-
Zawartość
9 907 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
Szczególnie po pracy w branży oczyszczania miasta. Do pracy przy mechanice precyzyjnej i przy produkcji broni to jak znalazł. Ale nic to - RODZINA NA SWOIM.
-
Kiedyś będą książki na ten temat. Autorzy będą sobie musieli odpowiedzieć na pytania, czy ta panika była, czy nie, a jeśli była, to jak się zmieniała w funkcji czasu? Pytania niełatwe, chociaż różne odpowiedzi na ten temat widać w codziennym życiu.
-
Prof. Horban dziś skorygował: W Polsce obecnie występuje 80 tys. przypadków zakrzepicy rocznie i ma miejsce 30 tys. zgonów rocznie z tego powodu. Bez żadnej pandemii i jakichś szczepień. I histerii Polaków nie ma. Obecnie na zakrzepicę zmarło troje Polaków, którzy wcześniej zaszczepili się AstrąZeneką (takich samych przypadków po Pfizerze jest więcej) i histeria przeciwko Astrze jest taka, jak w trakcie lądowania kosmitów. Przy tym nie ma ani jednego dowodu, że istnieje związek pomiędzy zaszczepieniem się Astrą a śmiercią z powodu zakrzepicy. AstraZeneca przechodzi przyspieszony kurs handlu i marketingu w branży farmaceutycznej. W katalogu ludzkich świństw nie istnieje takie, jakie zakulisowo nie byłoby wdrożone przez jedną firmę farmaceutyczną przeciwko drugiej konkurencyjnej. Bardzo długo mogłem się temu przyglądać od kulis. To samo dotyczy branży pochodnej - materiałów medycznych. Wyżynka jest bezpardonowa, a narzędziem jest negatywny marketing szeptany na poziomie placówek medycznych oraz armie trolli siejących panikę w necie, jak to niby zły jest produkt konkurencji. Tak, jak pewien zagraniczny dyrektor firmy śmigłowcowej w prywatnych, zakulisowych (wyjątkowo plugawych i wrednych) rozmowach wmawiał mi kiedyś, że EC 135 nie jest zdolny do latania w górach (gdy trwał przetarg na śmigłowce dla polskiego LPR), to tak samo postępują firmy i koncerny farmaceutyczne. Jaka jest „etyka” producentów szczepionek przeciwko covidowi pokazuje fakt, że nie ma stałych cen na te szczepionki. Ceny są negocjowalne. Doi się klienta i patrzy, ile wytrzyma. Już wykazano, że jedno państwo kupuje szczepionkę za x, a inne za x razy 3.
-
Era przedcovidowa - według statystyk w Polsce rocznie występuje blisko 60 tys. przypadków zakrzepicy
-
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Jarosław Kaczyński: „Każdy kto będzie próbował zmienić miejsce lądowania prezydenckiego samolotu, zostanie oskarżony o utrudnianie Prezydentowi RP sprawowania władzy” (marzec 2010 r.). Jest rzeczą nie do policzenia, ile razy Angela Merkel lądowała nie tam, gdzie pierwotnie miała lądować. I nawet jej nie przyszło do głowy zapukać do drzwi kabiny pilotów. Była tylko informowana o decyzji dowódcy statku powietrznego, który w tymże statku powietrznym ma władzę większą od polityków najwyższej rangi krajowej lub światowej. I tak jest na całym cywilizowanym świecie. -
Jakie żałosne są ataki na AstręZenekę wraz z podawaniem naukawej „informacji”, iż jakoby od tej szczepionki dostaje się zakrzepicy. Do polskiego ludu za nic nie trafia informacja, choćby z dnia dzisiejszego, że więcej przypadków zakrzepicy wystąpiło u pacjentów szczepionych Pfizerem, niż AstrąZeneką. Ale nawet i to niczego nie oznacza, ponieważ jednocześnie nie ma żadnych dowodów, że te zakrzepice wystąpiły na skutek szczepienia, bo nikt nie zbadał u tych ludzi z zakrzepicą chorób towarzyszących. Histeryczny strach przed rzekomą zakrzepicą po szczepieniu jest po prostu śmieszny. Pokazuje to tylko ciemnotę ludu. Nie ma histerycznego strachu przed zakrzepicą na skutek covida, za to jest panika na skutek wyimaginowanej zakrzepicy poszczepiennej. A fakty są takie, że to covid