
les05
Użytkownik forum-
Zawartość
5 920 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
46
Zawartość dodana przez les05
-
Program F-35 Lightning II dla Polski nabiera przyspieszenia Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował o podpisaniu przez NAVAIR (Naval Air Systems Command) kolejnej umowy z korporacją Lockheed Martin związaną ze wsparciem produkcji wielozadaniowych samolotów bojowych F-35A Lightning II dla polskich Sił Powietrznych. To już trzecia umowa produkcyjna z Lockheed Martinem związana z budową samolotów 5. generacji dla Polski. Poprzednie, z 28 września i 30 grudnia 2020 r., dotyczyły uruchomienia produkcji XVI partii małoseryjnej. W ramach której wyprodukowane zostaną pierwsze polskie maszyny. Niemniej pierwsza, która dotyczy wyłącznie realizacji polskiego zamówienia ze stycznia ubiegłego roku. Czytaj także: Europejskie uzbrojenie na pokładzie F-35 Umowa ma wartość 24,3 mln dol. Dotyczy jednorazowego wsparcia prac inżynierskich, logistycznych oraz wsparcia programu budowy i dostaw samolotów zamówionych przez Polskę w ramach roku podatkowego 2021. Środki pochodzą z programu Foreign Military Sales, w ramach którego zamówiono 32 samoloty dla Polski. Prace potrwają do kwietnia 2024 w Fort Worth w stanie Teksas (72 proc.), Orlando na Florydzie (19 proc.), El Segundo w stanie Kalifornia (5 proc.), Redondo (1 proc.) w Kalifornii, Baltimore w stanie Maryland (1 proc.) oraz Samlesbury w Wielkiej Brytanii (2 proc.). Na przestrzeni ostatnich miesięcy program F-35 Lightning II dla Polski nabiera przyspieszenia. Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało m.in. o rozpoczęciu wstępnego szkolenia symulatorowego w Stanach Zjednoczonych wybranej grupy pilotów. W późniejszym okresie trafią oni do bazy lotniczej Luke w Arizonie. Tam mieści się międzynarodowe centrum szkolenia personelu latającego i technicznego przeszkalającego się na F-35. Ogłoszono także, że bazą macierzystą dla pierwszej eskadry tych maszyn będzie Łask. http://radar.rp.pl/modernizacja-sil-zbrojnych/23256-kolejne-srodki-na-produkcje-polskich-f-35a?utm_source=rp&utm_medium=teaser_redirect
-
"Polska wejdzie do ekskluzywnego klubu". "Die Welt": Warszawa wyprzedza Berlin Niemiecki "Die Welt" ocenia zakup przez Polskę tureckich dronów. Gazeta zaznacza, że zakup ten znacznie wzmacnia polską gotowość bojową. "Polska wchodzi do ekskluzywnego klubu" – mówi w rozmowie z "Die Welt" Ulrike Franke, ekspertka do spraw bezpieczeństwa z think tanku Europejska Rada Stosunków Międzynarodowych (ECFR). Warszawski korespondent gazety Philipp Fritz zwraca uwagę, że Polska będzie po Francji drugim krajem Unii Europejskiej mającym na swoim wyposażeniu drony. Artykuł ukazał się w niedzielę w internetowym wydaniu gazety. "Prestiż Warszawy w polityce bezpieczeństwa w Europie ogromnie wzrośnie" – ocenia niemiecki dziennikarz. Fritz przypomina, że Polska należy do niewielu krajów, które przeznaczają na wojsko 2 proc. PKB i wypełniają tym samym zalecenia NATO. Polski rząd dąży wręcz do podniesienia poprzeczki do 2,5 proc. PKB" – czytamy. Polska na lepszej pozycji niż Niemcy Dziennikarz analizuje, że zakup dronów ma podkreślić ambicje polskich władz, które chcą być traktowane przez duże kraje Unii takie jak Francja czy Niemcy jako równoprawny partner. "A przecież Niemcy nie dysponują nawet infrastrukturą do użycia dronów" – zauważa autor. Znaczenie transakcji z Turcją wykracza zdaniem autora poza granice UE. "Jest to też sygnał pod adresem Rosji i USA" – podkreśla korespondent "Die Welt" przypominając, że Polska jest po Arabii Saudyjskiej najważniejszym importerem broni z USA. "Zakup dronów jest też sygnałem po adresem Rosji. Kreml znajduje się w centrum polskiej polityki bezpieczeństwa. Polska polityka zakupu broni służy „odstraszaniu Rosji” i zapobieżeniu wojnie hybrydowej" – podkreśla w niemieckiej gazecie Philipp Fritz. http://dorzeczy.pl/opinie/186692/die-welt-o-zakupie-tureckich-dronow-polska-wyprzedzi-niemcy.html
