Skocz do zawartości

Jedburgh_Ops

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    9 025
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops

  1. Super zdjęcia, a jedno szczególnie ciekawe.
  2. Z grubsza to, co w tym poście.
  3. Wyżły niemieckie krótkowłose.
  4. Wyżeł niemiecki krótkowłosy.
  5. Super. ? Przypomina mi się, jak Amerykanie certyfikowali B-17 i C-54 do wieloholu CG-4A. Też wierzyli, że czterosilnikowce są jakąś drogą w szybownictwie transportowym, po czym wycofali się z tego.
  6. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    I bardzo słusznie, że nie wierzysz. Dokleić to można sobie nawet widok pustyni bez człowieka po horyzont i powiedzieć, że przestrzega się reżimu sanitarnego podczas mszy. Uczciwe parafie, jak ta, z którą jestem zaprzyjaźniony, robią tak, że przed mszą stawiają na krzesełku laptopa z kamerką patrzącą na kościół i wszystko widać, kto tam jest. Czy jest tylko celebrans i pomocnicy plus ewentualnie diakonia muzyczna, czy w ogóle nikogo nie ma. A „wkleić” to sobie można wąsy Franciszkowi, albo pusty stadion wraz ze ścieżką dźwiękową liturgii. A co się dzieje naprawdę i czy zbiera się na tacę to już „tajemnica wiary”. A środowisko kościelne sieje COVIDEM, jak z pepeszy i nikt tego nie goni w polskiej sitwie ołtarza z tronem.
  7. Bardzo to jest ciekawe i w historii lotnictwa unikatowe. Podczas II wojny światowej były dwa państwa, które szkoliły szybowcowych pilotów transportowych przy wspomaganiu się samolotami z ograniczonym albo całkowicie wyłączonym napędem – Niemcy i Stany Zjednoczone. Jeśli chodzi o przypadek niemiecki – normalnie byłoby rzeczą niedopuszczalną (bo bezsensowną), aby szkolić pilota szybowcowego w samolocie z ograniczonym napędem, ponieważ taki pilot niczego by się nie nauczył w tak luksusowych warunkach. Ale najwyraźniej Niemcom chodziło o coś innego. Każdy wielohol szybowcowy jest mniej lub bardziej niebezpieczny i niesie potencjalne zagrożenie kolizją a to z liną holowniczą, która coś może uszkodzić, a to kolizją między statkami powietrznymi. Amerykanie wiedzieli o tym najlepiej, gdy im się w dwuholach zderzały szybowce CG-4A i ginęła masa ludzi. Niesie to też trzecie zagrożenie – że sytuacja nagle zrobi się taka, że holowany i holujący będą szli na zderzenie (choćby na skutek silnej turbulencji), a czas reakcji sterów jest za długi, aby temu przeciwdziałać i jedyne ratunkowe wyjście to odłączenie się od holu. Podobną sytuację sam kiedyś przeżyłem, więc mogę sobie wyobrazić, jak to mogło być w przypadku cięższych statków powietrznych w wieloholu i z ich dłuższym czasem reakcji na stery. W tym trzecim przypadku jeśli odłączać musi się szybowiec to ma zagwarantowane lądowanie w terenie przygodnym, a to też nie jest najbezpieczniejsze. Jedyne uzasadnienie tego, dlaczego piloci szybowcowi Messerschmittów 321 w zakresie „Troiki Schlepp” nie byli szkoleni za sterami Me 321, a zubożonego o jeden silnik Ju 52 jest takie, że gdyby sytuacja w powietrzu zrobiła się kryzysowa i trzeba by rozłączyć hol wówczas szybowiec musiałby lądować w nieprzewidywalnym terenie przygodnym i najprawdopodobniej zostałby uszkodzony lub stracony. Me 321 do takich lądowań, jak szybowce alianckie, nie był przewidziany, odkąd postanowiono, że nie będzie szybowcem na ofensywne operacje desantowe (czyli że będzie mógł być nawet „jednorazówką”), a zamiast tego ma być wsparciem systemu logistycznego i ma być statkiem powietrznym wielorazowego użytku. Dlatego Me 321 zawsze lądowały na przygotowanych pasach. Żeby nie tracić niepotrzebnie Me 321 w toku szkolenia pilotów to z Ju 52 uczyniono „latający symulator Me 321”. Gdyby w toku szkolenia z powodu skomplikowania wieloholu miało dochodzić do sytuacji bliskich kolizji w powietrzu to pilot Ju 52 mógł rozłączyć hol i na dwóch silnikach dolecieć do miejsca startu. Nie tracono by wówczas cennych szybowców.