już na dzień dobry grozi zakrzepicą, a nie szczepionka przeciwko niemu, bo to jest jeden z ataków covida na ludzki organizm. Każdy pacjent hospitalizowany z powodu covida codziennie dostaje w brzuch zastrzyki z Clexane, czyli leku przeciwzakrzepowego rozrzedzającego krew. Gdy się jest wypisywanym ze szpitala to nadal trzeba brać codziennie te zastrzyki przez 10 dni. Gdy Clexane się skończy trzeba brać doustny lek przeciwzakrzepowy Xarelto, bo syndromy post-covidowe ciągle grożą zakrzepicą. Ale histeria jest oczywiście przed AstrąZeneką. Nieźle konkurencja Astry się postarała. Klasyka zakulisowego wykańczania konkurencji szeptaną czarną propagandą. Jako żywo przypomina mi się historia polskich stentów. Na świecie jest tylko sześciu producentów najlepszych stentów zarówno w wersji podstawowej, jak i w wersji uwalniającej lek. W tej szóstce jest wybitna firma polska. Ma wszystkie światowe certyfikaty na swoje stenty, włącznie z tym najważniejszym amerykańskim i eksportuje te stenty na cały świat po cenie tak konkurencyjnej, że jest nie do przebicia. Tego było już za wiele dla konkurencji z innego kontynentu. Skala kampanii oszczerstw przeciwko polskim stentom, jaką miałem okazję obserwować przez trzy lata, była niezwykła. Na jej podstawie można by napisać podręcznik wykańczania konkurencji wszystkimi możliwymi nieetycznymi środkami. Tylko że to się nie udało firmom z innego kontynentu, a szczególnie jednej, która po prostu szału dostawała, że przegrywa z Polakami krajowe polskie i światowe przetargi na stenty, gdy przez dekady była przez nikogo niezagrożona. Ale kampania oszczerstw przeciwko Polakom się nie udała. Polskie stenty same się obroniły i są od wielu lat bardzo cenione na świecie.
-
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Oto Wojsko Polskie. Jedyne prawo lotnicze, jakie w WP działa, to „Jakoś to będzie”. Kto niespełna miesiąc temu zabił w śmigłowcu biznesmena Karola Kanię? Eks-wojskowy pilot o złej reputacji w jednostce, o reputacji pilota z niewielkim szacunkiem wobec lotniczego prawa, procedur i bezpieczeństwa lotów. A kto kiedyś rozwalił o górę nowiutkiego Eurocoptera? Kolejny artysta eks-wojak z gatunku „Co to nie ja; że co, że ja nie dam rady?”. Wyszkolił go na Bemowie pilot doświadczalny Eurocoptera i już woda sodowa poszła do głowy, już jestem bogiem przestworzy. Tylko że z tym poglądem pana podpułkownika nie chciała się zgodzić zła pogoda i pewna góra poza granicami Polski. Itd., itp. -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Część polskiego wojska w III RP utraciła godność, honor i instynkt samozachowawczy. W „złej” PRL byłoby rzeczą niemożliwą to, co się działo w 36. specpułku. Jakiego upadku godności, honoru i instynktu samozachowawczego trzeba, żeby przez lata uprawiać proceder fałszowania pilotom uprawnień do różnych kategorii operacji w ruchu lotniczym? Jakiego upadku umysłowego trzeba ze strony zarówno dawców takich „usług”, jak i ich biorców? Jakim moralnym i umysłowym zerem trzeba być, żeby w dzienniku pilota dać sobie wbić np. uprawnienia IFR za nic, nienależne, bo wbite na lewo przez fałszerza? I jakim moralnym zerem trzeba być, żeby latami kryć ten proceder? W którym cywilizowanym państwie ma miejsce taka granda? Jeśli już to w Kolumbii, bo tam jest olbrzymie i niewyczerpane zapotrzebowanie na wciąż nowych pilotów dla karteli, bo oni wciąż giną albo idą do pierdla. Piloci Tu-154 znad Smoleńska nie mieli żadnych uprawnień do takiego podejścia do lądowania, jakie wykonywali. Mieli je sfałszowane. Gdyby przeżyli katastrofę to do dziś nie wyszliby z więzienia. Wyczerpali wszystkie znamiona Artykułu 173 KK i to nie