-
„Terminator” przestaje być fikcją. Uzbrojony dron zabił człowieka bez nadzoru operatora Turecki dron wojskowy przeprowadził atak na ludzkie cele w Libii w zeszłym roku. Wykonał to w trybie autonomicznym, niewymagającym połączenia z operatorem, a co za tym idzie, wydania określonego rozkazu — wynika z raportu Panelu Ekspertów Rady Bezpieczeństwa ONZ ds. Libii. Raport, który ukazał się w „New Scientist” oraz „the Star”, został opublikowany w marcu 2021 r. Jak informuje „the Star”, w marcu 2020 r. w Libii doszło do ataku przeprowadzonego przez dron Kargu-2, wyprodukowanego przez turecką firmę zbrojeniową STM, „podczas konfliktu między siłami rządowymi a Libijską Armią Narodową, zbrojnym odłamem, którego przywódcą jest Khalifa Haftar”. Kargu-2 jest wyposażony w ładunki wybuchowe i może być wykorzystany do przeprowadzania samobójczych ataków, eksplodując przy uderzeniu w cel. Dreony działały w trybie autonomicznym „The Star” dodaje, że w trakcie ataku drony działały w „niezwykle efektywnym” trybie autonomicznym, który nie wymaga kontaktu z ludzkim operatorem. „Śmiercionośny autonomiczny system uzbrojenia został zaprogramowany do ataku celów bez połączenia pomiędzy operatorem, a dronem”, co sugerowałoby, że maszyny działały samodzielnie. Zak Kallenborn z Narodowego Konsorcjum do Badania Terroryzmu i Przeciwdziałania Terroryzmowi w Maryland powiedział, że to może być pierwszy raz, kiedy dron autonomicznie zaatakował człowieka. - Jak kruchy jest system rozpoznania obiektu? Jak często źle identyfikuje cele? - zastanawia się Kallenborn. Jest to problem, nad którym trzeba dyskutować Z kolei Jack Watling z brytyjskiego think tanku Royal United Services Institute uspokaja na łamach „New Scientist”: „nie świadczy to o tym, że autonomiczne systemy uzbrojenia nie mogą być kontrolowane. Jednak wskazuje, że dyskusja na tym problemem jest pilnie potrzebna. Technologia nie zamierza na nas czekać” - dodaje Watling. W sierpniu zeszłego roku Human Rights Watch ostrzegała o konieczności rozwiązań prawnych w sprawie „robotów-zabójców”. Z kolei kandydat na burmistrza Nowego Jorku Andrew Yang apelował o wprowadzenie globalnego zakazu takich dronów. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiadają się natomiast Stany Zjednoczone i Rosja. http://tvrepublika.pl/Terminator-przestaje-byc-fikcja-Uzbrojony-dron-zabil-czlowieka-bez-nadzoru-operatora,119704.html
-
http://www.tysol.pl/a66435-WIDEO-Niemcy-84-latek-trzymal-w-piwnicy-czolg-Panther-torpede-i-dzialo W piwnicy starszego mężczyzny znaleziono przeciwpancerny czołg Wehrmachtu - Panther, a także torpedę, moździerz i działo przeciwlotnicze dużego kalibru. Zakazaną broń ujawniono w 2015 r. Jak donosiły lokalne media, mężczyzna miał w posiadaniu cały arsenał - oprócz czołgu czy działa przeciwlotniczego, odnaleziono także karabiny maszynowe, pistolety półautomatyczne czy ponad tysiąc sztuk amunicji. Śledczy oskarżyli 84-latka o naruszenie ustawy o kontroli broni. „Typy broni wojskowej są wymienione w ustawie o broni wojennej (Kriegswaffengesetz) i taka broń nie może znajdować się w posiadaniu i użytkowaniu osób prywatnych” – pisze serwis tvp.info. Jak pisze portal, teraz sąd oceni, czy arsenał posiadany przez starszego mężczyznę jest w istocie zakazany, bowiem obrońcy 84-latka wskazują, że „oskarżony zajmował się jedynie ich renowacją, a cały arsenał był nieuzbrojony, a więc bezużyteczny”. http://www.tvp.info/54081867/niemcy-czolg-panther-wehrmachtu-w-piwnicy-84-latka-senior-stanal-przed-sadem-rozwazaja-czy-byla-to-bron-wojenna W Kilonii, stolicy kraju związkowego Schleswig-Holstein w północnych Niemczech, ruszył proces 84-latka oskarżonego o posiadanie zakazanej broni wojennej. W piwnicy seniora znaleziono słynny przeciwpancerny czołg Wehrmachtu – Panther. To niejedyna artyleria, jaką posiadał Niemiec. Zdaniem prokuratury naruszył ustawę o kontroli broni wojennej (Kriegswaffengesetz). Pochodzący z czasów II wojny światowej Panzerkampfwagen Panther to najbardziej znany czołg, jeden z podstawowych pojazdów przeciwpancernych wykorzystywanych przez Niemców. 