
les05
Użytkownik forum-
Zawartość
5 920 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
46
Zawartość dodana przez les05
-
Nie przesadzajmy z ich skrupulatnością. Złej jakości stal do budowy amerykańskich okrętów podwodnych Amerykanka Elaine Thomas przyznała się do winy w czasie procesu, w którym była oskarżona o fałszowanie wyników badań jakości stali, z której budowano amerykańskie atomowe okręty podwodne. Thomas ma teraz 67 lat, a proces dotyczy lat 1985-2017, gdy pracowała w odlewni Bradken z Kansas City. Dochodzenie wykazało, że Thomas sfałszowała wyniki badań 240 partii produkcyjnych stali przeznaczonej dla okrętów podwodnych. Śledczy przedstawili jej dowody świadczące o fałszowaniu wyników co najmniej od 1990. W jej zeznaniach znalazło się twierdzenie, że fałszowała wyniki, ponieważ wymóg testowania stali w temperaturze –73℃ uznawała za głupi. Oszustwo wyszło na jaw w 2017, gdy metalurg przyuczany do przejęcia obowiązków Thomas po jej spodziewanym przejściu na emeryturę odkrył podejrzane rezultaty. Nie ujawniono, do budowy których okrętów podwodnych wykorzystano stal ze sfałszowanymi wynikami badań jakości. Wiadomo, że po ujawnieniu oszustwa wszystkie jednostki przeszły dodatkowe przeglądy mające stwierdzić czy kadłuby są w dobrym stanie. Spowodowało to wzrost kosztów prac obsługowych przy tych okrętach, ale wykazało, że wszystkie podejrzane jednostki są w pełni bezpieczne. W ramach osobnego postępowania ugodowego z Departamentem Sprawiedliwości USA spółka Bradken zapłaciła 10,9 mln USD kary. Po odkryciu oszustwa sama zawiadomiła US Navy (marynarkę wojenną Stanów Zjednoczonych Ameryki), a po jego ujawnieniu współpracowała z marynarką wojenną i innymi agencjami rządowymi w wyjaśnianiu sprawy. Bradken wprowadził dodatkowy nadzór nad badaniami jakości. Jeśli przedsiębiorstwo wywiąże się ze zobowiązań zawartych w postępowaniu ugodowym, w 2023 Departament Sprawiedliwości wycofa, zawieszone w tej chwili, zarzuty kryminalne wobec niego. http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=35226
-
Spoko, za wcześnie by medale przypinać.
-
Nowe śmigłowce dla Marynarki Wojennej
temat odpowiedział les05 → na Spirit of Warsaw → Marynarka, Lotnictwo i okolice
W sam raz do gaszenia migrantów. -
Generałowie Wojska Polskiego II RP- zdjęcia cz. 2
temat odpowiedział les05 → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Na S mam Stalina, był generalissimusem, to chyba bije wszystkich pomniejszych :) -
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział les05 → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
To samo mówił Kaligula. -
Generałowie Wojska Polskiego II RP- zdjęcia cz. 2
temat odpowiedział les05 → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
-
Polscy jeńcy wrzesień 1939r część 14
temat odpowiedział les05 → na bodziu000000 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
-
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział les05 → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Złapali już czarnego, który im desantowca spalił? Pewnie boją się narazić BLM i odpuścili. A ten USNS Harvey Milk to pewnie tylko dla lgbt. Chińczycy ostatnio zwodowali nowy lotniskowiec a Amerykanie w odpowiedzi mianowali admirałem jakiegoś zboczka z lgbt. -
Tylko czy jako były jest wiarygodny? Były prezes Greenpeace podważa propagandę klimatyczną Według Patricka Moore'a obecna polityka klimatyczna porzuciła podstawy naukowe, stawiając na absurdalne formy aktywizmu i zastraszanie społeczeństw. Emisje CO2 można rozumieć jako przywracanie ekosystemowi ochładzającej się planety węgla, który w ciągu eonów odkładał się w postaci złóż węglowodorów.
-
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział les05 → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Znowu biała supremacja świętuje a czarni bracia gniją w więzieniach. -
-
-
Potrzebne są radykalne decyzje. Trzeba skończyć z napędzaczami i tak nie chcą się uczyć:) http://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19078441-z-badan-w-wielkiej-brytanii-wynika-ze-fale-epidemii-napedzaja-dzieci Z badań w Wielkiej Brytanii wynika, że falę epidemii napędzają dzieci
-
Właśnie, te Tygrysy już mi się znudziły.
-
Ajnsztajn, normalnie Ajnsztajn nam się tu marnuje.
-
To maraton nie sprint, mamy czas, pasję i legiony tropicieli. Dorwiemy ją.
-
Bułgaria, Rumunia, Malta, Cypr, Chorwacja itp. państewka również należą do największych gospodarek świata? Dość kontrowersyjna teza. Do największych należą te z G20, wśród nich Polski nie ma, więc po co puszyć się nadmiernie. Za 30 lat okaże się, że wzrost temperatury jednak powodują inne przyczyny, a my głodni i bosi będziemy oprowadzali wycieczki Chińczyków po europejskim skansenie.
