bjar_1

Latem wozili jeszcze koleją - http://rail.phototrans.eu/14,141652,0,NEWAG_E6ACTadb_.html

https://businessinsider.com.pl/firmy/przekop-mierzei-wislanej-pierwszy-statek-w-porcie-zewnetrznym/hv8c9rc?fbclid=IwAR1CQ0S3baUOSxB4uXPUm5rBiy4Pjl7bJchO87e5skYrIzmvzYsHspMWmq8 To w Polsce nie ma już kamienia?

.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-duda-mial-zalatwic-szczepionki-z-usa-prezydent-tlumaczy/bfbxqb7,79cfc278

Oni to już mają we krwi ?

Widzę, że to nie jest takie tajne, skoro co druga osoba słuchała.

Tak. Jest tam mowa o fotografiach wiadomych. Też słuchałeś?

Nie bardzo. Nie mogę go nikomu udostępniać.

Plik jest ściśle tajny specjalnego znaczenia więc nie mogę go udostępnić.

Mnie wysłał ten plik mp3, ale to sześć godzin rozmowy, chyba masz ocenzurowaną wersję.

Chyba '23' ma...

23 puł?

Ups... https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/sluzby-i-prokuratura-zajmuja-sie-wojskowym-biurem-historycznym-slawomira-cenckiewicza/rewgnvr,79cfc278

Nie wiem jaki, tak jak i ty nie wiesz. Gdybać to sobie można. Kwestia ilu tych nieboszczyków jest rzeczywiście ofiara covida, a nie "chorób współistniejących", których sie teraz nie diagnozuje i nie leczy "bo covid".

Coś jest, ale nie jest to żadna hekatomba, jak to niektórzy przedstawiają. Trupy nie leżą po ulicach. Szału nima, skoro nawet polska służba zdrowia to ogarnia i jeszcze nie padła.

Ciężko wyczuć, bo grypy już nie ma i teraz wszystko jest covidem. Za byle gluta z nosa wysyłają na kwarantannę. Nie uważasz, że wszelkie obostrzenia, zamykanie świata etc. są nieadekwatne do ewentualnego zagrożenia?

Na grypę też się 80% populacji nie szczepiło i jakoś świat się nie zawalił.

Ktoś się nie chce szczepić, to niech się nie szczepi - proste. W czym problem?

Na jebaju jest fajny set zdjęć niemieckiego Lazarettzug 657 z 1939 roku.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-bulgaria-ruszyla-kampania-szczepien-skandale/zrgt1ty,79cfc278

Ale tandeta. Znasz producenta, że tak zareklamowałeś?

Nie ja wymyśliłem termin "obsrywca" i nie ja go rozpowszechniłem, ale trzeba przyznać, że ktoś był wnikliwym obserwatorem.

No to podobnie jak ty. A że obsrywca jest obsrywcą, to cała Polska wie.