84-letni Niemiec przed sądem. Za czołg w piwnicy W środę w Sądzie Okręgowym w Kilonii ruszył proces Niemca, który w piwnicy posiadał nie tylko przeciwpancerny czołg Panthera, torpedę, moździerz i działo przeciwlotnicze dużego kalibru. Broń ujawniono w 2015 roku, a prócz arsenału odnaleziono również karabiny maszynowe, pistolety półautomatyczne i automatyczne oraz ponad tysiąc sztuk amunicji. Broń w posiadaniu 84-latka to złamanie prawa – uznali śledczy, oskarżając seniora o naruszenie ustawy o kontroli broni: prawo niemieckie rozróżnia broń o charakterze wojskowym i do użytku cywilnego. Typy broni wojskowej są wymienione w ustawie o broni wojennej (Kriegswaffengesetz) i taka broń nie może znajdować się w posiadaniu i użytkowaniu osób prywatnych. Pięć pocisków za 216 tys. euro Teraz sąd ma ocenić, czy znaleziona broń i czołg w istocie są zakazane. Obrońcy oskarżonego jako argument wskazują, że oskarżony zajmował się jedynie ich renowacją, a cały arsenał był nieuzbrojony, a więc bezużyteczny. Powołują się też na opinię ekspertów, którzy ocenili, że wyprodukowanie pięciu pocisków do celów próbnych kosztowałoby 216 tysięcy euro. 84-latek nie chciał komentować sprawy pierwszego dnia procesu. Ale strony przyznają, że chcą dojść do porozumienia. Pierwsze próby ugody miały już miejsce w 2018 roku. Pojawiła się wówczas propozycja, by sprzedać czołg do muzeum w USA za kwotę miliona euro.
-
Moim zdanie sprawa jest prosta. Mieliśmy ostatnio małe nieporozumienia z USA, bowiem Amerykanie doszli do wniosku, że my nie mamy wyjścia i musimy bezwarunkowo Stany popierać i stać przy nich jak Kościuszko przy Waszyngtonie. Rozmowa z Chinami ma uświadomić Wielkiemu Bratu, że sprawa nie jest tak oczywista jak jemu się wydaje. Muszą ocenić czy to tylko blef, czy coś poważniejszego.
-
Nie miałem wątpliwości co do pochodzenia wirusa. Sensem istnienia lewicowych dyktatur jest wyniszczenie wrogów w skali kraju i świata, każda metoda jest dla nich dobra byleby była skuteczna. To polityczne wtrącenie pozornie wydaje się zbyt daleko idące ale ma pełne uzasadnienie.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział les05 → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Nie mamy wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, liczą się tylko nasze długofalowe interesy. Minister Rau z wizytą w Chinach. Odbył dwustronne konsultacje z ministrem Chin Wang Yi http://tvrepublika.pl/Minister-Rau-z-wizyta-w-Chinach-Odbyl-dwustronne-konsultacje-z-ministrem-Chin-Wang-Yi,119614.html -
Sojusz z Amerykanami a Fort Trump
temat odpowiedział les05 → na Landszaft → Aktualności, newsy, wydarzenia
Przypominam, że Francja nie przegrała wojny w 1940 r. ze względu na gorszy sprzęt, mało czołgów, samolotów czy żołnierzy również niemiecka wyższość sztuki wojennej nie miała decydującego znaczenia. Francuzi przegrali bo nie mieli ochoty walczyć, lewicowa propaganda pacyfistyczna z lat 30-tych zrobiła swoje, choć to jeszcze nic w porównaniu z dzisiejszymi nastrojami podsycanymi przez lewackie media. -
Czeski Hurricane w drodze do Pragi
temat odpowiedział les05 → na les05 → Marynarka, Lotnictwo i okolice
Widzę, że nikogo nie rusza fakt, że Czesi sprowadzają sobie Hurricane a my możemy co najwyżej na makietę z plastiku popatrzeć. -
Rozminowanie pod przekop Mierzei
temat odpowiedział les05 → na fuks_ag → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak tworzy się legenda. Oczywiście dotknięcie słupka przynosi szczęście. -
Hurra! Jesteśmy ocaleni. http://www.rp.pl/Dyplomacja/210529710-Erdogan-Turcja-rozmiesci-mysliwce-F-16-w-Polsce.html Erdogan: Turcja rozmieści myśliwce F-16 w Polsce
-
Gdyby pilotował Polak, to samolot doleciałby do Wilna do granicy miał kilkanaście kilometrów.