paragrafu 2 (o nieumyślności), ale paragrafu 3 z karą do 12 lat więzienia. Jeżeli pilot wojskowy świadomie, z premedytacją, godzi się na wstemplowanie mu do dziennika pilota uprawnień mu nienależnych, sfałszowanych, to jak to można nazwać? Ma to coś wspólnego z godnością, honorem, mądrością życiową, instynktem samozachowawczym, byciem obywatelem-legalistą, byciem człowiekiem odpowiedzialnym za siebie, byciem człowiekiem odpowiedzialnym za przewożonych przez siebie ludzi? -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Człowieku śniegu, O czym Ty dyskutujesz z pisowcami? Spośród 4 członków załogi aż trzech nie miało uprawnień (bo nie miało kompetencji, wyszkolenia, wiedzy, jakiejkolwiek praktyki) do takiego lądowania, do jakiego ich zmuszono. Więc o czym Ty dyskutujesz? Z kim? Z pisowskimi besserwisserami? Nie szkoda Ci czasu? -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Wątek aż pękający od „znawców lotnictwa”. To ile „znawcy” widzieliście katastrof lotniczych, w tym dużych samolotów komunikacyjnych, w tym ruskich? No ile? Pochwalcie się, a od razu wątek nabierze wiarygodności. Nie macie pojęcia, o czym bredzicie pisowscy fanatycy. Czy to będzie Ił-62, czy to będzie Tu-154, po takich katastrofach, jakie spotkały polskie lotnictwo z udziałem tych samolotów wszystko i szczątki wszystkich ludzi są zbryzgane naftą, płynem AMG-10 i wszystkim innym, co wysokoenergetyczne. Wykrywacz substancji wysokoenergetycznych zawsze zareaguje na miejscu każdej katastrofy samolotu komunikacyjnego dowolnej produkcji, bo zareagowałby nawet na miejscu katastrofy motoszybowca. I to jest wasz pisowski trotyl - życiodajny pokarm waszej sekty. -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Człowieku, nie wstyd Ci, co Ty tutaj wypisujesz? Co Ty tu w ogóle robisz? Masz jakieś pojęcie o lotnictwie, o lataniu, o prawie lotniczym, o procedurach lotniczych? Tylko na pisowskie kłamstwa i brednie Cię stać? Komisja powypadkowa (ta profesjonalna) - wbrew Twoim kłamstwom - nie potwierdziła żadnej obecności TNT, jak głosisz w swoich bredniach. Jedyne, co potwierdziła to obecność we wraku śladów materiałów wysokoenergetycznych - takich samych, jakie są np. w paście do butów i w artykułach spożywczych, m.in. w przetworach mięsnych. Znasz się na samolotach i na wszystkich płynach oraz innych materiałach chemicznych w nich używanych? Masz blade pojęcie, ile w rozbitym samolocie „samo się dystrybuuje” materiałów wysokoenergetycznych, na które zawsze zareagują wykrywacze tego typu materiałów? Nie masz o tym żadnego pojęcia. Stać Cię tylko na wypisywanie kłamstw i bredni sekty smoleńskiej. -
Człowieku! Dostajesz ode mnie Pulitzera za ten post! ? Skąd Ty wywlekasz takie smakowite rzeczy? Rewelacja. „Jezu ufam tobie” - aż się wzruszyłem. Przed wiekami, gdy pracowałem w Unitrze, to święty obrazek z tym napisem miała pod szkłem swojego biurka pani sekretarz POP PZPR.
-
Czworonożni towarzysze żołnierza w II RP.
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Mnie niestety nie. Natłumaczyłem się w życiu niemało różnych rzeczy o bazie lotniczej USN w Anacostii, ale z przełomu lat 30./40. O psach w Anacostii nic nie spotkałem. -
Czworonożni towarzysze żołnierza w II RP.
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Świetne zdjęcia. ? Psy jak w postach tym, tym i tym. -
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na les05 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Furia obrońców „wyklętych” po artykule w „Zagładzie Żydów” oraz OKO.press. Ataki na media oraz na historyka, który postawił niewygodne pytania i udokumentował zarzuty -
Czworonożni towarzysze żołnierza w II RP.