  8. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Mondrość PiS i jego dbałość o zdrowie Polaków: Liczba szpitali w Polsce: w latach 2005-2007 (PiS) zmniejszyła się ↓ o 33 w latach 2007-2015 (PO–PSL) zwiększyła się ↑ o 208 w latach 2015-2018 (PiS) zmniejszyła się ↓ o 7 A dziś Pinokio wchodzi na mównicę i stwierdza, że to przez opozycję sytuacja pandemiczna jest, jaka jest.
  9. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Zainteresuj się swoimi pisowskimi pojebami: Liczba łóżek w szpitalach w Polsce: w latach 2005-2007 (PiS) zmniejszyła się ↓ o 4470 w latach 2007-2015 (PO-PSL) zwiększyła się ↑ o 11 971 w latach 2015-2018 (PiS) zmniejszyła się ↓ o 5262 A dziś każde łóżko szpitalne na wagę złota. Ale tego Danka Koreanka oczywiście nie powie w przekazie dnia dla takich, jak Ty.
  10. Jak obiecałem – ostatnia amerykańska z II wojny metoda ochrony broni przed zapiaszczeniem, szczególnie w operacjach desantowych, gdy poniewierka żołnierzem na brzegu rzeki lub morza jest największa. Jest to żołnierski „wynalazek”. Toreb z Pliofilmu nie wystarczało dla wszystkich, więc amerykańskie desanty lub forsowania rzek były, jakie były – jedni mieli broń w torbach foliowych, inni nie, a jeszcze inni robili „wynalazki” antyzapiaszczeniowe. Wynalazek poniższy widać na żołnierzach uzbrojonych w karabiny M1 i karabinki M1. Ani karabinek M1, ani karabin M1, ani rkm-y z rodziny M1919 nie miały swoich wyciorów, ale był jeden wycior uniwersalny do wszystkich tych broni. Co któryś żołnierz w kompanii miał go przytroczonego. Wycior miał swój pokrowiec i haczyk M1910. Można go było nosić na pasie głównym albo przytroczonego do któregoś z plecaków – możliwość taką dawał plecak M1928 i M1944, a pod koniec wojny ostatni model plecako-torby M1936 z doszytym paskiem brezentowym z dwoma nitami oczkowymi do troczenia różnych rzeczy na haczyk M1910. Poniżej mój wycior w pokrowcu, jaki wspomniałem. Amerykańscy żołnierze nie obawiali się zmoczenia i/lub zapiaszczenia Garandów od strony zamka, a w każdym razie mniej się tego obawiali. Bardziej obawiali się zapiaszczenia od strony wylotu lufy. Gdyby bardzo obawiali się zapiaszczenia od strony zamka to z całą pewnością powstałby „wynalazek” chroniący zamek na czas desantu. „Wynalazek” choćby na bazie plastra bez opatrunku. Żołnierze amerykańscy mieli szeroki dostęp do takiego plastra i używali go do różnych „wynalazków”, ale tego nie opisuję, ponieważ wykracza to poza temat wątku. Powstała za to maniera ochrony Garandów wyciorem. Nie każdy mógł to zrobić, bo nie każdy był wyposażony w wycior, ale ci, którzy go mieli spokojnie mogli go użyć. Wycior był skręcany z trzech prętów i wystarczyło użyć tylko dwóch elementów wyciora, czyli do części z uchwytem „T” dokręcić tylko pręt z wyfrezowanym kanałkiem na przetknięcie szmatki. Wcześniej oczywiście przez kanałek trzeba było przetknąć odpowiednio solidny kawałek szmatki, aby powstał korek chroniący wylot lufy przed zapiaszczeniem. Diabeł nie trafi za systemem dystrybucji toreb z Pliofilmu i na czas inwazji na Francję toreb tych nie dostała taka elita, jak rangerzy, którym przydzielono wyjątkowo podłe zadanie zdobycia Pointe du Hoc. Na poniższym zdjęciu widać właśnie rangerów siedzących w brytyjskiej łodzi desantowej LCA tuż przed odpłynięciem do Normandii. W prawym górnym rogu widać rangera z Garandem zabezpieczonym przed zapiaszczeniem za pomocą wyciora ze szmacianym korkiem.
