29450739,rosyjskie-cwiczenia-w-obwodzie-kaliningradzkim-uderzenia-bombowe.html#s=BoxOpImg5 -
„Teledysk” z 8 lutego. Dziś 9 lutego. Najpóźniej jutro ta panna nie robi u obajtka. Jeśli to nie performance'owy fejk ten filmik. Ale i tak dobry.
-
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
To się nazywają towarzysze broni. Ani nie spojrzą na kumpla, czy żyje i jest do odratowania. Ile setek jest takich filmów... -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Od dawna marzy mi się tu podwątek akademii sił powietrznych Ukrainy, jak ona funkcjonuje od wybuchu wojny, jak szkoli, czy szkoli, czy w ogóle istnieje, czy jest zbombardowana i jest rozparcelowana po zaprzyjaźnionych państwach, czy nie itp. To jest kapitalny temat, ale Ukraina pilnuje się, żeby nic o tym nie mówić i oczywiście nie dziwota.