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Kapitalne i piękne zdjęcie samo w sobie. ? A jeśli chodzi o psa to jest to francuski Grand Bleu de Gascogne (duży gończy gaskoński). Rosjanie je bardzo cenili. -
Katastrofy i wypadki lotnicze
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na macvsog → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Czyli nic się nie zmieniło od czasu WLiOP. Gdy rozmawiałem z jego dowództwem w roku 1990 i 1991 i 1992 grzecznie pytając, a dlaczego ruskie An-2 i Mi-2 ciągle lądują w kraju nadwiślańskim z kontrabandą to klęli się na wszystkie świętości, że już, już, lada chwila nasze Mi-24, a trochę później PZL-230 z tym się rozprawią. 30 lat minęło, a baśnie wojaków o rozprawieniu się z tym procederem jak baśniami były, tak baśniami pozostały, a przecież mamy „dobrą zmianę”, więc jak to jest możliwe...? -
Pz.Kpfw III, M-47 i M-88 dla Muzeum Broni Pancernej
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na sil3nt → Pojazdy/Artyleria
Dzisiejsi obłąkańcy w kraju nadwiślańskim postawią Cię przed sądem za odwrócony krzyż chrześcijański, mimo że na własną prośbę umarł na nim św. Piotr (bo takiego odwróconego krzyża sam sobie zażyczył), a Ty byś chciał, żeby pacykowali jakieś krzyże na sprzęcie pogrobowców Hitlera w postaci Tuska i Merkel? No bez przesady panie dzieju, bez przesady... -
Czworonożni towarzysze żołnierza w II RP.
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Piękny chart rosyjski. -
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Zajmij się kabaretowy trollu dalszym wypisywaniem ahistorycznych kłamstw i innych bredni na temat amerykańskich militariów, o których nie masz zielonego pojęcia. -
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak jest. Pisałem tylko o magicznym myśleniu czy to piss, czy innych artystów z poprzednich rządów i MON-ów z psychiatrą na czele. III w.ś. od dawna i tak już trwa, tylko nie polega ona na gwiżdżących pociskach, ale polityczny beton nie jest zdolny do dostrzeżenia tego. Ostatnie wybory w Meksyku, Brazylii i przedostatnie w USA to pola bitewne tej wojny. A w Polsce polem bitewnym było obalenie rządu PO-PSL i kreacja afery nagraniowo-ośmiorniczkowej sterowanej przez mafię sołncewską, czyli przez agendę CBP PФ. -
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Magiczna wiara w takie czynniki powoduje, że w dziwnym kraju nadwiślańskim ufa się, że oni tu będą po kilku dniach od najazdu na Polskę. A tymczasem wiadome jest, że WP będzie mogło się bronić przez najwyżej 4 dni, natomiast ci wyśnieni US zbawcy będą tu najwcześniej po 3,5 tygodnia. -
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Do liżącej się na tym forum parki to nie dociera i nigdy nie dotrze. Ta fanatyczno-niedouczona parka nie odróżnia „f” od „t”. Kacza socjeta jedyne, co załatwiła, to Tort Trump. -
Osłona wylotu lufy aka "zapiaszczacz"
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Piotr J. Bochyński → Wojny Światowe
Prezerwatywa - najbardziej niezawodne i zawsze obecne przy amerykańskim żołnierzu czasu II wojny, absolutnie najlepsze zabezpieczenie wylotu lufy przed zapiaszczeniem. Zacna amerykańska marka prezerwatyw Trojan (powstała w roku 1920) pewnie niejednemu piechociarzowi US Army i USMC uratowała życie w tym sensie, że jego Garand lub Springfield po lądowaniu na plaży wystrzelił i zrobił to prawidłowo. -
Osłona wylotu lufy aka "zapiaszczacz"
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Piotr J. Bochyński → Wojny Światowe
Dziękuję za dobre słowo. To jeszcze małe postscriptum. Tak to wyglądało w praktyce. Takich zabezpieczeń przed wodą i zapiaszczeniem używała zarówno piechota, jak i załogi lotnicze latające nad wodą i lądem. Wprawdzie są zdjęcia pokazujące, że do niektórych kabur biodrowych M1916 dawało się wcisnąć .45 Auto owiniętego taką torbą foliową, ale prędzej było to wykonalne w luźniejszych kaburach naramiennych M3. I poniżej jest taki właśnie załogant USAAF z czterdziestką piątką zafoliowaną torbą 19x43 cm i wciśniętą do kabury M3.