  11. Dziękuję za ten schemat. Właśnie nie mogłem uwierzyć, żeby w płaszczyźnie poziomej nie było separacji między samolotem nr 2 a nr 3, bo Niemcy byli za mądrzy w takich sprawach. Jak widać separacja 10-metrowa była, przynajmniej w sensie długości liny. Na fotografii „crainsmilitaria” tej separacji nie widać, ale to normalne. Zawsze na holu raz jest się bliżej, raz dalej samolotu holującego, lina nieustannie pracuje, raz jest silnie naprężona, raz jest luźna, czyli wizualnie z ziemi „krótsza”, dlatego na tej fotografii jest wrażenie, że samoloty nr 2 i 3 są obok siebie, ale to tylko kwestia niestałego naprężenia liny. Dzięki! ?
  12. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Podczas czwartkowej konferencji prasowej szef rządu stwierdził, że w Polsce zaszczepiono przeciwko koronawirusowi ponad pięć mln osób. W rzeczywistości Morawiecki przytoczył jednak liczbę wykonanych szczepień, która nie odpowiada liczbie zaszczepionych Polaków. Każdy zarejestrowany na szczepienie otrzymuje bowiem dwie dawki preparatu. Wcześniej nieprawdziwą informację na temat liczby szczepień podał szef KPRM Michał Dworczyk, a także Wiadomości TVP. Jak zawsze...
  13. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Za to na pewno nie opuszczony przez żonę z przepisanym na nią majątkiem dziesiątków milionów... Spłakać się można. Piechociński - piłeś, nie pisz.
  14. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Biskup Dec o otwartych kościołach: „Nonsensem jest w okresie epidemii zamykanie źródła uzdrowień duchowych i fizycznych”. Antoni Piś Stanisław Konieczny Marian Derkaczewski Kazimierz Kubacki Zbigniew Korab Ryszard Michalik Jerzy Kołodziejczak Marek Piotrowski Bruno Kalinowski Kazimierz Bednarski Sławomir Walczak Edward Sienkiewicz Artur Filipiak Piotr Sikora Antoni Pietras Jan Sudoł Piotr Leśniak Adam Dzióba Tadeusz Giedrys Edward Poniewski Zygmunt Sędziak Sławomir Kaczmarek Janusz Gozdalik Antoni Piś Marek Zienkiewicz Tomasz Blicharz Andrzej Trzeciak Adam Szkóp Leszek Kaczor Edward Poniewierski Andrzej Miszewski Henryk Borzęcki Piotr Wowry Roman Góral Józef Wojtasek Julian Jóźwik Andrzej Chmielecki Stanisław Mleczko Ludwik Olszewski Roman Kopacz Piotr Miler Zygmunt Nabzdyk Sebastian Majcher Kazimierz Małek Stanisław Augustyn Stanisław Kapica Julian Jóźwik Polscy duchowni katoliccy (nie wszyscy), którzy - biskupie Dec- nie spotkali się w otwartych kościołach ze „źródłem uzdrowień duchowych i fizycznych”. Zabił ich COVID. A ilu Ci księża zakazili innych duchownych i świeckich to już nikt nigdy nie policzy.