-
Wydobyli skrzynię z wraku niemieckiego statku, szukają Bursztynowej Komnaty Drewnianą skrzynię, wypełnioną różnymi przedmiotami, wydobytą z wraku zatopionego w 1945 r., niemieckiego parowca "Karlsruhe", pokazano w czwartek w Centrum Konserwacji Wraków Statków w Tczewie (Pomorskie). Statek przewoził ewakuowanych z Prus Wschodnich Niemców oraz ładunek. Zatopiony przez sowieckie lotnictwo "Karlsruhe" został odkryty jesienią ub. roku przez grupę nurkową z Trójmiasta "Baltictech" zajmującą się badaniem bałtyckich wraków. Spoczywa na dnie morza na głębokości 88 metrów, kilkadziesiąt kilometrów na północ od Ustki (Pomorskie). Ocalała skrzynia wydobyta We wrześniu tego roku podczas kolejnej, 12-dniowej ekspedycji, przeprowadzonej przez "Baltictech" w towarzystwie pracowników Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku oraz Urzędu Morskiego w Gdyni, dokonano szczegółowej dokumentacji zatopionego statku. W ładowni "Karlsruhe" rozpoznano m.in. zniszczone wybuchem części dwóch motocykli oraz samochodu i wózka wojskowego. Przy wejściu do pomieszczenia znajdowała się rozbita skrzynia z porcelanową zastawą, sygnowaną stemplem KPM (Królewska Manufaktura Porcelany w Berlinie). Ponieważ większość pakunków leżących na powierzchni dna uległa zniszczeniu, podjęto decyzję o wydobyciu jednej z ostatnich zachowanych, łatwo dostępnych skrzyń. Znalezisko zabezpieczono w pojemniku z wodą, chroniącą je przed wyschnięciem. Skrzynia ma szerokość 36 cm, długość 112 cm, a wysokość 31 cm. W czwartek w siedzibie Centrum Konserwacji Wraków Statków, należącym do Narodowego Muzeum Morskiego (NMM), zaprezentowano mediom wydobytą z wraku skrzynię wraz z zawartością. Skrzynia z "Karlsruhe": kilka przedmiotów będzie przebadanych - Wiemy na razie tyle, że jest to skrzynia o charakterze warsztatowym. Raczej nie mamy tu do czynienia z elementami uzbrojenia wojskowego. Widać m.in. jakieś kable, kołowrotki, elementy metalowe, jest prawdopodobnie towotnica. Wydobyliśmy zaledwie kilka przedmiotów, które dalej będą badane - powiedział dziennikarzom zastępca dyrektora NMM ds. merytorycznych Marcin Westphal. - Choć z drugiej strony np. okucia zewnętrzne są mocno skorodowane. W środku skrzyni są przedmioty metalowe, a także wykonane z tworzywa sztucznego. Słoiki są najprawdopodobniej szklane, na zdjęciach rentgenowskich zauważyliśmy, że znajduje się w nich jakaś substancja - dodała Rodzik. Przy okazji odnalezienia wraku "Karlsruhe" pojawiła się hipoteza, że znajduje się w nim Bursztynowa Komnata. - Ja szansę na to, że w środku znajduje się Bursztynowa Komnata oceniałem na 1 procent, ale nie ma też na świecie innego miejsca, gdzie jest wyższe prawdopodobieństwo. Nasza ostatnia ekspedycja nie wykluczyła tej hipotezy, ponieważ miała na celu inwentaryzację tego, co widzimy. Nie mieliśmy prawa ani kopać, ani dotykać, niczego otwierać, ani czegokolwiek naruszać. Trzeba pamiętać, że jest cała masa ładunku pod dwumetrową warstwą mułu i tam jest tajemnica, której jeszcze nie udało nam się odkryć - powiedział mediom kierownik wyprawy Tomasz Stachura z "Baltictech". http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-11-04/tczew-wydobyli-skrzynie-z-wraku-niemieckiego-statku-szukaja-bursztynowej-komnaty/?ref=aside_najnowsze
-
powinien dostać całodobową ochronę policji Antonino Zichichi, profesor fizyki na Uniwersytecie w Bolonii "Na globalne ocieplenie działalność człowieka wpływa na poziomie 5%. 95% zależy od zjawisk naturalnych powiązanych ze Słońcem. Przypisywanie globalnego ocieplenia działalności człowieka jest błędem".
-
Jak ekologiczny? Jego ślad węglowy i nieumiarkowanie w produkcji matanu sprawiają, że przyszłość konia jest łatwa do przewidzenia. Koń i krowa muszą zniknąć z powierzchni Ziemi, bo stanowią dla niej zagrożenie, tako rzeczą Zieloni i pani Sylwia.
-
Ten nasz to wygląda jak kosmonauta albo co najmniej pilot. Tylko po co mu kuń?
-
Pfizer podwyższył prognozowaną wysokość zysku ze sprzedaży szczepionek przeciwko COVID-19 w 2021 r. o 7,5 proc. Oczekuje, że zarobi 36 mld dolarów, ponieważ podpisuje umowy na dodatkowe dawki oraz otrzymuje zezwolenia na stosowanie preparatów u dzieci.