  15. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Miała być Narodowa Fabryka Maseczek i oczywiście wyszła z tego kicha, jak zawsze w partii PZPR (Polska Zjednoczona Prawica Rzeczpospolitej). Te świry z PZPR czego się nie dotkną, to wszystko jest kicha w ramach ich PRL-owskiej gigantomanii. Z narodowego portu komunikacyjnego jest i będzie kicha; narodowy przekop narodowej mierzei będzie miał głębokość taką, że przepłynie nią narodowy ponton; dwie nowiutkie narodowe wieże narodowej elektrowni Ostrołęka - kicha do wyburzenia. Czego się nie dotkną Misiewicze / Pisiewicze idzie w niwecz za nasze pieniądze. Narodowy milion samochodów elektrycznych też popyla po naszych drogach, nieprawdaż? Narodowy okręt „Miecznik” też czeka w PZPR na swoją aferę, tylko kwestia czasu. Jakim trzeba było być skończonym głupcem, żeby sądzić, iż prywatny biznes nie nasyci rynku maseczek w miesiąc, najdalej w kwartał i żeby porywać się na „Narodową Fabrykę Maseczek”. Będziecie PZPR-owcy siedzieć za to wszystko, a przyjemność z oglądania was z pieczątkami „ZK” na gustownych ubrankach będzie bezcenna.
  16. Okay, dzięki. Wszedłem na eBay.de i do sklepu crainsmilitaria i szukam, bo na niemieckojęzyczne hasła szybowcowe albo messerschmittowskie to zdjęcie nie wyskakuje, musi być opisane jakoś inaczej. Gość ma 8797 zdjęć na sprzedaż, więc do końca weekendu może je znajdę.
  17. Ten górny W6+SW razem z Zwillingami obsługiwał Übermenschom logistykę na Krymie.
  18. Tak właśnie zauważyłem po powiększeniu tego zdjęcia. Świetni piloci holują to pudło. Bardzo małe są separacje między samolotami. Z drugiej strony na pewno są pewne separacje także w płaszczyźnie, której nie widzimy z ziemi, czyli w płaszczyźnie pionowej. A to dlatego, że jak świat światem w każdym wieloholu lotniczym zawsze były wypadki od kolizji z liną holowniczą i każdy trójhol, nawet konwencjonalny, to już jest dla pilotów z dużym doświadczeniem. Kapitalne to zdjęcie.
  19. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Nie szczepiły się Nie szczepili się W tym środowisku też są antyszczepionkowcy krwią Jezusa.
  20. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Psychoprawicowe gadzinówki z ich wybroczynami umysłowymi idą do dna ze sprzedażą i nie można ścierpieć, że OKO Press stać nawet na zamawianie badań społecznych? O to chodzi w ramach tematu wątku „Pandemia”?
  21. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Ale że co? Chodzi o to, że Gazeta Polska i Sieci mają największe spadki czytelnictwa i sprzedaży i nie można ścierpieć, że OKO Press bardzo dobrze sobie radzi? O ten rodzaj goryczy chodzi?
  22. Super! Moja branża. Dzięki za tę fotkę. ? Cały świat na hasło „trójhol szybowcowy” na sto procent odpowie: Jeden samolot-holownik i trzy szybowce. Takich numerów, jak Luftmeni to jednak nikt nie odstawiał, żeby „trójhol szybowcowy” nabierał odwrotnego znaczenia.
  23. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    A skoro temat wątku to „Pandemia” to taka grafika również pasuje. Biedaczkowie piszczą, żeby ich wspierać.
  24. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Bardzo „inteligentny” post. Temat wątku: „Pandemia”. Grafika w poście? Każdy może sobie „inteligencję” tego postu skomentować.
  25. Jedburgh_Ops

    Pandemia

    Ano tak się to stało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie